Skocz do zawartości
Forum

Mamusie z Krakowa i okolic


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

U nas też dziś pierwszy dzień w pkolu :D Ze stresem, bo ponad 2 mce Jula nie chodziła. A jeszcze ma inną salę, więc już w ogóle :36_19_1:

A to już ostatni rok w pkolu :noooo: I ona w przyszłym roku we wrześniu pójdzie do szkoły mając 5 lat i 9 mcy, a razem z nią dzieci, które np. w styczniu 2013 będą mieć już lat 8 :noooo:

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

frania: 3mam kciuki za 1szy szczęśliwy dzień w przedszkolu!

nas za rok czeka przedszkole, mam nadzieję że Ula się dostanie gdzieś... też mam nadzieję że będzie oki, bo zawsze była b. śmiałym dzieckiem a ostatni w piaskownicy to najpierw musi przy mnie swoje odstać, po marudzić "moja mama" "moje zabawki, nie dam" i tak dopiero po jakimś kwadransie zaczyna jej przechodzić humorek, a najpierw z daleka to leci biegiem bo plac zabaw :) Mam nadzieję że jej to przejdzie.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Dziweczyny wróciliśmy z wojaży hehe:D W końcu nie Solina, a Rabka i Zakopane- było świetnie:picnic: Potrzebowałam tego wyjazdu jak ryba wody, po 2 msc wakacji i kiszenia się w bloku:/ Pojeździliśmy, odpoczęliśmy, Julo całe dnie na polu spędzał i z nadmiaru wrażeń to już na rękach zasypiał, co w domu mu się nie zdarza:) Znalazłam nam naprawdę świetną kwaterę w Rabce- pokój z łazienką, kuchnią, meblami i łóżeczkiem dla Jula, także mały spokojnie przesypiał tam sam całe nocki bez stresu:D Wrzucę później parę fotek mojego małego podróżnika:D:D:D
Aniu małego piłkarza widać pod serduszkiem nosisz:) Julcio był w brzuszku raczej spokojny dopóki nie wsiadaliśmy do jakiegoś środka transportu, wtedy wariował na całego:D:D:D Serio kopał strasznie, ale tylko w tramwaju, autobusie, aucie- odnowienie choroby lokomocyjnej z dzieciństwa miałam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dpcpxb1ea.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9itfxz7too.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz27v1ws8z4.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla Juliego z okazji 7 mca! :36_3_8:

I super, że się wyjazd udał :36_1_1:

Ja się zastanawiam nad kilkoma dniami w Krościenku na początku października, nigdy nie byłam w Pieninach jesienią. Tylko z kasą krucho, właśnie piszę wniosek o przedłużenie wychowawczego, czyli do końca roku bez wypłaty ::(: I jeszcze muszę samochód jakiś kupić :noooo:

:ehhhhhh:

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczątka piątkowo. Już prawie weekend :yuppi:

Dzisiaj M. wcześniej do pracy poszedł, bo nam się wczoraj przypomniało, że parę dni temu skończył mi się przegląd auta :lup: No i dzisiaj od razu po powrocie pojedziemy zrobić. Kubulca odprowadziłam do żłobka, mam wrażenie, że z jeszcze większym entuzjazmem idzie niż do poprzedniej grupy :) Chyba fascynacja nowymi zabawkami trwa, bo tak mu się śpieszyło dzisiaj, że w jednym bucie chciał biec :) Ale wszystkie panie przeszły razem z dziećmi, dzieciaczki też te same plus trójka nowych, więc dlatego tak bezboleśnie przechodzi przez to.
Poza tym ubaw mam, bo jak spotykamy się w szatni z jego kolegą Patrykiem, to zawsze sobie w objęcia padają :hahaha: No bosko to wygląda :) Chyba się lubią bardzo, bo Kuba już nieraz mówił, że się z Patrykiem bawi.

Odnośnik do komentarza

AniaB
No właśnie zastanawiam się kiedy zaczyna się to "za bardzo" ? bo minimum to jest podobno 10 kopnięć na dzień, przynajmniej taką ilość pamiętam z 1szej ciąży jak się gin dopytywała, bo Ula każde ktg miała przespane, zero ruchów ;)

Ania ja bym się nie zastanawiała nad tym, bo za chwilę wychudniesz nam ze zmartwienia :) Na następnej wizycie pogadaj z lekarzem o swoich wątpliwościach, jestem przekonana, że Cię uspokoi :)
Ale wiem jak to w ciąży jest, do dzisiaj pamiętam jak sobie co chwilę coś wkręcałam, ach te baby :hahaha:

Odnośnik do komentarza

AniaB

u mnie cisza i spokój.... zrobiło się chłodniej i maluszek wstrzymał się z kopniakami troszkę :)... Inna sprawa że ja też już miałam dość tego upału z ub tygodnia....

