Mamusie 2005:)

[CosmoEwka]

a u nas przepieknie.
bylismy na placu zabaw.
ale idzie zmiana pogody bo rwie mnie w kostce co to ja zwichnelam sto lat temu.

[hadaka]

Witam w poniedziałek

To moje dziecko jest nieprzewidywalne. Już przez weekend oswoiła się z myślą o nowej Pani, już było dobrze a tu przed wyjściem sobie coś przypomniała i w ryk. W przedszkolu jazda jeszcze gorsza niż na poczatku roku. Nie chciała wejść do sali i uciekała nawet ukochanej Pani Sylwi a jak już w końcu wyszłam to urządziła taką histerię że żal było słuchać. Tyle miesięcy fajnego, chętnego chodzenia do przedszkola wzięło w łeb. Masakra.

[tessi]

Hej. My już po imprezce urodzinkowej Ali. Wszystko się udało, dzieciaki szczęśliwe. Dostali obydwoje tyle prezentów że nie wiem gdzie to wszystko poupychać. Gdzie się nie ruszę to jakaś zabawka.

[dominisbur]

Witajcie

Tessi wszystko możliwe, ze pierwwsza miłośc, taka jest najpiękniejsza

Dziubala jak tylko znajde chwilę to wstawie fotki

[tessi]

Dzieńdoberek. Widzę że jeszcze śpicie więc zajrzę potem.

[andzia]

Cześć i czołem.

U nas weekend imprezowy, w sobote 18-tka mojej siostry, w niedziele powtórka.
Tylko tesciowa mnie wkurza jak zwykle, w sobote miałą zostac z dziewczynami i łaskawie dała nam czas do północy. Ostatni raz korzystałam z jej pomocy.

Wczoraj Marysia zaczeła raczkowac, Zosi tez jzu duzo nie brakuje. Musze miec oczy dookoła głowy!!!

Dziubala strasznie mi przykro z powodu włamania. To do starego mieszkania? Duze straty?
Dobrze, ze logopoeda Cie uspokoił.

Hadaka czasem jedna Pani potrafi całkowicie zniechecic dziecko do przedszkola. Mam nadzieje, ze dzis było juz bez histerii.

Tessi fajnie, ze imprezka udana, wrzucisz jakies fotki?

[hadaka]

Witam

Dzisiaj już było z przedszkolem lepiej (tfu 110 razy przez lewe ramię żeby nie zapeszyć). majka miała wczoraj długą rozmowę z Panią Sylwią z przedszkola i obiecała jej że już nie będzie płakać. Jak ja pytałam czy mi też to obieca to usłyszałam "to się jeszcze okaże" . I bądź tu człowieku zdrowy

Tessi Super że imprezka się udała ale fotki by się przydały

Dziubala A co z tym włamaniem? Duże straty, a sąsiedzi nic nie słyszeli? Jakbys potrzebowała porady w sprawie zabezpieczeń typu alarm itp to odezwij się na priv, w miarę możliwości pomogę.

Andzia To Masz wesoło z dziewczynami. Jak Ci Zośka zacznie raczkowac to dopiero będziesz miała wesołe miasteczko. A co do teściowej to ja akurat mam raj w tym temacie bo moja teściowa o każdej porze dnia i nocy chętnie opiekuje się Majką ale ja mam jedno dziecko.... chyba trochę Twoją teściową rozumiem

W końcu zamieściłam kilka fotem majki. Trwało to 1,5 godz. zanim załapałam jak to się robi ale cóż.... brunetki tak mają

[Dziubala]

Witam środowo

Za nami udany weekend. Adaś miał imprezę urodzinową, było super, a Adaś prezentami zachwycony, choć liczył na więcej autek. Tort zrobił na wszystkich wrażenia, a Adaś aż zaniemówił z wrażenia . Liczył, że będzie autko ale na pewno nie spodziewał się, że będzie to Zygzak
Chciałam pokazać fotki z urodzin Adasia, ale wczoraj się okazało, że ukradli nam też kabel do zrzucania zdjęć . Muszę kupić nowy, mam nadzieję, że się da, póki co pożyczyłam od siostry, mam nadzieję, że będzie pasować.

Wczoraj podpisałam umowę w nowym przedszkolu Adasia. Mam nadzieję, że będzie mu się tam bardziej podobało niż obecnym przedszkolu.

Andzia – włamanie było do tego mieszkania co w nim obecnie mieszkamy. Straty na kilkanaście tysięcy, ciężko jednoznacznie wycenić...

