Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

a ja pierogi kleilam wczoraj zrobilam polowe z miesem a druga polowe z kapusta i grzybami..
na sylwka siedzimy w domu moze przyjda jedni znajomi ale jeszcze nic pewnego

bursztynka no juz widac roznice i to duza troszke se czasem za marudzi ale bawi sie i gaworzy a powinna juz spac.. dzienny glosik oddany :)
gosiak 200szt masakra ja wykleilam z 60 i juz mialam dosc :) z bartusia kawal chlopa :)

http://www.suwaczek.pl/cache/9e537e80d2.png

Odnośnik do komentarza

witajcie wieczorkiem
ja tak późno,bo trochę mieszkanie ogarniałam.M.jutro wraca więc porządek musi być.strasznie się cieszę,że już będzie w domu,bo przez tą pogodę wielu jego kolegów z firmy utknęło na Zachodzie. no i najgorsze jest to ,że moja siostra cioteczna,która miała przylecieć z Anglii na święta z mężem i malutką Sophie,chyba nie przylecą.jest taki kocioł na Heathrow z którego mieli jutro lecieć,że nic nie można się dowiedzieć.najgorsze jest to ,że Sophie miała być chrzczona 25.12 i my z M.mieliśmy być chrzestnymi.ciocia już odwołała obiad w restauracji.z kościołem się jeszcze wstrzymała.mamy nadzieję,że może jednak jakoś przylecą.ciocia jest załamana.to miały być pierwsze święta z jej jedyną wnuczką.mi też jest smutno bo tak się stęskniłam za siostrą i już miałyśmy plany na ten jej pobyt w Polsce.a tu lipa:36_2_24:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhma63wk1d9.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie, ja tylko na chwilkę, bo padm na twarz.
Właśnie skończyłam robić kartkę, jutro powinna polecieć w świat :36_2_25:

Choruszkom - zdrówka
Jubilatom - najlepszego
Nowoząbkowym - Graulacje

U nas ciąg dalszy problemów ze spaniem w nocy, wiec chodzę jak zombi. Nie jestem przygotowana do świąt po żadnym względem - Ksawcio za nic w świecie sam nie chce się bawić, a z moim M mijamy się w biegu, łącznie z weekendem. Nic to, na szczęście w wigilie nie idziemy do pracy to coś tam ogarnę, upichcę i jakoś będzie. Umyte okna nie są w tym wszystkim najważniejsze - przynajmniej takie mam zdanie :) Mieliśmy jechać w święta do moich rodziców, ale zostajemy jednak w domu, chociaż nacieszymy się sobą.
Spokojnej i przespanej nocki majóweczki :)

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Witam i zycze zdrowka wszystkim choruskom!
Troche mi internet szwankuje bo "ulepszaja" i sa przerwy w dostawie... Szkoda ze wczesniej w wiaderko nie nalapalam na zapas! ;-)

Ja juz prawie zdrowa, mala obeszla sie lekko cieknacym nosem - tak ze ciesze sie, ze ma odpornosc (kasza jaglana dziala!!!)
Mam teraz troche urwania kapelusza, bo otwieram wlasny biznes i nie wszystko idzie jak bym chciala...ale jakos to bedzie. Najgorsze jest tylko to, ze ja zawsze ludziskom wierze, a oni mnie potem w balona robia... :-(

Anmiodzik - zdjecia zimy pierwsz klasa!!! Piekne! Az mi zie zatesknilo za nasza polska zima!
Izzys - ale Mala jest zainteresowana ksiazeczka! Moja Sara ksiazki tylko do gryzienia lub wyrywania kartek uznaje. Co probujemy poczytac, to konczy sie awantura, bo musze zabrac.... :-(
AnkaS - ja smoczek z Aventu rozcielam w maly krzyzyk nozyczkami do paznokci i sie super sprawdza nawet przy calkiem gestych kaszkach.
Bursztynko - staram sie nie zapominac o glosowaniu ;-)

Ostatnio walczymy na przewijaku, zmiana pieluchy to tona placzu... bo cenne minuty na zwiedzanie swiata sie marnuja!!! Gdybym zmieniala na podlodze, to pewnie by mi uciekla!!!
Pelzanie idzie pelna geba - jest szybsza od wiatru! Kolanka juz ida w ruch, ale narazie niepewne proby i szybka zmiana na pelzanie. Zeby dalej cztery, BABA i MAMA na tapecie - MAMA jak trwoga i cos sie zle dzieje badz niepodoba...
W dzien dwie drzemki tak po 30min ale ostatnio po 1,5h... W nocy jedna lub dwie pobudki na cyca i zmiane pieluszki.
Wanienka juz za mala i od jakiegos czasu nasza kapiel wyglada jak na zdjeciu ;-)
Moja choinka jeszcze w paczce, ktora nie moze dotrzec, ale chyba z zeszlych swiat WN przyblakal nam sie kroliczek.... ;-)

PS. pisze tego posta 2 dni.... :-(

http://tinyurl.com/NaturalPregnancyProgram http://tinyurl.com/HowTeachBabyRead

Odnośnik do komentarza

JESTEM PORANNIE JUŻ PRZY 2 KAWCE BO MAŁA BUDZI SIE PRZED 7
OSTATNIE NOCKI CIĘŻKIE BO ZĄBKOWE :( SPAĆ POSZŁA PO PÓŁNOCY W NOCY KILKANAŚCIE POBUDEK.
PRANIE W PRALCE SIE PIERZE NASTEPNE NASZYKOWANE NO I TO CO DZIS ZDEJME WIECZORKIEM ZNÓW TRZEBA BEDZIE POPRASOWAC :ehhhhhh:
CO DO PORZĄDKÓW TO ZOSTAŁY TAKIE OGÓLNE, OKNA UMYLI MI ROBOTNICY BO W ZESZŁYM TYG SIE W KONCU DOCZEKALAM I PRZYSZLI WYMIENIC, NASTEPNEGO DNIA JAK PRZYSZLI WYKONCZYC ZROBILAM IM KAWKE WIEC CHYBA DLATEGO :) PRZYNAJMNIEJ MI ODESZLO ZRYWANIE NAKLEJEK Z OKIEN I ICH SZOROWANIE NO I W DOMKU W KONC CIEPLO BO PRZY TYCH STARYCH BYLY TAKIE PRZEWIEWY ZE W ZESZLYM ROKU MUSIALAM OKNA KOCEM POZABUJAC KALORYFERY NA MAKS A TEM DO MAX 21 , A TERAZ KALORYFERY ZAKRECONE W OKNACH TYLKO FIRANKI A TEMP OD 24-26JAK GOTUJE HEHE
MEBLE TEZ WYCZYSZCZONE BO W ZESZLYM TYG PRZYWIEZLI MI NOWE (UŻYWANE) WIEC BYLO SZOROWANIE MEBLI I MEGA SZOROWANIE PODŁOG BO JAK JUŻ BYŁY PUSTE TO BYŁO ŁATWIUTKO, ZOSTAŁO TYLKO POŁOŻYĆ WYKŁĄDZINE ALE NA RAZIE NIE MA JAK LEŻY NA KLATCE I CZEKA AŻ M BEDZIE MIAL JAKIES WOLNE POPOLUDNIE I MI JA POLOZY I PODOCINA BO JEST WIELE ZA DUZA A POTEM OD SIOSTRY ODKURZACZ PIORACY I JA DOKLADNIE WYCZYSZCZE PO TYM LEZAKOWANIU NA KLATCE, BO PO POWROCIE TYLKO 2 DNI Z NAMI SPEDZIL I DO SIOSTRY DO PRACY I JAK WYCHODZI NA 5 RANO TO WRACA TERAZ KOLO 20 BO PRZED SWIETAMI TYLE PRACY ZAKUPÓW NA WIGILJE JAKIE POZAMAWIANO ALE TAK TO JEST W GASTRONOMI PRZED ŚWIĘTAMI :) MAM NADZIEJE ZE DZIS WRÓCI NORMALNIE PO 8 GODZ BO MÓWIŁ ŻE DZIŚ JEST NAJLUZNIEJSZY DZIEN. Z PRZYGOTOWAN SWIATECZNYCH ZOSTALY ZAKUPY UPIEC CIASTO I ZROBIC SLEDZIA BO TYLKO TO NIOSE DO SIOSTRY NA WIGILJE.
WIGILJA CALA RODZINA U SIOSTRY, 1 DZIEN SWIAT U MAMY A 2 DZIEN SWIAT U 2-GIEJ SIOSTRY, MARCIN JAK SIE ZE MNA OZENIL TO SIE SMIAL ZE U NAS TO TROCHE JAK W FILMACH WSZYSCY SIE SCHODZA I SWIETA SIE SPEDZA ZE WSZYSTKIMI TZN MY RODZICE I OBIE SIOSTRY Z RODZINAMI, ALE NA WIGILJE ZAWSZE KTOS COS PRZYNOSI MI PRZYPADLA NA WIGILJE KRÓWKA I ŚLEDZIK, ZLITOWALI SIE NADEMNA CO BYM NIE MIALA ZA DUZO PRACY :) ZAWSZE WIGILJA JEST U RODZICÓW ALE CO 3 LATA U SIOSTRY JAK IM PRZYPADA PRZYGOTOWYWANIE WIGILJI ZE STRONY JEJ MEZA WIEC W TYM ROKU WIGILJA BEDZIE TŁUMNA ZEBY NIE MUSIALA WYPRASZAC GOSCI I LECIEC DO MAMY LAMAC SIE Z NAMI OPLATKIEM HEHE JUZ SOBIE NIE WYOBRAZAM TEGO HALASU PRZY 8 DZIECI.
OJEJKU ALE SIE ROZPISALAM JAK SIE KOMUŚ NIE BEDZIE CHCIALO CZYTAC TO SIE NIE POGNIEWAM

CAŁUSKI I UŚCISKI
BOZE ALE SIE ROZPISALAM

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczynki po dłuższej przerwie!
Korzystam z tego, że mam dziś dzień wolny i po raz pierwszy od ładnych kilku tygodni mogę usiąść do komputera.
Mam zaległości więc będzie elaborat:)
Po pierwsze nie gniewajcie się proszę, że się nie odzywam!
Bardzo dużo pracuję, a kiedy nie pracuję spędzam czas z Misiem i Mężem. Wiecie same ile jest pracy w domu więc zawsze coś na mnie czeka. Dodatkowo przez ostatnie kilka tygodni Misio chorował. Pisałam Wam już, że wylądowaliśmy w szpitalu. Na szczęście szybko Misia wypuścili do domu, ale nie był to koniec kłopotów i tak na prawdę zdrowy jest od minionej niedzieli. Najlepsze jest to, że właściwie nie wiadomo co mu było. Prób leczenia było kilka i za każdym razem inna teoria. Najważniejsze, że już po wszystkim.

W niedzielę ubraliśmy choinkę i Miśka nie można zostawić samego w pokoju, bo natychmiast jest pod drzewkiem ( z tym, że wykręca się tyłem i zasuwa raczkiem:). Co najdziwniejsze w sobotę postawił pierwsze kroki (oczywiście podtrzymywany za rączki) zaczął przebierać nóżkami do przodu i przeszedł około 2 metry. Strasznie mu się spodobało i trenuje dalej.