O widzisz, już się wszystko wyjaśniło :)
Maluchowi też było gorąco w brzucholu he he. Poza tym czuł, że mama upałami zmęczona i porządnym kopniakiem chciał Cię do działania pobudzić :)

Odnośnik do komentarza

frania
Witajcie!

U nas też dziś pierwszy dzień w pkolu :D Ze stresem, bo ponad 2 mce Jula nie chodziła. A jeszcze ma inną salę, więc już w ogóle :36_19_1:

A to już ostatni rok w pkolu :noooo: I ona w przyszłym roku we wrześniu pójdzie do szkoły mając 5 lat i 9 mcy, a razem z nią dzieci, które np. w styczniu 2013 będą mieć już lat 8 :noooo:

Jejku rzeczywiście różnice wiekowe gigantyczne. Przecież przepaść ogromna jest między dzieckiem 6. a 8. letnim :lup: Już nie mówiąc o tym, że klasy liczebnościowo też pewnie będą duże :/

A stres w przedszkolu większy miała mama czy Julka? :) Jak sobie córcia dała radę? Płacz był?

Odnośnik do komentarza

AniaB
frania: 3mam kciuki za 1szy szczęśliwy dzień w przedszkolu!

nas za rok czeka przedszkole, mam nadzieję że Ula się dostanie gdzieś... też mam nadzieję że będzie oki, bo zawsze była b. śmiałym dzieckiem a ostatni w piaskownicy to najpierw musi przy mnie swoje odstać, po marudzić "moja mama" "moje zabawki, nie dam" i tak dopiero po jakimś kwadransie zaczyna jej przechodzić humorek, a najpierw z daleka to leci biegiem bo plac zabaw :) Mam nadzieję że jej to przejdzie.

Na pewno sobie Uleczka świetnie da radę w przedszkolu. Ale na początku Ty też będziesz musiała być twarda, bo pewnie niejedna łezka poleci :)
W Krakowie w marcu są zapisy?

Odnośnik do komentarza

Daffodil
AniaB
frania: 3mam kciuki za 1szy szczęśliwy dzień w przedszkolu!

nas za rok czeka przedszkole, mam nadzieję że Ula się dostanie gdzieś... też mam nadzieję że będzie oki, bo zawsze była b. śmiałym dzieckiem a ostatni w piaskownicy to najpierw musi przy mnie swoje odstać, po marudzić "moja mama" "moje zabawki, nie dam" i tak dopiero po jakimś kwadransie zaczyna jej przechodzić humorek, a najpierw z daleka to leci biegiem bo plac zabaw :) Mam nadzieję że jej to przejdzie.

Na pewno sobie Uleczka świetnie da radę w przedszkolu. Ale na początku Ty też będziesz musiała być twarda, bo pewnie niejedna łezka poleci :)
W Krakowie w marcu są zapisy?

z tego co wiem to tak... oczywiście z przewagą liczby dzieci nad liczbą miejsc :( Ale z drugiej strony... jedynie w samej mojej klatce jest trójka dzieciaków (Ula + dwójka) które razem pójdą do przedszkola, z br będzie czwórka szkrabów.... więc co się dziwić nad liczebnością chętnych do przedszkoli :(
Choć mąż sie śmieje że w szkole będzie od kogo zeszyty pożyczac w czasie choroby ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

krolowa_angielska
Dziweczyny wróciliśmy z wojaży hehe:D W końcu nie Solina, a Rabka i Zakopane- było świetnie:picnic: Potrzebowałam tego wyjazdu jak ryba wody, po 2 msc wakacji i kiszenia się w bloku:/ Pojeździliśmy, odpoczęliśmy, Julo całe dnie na polu spędzał i z nadmiaru wrażeń to już na rękach zasypiał, co w domu mu się nie zdarza:) Znalazłam nam naprawdę świetną kwaterę w Rabce- pokój z łazienką, kuchnią, meblami i łóżeczkiem dla Jula, także mały spokojnie przesypiał tam sam całe nocki bez stresu:D Wrzucę później parę fotek mojego małego podróżnika:D:D:D

Super, że wyjazd taki udany :yuppi:
A Rabka super na wyjazd z takim maluszkiem, prawda? :) I niedaleko do Krakowa i spokojnie. Ekstra, że taka fajna kwatera Wam się trafiła.
My jak byliśmy dwa lata temu, to też mieliśmy bardzo fajną pod względem warunków, tyle że dość daleko od centrum. Ale co tam, w końcu po to tam pojechaliśmy, żeby spacerować, a nie wszędzie mieć blisko :hahaha:
Zdjęć już się nie mogę doczekać.

Odnośnik do komentarza

frania

Ja się zastanawiam nad kilkoma dniami w Krościenku na początku października, nigdy nie byłam w Pieninach jesienią. Tylko z kasą krucho, właśnie piszę wniosek o przedłużenie wychowawczego, czyli do końca roku bez wypłaty ::(: I jeszcze muszę samochód jakiś kupić :noooo:

:ehhhhhh:

Frania to ja kciuki trzymam, żeby udało się parę groszy na wyjazd do Krościenka wygospodarować.

Odnośnik do komentarza

AniaB
Daffodil
AniaB
frania: 3mam kciuki za 1szy szczęśliwy dzień w przedszkolu!

nas za rok czeka przedszkole, mam nadzieję że Ula się dostanie gdzieś... też mam nadzieję że będzie oki, bo zawsze była b. śmiałym dzieckiem a ostatni w piaskownicy to najpierw musi przy mnie swoje odstać, po marudzić "moja mama" "moje zabawki, nie dam" i tak dopiero po jakimś kwadransie zaczyna jej przechodzić humorek, a najpierw z daleka to leci biegiem bo plac zabaw :) Mam nadzieję że jej to przejdzie.

Na pewno sobie Uleczka świetnie da radę w przedszkolu. Ale na początku Ty też będziesz musiała być twarda, bo pewnie niejedna łezka poleci :)
W Krakowie w marcu są zapisy?

z tego co wiem to tak... oczywiście z przewagą liczby dzieci nad liczbą miejsc :( Ale z drugiej strony... jedynie w samej mojej klatce jest trójka dzieciaków (Ula + dwójka) które razem pójdą do przedszkola, z br będzie czwórka szkrabów.... więc co się dziwić nad liczebnością chętnych do przedszkoli :(
Choć mąż sie śmieje że w szkole będzie od kogo zeszyty pożyczac w czasie choroby ;)

To prawda, nie będzie trzeba przez pół Krakowa jeździć, tylko wszystko pod ręką :)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
AniaB
No właśnie zastanawiam się kiedy zaczyna się to "za bardzo" ? bo minimum to jest podobno 10 kopnięć na dzień, przynajmniej taką ilość pamiętam z 1szej ciąży jak się gin dopytywała, bo Ula każde ktg miała przespane, zero ruchów ;)

Ania ja bym się nie zastanawiała nad tym, bo za chwilę wychudniesz nam ze zmartwienia :) Na następnej wizycie pogadaj z lekarzem o swoich wątpliwościach, jestem przekonana, że Cię uspokoi :)
Ale wiem jak to w ciąży jest, do dzisiaj pamiętam jak sobie co chwilę coś wkręcałam, ach te baby :hahaha:

No uspokaja mnie, choć ostatnio jak długą chwilę szukał tętna, bo nie umiał uchwycić to też nie był zachwycony. Ale okazało się tylko że maluch tak się rusza że ciężko cokolwiek uchwycić ;)

No, Ulcia poszła na drzemkę a ja szukam na allegro ciuszków jesiennych... bo Ula z większości wiosennych to powyrastała. A tu już wrzesień, więc chyba niedługo czas na zmianę garderoby, bo w krótkich portkach to już chyba niedługo będą dzieciaczki biegać. Ja teraz przed 6 wychodzę z psem, to ide opatulona w dzinsy i gruby polar i wcale nie jest mi jakoś bardzo gorąco.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Witam wrześniowo :)

My weszliśmy w nowy rytm przedszkolno-szkolny i już się dograliśmy z logistyką :). Debiut szkolny Adasia udany :yes:. Na poniedziałek miał pierwsze zadanie domowe… dokończyć kolorowankę :Śmiech:. A Adaś niepocieszony, bo chce robić poważniejsze rzeczy a nie to co w przedszkolu :Śmiech:. Po lekcjach idzie na świetlicę na 2-3h więc ma jakby cd. przedszkola :Oczko:
Maciuś w przedszkolu czuje się jak ryba w wodzie, widać, że stęskniony był po 2 m-cach i to bardzo :Oczko:

Ania – jak tam kopnięcia? ;)

Frania – nie stresuj się tak szkołą, poza tym szkoły pilnują by nie mieszać roczników więc Julka będzie ze swoją grupą w szkole :). A I klasa nie jest straszna, np. mój Adaś się nudzi ;), bo obecna I klasa ze swoim materiałem to jakby dawna zerówka, dzieci robią na początku to co w przedszkolu.

Daffo - na czym stanęło u Was z działką?

Miłego popołudnia :)

Odnośnik do komentarza

Daffodil
frania
Witajcie!

U nas też dziś pierwszy dzień w pkolu :D Ze stresem, bo ponad 2 mce Jula nie chodziła. A jeszcze ma inną salę, więc już w ogóle :36_19_1:

A to już ostatni rok w pkolu :noooo: I ona w przyszłym roku we wrześniu pójdzie do szkoły mając 5 lat i 9 mcy, a razem z nią dzieci, które np. w styczniu 2013 będą mieć już lat 8 :noooo:

Jejku rzeczywiście różnice wiekowe gigantyczne. Przecież przepaść ogromna jest między dzieckiem 6. a 8. letnim :lup: Już nie mówiąc o tym, że klasy liczebnościowo też pewnie będą duże :/

A stres w przedszkolu większy miała mama czy Julka? :) Jak sobie córcia dała radę? Płacz był?

nie było :D

Dziubala
Witam wrześniowo :)

Frania – nie stresuj się tak szkołą, poza tym szkoły pilnują by nie mieszać roczników więc Julka będzie ze swoją grupą w szkole :). A I klasa nie jest straszna, np. mój Adaś się nudzi ;), bo obecna I klasa ze swoim materiałem to jakby dawna zerówka, dzieci robią na początku to co w przedszkolu.

Miłego popołudnia :)

oj, w naszym przypadku tak nie będzie niestety - Jula chodzi do pkola niepublicznego, gdzie chodzą dzieci z różnych części Krakowa, i raczej razem do szkoły nie pójdą ::(: Poza tym my jesteśmy gmina Kocmyrzów i tu powinna Jula chodzić :noooo: Biorąc pod uwagę fakt, że w przyszłym roku będzie 2x więcej dzieci, to nie w naszym rejonie pewnie się nie dostanie, bo pierwszeństwo mają dzieci z obwodu szkoły ::(:

Także kolorowo nie jest.

A co do pilnowania nie mieszania roczników to się okaże w praniu, czyli w przyszłym roku. Mam znajomą nauczycielkę i ona twierdzi, że większość szkół nie jest przygotowana na tyle dzieci, ani w ogóle na tę reformę...

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

dziubala: dzięki za pamięć, od czasu jak jest chłodniejsza pogoda maleństwo zdecydowanie spokojniejsze :), aż się zastanawiam czy nie za bardzo ;) - wiem wiem, i tak mi źle i tak nie dobrze... za tydzień idę na wizytę do gina to mam nadzieję uspokoi mnie choć trochę :)

krolowa: mały przystojniak :)

dziubala: super że chłopaki tak świetnie wdrożyli się w rok szkolny!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry, witam się przedpołudniowo :)

U nas bez zmian w sumie, Kubulec z wielką chęcią do żłobka chodzi, pogoda dopisuje, więc nie ma nawet na co ponarzekać :hahaha:

Mamusie, które mają dzieci w przedszkolach państwowych: czy możecie mi napisać o ile więcej płacicie od 1. września po wprowadzeniu tej ustawy o bezpłatnych 5 godzinach? Z góry dziękuję :)

Odnośnik do komentarza

AniaB
Daffodil
AniaB
No właśnie zastanawiam się kiedy zaczyna się to "za bardzo" ? bo minimum to jest podobno 10 kopnięć na dzień, przynajmniej taką ilość pamiętam z 1szej ciąży jak się gin dopytywała, bo Ula każde ktg miała przespane, zero ruchów ;)

Ania ja bym się nie zastanawiała nad tym, bo za chwilę wychudniesz nam ze zmartwienia :) Na następnej wizycie pogadaj z lekarzem o swoich wątpliwościach, jestem przekonana, że Cię uspokoi :)
Ale wiem jak to w ciąży jest, do dzisiaj pamiętam jak sobie co chwilę coś wkręcałam, ach te baby :hahaha:

No uspokaja mnie, choć ostatnio jak długą chwilę szukał tętna, bo nie umiał uchwycić to też nie był zachwycony. Ale okazało się tylko że maluch tak się rusza że ciężko cokolwiek uchwycić ;)

No, Ulcia poszła na drzemkę a ja szukam na allegro ciuszków jesiennych... bo Ula z większości wiosennych to powyrastała. A tu już wrzesień, więc chyba niedługo czas na zmianę garderoby, bo w krótkich portkach to już chyba niedługo będą dzieciaczki biegać. Ja teraz przed 6 wychodzę z psem, to ide opatulona w dzinsy i gruby polar i wcale nie jest mi jakoś bardzo gorąco.

