Mamusie 2005:)

[Dziubala]

CosmoEwka

a jak wracalismy maz mi zdradzil, ze nie maja juz piwa z moja mama (ciesza sie jak dzieci, jak sobie kupia od czasu do czasu ;) i wieczorem ogladajac tv wypija na spolke) wiec wstapilam po drodze do domu do sklepu i im kilka kupilam... po czym myslalam ze padne i ze smiechu i wstydu jak mijali nas sasiedzi, a my szlismy... mlode malzenstwo, dziecko spi w wozku, ja z przezroczysta reklamowka, a w srodku niej same blyszczace, dudniace puszki piwa. no masakra. wygladalismy jak typowa mloda rodzina z dworca. totalna kompromitacja. juz nigdy nie kupie im piwa. straszna wiocha.
no zebym chociaz jakis chleb niosla czy banany ale nie.
a chcialam jedynie sprawic im radosc i przyjemnosc, a wyszlo ze jestesmy tacy jak wszyscy wokolo ;) .

[Dziubala]

pudelek

andzia - my też kupiliśmy aparat przed narodzeniem się Bartusia i daliśmy wtedy za niego 1000zł...
teraz tez chciałam wydac max 1000zł ale stwierdziłam że się nie opłaca.Poza tym w momencie jak my wybieraliśmy sobie aparacik w media markt jakis "mądry" pan robił szkolenie nowemu pracoownikowi na temat tych tańczych aparatów.Wiec skorzystałam z wiedzy i osobiście wypróbowłam 2 które spełniały moje kreyteria
Wybralismy taki(srebrny)- nie mogę znaleźć polskiej stronki na szybko z opisem aparatu wrrr
Casio Exilim EX-Z9 - Saturn - Warszawa - porĂłwnanie cen plus aktualne promocje

Oczywiście instrukcja i menu jest po polsku.
Mamy 2 tygodnie na pórbę i jak nie będziemy zadowoleni z jakości fotek to możemy go wymienić bez żadnych konsekwencji na inny model:Uśmiech:

Nas też czeka kupienie nowej cyfrówki. Nasz Canon ma już chyba ze 4 lata jak nie więcej, kosztował prawie 2,5 tys. Dobrze, że teraz cyfrówki są tańsze i pewnie też lepsze :)
Rób fotki i daj znać jak się spisuje ten model.
Super, że można go potem wymienić jakby coś nie spasiło.

[andzia]

Dziubala przyczep tez u nas sporo:)
Bede jutro w Poznaniu, wejde do Smyka to cos tam wybiorę.
Jeszcze musze mezulkowi cos kupic, bo w niedziele ma imieniny.

[Dziubala]

Andzia - ja wczoraj kupowałam prezent imieninowy dla męża (ma w środę). Przynajmniej to mam z głowy ;)

[andzia]

Dziubala a cu kupiłas, jesli moge zapytac?

[Dziubala]

Andzia – kupiłam mu koszulę w C@A, taką „luzacką” (nie do garnituru), bo sam mówił, że potrzebuje ich każdą ilość ;). No i jeszcze zestaw skarpetek, też z C@A, bo więcej ma ciemnych, a potrzebuje też jasne ;)

[pudelek]

Dziubala-miło cie czytac w takich ilościach.Co do aparatów to poszły niexle w dół i faktycznie lepszejsze od tych starych.My zdecydowalismy sie na taki model anie droższy bo chocbym miała znowu za 3 lata kupic cos nowszego..to mi nie będzie szkoda..a technologia idzie do przodu haha

Dam znać jakie fotki wychodzą...najbardziej jestem ciekawa tych w pomieszczeiach....kobitka mi coś tam tłumaczyła od czego to zależy i wtedy mieliśmy do wyboru tylko dwa aparaty w podobnej cenie.( w tym OLYMPUS) ale w nim jakośc fotek w ruchu była gorsza-sprawdzałam hahah
Udałonam się do naszego dostać jeszcze gratisowo karte 1 giga..

Musze cosik poczytać o rozdzielczości wyślwietlacza bo mimo że LCD ma 2,6 cali to podobno rozdzielczość nie jest imponujaca...

