Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?

[Oopsy Daisy]

uff przeczytałam calutki wątek od A do Z !

Natknęłam się na forum przez przypadek, jestem nowa więc mam nadzieję że mnie nie wyrzucicie szybko

Mój 1 aniołek -11 maj 2009 -lekarz mówił 1 ciąża 1 poronienie nie ma się co martwić na zapas

2 aniołek 17 marzec tego roku

3 tyg temu byłam u mojego GP żeby mi zrobił badanie krwi na cukrzycę i tarczycę -wynik negatywny.Po wysłuchaniu mnie powiedziała żebym spróbowała jeszcze raz zajść w ciążę , jeśli znowu się powtórzy poronienie dopiero wtedy będę miała robione wszyściutkie badanie .W UK dopiero po 3 poronieniu lekarz zajmuje się dopiero ustaleniem przyczyny;/ GP dodała żebym zainwestowała w tabletki o nazwie Pregnacare Conception bo zawierają witaminy które kobiety potrzebują w trakcie starania o dzidzie i kiedy kobieta już zajdzie ponoć pomagają przetrwać .Dzisiaj rano je w końcu kupiłam i 1 poleciała już do gardła , w tym miesiącu spróbujemy znowu , mam nadzieję że uda mi się kiedyś przytulić moją kruszynkę ;)

Pozdrawiam dziewczyny

A dla Ciebie Lenka zaciskam mocno ręce , aby wszystko poszło po Twojej myśli

[lena77]

... faktycznie Agalku ... dzisiaj poniedziałek... ale ze mnie trąba, trochę zakręcona jestem... dzięki za postawienie do pionu... aaa i miałam Cię pytać jak tam u Was ze starankami ?? podjęte już czy odłożone ??

Oopsy Daisy - witaj i dołącz do nas, przykro mi z powodu Twoich Aniołków... no i czekamy na rezultaty zaczarowanych pastylek

Angela mniam gofry, fajnego masz tego małża...

a ja się po obiadku u mamusi byczę
za dwa dni rodzinka wyjeżdża... chyba muszę powiedzieć nareszcie...
chociaż małą Niunie bym zostawiła, tak naprawdę to mój brat już mi się przejadł...
ale zwalę to na moję zmienne nastroje teraz...

pozdrawiam

[Aśka36]

HejDaisy ,
zapraszamy,zapraszamy,pisz z nami.
(*) dla Twoich aniołków.
Oczywiście powodzenia w starankach.Ja też łykam witaminki "przedciążowe"i nie tylko.Zresztą każda z nas coś bierze.Podziwiam,że wszystko przeczytałaśchyba masz mętlik w głowie terazBuziaki
Angela też bym gofera zjadła,mmmm.
Lena a Ty co? Co to za wątpliwości,jesteś naszą nadzieją,no.U gina nadal nie byłaś,nie? A jak na ciele? Bo na duszy wiemy.
Agalk u nas dziś leje i nici z mojego grzebania w ziemi.Chociaż miałam przebłyski,żeby jechac jak na chwilę przestawało.Ale to nic.Mam w samochodzie sprasowany torf i zaraz go przyniosę.Przesadzę coś chociaż w domu np.datury.Zawsze o nich marzyłam i mam z allegro
Dunka ja na przegląd auta wysyłam męża.Z ubezpieczeniem to samo.Ja to wszystko najchetniej to bym przez interenet załatwiła jakby można było.Nawet przeglądAle jak trzeba jechac do ogrodniczego to nawet zaraz.
Krestik ale to pozytywne zmęczenie jest,no nie?
Oj muszę chwilowo spadac,na razie,buziam.