Wczoraj nieoczekiwanie dostałam na dziś odbiór za Boże Narodzenie, ale zamiast sprzątać bawię się z Miśkiem:). Wigilię też mam wolną więc powoli ogarnę dom, a poza tym wychodzę z założenia, że sanepid nie będzie mnie sprawdzał:). Misio ucina drzemkę, a ja się ogarniam i zdecyduję co będziemy robić - na pewno coś fajnego, bo przecież już prawie są święta, a święta są po to, żeby się cieszyć życiem czego i Wam życzę:)

Gratuluję nowych ośiągnięć wszystkim kwietniowo-mojowo-czerwcowym geniuszom!
Składam spóźnione życzenia wszystkim solenizantom!
Zdrówka życzę wszystkim chorującym!
A Mamom dużo cierpliwości, wytrwałości i radości w tym przedświątecznym galimatiasie:)

Odnośnik do komentarza

hejka
no przez te Wasze posty bardziej poczulam nadchodzace swieta:))poranna rozmowa z mama na temat przygotowan swiatecznych,pieczenia ,gotowania,zakupow tez zrobila swoje i udzielil mi sie swiateczny nastroj-wreszcie!!!
Anmiodzik pierniczki wygladaja baardzo smakowicie,i na pewno tez smakuja rewelacyjnie!:36_2_25:
Katarzynafajnie ze wrocilas na forum:)
Magnuna dobrze ze chorobsko Was opuszcza,Kroliczek slodziutki:)
Ilka ja tez zaliczam kilkanascie pobudek i tez przez te zeby,ale na szczescie dzis juz bez temp.Trzymaj sie,buziaki dla Ksawcia- no co tu mu sie dziwic,wkoncu mama to najlepsza towarzyszka zabaw!;)duzo sily zycze
elizkap no szkoda ale to co sie tam teraz dzieje,ludzie spiacy pod tymi foliami,jejku strach z maluszkiem jechac.Kurcze ale prawie co roku jest to samo z ta pogoda przed swietami.Czlowiek sie nastawi ze jedzie do rodziny na swieta,placi kolosalne sumy za bilet i ..utknie na lotnisku,koszmar.Do swiat jeszcze kilka dni,nie wiem kiedy mieli leciec ale trzymam kciuki zeby sie poprawilo i wszystko odbylo sie wg planu
kamelia to doczekaliscie sie!fajnie pierwszy raz uslyszec ten brzdek:)gratulacje dla Majki
Gosiak ale pierogow nalepilas!!!!i to przy 2 dzieciakow,no niezle:)z Bartusia duzy chlopiec:)

moje szczęście:))06.05.2010

Odnośnik do komentarza

Witajcie przedpołudniowo :)

Mała śpi obiadek sie robi troszke posprzątałam wczoraj firany uprałam uprasowałam i powiesiłam no i to tyle z porządków światecznych :(
U nas nocka troszeczke lepsza czyli budziła sie ale troszkę rzadziej niż co 30 minut więc zawsze to milej z jej strony :).

Lekarstwa to coraz większy problem bo nie chce połykać musze kombinować żeby cos jej wdusić.

Ilka jestem tego samego zdania najważniejsze że bedziecie razem :) a nie czy wszystko bedzie tak jak powinno.
Oby przeszło juz Ksaweremu :)

Magnuna Sara czarujaca oby drzewko zdążyło dojechać i życzę Ci aby firma ruszyła z kopyta (internet zresztą tez :)

Sophie życzę bys miała więcej czasu i dla siebie i najbliższych a Michałek był od teraz okazem zdrowia.

Katarzyna198 super takie rodzinne święta u mnie to niestety przede wszystkim siedzenie u teściów:36_1_4:

Kiedyś kilka lat temu stwierdziłam że robimy wiliglię u nas bo przynajmniej nie będę musiała sie streswoać że ktos jest sam czy teściowie czy babcia albo mój tata.
Babcia z Taa byli ale teściowie nie - ich wytłumaczenie - młodzi maja przyjśc oni nie myślałam że wybuchnę.

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Fajnie dziewczyny że się odezwałyście :)

Ja jakoś dziś nie czuję świątecznego klimatu, jestem zmęczona Maja nadal ma katar i coś czuję że do świąt jednak nie przejdzie :( Jutro idziemy na kontrolę, mam tylko nadzieję że żadnego antybiotyku nie dostanie skoro katar dalej jest :( Teraz śpi a ja już odliczam godziny do powrotu męża pracy bo w końcu może poczuję te święta. Mama ndzieję że wróci w miarę wcześnie to byśmy jeszcze na zakupy skoczyli a Maję z babcią zostawili, bo jutro to teściowa już zajęta i nie będzie z kim Majki zostawić.
Ja na wigilię robię 3 potrawy i do tego ciasto i sałatkę. No i muszę jeszcze 2 pralki wstawić, poprasować górę ciuchów i posprzątac porządnie. W tym roku nawet okna nie umyłam ale trudno w tej zimocie nie chce mi się więc zrobię to jak pogoda będzie ładniejsza. Mężulek będzie więc sprzątanie pójdzie szybko jak się razem weźmiemy za to. Na szczęście mój mąż pomaga mi i przy sprzataniu i przy gotowaniu więc powinniśmy szybko się obrobić. Czasem mam nawet wrażenie że ona sprząta lepiej niż ja :P W kuchni też lubi ze mną gotować więc mam z nim aż za dobrze :P
Zmykam bo Maja się budzi, postaram się wpaść później :)

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Ale jestem wściekła. W piątek zadzwonili nasi lokatorzy, że im ciepła woda nie leci. Pojechał do nich mój mąż i się okazało że podgrzewacz na wodę wysiadł, więc go zawiózł do naprawy, a tam, że nie mają części na miejscu i trzeba tydzień czekać (komuna jakaś czy co?) a do tego naprawa będzie kosztować 500zł. Zaproponowali jakiś używany za 450, ale ich wyśmiałam i poszliśmy kupić nowy. Szczęście w nieszczęściu, że się w sklepie machnęli i sprzedali nam o 260 zł taniej niż cena na półce, ale i tak 700zł poszło... :Real mad: przed samymi świętami. Koszmar. Dziś montują z elektrykiem i hydraulikiem bo trzeba było również przyłącza zmienić :Real mad: Do tego wszystkiego mój mąż ma dziś 30 urodziny, jest wściekły i wcale mu się nie dziwię, bo miał mieć wolne :(

Odnośnik do komentarza

hej:)

Katarzyna, Sopfie super że się odezwałyście, a przede wszystkim że wszystko zmierza ku lepszemu - dzieciaczki wyzdrowiały i to najważniejsze!

Kamelia gratulujemy Majceczce ząbka

Magnuna ale pięknego masz króliczka;-)

Ilka Wy to faktycznie z mężem tylko się mijacie, dobrze że święta już tuż, tuż i będziecie mogli się we trójkę sobą nacieszyć.

Bigbitówka jeszcze raz zdrówka dla Majeczki

Kaskam złośliwość rzeczy martwych - nie mamy na to wpływu. Najlepszego dla męża

http://www.suwaczek.pl/cache/b8f8fc4211.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0343869c0.png?7367

Odnośnik do komentarza

bursztynka
Ewcia36 jak u Ciebie ? Co z tą temperaturą ???

Dziś 39,2. Franek niemal cały dzień spędził u mnie na rękach. Jestem wykończona.
Spłakałam się, bo mam w domu brudno i nic nie przypomina przygotowań do świąt. Zadzwoniłam do mamy i przyjedzie mi pomóc.

Dzięki Bursztynko :)
Wszystkie dziewczyny serdecznie pozdrawiam!

Ewa

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

hej.
u mnie trochę luźniejszy dzień na szczęście bo noc katastroficzna :( mały wstał o 3 i buszował do po 4 i to tak głośno że mąż się do pracy nie wyspał ale jakoś przetrwał dzień :) ja dziś piorę aby mieć spokój no i pusty kosz na święta bo i tak się szybko zapełnia. Zmieniłam dziś wszystkie pościele już i posprzątałam psełdo kuchnie. Teściowa poprasowała wszystkie firany i już wiszą w całym domu (ja nie lubię prasować firan dlatego swoje mam nie gniecące się :D.. no a uprasowanie firan na pozostałe 10 okien to dla mnie wyczyn nprmalnie! )

Sopfie witaj po przerwie. Zdróa dla Michałka.
Kaskam współczuję wydatków. Też nie lubię takich niespodziewanych wydatków i to przed świętami!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...