[CosmoEwka]

Dziubala

Cosmo – pracujecie nad tym, by spełniło się to co wróżka mówiła o 2 dzieci

nie. ale mysle o tym, wiec jest na dobrej drodze. ja o wszystkim mysle bardzo dlugo zanim przystepuje do realizacji ;).

o zlomku i zygzaku napisze jak zrobie biznesplan ;)

bylismy dzis z kinga znow na dniudzieckowym spacerze. efekt - prawie nie spadla na nas mega wielka galąź na Plantach. spadla tuz obok. zrobilam jej zdjecie i nawet mowilam mezowi zeby sie polozyl pod nia i skoczymy na uj po jakis maly tani pozew spisany na kolanie i wyrwiemy jakas kasiore ;) za straty conajmniej moralne ;).

pozniej moje dziecko odebralo misia za wyjezdzone 10 jazd w GKr. a pozniej... znow kupilismy jej cos. jest mi wstyd, bo nie umiem sie powstrzymac.

[jaskula]

Heh ledwo zipię. Nie mam czasu kompletnie na nic.

Za kilka dni znów jadę na ranczo , bo tu zwariuję. Wera ma kolki i marudzi bidusia całymi dniami. Małgosia przechodzi bunt, pewno wynikający trochę z ukrywanej skrzętnie zazdrości.

pisałam powyższe około 2 godzin :(

[pudelek]

gdzie jest Bartek :?:

no już się wynurza nurek mały

jedna z atrakcji

spacerek z głową w wodzie hahah

ewa

znow kupilismy jej cos. jest mi wstyd, bo nie umiem sie powstrzymac.

a mysłam ze tylko ja muszę sie wstydzić

jaskula- wypoczywaj jak się da ...no tak siostrzana zdrowa zazdrość + bunt= niezła mieszanka....

[andzia]

jaskula nie przerazaj mnie, bo ja te dwa zdanie bede pisał w 4 godziny????
A tak na serio, to na pewno jeszcze troche i wszystko sie jakos wyreguluje:)

Ewkaja mam to samo, ale musze z tym walczyc, bo przy trójce, to chyba na raty bede kupowac:( Czasem jest mi tak wstyd, ze jak maz sie mnie pyta, czy Stas ma nowa bluzke ( a oczywiscie ma) odpowiadam: nie no co ty, albo dostał od kogos tam...

Pudelekrewelacyjne fotki:) Ile miał Bartek, jak zaczal regularnei jezdzic na basen?

Dziubala mój koszule ma, ale myslalam o kapielówkach. Mam nadzieje, ze mi jakies wpadna w oko.

[CosmoEwka]

a nam kinga od rana nie chce jesc. zjadla sniadanie ok 10. pozniej prawie nic. teraz... zasnela
nie wiem o ktorej wstanie. pewnie ok 18
nawet nie chce myslec o ktorej zasnie na noc.
juz sie zscielam z mama nawet bo kinga plakala ze zmeczenia (spacer 3h) logicznie bez powodu i z glodu (bo pusty brzuszek) a mama wchodzi widzi jak trzymam przytulona kinge na kolanach, g. probuje ja zagadywac zeby ja rozweselic, a moja mama na to mowi: 'bo robicie dziecku przykrosc', na co kinga w jeszcze wiekszy ryk. no masakara. nie wiem czemu babcie potrafia byc czasem takie beznadziejne w swoim zachowaniu. nie rozumiem po co wchodzi do nas skoro ma w zamiarze jedynie zrobic mi na zlosc.

co do aparatu to my mamy jakiegos taniego sony. wygralam go w konkursie i dostalismy go kurierem 31 grudnia 2004, wtedy nowy taki kosztowal jakos kolo 500 chyba. od tamtej pory zrobil tyle zdjec ze az nie umiem sobie tego wyobrazic. powoli jednak zaczyna sie psuc. wyswietlacz juz ledwo zipie. czasem wrecz nic na nim nie widac :/ no ale czasem zdrowieje i dziala jak nowy. no ale mysle ze to jedynie chwile ozdrowienia przed zdechnieciem na dobre. niemniej wysluzyl solidnie nam przez te prawie 3,5 roku.

jestem zmeczona i zdolowana tym ze kinga teraz spi.
myslalam ze bede miec wieczor dla siebie a tu kiszka :/.