[agalk28]

Daisy - witaj u nas i szacun za przeczytanie tych naszych 124 stron , trzymam kciuki za kolejne podejscie i zdawaja relacje na biezaco, ja tez przed pierwsza ciaza bralam pregnancycare conception, teraz biore polskie feminatal

Asia- sprawdzalam te Twoje datury bo nie wiedzialam jak to wyglada, moja mama tez je ma, a co do samochodowych spraw to wiem o czym mowisz chociaz uwielbiam jezdzic samochodem to nie znosze jak tam trzeba robic i Bogu dzieki wszystko poza przegladem mozna przez internet lub poczte zalatwic

Lenka- Niunki nie zostawiaj wkrotce bedziesz miec swoja, apoki co odpoczywaj, spij, miej nastroje i humorki to wszystko jak najbardziej wskazane w blogoslawionym stanie i trzymaj kciuki za nasza reszte

[ewik784]

Witam was ,
wpadłam na wątek przez przypadek , ale dodam coś od siebie dla tych które tracą nadzieję. 14.02.2009 r straciłam swoją upragnioną fasolkę( 6 tydz) . Ból, płacz , i to w taki dzień -walentynki.
1 czerwca 2009r zrobiłam test ciążowy i od tego dnia czułam ogromną radość , jednak strach wkradał się co chwila . Trzy razy prawie straciłam moją iskierkę , ale słuchałam wszytskich zaleceń lekarza czasami nawet absurdalnych iiiii nagroda mnie spotkała. Dokładnie 14.02.2010 roku na świat przyszedł nasz synek. Dla mnie to znak z góry , że nie wolno tracić nadziei , słuchać wszytskich poleceń lekarza i dbać o siebie - nawet z drobną przesadą . Pozdrawiam was ciepło :)

[Dunka]

Lena,daj frak mezowi,niech on ponosi:)Bycz sie bycz,nalezy ci sie jak psu zupa.Ja mam to samo z rodzinka,pare dni to ok,a potem to juz chce spadac gdzie pieprz rosnie dla swietego spokoju.
Angela,ja chcem gofraaaaaa (z bita smietanaaaaa)zes mi smaku narobila teraz.Moj do kuchni nawet nie podchodzi bo go gonie-ja jestem od gotowania a on od spraw mechanicznych
-kazde robi to co umie lepiej.
Agalk,wez sie za zebisko bo moze sie uspokoic na jakis czas a potem znowu sie zacznie.
Niestety samochod musze miec-mieszkam jakies 50 km od miasta w ktorym pracuje-11letni dziadek,ale jezdzi i jest tani w eksploatacji(nie w naprawach)-malo pali.Kit z tym jak to kasa-przychodzi i wychodzi.Ubezpieczenie zalatwiam przez confused-zobacze co bedzie w tym roku bo mi przyslali "oferte"drozsza niz rok temu.
Aska,podobaja mi sie datury,ale nie mam miejsca.Wysialam aksamitki,jutro moze nasturcje,nagietki i sloneczniki(posadzilam w zeszlym roku pod plotem i sie d...do mnie obrocily-sasiad mial widok na kwiaty),lobelie i bratki(kocham te bezczelne mordy)kupie w sklepie
Oopsy Daisy,odezwij sie jak tam,przykro mi z powodu Twoich Aniolkow-napisz jak rezultaty.
Ewik,dzieki wielkie za ten post,troche sie naczytalas,ale dodalas nam otuchy i wiary ze "cuda" sie zdarzaja
A teraz spadam do garow bo fish pie siem sam nie zrobi:)
Buziaki i przepraszam jezeli o kims zapomnialam-mam pamiec dobra ale krotka

[angela00000]

Cześć dziewczynki.

Nie wiem co kto woli więc proszę kilka.... Specjalnie dla Was.Brać kto ma ochotę:-)

[angela00000]

No jedzcie dziewczyny jedzie bo mnie już z brzuch boli od nich :-)

Oopsy Daisy Witamy serdecznie.Bardzo mi przykro z powodu aniołków.Pisz co i jak dalej u Ciebie się dzieje.