Oświeciłaś mnie :)
Też muszę przegląd kurtek i czapeczek zrobić. Może jeszcze się coś nada :)
Bo buty to na bank trzeba kupić.

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Witam wrześniowo :)

My weszliśmy w nowy rytm przedszkolno-szkolny i już się dograliśmy z logistyką :). Debiut szkolny Adasia udany :yes:. Na poniedziałek miał pierwsze zadanie domowe… dokończyć kolorowankę :Śmiech:. A Adaś niepocieszony, bo chce robić poważniejsze rzeczy a nie to co w przedszkolu :Śmiech:. Po lekcjach idzie na świetlicę na 2-3h więc ma jakby cd. przedszkola :Oczko:
Maciuś w przedszkolu czuje się jak ryba w wodzie, widać, że stęskniony był po 2 m-cach i to bardzo :Oczko:

Daffo - na czym stanęło u Was z działką?

Super, że chłopaki tak świetnie sobie radzą :yuppi:
Adacho ambitny chłopak, tylko się cieszyć :)

Co do działki, to połowa kwoty wpłacona, na razie umowa przedwstępna i czekamy na podział :) Geodeta już był, wyznaczył wszystko, słupki wbite, ale teraz papiery muszą odleżeć swoje w urzędzie :lup: Podejrzewam, że może pod koniec września będziemy finalizować.

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Adaś doczekał się wreszcie swojej pierwszej oceny i fajnie, że jest to 6 :). Chodził dumny jak paw ;). W sumie to wszystkie dzieci dostały 6, ale każde z nich poczuło się wyjątkowe i wyróżnione :)
Dziś jak się uda to zapiszę jego i kolegę na SKS, wczoraj nie chciało mi się czekać specjalnie na przerwę, bo tylko wtedy można się zapisać.
A doświadczenie w odbieraniu dzieci pokazało, że jednak muszę najpierw odebrać Adasia ze szkoły, wrócić do domu, a potem razem iść po Maćka ;)

Frania – a już wiesz na 100%, do której szkoły pójdzie Jula? Ja już wiesz, to sprawdź jaką ma opinię, co sobą oferuje, co o niej mówią mamy 6 latków itd. Z tego co ja widzę i słyszę o 6 latkach w szkole to nie taki diabeł straszny ;)

Królowa angielska – super Julek ::):, rozkoszny i do wycałowania taki maluch ::):
Ale może usuń to zdjęcie z kąpieli gdzie mu widać klejnoty. Nie wiadomo kto te zdjęcia ogląda i jak wykorzysta.

Ania – super, że z kopniakami wróciło w miarę do normy ;)

Daffo – Maciuś jest zapisany na 8h, czyli ma płatne 3h, dostałam książeczkę opłat z przedszkola i za wrzesień jest 358,58 zł (żywienie to 5,80zł/dzień i za "opiekę" 3,50zł/h). Jutro zebranie, to dowiem się jakie są inne opłaty typu komitet itd.
Dziś przeczytałam, że będą głosować by w Krakowie obniżyć stawkę z 3,5zł/h na 3 zł/h. I dobrze, bo te sumy to duże jak na samorządowe przedszkole.
Fajnie, że tak działacie z działką :). A masz już jakiś wymarzony domek?

Miłego popołudnia :)

Odnośnik do komentarza

dziubala: gratulacje 6 dla Adasia ! :D

A ja własnie wróciłam z wizyty na hepatologii, ale na szczęście wszystkie badania i wyniki mam w porządku. Następna wizyta na początku grudnia czyli na samym finiszu z dzidzią... Ula śpi, wymęczona przez babcię to mam jeszcze chwilę wolną...

daffodil: jak będziecie mieć zaplanowany domek to pochwal się jakimś szkicem projektu ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Tak Dziubala, już mamy szkołę na oku - tylko - jak już pisałam wcześniej, nie mieszkamy administracyjnie w Krakowie. Więc może być problem. Jest to szkoła na naszym starym osiedlu, opinie ma bardzo dobre.

A jeszcze wracając do przyszłego podwójnego rocznika - to moje dziecię sobie raczej poradzi.
Gorzej z faktem, że raczej nie unikną chodzenia na zmiany, bo jak pomieścić 2x więcej dzieci niż dotychczas??? (zwłaszcza, że rocznik 2006 był "obfity"). A chodzenie na zmiany to jakoś mi się średnio podoba - bo bidula i tak będzie musiała z nami z samego rana jechać.

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...