znacie jakis lokal na 10-20 osob? na przyszla sobote, najlepiej z ogrodkiem, najlepiej blisko centrum. potrzeba mi na spotkanie z n-k ;). od lat nie jestem na biezaco w knajpach krakowskich wiec kazda refleksja jest mile widziana :)

andzia - no nawet mi nie mow... kupilam tez dzis Kini w coccodrillo bluzke bez rekawkow za 4zl i czapke z daszkiem... a mialam nic jej nie kupowac

pudelek - fajne wodne fotki! masz odwaznego synka :)

oto dzisiejsze nabytki... jak an ziomala przystalo: czapka z daszkiem ;)

[andzia]

andzia - no nawet mi nie mow... kupilam tez dzis Kini w coccodrillo bluzke bez rekawkow za 4zl i czapke z daszkiem... a mialam nic jej nie kupowac

Ewka za 4 zł to sie nie liczy:)

Stachu własnie padl!!! Cały dzień na powietrzu i dziecko zaaypia w 5 minut:) Zeby jeszcze tylko dłuzej spał...
Ide sie relaksowac:):):)
Miłego wieczorku

[andzia]

Dziewczyny sorry za głupie pytanie, ale nie wiem jak zacytowac czyjas wypowiedź. Chciałam zacytowac Ewke i oczywiscie mi nie wyszło:(

[Ann]

dobry wieczór
andzia mozesz cytowac jednoczesnie wiele postow uzywajac ikonki w poscie ktory Ciebie interesuje "multi" lub po prostu "cytuj" to tak ode mnie a tu profesjonalna porada :) http://parenting.pl/rady-i-porady/1841-wideo-wielokrotne-cytowanie.html
cosmo fajne nabytki, fajna fota z klockami (Twoj półuśmiech), oby nie był taki zły ten wieczór
pudelek super foty
Jaskula sil na ten reorganizacyjny czas

Wszystkie Panie pozdrawiam , gdzie jest Saljut?

[andzia]

Ann

dobry wieczór
andzia mozesz cytowac jednoczesnie wiele postow uzywajac ikonki w poscie ktory Ciebie interesuje "multi" lub po prostu "cytuj" to tak ode mnie a tu profesjonalna porada :)

Dzieki Ann:)

[andzia]

I tak nie wyszło:(
CHyba jeszcze raz posłucham porad Marcina...

[CosmoEwka]

Kinga juz je. juz po kapieli. wesola, rozesmiana... tylko konca dnia nie widze. na szczescie jest radosnie.
chyba zaraz zjem obiad ;) zeby sie nastroic ze to nie jest wieczor ;)

[CosmoEwka]

wygralam wieszak :duren:
zaraz umre ze smiechu, tylko najpierw dam Kini sniadanie ;)

[pudelek]

Super słoneczny dzionek się zapowiada

Wczoraj testowałam aparat na placu zabaw.Super fotki wychodzą.Jestem bardzo zadowolona z tych fotek w ruchu i z maksymalnym przybliżeniem.Potem kilka fotek w domu przy sztucznym oświetleniu i...też rewelka
Na razie jestem zadowolona ze grubszej kasy na zakup nie wydałam

Wczoraj z placu zabaw wróciliśmy do domku o 20stej..szybka kąpiel,lekka kolacja i od razu padł(20:45)

Andzia

Ile miał Bartek, jak zaczal regularnei jezdzic na basen

około 20 miesięcy Wode uwielbiał od zawsze i jak nie miał roczku to już w jeziorku szalał.Tyle że teraz juz mu na to nie pozwole bo przy nurkowaniu i jego wygłupach wole basen..(czytstość)wiec pewnie będziemy jeździć na odkryte latem:Uśmiech:

ewa- co do aparatu to mi isię wydaje właśnie że wysłużone i tyle...W naszym osttanio coś się już działo nie tak...po włączeniu było czarne tło..i tak za którymś razem się otowrzył i było oki.Potem raz już mieliśmy zdjecie w paski ale wszystko wróciło do normy...kwestia czasu...u nas było to dwa tygodnie i zdechł

nie rozumiem po co wchodzi do nas skoro ma w zamiarze jedynie zrobic mi na zlosc.

niektorym sprawia to radość....niestety

jak an ziomala przystalo: czapka z daszkiem

super fotki.. u nas też bez takiej czapki nie ma wyjścia z domu...uwielbia ją, a do tego jego słowa tuż po założeniu "joł joł meeeen"

wygralam wieszak

po śniadanku zapodaj kilka szczegółów..kto cię tak uszczęśliwił ?:Uśmiech::Uśmiech:

[CosmoEwka]