Ewik784 dzięki za to co napisałaś,dużo dla nas to znaczy :-)

Dunka no wiesz co prawda przeważnie ja gotuję ale mój mąż często mnie z kuchni wygania i wymyśla różne potrawy,albo razem gotujemy :-) Nie jest żadnym kucharzem ale to lubi i mu wychodzi to nie będę go wyganiać,bynajmniej mam chwilę żeby tu z Wami poklikać No a po za tym to ja z kolei lubię coś majstrować i niektóre rzeczy jak dam radę to sama naprawiam ale to chyba dlatego że mam samych braci i i większość czasu z tatą spędzałam niż a mamą :-)

Agalk ja to już nie pamiętam kiedy cały dzień sobie w piżamie pochodziłam,bo jak tylko moje małe słonko wstaje to zaraz słyszę "wstawaj mamusiu już dzień,nie czas spać",no i cóż wstaję.Tylko jak mąż ma wolne to pośpię chociaż dłużej bo on wtedy wstaje i z małą rządzi

Lena kochana odpoczywaj i niej humory i co tam jeszcze potrzebujesz.Będzie ok.Kciuki cały czas mocno zaciśnięte.A kiedy się wybierasz do gin??

Pozdrawiam wszystkie te wymienione i niewymienione.Buziaki i miłego wieczorku.

[agalk28]

Dunka

Agalk,wez sie za zebisko bo moze sie uspokoic na jakis czas a potem znowu sie zacznie.
Niestety samochod musze miec-mieszkam jakies 50 km od miasta w ktorym pracuje-11letni dziadek,ale jezdzi i jest tani w eksploatacji(nie w naprawach)-malo pali.Kit z tym jak to kasa-przychodzi i wychodzi.Ubezpieczenie zalatwiam przez confused-zobacze co bedzie w tym roku bo mi przyslali "oferte"drozsza niz rok temu.

kurcze jestem troche skolowana z tym zebem bo problem zaczal sie tydzien temu jak bylismy na naszych tancach i AC bylo wlaczone na maksa i zaczelo sie z zatoka problem i wczoraj tak samo jak wracalismy w nocy to wialo jak ch.... i dzis juz zaliczylam inhalacje ktora nie pomogla i lyknelam 2x ibuprom zatoki i wreszcie bol ustapil i moj M mowi ze to moze byc od zatoki bo to jest zab pod ta bolaca zatoka i dzis rano po przebudzeniu bylo takie samo laskotanie po drugiej stronie uzebienia, kurcze juz sama nie wiem

[angela00000]

Agalk ty faktycznie lepiej idź do tego lekarza jak najszybciej i nie czekaj bo nie wiadomo czy to zatoki czy to ząbek... Tak czy siak ani to ani to nieprzyjemne

[agalk28]

Witam we wtorek,

jest tylko 6 stopni
ja z herbatka mietowa bo obudzilam sie z bolem zoladka i dzis koniecznie zadzwonie do dentysty

a poki co milego dnia Wam zycze i oby do piatku zeby czlowiek mogl sobie poleniuchowac znowu

[angela00000]

I ja się witam

Agalk współczuje bólu brzuszka.A może spróbuj też zwykłej gorzkiej czarnej herbaty na ten żołądek.Mi kiedyś lekarz powiedział że herbata miętowa nie jest zbytnio wskazana bo może pogorszyć,tzn. że brzuch może bardziej boleć.

A ja dzisiaj i jutro drugie zmiany i później dwa dni wolnego.Az nie mogę się doczekaćZajrzę wieczorkiem jak wrócę z pracy.

Miłego dnia Wam życzę.

[Martek73]

I ja się witam wtorkowo.

[Martek73]

Za oknem szaro buro i ponuro.
Pogoda jest okropna, a do mnie przypłątało się jakieś choróbsko.
Staram się je przegonić.