Hadaka – sąsiedzi nic nie słyszeli. A zdziwiło mnie, że robotnicy którzy budują blok przez naszym blokiem (od strony klatki) nic nie wiedzieli. A jak ja wychodzę i drzwi z klatki trzaskają to wszyscy patrzą.
O zabezpieczeniach (już do tego nowego mieszkania) chętnie się dowiem, dzięki.

[CosmoEwka]

Dziubala - strasznie ci wspolczuje. ja ostatnio mam niemal obsesje dotyczaca wlamania do mieszkania. niewiele mamy ale swiaodmosc ze i to co jest by zniknelo spresuje mnie przed kazdym wyjsciem z domu. my nie mamy co liczyc na pomoc sasiadow w kazdej sytuacji. nie wyobrazam sobie co bym wtedy zrobila. mieliscie ubezpieczone mieszkanie?

[andzia]

A ja padam z nóg. Dziewczyny nie daja zyc. Zeby daja sie mocno we znaki, spia 2xdziennie po 15 minut. Masakra!!!

Dziubala współczuje strasznie. A sasiedzi zawsze słysza nie to, co powinni:(
Mam nadzieje, ze kabel bedzie pasował i zpbaczymy małego jubilata z tortem:)

Hadaka świetna Majka. Widać po oczkach, ze mały łobuziak

[tessi]

Hej. Planowaliśmy zakup rowerka dla Przemusia zbiegiem okoliczności młody dostał w niedzielę rowerek od cioci po jej synku. Ale się młody cieszył. Wczoraj była nauka jazdy. Nie bardzo mógł pojąć o co chodzi z pedałowaniem ale po pół godziny już sobie radził. Ze dwie godziny jeździł. Dziś już śmigał jak szalony. Nieźle się musiałam nabiegać żeby za nim nadążyć.
Dziubala przykro mi z powodu włamania. Ze dwa lata temu podobno ktoś próbował się włamać do naszego starego mieszkania, tak twierdził sąsiad. Na drugi dzień mąż zamontował dodatkowy zamek Gerdy.
hadaka, Andzia, fotki spróbuję wstawić jak pozbieram od wszystkich bo nasze coś nie teges wyszły.

[Dziubala]

Witam czwartkowo

Dziś był gość z ubezpieczalni, ciekawe ile poczekamy na kasę.

Cosmo – tak, mamy ubezpieczone mieszkanie, zrobiliśmy to od razu po pierwszym włamaniu w naszej klatce (jakieś 3 lata temu). Nie sądziłam tylko, że i nas okradną

Hadaka – widziałam fotki w galerii, mała wygląda na dziewczynkę pełną życia

Tessi – fajnie z rowerkiem. My Adasiowi w końcu na urodziny nie kupiliśmy, musi teraz poczekać do Dnia Dziecka.

[CosmoEwka]

Dziubala - tak sie wystraszylam, ze postanowilam ze i my ubezpieczymy sie. jak bedziesz miala chwile to zagadam cie na gg.

a u nas Kinga juz dzis dostala prezent od babci na Dzien Dziecka. ksiazke z opowiesciami o przygodach scooby-doo ;).

[pudelek]

Witam słonecznie

Wpadłam tylko się zameldować że żyjemy i wszystko ok u nas.
Zabiegani jesteśmy bo szukamy autka dla mnie

Bartek zdrowy a my z mężem zapracowani choć nie ukrywam że dziś mam luźniej

pozdrawiam cieplutko

[Dziubala]

Witam piątkowo

Adaś dzś radośnie poszedł do przedszkola bo pojutrze jedziemy do mojego brata. Raptem na Bieżanów, ale Adaś jest podeeksytowany, tym bardziej, że policzył że jeszcze musi się 2 razy wyspać żeby do niego jechać, no i nie musi iść jutro do przedszkola
Fajnie, że dzieciom nie tak wiele trzeba do szczęścia

Cosmo - jasne, pytaj.

Pudelek - fajnie z luźniejszym dniem

[hadaka]

Uff weeknd w końcu,

U nas w sobotę impreza firmowa na którą zaproszono oprócz pracowników też klientów - czytaj prawie całe miasto. Ale to będzie jazda. Ale i raj dla dzieciaków. Impreza na terenie małego zoo, malowanie twarzy, plac zabaw, jazda kwadem, konkursy - super. Oczywiście moja cała rodzinka się wybiera łącznie z babciami i teściami a ja nawet piwa nie wypiję bo dyżur przez cały weekend pod telefonem. Ale co tam, oby tylko pogoda dopisała.

