Skocz do zawartości
Forum

Lipcówki 2007 - zapraszam serdecznie :)


Dziubala

Rekomendowane odpowiedzi

Lema
Kwiaciarko, na razie nie moge sie fotografowac, bo jestem przeziebiona i wygladam jak zombi:Kiepsko: Chyba w niedziele jakies fotki jeszcze robilismy to wstawie je przy okazji. Jak sie wykuruje i nie bede miala juz czerwonego nosa to pomysle o zdjeciach:Oczko:

Mam ochote isc na "Baby..." w weekend, ale mamy troche napiety grafik, nie wiem czy sie uda:yes:

Bylam na Babach w piatek. Film nawet fajny tylko dlugawy, chociaz trwa tylko 1,5h

Odnośnik do komentarza

czesc

OLiwka lepiej, odkaszluje i do koncsa czyli Asia chyba mokry kaszel...dzisioaj dalam jej ostatni raz te flegamine, popoludniu pojde sie zapytac jeszcze lekarki, chociaz sama niewiem czy Ona bedzie lepiej wiedziala;/

Szukałam wszedzie, nigdzie niema przez ile dni podawac te flegamine.

A okolo 12 dzownie do szpitala po wynik na mononukleoze. Zobaczymy jak sie okaze.

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Czesc::):

Ale mielismy fajny weekend::): W sumie nic nadzywczajnego nie robilismy, bylismy na teatrzyku- Pinokio, Franiowi bardzo sie podobalo, nam tez, ja sie wzruszylam:Oczko: Pozniej z moimi rodzicami na spacerze:yes:
A w sobote udalo nam sie z L. pojechac do kina na "Baby..."- film niezly, do smiechu, ale i do myslenia, ale chyba nie na kino. Spokojnie mozna poczekac i w domu go obejrzec:yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Witam poniedziałkowo :)

My mieliśmy fajny, leniwy weekend, aż szkoda, że zaczął się poniedziałek.

Babeczqa – ja tylko wiem, że Flegaminę podaje się dopiero wtedy gdy kaszel jest mokry i jak większość syropów 3-7 dni. Jak się kaszel mokry przedłuża się i nie ma poprawy, to wizyta u pediatry.

Renia - zdrówka dla Mikołajka.

Lema – mi przyjaciółka mówiła, żeby do kina na „Baby” iść w babskim gronie ;). Też jesteś tego zdania?

Odnośnik do komentarza

Ela jak zwykle z ta krtania kurcze. W piatek wieczorem zaczela troszke kaszlec i a w noc z soboty na niedziele zlapal ja kaszel krtaniowy - nasza zmora. Dostala goraczki 39,2 i huczala straszliwie. W niedziele bylismy u lekarza, inhalacje dal, dzis na kontroli. Powiedziala nasza lekarka, ze te skurcze/zwezenia krtani polaczone z taka wysoka goraczka ( ktora rzadko przy zapaleniu krtani wystepuje) to jest bardzo niebezpieczna sprawa - to mnie pocieszyla. Jak Ela ma suchy kaszel to mam robic od razu na wieczor inhalacje z pulmicortu, zeby zapobiegac tym zwezeniom krtani nocnym.
Dzis jest kaszel mokry, goraczki nie ma ( byla taka jednorazowa) , dostalam do srody opieke, a do przedszkola ma isc jak juz nie bedzie kaszlala. No i co jeszcze ciekawe, Ela nie ma kataru, a krtaniowe sprawy wywolane sa katarem, wiec u niej nie wiem skad to dziadostwo.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Dziubalko, nie uwazam, ze na Baby lepiej isc w babskim gronie:Oczko: Mi sie z L. swietnie ogladalo ten film:yes:

Kwiaciarko, kiepsko::(: Doraznie na kaszel krtaniowy dobrze robi wystawienie dziecka za okno (jak jets zimno), ewentualnie otarcie drzwi do zamrazarki i wdychanie zimnego powietrza. To drastyczny srodek, ale skuteczny. Choc nie wiem czy jesli dziecko goraczkuje mozna tak robic, Franek jak miewal napady krtaniowego kaszlu to nigdy nie goraczkowal.

http://www.suwaczek.pl/cache/f06af92aaa.png

Odnośnik do komentarza

Lema
Dziubalko, nie uwazam, ze na Baby lepiej isc w babskim gronie:Oczko: Mi sie z L. swietnie ogladalo ten film:yes:

Kwiaciarko, kiepsko::(: Doraznie na kaszel krtaniowy dobrze robi wystawienie dziecka za okno (jak jets zimno), ewentualnie otarcie drzwi do zamrazarki i wdychanie zimnego powietrza. To drastyczny srodek, ale skuteczny. Choc nie wiem czy jesli dziecko goraczkuje mozna tak robic, Franek jak miewal napady krtaniowego kaszlu to nigdy nie goraczkowal.

no wlasnie pan doktor ( z dyzuru) powiedzial, ze dla krtaniowego kaszlu najgorsze jest suche powietrze oraz nagla zmiana temperatury - to podobno jest najgorsze, wiec nie wiem jak z tym wystawianiem za okno jak jest zimno, wtedy przeciez bedzie nagla zmiana temp. Najlepiej radzil takiemu dziecku, ktore ma tendencje do zapalen krtani wieszac mokre reczniki blisko glowy, wietrzyc dobrze pokoj przed spaniem. A nasza pani doktor powiedziala, zeby jednak na wieczor najlepiej zrobic inhalacje .
Ela tez nigdy nie mialam temp. przy takim kaszlu, teraz 1szy raz, a doktorka powiedziala, ze to niebezpieczne, bo wtedy puchnie bardzo krtan, dziecko sie zaczyna slinic mocno, belkocze , nie moze pic, jesc ani mowic - i to podobno jest zagrozenie dla zycia, wiec stwierdzila, ze ona by spanikowala jakby dziecko jej dostalo tak wysokiej goraczki wraz z krtaniowym kaszlem- no swietnie, teraz jakby co to napewno spanikuje. Oby wiecej sie nie powtorzylo, bo zawalu dostane. Juz wiem kiedy moze ja w nocy to zlapac, bo wieczorem ma taki charakterystyczny kaszel, bede robic inhalacje, w domu bede miala zawsze zapas pulmicortu.
Asia no wlasnie ,ze ten napad szybko mija, ale jest zatrwazajacy. Jeszce ELa jest taka mala panikara, wiec do tego jak ja to zlapie, to zaczyna plakac i wtedy nawet przy wdechu huczy - masakra.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...