Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

czesc dziewczyny..bylam w czoraj u gina wyniki meza kiepskie jakies zapalenie jest bo wyszly leukocyty....dosyal antybiotyk...60%plemniorow z czego 2%prawidlowych cala obj plemnikow 11milionow...kazal narazie wstrzymc starania zeby nue dochodzilo di kolejnych poronien bo te uszkodzone tez moga zapladniac a skoro jest ich tk duzo to jest szansa....
nsienie ogolnie nadajace sie do inseminacji lub invitro

ja-wszystko ok puekny pecherzyk ktory lada chwila peknie:)wszystko ok wyniki..oeulacja regularnie...

chyba w to nie wierze jedno dziecko juz mam a tu takie cyrki

gin powiedzial ze terazbedzie sie juz tylko moimm zajmiwal...moj m zalamany ze id niego odejde

a ja jestem jeszcze w szoku.

teraz daje mu wit i czekam na badanie krwi moje na przeciwciala m na hirmony i wszystkie choroby.

Odnośnik do komentarza

Karola kolejna wizyte mam 1 pazdziernika. To bedzie ok 10 tydzien. Mam nadzieje,ze wszytsko bedzie Ok do tego czasu. Badania krwi i moczu mialam robione i wyszly dobrze. Tez caly czas mi niedobrze. Doskonale Cie rozumiem. Kawy nie pije, tez mi smierdzi, wedliny tez nie jem, slodycze odpadaja. Nawet guma do zucia jest za slodka dla mnie;)A brzuch rosnie. Ukrywam sie przed rodzina:)Chce ciaze do kolejnej wizyty zachowac w tajemnicy.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70763.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70762.png

Odnośnik do komentarza

Ja kawy i tak nie pilam z racji nadcisnienia wiec bez wielkiej roznicy ;) ale o ile kiedys lubilam zapach swiezo zmielonych ziaren kawy o tyle teraz to mi sie zmienilo.
mnie ogolnie jakos do jedzenia nie ciagnie. Wczoraj mialam na obiad biszkopty bo jak zjem kilka to zaspokoje glod..
Ja pierwsza wizyte mam 22 wrzesnia.. jeszcze tydzien ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

cześć:)
Karola myślę, że @ przyjdzie, jakoś czuję że to nie mój cykl :) nie czuję się w ogóle inaczej żadnych dolegliwości więc ciąża raczej odpada, może się uda następnym razem :)
licząc od ostatniej @ to który masz tc ?
Zetakasia, moja koleżanka nie mogła zajść w ciąże przez 4 lata, badali Ją wzdłuż i wszerz i okazało się w końcu po badaniach męża że ma słabe plemniki,jakaś znikoma ilość była prawidłowa, z tego co pamiętam dostał witaminy które brał ok 3-4 miesięcy,po niespełna pół roku moja koleżanka zaszła w ciąże i urodziła w czerwcu chłopca :) dobrze będzie!
Ja wczoraj miałam jakiś płaczliwy dzień, tak się zdołowałam, w sobotę byliśmy z mężem na weselu u znajomych i albo ja popadam w paranoje albo prześladują mnie kobiety w ciąży;/ na tym weselu było z 6 babek w ciąży;/ehhh gdzie się człowiek nie ruszy to jedno ma w głowie, chcesz się trochę wyluzować a tu bach na przeciwko stołu posadzili mi kobietę w ciąży:(
normalnie jakiś koszmar.

Odnośnik do komentarza

silver- ja też tak miałam- albo kuzynki męża wpadały jedna po drugiej, normalnie wystarczyło, że zaciążona popatrzyła na inną i bach bum i już dziecko. A mnie nie chciały zarażać. Wszędzie mnie prześladowały albo kobiety z brzuchami, albo z niemowlaczkami takimi dopiero co przyszły na świat. Też miałam tego serdecznie dość ;(
Ale pamiętaj o czym mówiłyśmy. Na święta Bożego Narodzenia obie mamy być w ciąży więc do roboty, bierz swojego i działajcie ;)
A tak z innej strony- ja to Wam marudziłam od samej owulacji, że cykl zmarnowany bo byliśmy skłóceni i mało było przytulanek a tu proszę :)
Od ostatniej @ to zaczęłam dzisiaj 5tc.
Jeśli chodzi o sprawdzanie owulacji to chyba jednak najlepsza jest medota termiczno-objawowa- czy jak to się tam fachowo nazywa :)
Poważnie Dziewczyny, polecam mierzyć temp bo dokładnie wiadomo w którym dniu następuje owu ;) no chyba, że macie bardzo odczuwalne więc nie macie tego problemu. Mnie czasem coś za kłuło, ale to też nie zawsze.

Zetakasia- ciężka decyzja i należy wyłącznie do Was. Bo z jednej strony szkoda zmarnowanego czasu, ale gdyby się udało to cały czas się będziesz obawiać czy to przypadkiem do zapłodnienia nie doszło przez wadliwego plemnika.. :(

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Karola88 -Dużo racji w tym co piszesz .......

Ja osobiście też myślałam by iść zbadać nasienie męża ,bo moja ginekolog powiedziała mi ,że u mnie wszystko ok .... Wyjaśniła mi jak ważna jest nasza psychika by nie nakręcać się bo wtedy człowiek latami się stara i nic ...Nasze zdrowie to też podstawa i jak się odżywiamy i czy jesteśmy aktywni ..... \

Ja w pracy cały czas jestem na nogach i cały czas chodzę ...ale najważniejsze że jest praca

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vugpjtnh3nblw.png

Odnośnik do komentarza

ja mam jednego prywatnego w Katowicach .....i mam lekarkę ginekologa położnika młodą fajną babeczkę . Jest nowa w przychodni i zawsze ze mną chętnie pogada jak mam problem i zadaję je dużo pytań na które zawsze mi odpowie nawet z własnego doświadczenia .....Ostatnio mi opowiadała jak ona się starała o dziecko i że jej rok czasu to zajęło ...bo tak się wkręciła psychika jej .... a jej mama ponoć też ginekolog jej nagadała i po 4 mieś zaszła :D
Więc dziewczynki nasza psychika musi wyluzować :D:D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vugpjtnh3nblw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...