Pudelek Odpoczynku w końcu trochę życzę no i jakiegoś fajnego autka.

tessi No to super wyszło z rowerkiem - parę kosztów odpadło

Andzia Jak tam dziewczyny dały w końcu trochę pożyć czy dalej szaleją?

Dużo słońca w weekend życzę.

[andzia]

Witajcie

moje córeczki dały w końcu troche odsapnac i były dziśk kochaniutkie, nawet troche dłuzsze drzemki miały. No ale, zeby mamie nie było za dobrze, to Stachu nadrabiał fochami i histeriami

Pudelek a juz miałam o CIebie pytac. Miłych poszukiwań autka:)

Dziubala Stasiu juz odlicza dni do swoich urodzin, dzis sam doliczył, ze zostało ich tylko 20:) Miłej niedzieli u brata.

Hadaka ale CI sie superowy weekend szykuje, udanej zabawy!!! A pifffko mozesz nadrobic w domu:)

Miłego weekendu wszystkim

[tessi]

Hejka. Ja dziś wzięłam się w garść i zwlekłam się z samego rana z łóżka i pobiegałam sobie troszkę. Ale kiepska kondycja. Mam nadzieję że następnym razem będzie lepiej. Przyjechało do nas wesołe miasteczko więc pewnie po południu pójdziemy. Przemek na pewno będzie miał radochę, ciekawe czy znajdą się też jakieś atrakcje dla Ali.
Miłego weekendu :)

[andzia]

Witam:)

Za nami taki sobie weekend, okropne wietyrzysko i kłótnia z K. popsuły nam wszystkie plany. W Stasia znowu jakis diabel wstapił, bo strezla focha za fochem, na kazde zwrócenie uwagi reaguje rzucaniem sie na ziemie i krzykiem. A juz było tak fajnie...

tessi podziwiam z tym bieganiem:O master:
Jak było w wesołym miasteczku?

[hadaka]

Witam,

Weekend fajny - impreza udana ale w niedzielę szpital w domu. Dziwne bo w sumie ciepło było tylko wiatr trochę duży. J. na antybiotyku a Majka dumna z siebie że "zaraziła tatusia". Mnie dopadło dzisiaj rano, ktoś kiedyś wspominał coś o jakimś leku przy pierwszych objawach przeziębienia. Możecie mi przypomnieć co to było?

Andzia z fochami u Stacha to witaj w klubie. Mam to samo z Majką. A co do piwka w domu to niestety dyżur cały weekend 24/h

tessi za mobilizację ja już dojrzewałam do myśli żeby pośmigać trochę na rowerze, zwłaszcza że juz Majka chce sie uczyć na dwóch kółkach jeździć (chyba trzeba będzie wyciąć wszystkie drzewa w okolicy, bo jeżeli ma zamiar na dwóch jeździć tak jak na 4 to będzie masakra) ale oczywiście choróbsko pokrzyzowało plany.

[pudelek]

Dzień dobry :|

Za nami słoneczny weekend i w końcu pierwszy grill

Jestem nie przytomna bo od 4tej nie śpię.Bartek miał taki suchy duszący kaszel i raz za gorączkował.
Dziś problem żeby dostać się do lekarza a bardzo mi na tym zależało co by go osłuchała bo w czwartek wyjeżdżamy w góry :|
Zrobiłam małą awanturę że niby jak mogą przyjąć 20 pacjentów skoro jestem pierwsza to nie widzę problemów :evil: To mnie wnerwiła bo stwierdziła że do lekarza nie chodzę...ale jak dziecko mi nie choruje to co...mam mimo wszystko chodzić i tyłek im zawracać.
Szkoda słów.
Zazdroszczę tym co trafili na świetnego pediatrę :chmurka:

AUTA NIE MAMY :evil: to już 2 tygodnie poszukiwań wrr
Facet mimo że w piątek o 19stej umówiliśmy się że przyjedziemy o 10tej ,to zadzwonił i powiedział że mu przykro ale żona sprzedała auto i się rozłączył :e_suprised: Poprzeczka wysoko jest postawiona bo to okazja 1 na 100 była pod względem ceny,marki,bajerów i rocznika etc.
Odechciewa mi się już szukania

Bartek po lekarzu

Na oskrzelach prawie czysto ale i tak przepisała antybiotyk DUOMOX + stodal+sinecod :eusa_think:

To drugi antybiotyk w życiu Bartka.Ponoć znowu miał stan podgorączkowy i teraz pytanie czy to z gardła bo niby czerwone nie jest czy to z tęsknoty za dziadkami bo od soboty o nich opowiada że pojedzie...a nie widział ich pół roku.

Napiszcie coś o podawaniu przy antybiotyku czegoś osłonowo plisss.Lekarka nic mężowi nie powiedziała więc sama muszę coś wybrać i podać

Hadaka zdrówka dla was.
Ja przy pierwszych objawach podawałam z homeopatii engystol lub osilococimum

[andzia]

Hadaka zdrówka, u mnie pomaga Ferwex.
U nas jazda rowerem tez na wariata, najbardziej sie boje, ze kiedys nie wyhamuje i wyjedzie na ulice:( Bo drzewa i płoty juz mamy zaliczone...

Pudelek zdrówka dla Bartusia. Ja osłonowo Stasiowi dawałam ostatnio Lakcid-jakos najlepiej to tolerował, nie ma tego objetosciowo duzo, inne typu Dicoflor czy Lacidofiil czuć proszkiem i nie chciał mi tego pic. Najlepiej dawac 2h po antybiotyku.
A Sinecod jest naprawde super na suchy kaszel.

[pudelek]

Sinecod znamy.

Jednak gorączka Bartusiowa najprawdopodobniej jest z tęsknoty.Boje się że będziemy przechodzić to co w wakacje jak tęsknił za tatusiem.
Teraz od rana opowiada o Dominiczce-kuzynce.Tylko się przebudził przed chwilka to to samo i moja mama myślała że majaczy o niej

Bartek do tej pory nie gorączkował tak wysoko żeby oblewać sie potem i moczyć koszulkę..jedynie wtedy przy tęsknocie.
Znowu śpi.Przebudził się wysikał,napił i zasnął.
Nie cieszył się nawet na jajko niespodziankę a to nie podobne do niego i objawy te same co wtedy ;-(

[CosmoEwka]

przed chwila wrocilam z Kinga z lodow. ona jadla a ja szlam pelna nadziei ze sie cala nie ubrudzi zanim dojdziemy do domu ;).

wczoraj bylismy w dolinkach krakowskich. piekna sprawa. do tego cudowna pogoda.

a dzis bylam na badaniu z okazji dnia walki z czerniakiem i dowiedzialam sie ze znamie, ktore mam od urodzenia klasyfikuje sie do usuniecia. musze isc po skierowanie do chirurga.

[Dziubala]

Witam poniedziałkowo

Za nami bardzo fajny rodzinny, weekend . Adaś i Maciuś maksymalnie wyspacerowani, a pomimo to mają tyle energii, że my z K wymiękamy . Maciuś to taki żywe srebro co to nie chodzi tylko biega. Dobrze, że Adaś jest ciut spokojniejszy bo nie biega tylko normalnie chodzi . Dziś byliśmy na kontroli u laryngologa to obok mama z 17-miesięczym Piotrusiem zachwycona Maćkiem co to wszędzie biega, wchodzi, itd. Ja trochę mniej, ale ją rozumiem bo jej tęskno za ruchem ponieważ jej synek jeszcze sam nie chodzi.
Z wieści laryngologicznych – Adasiowi migdał się zmniejszył, nie musi już brać Zyrtecu ani przychodzić na kontrolę, jeszcze miał na wszelki wypadek słuch sprawdzony ale jest wszystko ok. Zatem za miesiąc tylko Maciuś pójdzie na kontrolę, u którego brak postępów i cały czas jest brany pod uwagę do wycięcia migdała.
Dzieci z moją siostrą a ja siedzę nad... PIT-ami. Lepiej późno niż wcale
Właśnie dzwoniła siostra, że już jadą i że kupiła... rower dla Adasia, wariatka

Tessi – w Krakowie też pojawiło się wesołe miasteczko. Zanim ja tam zdążę dotrzeć z dziećmi to pewnie się zwiną, ale moja siostra ma w środę wziąć Adasia, to przynajmniej jedno dziecko się nacieszy
Fajnie z bieganiem, brawo za mobilizację!

Hadaka – współczuję szpitala. Dużo zdrówka dla Was!

Pudelek – zapachniało mi grillem , u nas otwarcie w najbliższy weekend
Zdrówka dla Bartusia!
Osłonowo można podawać np. Lacidofill bądź Dicoflor i podawać w środku dnia. Jak wrażliwy brzuszek to można podawać 2 razy.
A auto pewnie jakieś inne, lepsze na Was czeka

Andzia – a Twój Staś to alergik więc nie powinien brać Lakcidu, bo on zawiera białko krowie czy jakoś tak.

Cosmo – ja też bym chętnie poddała oględzinom kilka znamion a la pieprzyków. Jest jeszcze ten dzień walki z czerniakiem?