Dziubala - no to jestemy umowione :).

pudelek - http://parenting.pl/konkursy/2152-nowy-konkurs-artystyczny.html
wygralam wieszak. jak go dostane to od razu sie powiesze ;).

ide z Kinga na spacer. jeszcze nie wiem gdzie

popoludniu bylismy z mezem i Kinia na jeszcze jednym spacerze - radosc z wygrania wieszaka nie pozwolila nam siedziec w domu ;)
bylismy raptem 50 minut, tyle ze na nogach caly czas - poszlam odebrac swiezutkie sprzed m-ca ;) wyniki z cytologii - nie ma to jak 'akcja' zdazyc przed rakiem, no ale widac wychodza z zalozenia ze 5 tyg. w te czy we wte nie robia roznicy. Kinia byla przeszczesliwa, smiala sie, skakala, caly czas cos mowila (gdy sie nie smiala ;) ). jak wracalismy to jakies 10 minut przed domem zaczela jeczec, potknela sie, zatarla oko, bolala ja reka, nosek... ;) zmeczona po prostu byla. weszlismy do bramy, g. mowi jej ze ja wyniesie na rekach na gore, ucieszyla sie... wzial ja. ja z nia jeszcze gadalam jak g. ja niosl po schodach. w domu (godz.18) polozyl ja na lozku - bo myslal ze udaje ze spi, a tymczasem sie okazalo ze faktycznie juz spala ;). nie wiem kiedy zasnela, doslownie w ciagu sekundy chyba. no i spi. sciagnelam jej sukienke, otarlam raczki i kolanko, wsadzilam do lozeczka. mysle ze juz spi na noc.
ja to mam z ta dziewczyna, jak nie zasnie na nocniku to na ostatnich schodach do domu ;).

strasznie dzis smieszny, zaskakujacy dzien ;).

spi :)

[CosmoEwka]

no i przespala. od 18 do 7 :). zero placzu. noc - prawie idealna :).

Dziubala - czasem bywacie na dworcu pkp... nie orientujesz sie przypadkiem czy maja cos zorganizowac z okazji dnia dziecka? w zeszlym roku chyba staly jakies pociagi do zwiedzania i dzieci mogly trąbic ile wlezie.
nigdzie nie moge znalezc zadnego info :/
a szkoda, by byloby to fajne

pewnie z braku laku jak pol krakowa pojdziemy przed GKr zobaczyc co tam maja dla dzieci w namiocie.
milego dnia! :)

[andzia]

Witam,
dzisiaj w nocy Stasiu obudziła sie z płaczem, był zsikany do suchej nitki(a juz dawno mu sie to nie zdarzyło) i miał tak zawalone gardło, ze prawie nie mógł mówic:( Masakra jakas, zrobiłąm mu inhalacje, wypił ciepła herbate i przespał ze mna w łózku do rana (jezeli 5.30 to rano). Mężuś poszedł na kanape!!!
Temperatury niby nie ma, ale nochal zawalony i zaczyna kaszlec:(
Nie wiem, czy to przeziebienie, czy moze ta alergia sie odzywa!!! A dzisisaj jeszcze sobota i ani rodzinny ani pediatra nie przyjmuja:(

A mielismy isc na festyn z okazji Dnia Dziecka, juz mu nagadałam i jak nie pojdziemy, to bedzie ciezko:(
Dostałam z pracy jakies smieszne bony dla niego na loda, kiełbase z grilla, przejazd kucykiem itp. Normalnie zaszaleli!!!
A prezentu nie kupiłą, idziemy razem do sklepu i sam sobie wybierze. Jak znam zycie to kolejny traktor:)

[andzia]

Oj ale się dzisiaj rozpisałyście

My wrócilismy właśnie z festynu...a jednak
Stasiu co prawda zasmarkany, ale nie miiał temperatury, więc poszliśmy.
Festyn trochę dziadowski, ale małemu się podobało. Pełno dzieci,wiec wiadomo
My też spotkaliśmy kupę znajomych, wiadomo trzeba było wykorzystac bony

A na DZień Dziecka Stasiu wybrał sobie wóz strażacki
Normalnie chyba nie bede miała syna rolnika

[CosmoEwka]

a my pewnie jak wiekszosc zdobywalismy 'piegi' w GKr ;). Kinia ochoczo brala udzial prawie we wszystkich konkurencjach.

;) dziecko galerii: