Majówki 2010

[bursztynka]

storczyk11

a i u nas tez 7 zabek wyszedl:)noi Wiki coraz pewniej chodzi trzymana za jedna reke.Przy meblach spaceruje sama ale jest bardzo ostrozna,nie pusci sie mebli dopoki nie zlapie sie druga reka czegos innego np.kanapy.Jesli upada to najczesciej udaje jej sie na pupe.A rano M sie chwalil ze puscil ja i 5 krokow zrobila sama:)Nie moge sie juz doczekac az bedzie chodzic:)

Gratulacje mam nadzieję że następnym razem też będziesz widziała akcje

[elizkap78]

witajcie
dziękujemy za życzenia.ja to nawet zapomniałam, że moje dziecko skończyło dzisiaj 10 miesięcy-co za matka ze mnie.ale jestem ostatnio tak zaganiana i mam tyle na głowie,że czasami zastanawiam się jak ja jeszcze w miarę normalnie funkcjonuję.co do gotowania,wstyd się przyznać ale gotuje Nadusi moja mama i mała wcina babcine zupki ze smakiem.więc na słoiczkach też oszczędzamy,mamy oczywiście parę awaryjnych tak na wszelki wypadek.

[elizkap78]

dużo uścisków dla Jasia i Lucka

[bursztynka]

elizkap78

witajcie
dziękujemy za życzenia.ja to nawet zapomniałam, że moje dziecko skończyło dzisiaj 10 miesięcy-co za matka ze mnie.ale jestem ostatnio tak zaganiana i mam tyle na głowie,że czasami zastanawiam się jak ja jeszcze w miarę normalnie funkcjonuję.co do gotowania,wstyd się przyznać ale gotuje Nadusi moja mama i mała wcina babcine zupki ze smakiem.więc na słoiczkach też oszczędzamy,mamy oczywiście parę awaryjnych tak na wszelki wypadek.

my też kilka w szafeczce ale moje dziecię ma długie zęby na słoiki i chcąć nie chcąć gotujemy.

[bigbitówka]

Moja mała też nie trzyma sama butelki - nie chce jej się woli jak ktoś jej trzyma, a nawet jak sama chwyci nieświadomie i ja puszczę to ona też puszcza. jak jej się rączki na butelce położy to nie chce trzymać i woli nie pić i się podnosi. No i niekapek u nas też jest bleee tylko butla się liczy :)

[MAMCIA85]

elizkap78

witajcie
u nas mała szaleje na całego.w każdy kąt próbuje się wcisnąć,trzeba ją mieć cały czas na oku.jak to kiedyś napisała Bursztynka będziesz tęsknić za czasami kiedy grzecznie siedziała na tyłku.sama już wstaje tylko,że zaraz się puszcza więc głowę już mamy poobijaną.Mamcia jak tam kask się sprawdza?
idą chyba też idą wreszcie zęby bo przeważnie pod wieczór jest bardzo marudna i popłakuję cały czas. i chyba wyczułam na górze ząbka.ciężko stwierdzić czy jest czy nie bo mała nie da sobie zajrzeć do buźki.
a ja ciężki tydzień w pracy mam,dużo zastępstw i już trochę zmęczona jestem.ale cieszę się że już wiosna i cieplutko się zrobiło.no i coraz bliżej święta i trochę wolnego.a potem to już z górki i wakacje.

w tej chwili w skali od 1 do 10 oceniam kask na 8 i myslę że sprawdza się bardzo, amortyzuje nie likwiduje całkowicie bólu,

[MAMCIA85]

anmiodzik

Witam wieczorowo :)

Gratulacje dla kolejnych solenizantów :)

Aniu - zdrówka dla Was!!

Tak pisałyście ostatnio o Danio i Danonkach, że postanowiłam spróbować dać Natalce.. wcześniej nie wpadłam na to, że ona już może takie serki jeść. Zjadła małego danonka z wielkim smakiem! (ja też uwielbiam te serki) Dziś wcinałyśmy obie waniliowe.. i na nich narazie poprzestaniemy, bo widzę że smakują i dają Małej dużo radości, a w miarę czasu wprowadzimy z pewnością także inne smaki :)
W ramach oszczędności postanowiłam też dzisiaj, że nie będę kupowała tylu słoiczków!! Jak sobie to przeliczyłam, to zaczęłam się zastanawiać, skąd my mamy tyle kasy, że Nati codziennie je duży słoiczek obiadku i duży słoiczek deserku.. ceny od 4 do 5,50zł za jeden.. więc na miesiąc - 30dni wychodzi około 300zł za same słoiczki!!! Rachunek ten sporo mi uświadomił i zmotywował by powrócić do gotowania obiadków, które Natalka i tak chętnie wcinała. Ja - przykładna mamusia - nagotowałam dzisiaj na cały tydzień!! A co najważniejsze - zdrowo i za grosze :P Zupka z warzyw i piersi z kurczaka zblenderowana tylko w minimalnym stopniu, bo Mała uwielbia ekstra duuuże kawałki jedzenia.. powędrowała już do pojemników i czeka w zamrażalce na swój czas. W ramach urozmaicenia, będe tylko dodawać świeżo ugotowany ryż lub kaszę.. co drugi dzień pół żółtka, i raz na jakiś czas koperek.
Piszę Wam tak dużo o tym dlatego, że jestem z siebie taka dumna! i jednocześnie zła, że wcześniej nie wpadłam na to, jak sporo kasy wydaję na coś, co mogę sama zrobić! Jak już wpadnę w rytm, to pomrożę sobie też obiadki z rybką, cielęcinką i innymi mięskami :)
wspaniałe pomysły zazwyczaj długo muszą nabierać mocy w naszych głowach

[MAMCIA85]

nadinn

dobry wieczór!

AnkaS zdrówka dla was wszystkich!
Storczyk - próbuj próbuj i jeszcze raz próbuj z tym mm..w końcu się uda. Tylko cierpliwości potrzeba...
Bursztynko - u nas Janek budzi się w nocy 1-2 razy i też jakby go coś opętało - płacze (a raczej ryczy i drze się) i wywija we wszystkie strony - na szczęście cyc pomaga i śpi dalej...szkoda tylko, że ostatnimi czasy do 5, góra 6 rano...i koniec spania i zabawa...;-(ale też pocieszam się, że to w końcu minie...

a Jaś ostatnio próbuje nasze nerwy - jak coś nie po jego myśli to wścieka się, złości, pręży i wymusza płaczem...dorasta chłopak i coraz więcej rozumie...teraz dopiero zacznie się haha

słuchajcie jak to jest z piciem butli u was?? dzieciaki same sobie trzymają samodzielnie? bo do tej pory ja mu trzymałam i chciałam spróbować żeby sam sobie potrzymał i bunt był ogromny. i oczywiście wrzask niesamowity..hmm...a niekapka to traktuje jak zabawkę...

co do gotowania - to u nas różnie raz ja gotuję, raz słoiczek - zależy ile czasu mam, ale staram się. teraz mam dodatkową mobilizację, bo wuja przywiózł wczoraj ze wsi świeżutką polędwiczkę, więc sobie poporcjowałam i pomroziłam - więc na jakiś czas będzie ;-)Anmiodzik super, że przekonałaś się z powrotem do gotowania!!!
z trzymaniem butli u nas to samo tyle że z niekapka pije sam jak już naprawdę chce pić a jak ja z doskoku mu podam to też załyczy sobie, a i nas mały trenuje złości się i coraz bardziej zaczyna wymuszać i złościć się grymasi trzęsie i piszczy. bunt wprowadza.

[nadinn]

najlepsze życzenia dla Nadusi i Lucka!!!Elizka ja też dopiero wieczorem skapnęłam się, że moje dziecię dziś 10 kończy ;-)
spóźnione ale szczere życzenia dla Basieńki naszej i Dominika!!!

No i wielki buziak dla Nairy - naszej jutrzejszej jubilatki

[MAMCIA85]

wszystkiego co naj naj dla Nadusi i Jasia
aż trudno uwierzyć 10 miesięcy już za nami
ja się po 19godzinie zorientowałam że dziś jest 10

gratulacje nowych zęboli
Zdrowiejcie szybko bo nie ma czasu na leżenie w taką pogodę ;) przykro mi sie robi jak my z Luckiem zdrowi cały czas a tu na forum jakieś potworności co rusz jakiś katarki i inne okropieństwa ;/
dobrej nocki życzę

[viki80]

Mój tylko z niekapka pije - potrafi sam sobie trzymać, jak ma soczek to nawet ładnie przechyla żeby ciekło i 150 ml wypije za jednym podejściem;-) Do niedawna my mu trzymaliśmy głównie dlatego że sam ciągnął powietrze zamiast przechylać, a teraz układam go na poduszeczce i pije sam. Zakupiliśmy już nawet niekapek dla starszaków (powyżej 12 miesiąca) -jest większy, ustnik ma taki sam, jeszcze nie wypróbowaliśmy.
Z tym niekapkiem to chyba jest tak jak z pozostałymi sprawami typu nocnik, mleko modyfikowane itp.-im wcześniej się wprowadza tym dziecko szybciej łapie i łatwiej przekonać. A że mój nie chciał pić z butelki jak był malutki to uczyliśmy od razu z niekapka jak skończył pół roczku.

A wymuszać też zaczął płaczem - dziś była awantura w kąpieli bo tatuś nie pozwolił gryźć prysznica, skończyło się tak że nawet nie chciał się już myć tylko wychodził z wanny zapłakany a zazwyczaj to siłą trzeba go wiciągać:)

[bigbitówka]

Wszystkiego najlepszego dla wczorajszych i dzisiejszych solenizantów!!!!! Wczoraj całkiem zapomniałam napisać - przepraszam :(

Ja próbuję wprowadzić niekapek od 4 miesięcy ale młoda ani myśli z niego pić :( Trudno :)

dziś znów obudzila się o 6.00 :( To chyba kara za to jak narzekałam że wstaje o 7.00 a wolałabym pospać do 8.00 - to teraz mam :( A liczyłam na to że jak przestawimy czas to będzie spała do 8.00. Ciekawe i le w sobotę pośpi bo mam wrażenie że to jej wstawanie jest uzależnione od wstawania męża do pracy.

[Kaja29]

Witamy:)

Wszystkiego najcudniejszego dla solenizantow:)

A u nas-katar minął i mam nadzieje go dlugo nie widziec:)Zębol czwarty mamy i zgrzytanie jest okropne.Co do trzymania butli to Tosiek sam trzyma i nie chce zeby mu pomagac bo sie denerwuje i mleczko tez sam pije:)Ale z niekapka to kompletnie nie potrafi się pierdoła napic i tylko sie smieje jak mu go daje:)

[bigbitówka]

Majka juz na drzemce ale usypiałam ją ponad 30 min a i tak niezbyt spokojnie śpi. Chyba kolejne zęby idą.

My zdecydowaliśmy się już na wózek parasolkę. W środę mąż robi sobie wolne bo idziemy z Mają do naszej pediatry zwarzyć, pokazać ciemieniuchę i po witaminki więc wykorzystamy ten dzień i pojedziemy jeszcze raz obejrzeć dokładnie wybrany przez nas wózek i ewentualnie kupić bo na szczęście w Gdańsku jest najtaniej :) A wybraliśmy INGLESINE Trip Inglesina Inglesina, Trip z osłoną na nóżki - wózek spacerowy typu parasolka Wózki dziecięce >> Spacerowe Mamaija.pl - kolor orchidea. Czytałam bardzo dużo pozytywnych opinii na jego temat. Cena jest moim zdaniem średnia nie za niska ani nie za wysoka, ale mam nadzieję że warto i nie będę żałować. Zastanawiam się tylko czy dokupować do niego pałąk? W Mura Maja na spacerkach zawsze trzyma tą swoją kierownicę, nie wiem jak w takiej spacerówce będzie.

[Gosiak0512]

hej
ja na chwilę bo mały śpi a i starszy przysypia.. u nas chorobowo! .. wczoraj byliśmy u lekarza i mamy antybiot u obu! :( plus syropy na kaszel i psikadła na katar.. Mateusz strasznie kaszle i do tego go zarzuca na wymioty :( Bartek za to katarem nadrabia.. bidoki moje :( mam nadzieję że zacznie się poprawiać bo się męczą strasznie :(

[Kaja29]

Gosia-to duzo zdrówka dla chłopaków i szybkiego powrotu do zdrowia.

[bigbitówka]

Gosiu zdrówka dla chłopców !!!!

Moja mała na drugiej drzemce. Usypiałam ją 45 min :( i niby śpi już 45min ale wierci się i budzi więc siedzę i ją bujam w wózku żeby chociaż do tej 15-tej pospała. Mam dość tego jej usypiania, co chwilę płacz, wyrzuca smoczka i mówi "ba" - ja go podnoszę, daję a ona po kilku sekundach znów go rzuca i tak w kółko, a jak nie dam do się podnosi, siada i zaczyna płakać, na rękach też nie chce się przytulić i się odpycha - błędne koło :(

[bursztynka]

bigbitówka

Majka juz na drzemce ale usypiałam ją ponad 30 min a i tak niezbyt spokojnie śpi. Chyba kolejne zęby idą.

My zdecydowaliśmy się już na wózek parasolkę. W środę mąż robi sobie wolne bo idziemy z Mają do naszej pediatry zwarzyć, pokazać ciemieniuchę i po witaminki więc wykorzystamy ten dzień i pojedziemy jeszcze raz obejrzeć dokładnie wybrany przez nas wózek i ewentualnie kupić bo na szczęście w Gdańsku jest najtaniej :) A wybraliśmy INGLESINE Trip Inglesina Inglesina, Trip z osłoną na nóżki - wózek spacerowy typu parasolka Wózki dziecięce >> Spacerowe Mamaija.pl - kolor orchidea. Czytałam bardzo dużo pozytywnych opinii na jego temat. Cena jest moim zdaniem średnia nie za niska ani nie za wysoka, ale mam nadzieję że warto i nie będę żałować. Zastanawiam się tylko czy dokupować do niego pałąk? W Mura Maja na spacerkach zawsze trzyma tą swoją kierownicę, nie wiem jak w takiej spacerówce będzie.
Inglesina Trip - Tosia.pl

[Gosiak0512]

bigbit fajny ten wózeczek :) ja jak kupowałam to patrzyłam jak się rozkłada na płask i jak bardzo się buda rozkłada żeby zasłonić przez słońcem na przykład, a nasza rozkłada się pięknie że tworzy pół koła .. dodatkowo patrzyłam też pod kątem jak najbardziej można złożyć wózek pakujące je do auta czyli ściągalność kół czy pokrysia całego. Wiadomo że na codzień to tylko go składamy i myk do auta ale przy wypadzie na wakacje to rozkładałam 2 wózki na części i wtedy mniej miejsca zajmowały :)

[bigbitówka]

bursztynko chodziło Co i cenę? Widziałam że tam są 40 zł tańsze, ale one sa bez okrycia na nóżki (chociaż to akurat nie aż takie ważne) i są to wózki z poprzedniej kolekcji (z przed roku czy dwóch). A po za tym w razie czego nie będę miała problemów z gwarancją bo na miejscu i dają wózki zastępcze no i mam nadzieję uda nam się dostać jakiś rabat na łóżeczko turystyczne (w tym sklepie można się targować :P)

Gosiu no właśnie niby oglądałam tan wózek ale już nie pamiętam dokładnie co i jak w nim dlatego jeszcze raz pojedziemy go zobaczyć i wtedy podejmiemy decyzję :)

[asiabambo]

Cześć mamusie

Zdrowieńka dla choruszkow życzę i WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO i dużo buziaków dla naszych nowych 10-miesięczniaków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Aniu - masz rację z tymi obiadkami, to niezła kasa! Nasz Michu ich nie cierpi wiec moja mam gotuję zupki, raz na 4-5 dni. Tylko my wszystko blenderujemy na papkę, bo jak Michałek trafi na choćby mała grudkę to zaraz wymiotuje

A jak wcina same grudki - np schabowego, mielonego, kiełbaskę żywiecką, bułkę , chlebus, makaron, żółty ser - to mu nie przeszkadza

Bigbit - jak tam kasiora dotarła już z US? Wózek fajny. My kupilismy X-landera 3 w1 więc juz wózka nie kupujemy.

A co do picia - to nadal ani butla ani niekapek absolutnie NIE WCHODZĄ W GRĘ. Nie chce z nich pić. Za to coraz lepiej (bo juz prawie bez oblewania) idzie mu picie z kubeczka:-)

Viki - nasz Bączek też wszystko wymusza placzem....

A ząbkowanie u nas chyba nadal trwa, bo Michałek jest maruda i beksa nie z tej ziemi, juz wymiękam..... na szczęście nie ma juz gorączki, ale ząbki a właściwie dziąsełka chyba Go cały czas bolą, marudzi okropnie i tylko chce być na rączkach noszony i to tylko u mamusi, nie chce za bardzo jeść i jest senny i apatyczny... tak mi Go żal, jak to długo może trwać???

[bigbitówka]

Asiu kasa jeszcze nie dotarła bo pomyliłam się i następnego dnia wysyłałam poprawiony. Ale został już przyjęty wszystko jest już ok więc pewnie lada moment i kasa będzie :)

My też mamy wózek 3w1 Maxi Cosi Mura ale ta spacerówka waży ok 15kg więc chcę jakiś wózeczek na zakupy do hipermarketów i wypady do mamy komunikacją miejską żeby mi było lekko bo z tym wózkiem to nigdzie się sama nie wybieram :)

Maja też mega maruda i to poniekąd też pewnie przez zęby, no trudno trzeba to przeczekać pewnie aż wszystkie ząbki wyjdą :)

[bursztynka]

Witajcie wieczorowo

bigbitówka a to spoko spojrzałam tylko na cenę bo szybko szybko ...
co do tego czy wstawanie Maji jest związane ze wstawaniem Twojego M.
no cóż mój cały tydzień na popołudniu a Hania i tak o 6.00 wstawała no dzisiaj pospałą do 7.00 ale kosztem tego że o 4.00 się wyspała i łaziła po nas na łóżku gadała śpiewała zaczepiała .... w końcu padła.

Gosiak0512

zdrówka dla Twoich chorych chłopaków,
jak tam twoja praca nic nie piszesz?

Asiabamboo

mam nadzieję że ząbkowanie troszkę się u Was uspokoi i bedzie dobrze.

[bursztynka]

Kaja29

Witamy:)

Wszystkiego najcudniejszego dla solenizantow:)

A u nas-katar minął i mam nadzieje go dlugo nie widziec:)Zębol czwarty mamy i zgrzytanie jest okropne.Co do trzymania butli to Tosiek sam trzyma i nie chce zeby mu pomagac bo sie denerwuje i mleczko tez sam pije:)Ale z niekapka to kompletnie nie potrafi się pierdoła napic i tylko sie smieje jak mu go daje:)
Gratulujemy zębolka

[bursztynka]

justi_m82 nie chowaj się napisz co u Was dobrego?
Kiedy M. wraca?