Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

Aniusia
Kochana mi też na wadze to raczej jak do tej pory to chyba nic w górę nie poszło. Ważyłam zawsze 57kg. W pierwszym trymestrze 56,5 kg więc straciłam tylko 0,5kg a teraz to w sumie ważę chyba znów 57 może 57,5kg także nie masz się co martwić:-)
Na pewno jeszcze przyjdzie czas na zbędne kilogramy:-)
Chociaż wiem jak to jest bo sama troszkę się tym martwię:-)
Ale koleżanka mnie pocieszyła bo jej waga to dopiero w 6 miesiącu zaczęła iść w górę a jak poszła to ho ho :-)
Cieszę się ze już spokojniejsza jesteś i posłuchałaś wczoraj serduszka maleństwa:-)
Ja wizytę mam za 2 tygodnie na 7 lutego i już na prawdę nie mogę się doczekać!!!
:lup::lup::lup:
Tym bardziej że chyba jednak jeszcze nie czuję ruchów dzidzi i martwię się czy na pewno jest wszystko dobrze:-(
Chyba to przez to że to łożysko mam na przodzie jeszcze nie wyczuwam tych ruchów, sama nie wiem ale coraz bardziej się stresuje!
buziaki
pozdrawiam wszystkie dziewczynki
Megane
pisz co u Ciebie bo się tu martwimy!

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

Cześć,
nie zaglądam tu za często, żeby nie ześwirować...

Ale teraz mam nie małą rozgwózdę co robić:ehhhhhh:

19.11. miałam samoistne poronienie, kolejny okres dostałam 24.12 (czyli cykl trwał 35 dni) wcześniej miałam cykle ok 28-30 dni.

Że to moje drugie poronienie było, dostałam skierowanie na badania, póki co wszystko w porządku, ale okazało się że miałam cytomegalowirusa (ale nie wiadomo czy on był przyczyną poronienia). Do czego zmierzam...

Mamy pozwolenie na "staranie" więc działaliśmy cały styczeń, prawie:)

biorąc pod uwage cykl 30 dniowy powinnam w pt mieć okres - nie dostałam! Dziś mija 33 dzień cyklu - testy wychodza negatywne, moje samopoczucie, przypomina to przed okresowe, ale w ogóle nie bolą mnie piersi - tylko troche urosły.
Nie wiem co mysleć???:36_11_20:

poszłam na hcg dziś, ale wyniki dopiero jutro...

Ta myśl "jestem w ciązy czy nie?" dobija mnie okrutnie!

Jak wasze przeczucia? :):):)

Pozdrawiam gorąco

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Nelson wszystko jest możliwe i szansa 50/50 niestety.Chyba musisz wytrwac do tej bety jednak i nic nie zrobisz wiecej.
Piersiami się nie sugeruj,bo ja byłam w ciąży 4 razy(3 aniołki) i zawsze inaczej się zachowywały nie dając jednoznacznej odpowiedzi.Postaraj się tak nie nakręcac ale wiem,że to trudne.Powodzenia mimo wszystko i trzymam kciuki z całych sił.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Mirabell jak byłam na usg połówkowym w 21 czy 22 tyg to brzucho miałam takie jakbym tylko trochę przytyła,kompletnie nieciążowe jeszcze,niewidoczne przy swetrach zimowych a jak siedziałam to już wogóle.Takie samy brzucholki mialy inne kobitki na badanie poza jedną skrajnie chudą u której kilo wiecej to juz na ciążę wygladało.
Także kochana masz jeszcze czas ale wiadomo duzo zależy od budowy ciała.
Potem brzuch miał etapy kiedy rósł tydzień,przestawał,rósł,przestawał.
Miałam wrażenie,że on w nocy rośnie,bo wstawałam z wiekszym,hi,hi.
A teraz jest cichociemny,bo nie wiem kiedy rośnie i aż tak tego nie widzę o dziwo.
No i mam na plusiku 8 kilo ale 6 to szybko na poczatku przybyło.
Ale historię napisałam.

Miłego dnia babinki,
fluidki dla WaS i na zaś dla Oleńki (czekamy,luzuj się ile wlezie)

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Asia
Dzięki kochana trochę mi lżej na duszy dzięki Tobie:-)
Nelson
Kochana ja uważam tak jak Asia napisała że szanse to pół na pół.
W sumie to mi w 33 dniu cyklu a miałam takie jak Ty mniej więcej 28-30 dniowe też test wyszedł można powiedzieć negatywnie dopiero następny coś pokazał:-)
Poczekaj jutro do bety będziesz wtedy wiedziała na 100procent.
Możesz jedynie zmierzyć jeszcze temperaturkę w pochwie jak jest powyżej 37 to duże prawdopodobieństwo że tam coś się zagnieżdża bynajmniej u mnie tak zawsze było.
Trzymamy kciuki i daj znać jak już bedziesz wiedziała czy się udało:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, na poczatek przepraszam że się nie odzywałam :mylove:

Bety w sobotę nie zrobiłam - fatalnie sie czulam i nie chcialo mi się nawet ruszyć z domu do przychodni.
Ale do rzeczy - byłam wczoraj i gina - ciąża jest jedna- ginka powiedziała, że nie widzi drugiej i prawdopodobnie się pomyliła i wziela coś innego za ciażę, bo nie widzi ani sladu, za to mam jakąś pofałdowną macice, dwurożną czy coś tam takiego. Ale jest zarodek z serduszkiem !!!zyje i jest wszystko dobrze, bardzo podrosło i już usg wskazuje na taki sam wiek ciąży jaki wychodzi z wyliczeń :))))))
co do leków - pytałam - gin powiedziała, że nie jest udowodnione ze wogole pomagają i ona by nie brała. Ale receptę dostałam na luteinę, powiedziałam ze przemyślę czy brać czy nie. Ale też powiedziała, że ciąża rozwija się prawidłowo i nie widzi powodow zeby się martwić :)))) dzięki dziewczyny za wsparcie :36_3_15:

Odnośnik do komentarza

Megane Zaczynam sie martwic pisz nam tu szybko co i jak.

mama, Stysia A wy gdzie poznikalyscie?

mirabell Nie martw sie kochana napewno juz cos czujesz poprostu przy pierwszym dziecku jest juz tak ze mysli sie ze lekkie stukniecia uklucia musniecia to rosnace lozysko i rozciagajace wiazadla a wiakszosc z tych odczuc to wlasnie dzieciatko jak poczujesz mocniejsze sygnaly to zorientujesz sie ze czulas to juz wczesniej ale slabiej.

Nelson Aska ma racje piersi zachowoja sie zawsze inaczej, poczekaj na wyniki bety i daj nam tu szybciutko znac, trzymam mocno kciukasy.

angela Jej to super ma dopiero 26 dni i juz prawie kilogram do przodu, slicznie ci przybiera.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kbvodzsuw.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/24645.png


http://tmp1.glitery.pl/text/241/70/1-to-tak-bardzo-boli-4467.gif

Odnośnik do komentarza

Megane
Kochana bardzo się cieszę:-)
Na pewno jesteś szczęśliwa:-)
Trzymam kciuki aby dalej wszystko było dobrze:-)
Wiesz jeśli chodzi o tą luteinę to mi też mój gin nie chciał przypisać bo mówił że nie ma potrzeby bo wszystko jest ok i nie ma żadnych plamień :-)
Ale wyprosiłam go i mi przypisał bo powiedział że na pewno nie zaszkodzi a może pomóc i nie doprowadzić do plamień które ewentualnie mogły się pojawić a ja miałam głowę spokojniejszą bo myślałam że po prostu robię wszystko żeby było dobrze:-)
nie wiem tylko dlaczego gin Ci powiedział że nie jest udowodnione naukowo ze luteina pomaga bo przecież przy plamieniach czy krwawieniach jest przypisywana i to dzięki niej ustają więc dziwi mnie to co powiedział!!!!
A tak w ogóle to decyzja należy do Ciebie.
Ja zdecydowałam że będę brała sobie przynajmniej jedną rano i jedną wieczorem przez 1 trymestr a teraz już w ogóle odstawiłam no bo już nie ma takiego zagrożenia poronienia!
Więc sama pomyśl i podejmij decyzję!
Ja trzymam mocno kciuki za Was i wierzę ze będzie dobrze:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

No widzicie dziewczyny,rok się rozkręca już z dwoma kreseczkami.
Czekam na kolejne i ślę fluidki.Może wiosna przyniesie wysyp nowych mam?

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki jeszcze raz. przemyslałam i kupię luteinę. Skoro lekarka powiedziała ze można to znaczy ze nie zaszkodzi, a ja bede spokojniejsze ze robię wszystko co mogę.

Teraz się zastanawiam czy juz powiedzieć rodzicom ...hmm. wiem ze bedą napewno sie bardzo cieszyc bo to pierwszy wnuk. ale jakoś jeszcze się boję, i zastanawiam, moze za dwa tygodnie?? w sumie moj tata ma dziś urodziny, bylaby fajna niespodzianka :)
jak sądzicie? jak szybko powiedziałyscie swoim bliskim? u mnie na razie wie tylko mąż i ..Wy :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...