Skocz do zawartości
Forum

Mamusie z Krakowa i okolic


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Daffodil
krolowa_angielska
Witajcie! Ja też ostatnio na forum mniej czasu miałam, bo i Tata Julcia więcej czasu w domu spędzał i mnie się zaległości różnych porobiło- zresztą po tym jaki 'porządek' panuje w domu, to chyba niewiele nadrobiłam hehe;)
Pogoda straszna, wyjść się nie chce, Julowi się w domu nudzi, że już nie wiem jak mu urozmaicić te zimowe miesiące... Wcale mi się do tego mrozu i śniegu nie śpieszy- jak dzisiaj sugerował pan pogodynek w TV, wolałabym już wiosnę na koniec stycznia...:ehhhhhh:
Julcio ma roczek niedługo i przyznaję, że to głównie moje myśli zaprząta ostatnio! :) Planów mam dużo ale zobaczymy co z tego wyjdzie...

Jejku, ja też o tym, że ma być -10 słyszałam :lup:
Za zimą nie przepadam, ale jeszcze w grudniu na święta bym ją zniosła, a nie teraz... Ja już się do wiosny szykowałam, na żadne mrozy się nie zgadzam :)

chyba jednak nie będziesz miała wyjścia :lol: zima nadciąga :noooo: żeby tylko do maja nie trwała, skoro jesień jest w sumie do teraz

u nas w nocy była taka wichura z deszczem, że myślałam, że nam okna powpycha do domu :lup: zasnąć nie mogłam, bo się boję wiatru :oops:

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

No, dziewczynki niezłe miałyście pomysły / przygody że kończyło się szyciem łebków ;)

A ja właśnie wróciłam od dentysty... niestety biorąc pod uwagę dzieciaki chodze wieczorową pora jak mój m. wraca do domu... dziś byłam na 21.00. I 1sza wizyta bez znieczulenia i bez bólu od kiedy pamiętam :) A zaczęło się od tego że rano przy śniadaniu zaczęło mi "coś" chrupać w kanapce, a ty czymś okazała się ułamana plomba :(.

No i biało się robi za oknem...może wreszcie będzie pretekst do wyjęcia sanek dla Uleńki :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

No fakt, Dziewczynki lekko ze mną moi rodzice nie mieli oprócz tego rozciętego łebka to zafundowałam im jeszcze: poparzenie całego ramienia od obojczyka do łokcia (blizna widoczna do dzisiaj ale dla mnie to już niemalże 'wojenne trofeum' :D, wizytę w studni- na szczęście była płytka (!), zjedzenie 11 aspiryn... a no i do I Komunii szłam w ślicznej białej sukience...z nogą, ręką i nosem całymi w strupach po jeździe na rowerze :36_2_31: Wszyscy się teraz w rodzinie śmieją, że oby Julcio miał charakterek po tatusiu, bo mnie upilnować raczej trudno...:D
Ania Ula pewnie będzie szalała na śniegu! My jeszcze nie kupiliśmy sanek dla Jula, bo tak już myśleliśmy, że nie będzie okazji ich wypróbować, a tu proszę jak nasypało!:) Ale chyba w tym roku jeszcze i tak Julowi nie robi różnicy czy to wózek czy sanki...

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dpcpxb1ea.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9itfxz7too.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz27v1ws8z4.png

Odnośnik do komentarza

zeberko jak widzę u Ciebie też lada dzień imprezka urodzinowa się szykuje! Dobrej zabawy i wpadaj częściej- gęściej, choć rozumiem (teoretycznie :) że z dwojgiem maluchów wolny czas to luksus :D
frania powodzenia w odśnieżaniu! Tak to już jest zimą, że rodzice mają pracę a dzieci radochę, jak spadnie trochę śniegu... Dobrze, że już połowa stycznia...

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dpcpxb1ea.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9itfxz7too.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz27v1ws8z4.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewuszki poniedziałkowo.
Teraz byle do piątku :)

A my w weekend wreszcie z zimy korzystaliśmy :) W sobotę i w niedzielę spacerki z saneczkami. Kuba zachwycony oczywiście, w ogóle do domu nie chciał wracać.
W piątek zaraz po żłobku pojechaliśmy na plac zabaw, więc się w kulkach wyszałał do bólu. A wczoraj po 14 M. pożegnaliśmy już, bo jechał na szkolenie do Warszawy.
I w szoku jestem, jak Kubuś to przeżywa. Dzisiaj rano jak tylko wstał, to z łezkami w oczach pytał czy już tata wrócił. Wczoraj też podczas zabawy co chwilę sobie przypominał i pytał o tatę.
A jeszcze biedula w żłobku się rozpłakał i to tak porządnie :/ Ubrania jeszcze chowałam do szafki i cały czas słyszałam jak płacze. Podejrzewam, że to, że M. nie ma jakoś tak źle wpłynęło na niego, bo płaczu w żłobku to już nie pamiętam odkąd nie było.
A ja jeszcze do tego uszczelkę wyrwałam z drzwi do samochodu, bo przymarzła i za mocno szarpnęłam :lup:

Odnośnik do komentarza

AniaB
No, dziewczynki niezłe miałyście pomysły / przygody że kończyło się szyciem łebków ;)

A ja właśnie wróciłam od dentysty... niestety biorąc pod uwagę dzieciaki chodze wieczorową pora jak mój m. wraca do domu... dziś byłam na 21.00. I 1sza wizyta bez znieczulenia i bez bólu od kiedy pamiętam :) A zaczęło się od tego że rano przy śniadaniu zaczęło mi "coś" chrupać w kanapce, a ty czymś okazała się ułamana plomba :(.

Dobrze, że obeszło się bez bólu :)

Odnośnik do komentarza

krolowa_angielska
No fakt, Dziewczynki lekko ze mną moi rodzice nie mieli oprócz tego rozciętego łebka to zafundowałam im jeszcze: poparzenie całego ramienia od obojczyka do łokcia (blizna widoczna do dzisiaj ale dla mnie to już niemalże 'wojenne trofeum' :D, wizytę w studni- na szczęście była płytka (!), zjedzenie 11 aspiryn... a no i do I Komunii szłam w ślicznej białej sukience...z nogą, ręką i nosem całymi w strupach po jeździe na rowerze :36_2_31: Wszyscy się teraz w rodzinie śmieją, że oby Julcio miał charakterek po tatusiu, bo mnie upilnować raczej trudno...:D
Ania Ula pewnie będzie szalała na śniegu! My jeszcze nie kupiliśmy sanek dla Jula, bo tak już myśleliśmy, że nie będzie okazji ich wypróbować, a tu proszę jak nasypało!:) Ale chyba w tym roku jeszcze i tak Julowi nie robi różnicy czy to wózek czy sanki...

He he uśmiałam się z tych Twoich wypadków :)
Chociaż podejrzewam, że Twoim rodzicom wcale do śmiechu nie było :)

Oby Julo rzeczywiście się do taty podał :)

Odnośnik do komentarza

Jeszcze mi się przypomniała wczorajsza rozmowa z Kubą:
Ja: Jak ma na imię Twój ulubiony kolęga z żłobka?
Kuba: Mateusz i Antoś
J: A z dziewczynkami się nie bawisz?
K: Nie lubię dziewczynek!
J: Dlaczego nie lubisz??
K: Bo nie chcą mnie wpuszczać do zamku! A najbardziej nie lubię Natalki, bo jest dzika! i mnie szczypie, jak chcę wejść :hahaha:

A Natalka na takiego aniołeczka wygląda he he, muszę jej się przyjrzeć dokładniej czy rzeczywiście taka dzika :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewuszki wtorkowo.

Jak to dobrze, że M. już wraca dzisiaj :) Pewnie późno wieczorem będzie, bo jeszcze dzisiaj szkolenie do 16 mają. Zanim się przez Warszawę przebiją, to pewnie ze dwie godziny miną. Oby tylko jechali ostrożnie, bo ślisko jak diabli.

Kubulec dzisiaj w miarę zadowolony do żłobka poszedł, ale za to z gilem :ehhhhhh: Mam nadzieję, że jakieś paskudztwo się z tego kataru nie rozwinie.

Śmiać mi się chce z niego, bo dzisiaj rano jak mu powiedziałam, że tata w nocy wróci, to skakał po całym pokoju i krzyczał 'Huja, huja' :) Biedny stęskniony :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny powiem Wam, że fajna ta zima! :D Jak na razie oczywiście i w sumie to w większości przez okno hehe :D:D:D Wychodzimy z Julem na spacerki ale raczej takie, że godzinka i do domu, ewentualnie jakiś sklep jeszcze zaliczamy. Jucio jeszcze nie wykazuje większego entuzjazmu z powodu ilości śniegu na zewnątrz, jednorazowo jest '-OOOOOOOOOOch!' i wieeeelkie oczy jak z domu wyjdziemy, a później już grzecznie siedzi w wózeczku i obserwuje:)
Dzisiejszy wieczór muszę poświęcić moim paznokciom, bo po dzisiejszej walce z szorowaniem piekarnika na błysk wyglądają mało zachęcająco, w szczególności stary lakier, który kończy się w połowie paznokcia :36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dpcpxb1ea.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9itfxz7too.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz27v1ws8z4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...