[Oopsy Daisy]

Dziękuję za ciepłe przyjęcie i zrozumienie , bo kto zrozumie mnie lepiej jak nie Wy ;))

Będę o wszystkim informować ! ;))

ja dzisiaj z racji że przywozili mi orbitreka musiałam wstać o 7 bo panowie z Argosu zapowiedzieli się na 7.15 ,więc zwlekłam się z łóżka nieprzytomna , z pracy do domu o 2 w nocy wróciłam i za godzinę znowu muszę się szykowac do pracy bleee

Miłego dnia wszystkim życzę i pozdrawiam ;))

Martek wracaj do zdrowia ;))

[Martek73]

agalk28

Witaj Martek

Mam nadzieje ze Szymek szybko wyzdrowieje

I Tobie tez milego dnia zycze I reszcie towarzystwa rowniez

Dziękuje, ale chyba z tym towarzystwem to się nie uda. Ciągle mam pecha i Was nie ma.

Oleńka

Hej Kochane!
Ja dzisiaj tylko na chwilkę,bo zabieganan jestem....zakupy,pakowanie itp.
Życzę Wam miłego,udanego wypoczynku w długi weekend:)
Martuś mam nadzieję,że Szymek szybko wyzdrowieje i będziecie mogli trochę skorzystać z wolnego;)
Całuję

Dziękuję.

A u Szymka okazało się, że ma płuca czyste.
To wszystko przez alegrię.
Ale dobrze, że sprawdziłam, będę spokojniejsza, bo chrychać dalej chrycha jak gruźlik.

[Martek73]

Witaj Oopsy Daisy

[Martek73]

Oopsy Daisy

Dziękuję za ciepłe przyjęcie i zrozumienie , bo kto zrozumie mnie lepiej jak nie Wy ;))

Będę o wszystkim informować ! ;))

ja dzisiaj z racji że przywozili mi orbitreka musiałam wstać o 7 bo panowie z Argosu zapowiedzieli się na 7.15 ,więc zwlekłam się z łóżka nieprzytomna , z pracy do domu o 2 w nocy wróciłam i za godzinę znowu muszę się szykowac do pracy bleee

Miłego dnia wszystkim życzę i pozdrawiam ;))

Martek wracaj do zdrowia ;))

Fajnie, że z nami jesteś.
Przykro mi, że Ciebie również to musiało spotkać, ale wierzę, że każdej z nas wreszcie się uda.

[Oleńka]

Witam moje kochane
Ale się za Wami stęskniłam:):)
Dzisiaj wyszłam ze szpitala,ale wyniki robionych badań będą dopiero za 2 m-ce no cóż trzeba czekać,w sumie przez tego zęba i tak musze odczekać te cholerne 3 m-ce

Widzę ,że mamy nową koleżanke...WITAJ Oopsy Daisy .Szczerze CI współczuję.Mam nadzieję,że teraz Ci się powiedzie

Lenka co tam u Ciebie??Jakies obiawy już są??Kiedy do lekarza sie wybierasz??

Martek cieszę się,że z Szymusiem OK. Ja też jestem alergikiem,więc wiem jak to wygląda Niech dużo pije,bo to oprócz leków też pomaga wypróbowałam na sobie;)

[Martek73]

Witaj Oleńka

[Martek73]

Dziękuję Ci bardzo.

My niestety też jesteśmy alergikami. Teraz chyba co trzecia osoba tak ma.

Trochę trzeba poczekać na te wyniki, ale te dwa miesiące szybko miną.

[Oleńka]

Witaj Martuś:)
A w końcu trafiłyśmy na siebie

[Martek73]

Po woli zbliża się i moja godzinka, więc się zaczynam zbierać.

Życzę Wam miłego popołudnia i wieczorku.

[Martek73]

Oleńka

Witaj Martuś:)
A w końcu trafiłyśmy na siebie

Też się cieszę, ale ja niestety zaraz zbieram się do domku.

[Oleńka]

Słuchajcie ja od jutra na nową dietke idę która to z kolei to juz nie wiem,ale desperacja moja jest tak duża,że chyba dam radę
Dzisiaj lecę na aerobik i w czwarek,a w weekend do mnie rodzinka przyjeżdża,z dwójką maluchów,więc sądzę,że czas też będę miała wypełniony bieganiem za dziećmi,bo chcemy iść do ZOO