Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Ewcia - trzymam kciuki za egzamin! Na pewno dasz radę! Ja zdawałam 9 lat temu ale od dnia egzaminu zawsze jeżdziłam samochodem z automatyczną skrzynią. No i kiedy 3 lata temu poznałam M to powstał problem bo jego samochód ma manualną no i ja sobie niestety nie mogłam dać rady z biegami. Tak więc moje prawko leżało i się kurzyło. Dopiero jakieś 2 tyg po narodzinach Jasia zapisałam się do szkoły jazdy i z instruktorką uczyłam się od nowa jeździć (próby nauki z M kończyły się wielkimi kłótniami...hihi). A teraz już śmigam autkiem i nawet nie boję się Jasia wziąć do samochodu. Tak więc wszystko da się zrobić!

A mój Jaś mnie właśnie zaskoczył bo sam zasnął podczas czytania kolejnych Przygód Mikołajka!!!! Do tej pory usypianie w dzień wiązało się z bujaniem, a dziś sam zasnął leżąc obok mnie na sofie i słuchając nuuuuuuuudnych przygód Mikołajka :36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

hej!
dzieki za komplementy!
wszystkiego najlepszego dla Michałów dużych i małych!!!!!!!!!!!!!!!!
Asiabambo trzymaj sie dzielnie napewno kolki juzniebawem przejda i maly sie uspokoi
Ilka trzymam kciuki za zafasolkowanie!!!!!!!!
Gosia super zdjecie twego Bartusia!
jak tak czytam owaszych pierwszych marcheweczkach i jabluszkach i ogladam zdjecia to chyba popedze po zestaw ceratowch sliniakow i folie na podloge:sofunny:
moj maly ostatnio chyba sie odchudza otoz dzis od 4 rano do 10 nie potrzebowal mleka byl zajety gaworzeniem i zabawa tak ze na mlek zbraklo mu czasu:36_1_21:
a teraz sobie posypia ale pewnie sie zbudzi bo to juz i jego pora na karmienie
my idziemy na szczepionke 12 pazdziernika ale mam plan zapoznac go z jablkiem juz w sobote, ostatnio jadlam przy nim banana i tak tesknie na niego patrzyl ze az mi glupio bylo ze ja sie opycham a jemu figa z makiem:sofunny:
pogoda do bani czekam az sie ciut przejasni to pojde z malym sie dotlenic jak siedze non stop w domu to dziczeje
Kaskam na czym polega ta dieta Dukana czy wystarczy jego ksiazke przeczytac by sie cos o niej dowiedziec tak sobie mysle ze prztdaloby sie pare kilo zrzucic

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Ilka - zapomniałam Ci napisać, że mocno trzymamy z Natalką kciuki za zafasolkowanie!!!!!

My od wczoraj smakujemy jabłuszko - ale tylko troszeczkę, bo jestem zwolenniczką wprowadzania pokarmów po 6 miesiącu.. natomiast teraz bardziej dla smaku i przyspieszenia kupki! Kupiłam też herbatkę jabłkową z melisą - i dziś dałam jej pierwszy raz - smakuje! :)

Odnośnik do komentarza

Aniu - wystarczy jak przeczytasz książkę "Metoda doktora Dukana" Możesz ją ściągnąć z chomikuj.pl . Jak będziesz miała dodatkowe pytania to służę pomocą. Ja teraz jestem na III Fazie czyli za każdy stracony kg. muszę podjetować 10 dni. Oszukuję tak strasznie, że codziennie rano jak wchodzę na wagę boję się że znów zobaczę 7 z przodu. Jak na razie jest super bo odkąd przeszłam na III fazę schudłam jeszcze kilogram :36_2_25: Tak więc teraz mam 68 i czuję się świetnie.
Tylko pamiętaj - DUŻO WODY, bo mogą być problemy.

Odnośnik do komentarza

Kaskam skoro Ania zaczęła temat to i ja o coś zapytam, bo już od jakiegoś czasu się zastanawiam nad tą dietą. Zdaje się, że już wcześniej pisałaś, że nie trzymałaś się tak książkowo diety, ale efekty były (świetne z tego co piszesz, bo tyle kg na minusie to na serio wyczyn;). Może masz jakieś swoje rady do tej diety? Tzn. co koniecznie trzeba robić, a co wolno od czasu do czasu sobie darować?
No i takie mam trochę niedyskretne pytanie... nie miałaś problemu z zaparciami? Jak czytam tą książkę to wydaje mi się, że może coś takiego być, a ja i tak czasem miewam problemy z tą kwestią;)

Odnośnik do komentarza

HEj kochane.
U mnie dziś humorek trochę lepszy. To chyba rzeczywiście przez tą pogodę taki kiepski nastrój. Bartek wstaje o 7 i potem urzęduje do 12 dobrej i dopiero kilka drzemek pod rząd jest z przerwą na jedzonko. Ostatnio w ogóle mało je w dzień bo potrafi jeść o 7 potem dopiero 12! Przerwy są większe niż co 3h ale on ma swoją wagę więc się nie martwię. Jedzonko jak mówiłam ruszamy od 8 października z czymś :) No i przekręcamy się w koło już na całego! :D
Z dobrych nowin u mnie to idę na prawko :) dałam się namówić i lada dzień jedziemy zapisać mnie na kurs weekendowy, już dzwoniliśmy i się dowiadywaliśmy i za ok miesiąc się zacznie bodopiero jeden się zaczął a muszą grupę zebrać. Mam nadzieję że uda się trafić aby ostatni weekend pażdziernika się zaczeły bo mam w listopadzie 14 chrzciny a 20 wesele i wrazie co przesunie się wszystko o następny miesiąc.

NAJLEPSZEGO DLA MICHAŁÓW!
ILKA mam nadzieję że starania się powiodą! I Ksawery bedzie miał rodzeństwo! jak się nie uda to trudno najważniejsze że udało się mieć chociaż jednego bąka :)
EWKA powodzenia na następnym egz! Pierwszym nie zdanym się nie przejmuj każdy ma tremę! :)
STORCZYK to Cię rzeczywiście załatwili! A Bartek jest po prostu gruby :D

SPÓŹNIONE ALE SZCZERE ŻYCZONKA DLA 4 I 5 MIESIĘCZNIAKÓ NASZYCH MAŁYCH!

Co do diety Dukanowej to na innym forum co jestem majówką '08 to laski są na tej dziecie i dużo spadły! Ta co najdłużej to 11 kg w 6 tyg! dla mnie to wyczyn! W googlach możecie też sporo o tej diecie poczytać :)
SOPFIE jak dobrze pamiętam to po to są otręby bodajże żeby pomóc się przełamać :D

Odnośnik do komentarza

A więc tak:
Dużo mięsa i ryb. Na nabiale się nie schudnie trzeba jeść białko z mięsa i ryb.Ja jadłam prawie codziennie pierś z kurczaka. Przyprawiałam ulubionymi przyprawami i do piekarnika w zamkniętym naczyniu żaroodpornym z dodatkiem wody nie oleju. Tak samo robiłam ćwiartki z kurczaka, z tym że kurczak nie może mieć skóry.
Rybki jadłam na parze, bo takie lubię najbardziej.
Zamiast batonów kupowałam sobie w biedronce filet z pstrąga wędzonego. PYCHOTA ale trochę drogo bo 65g 3,50zł. Po jakimś czasie nie mogłam już patrzeć na wędzoną makrelę i chyba na jakiś czas mi zbrzydła.
Robiłam sobie sos do tego kurczaka: jogurt naturalny (jaki był w sklepie nie sprawdzałam ile ma tłuszczu i węgli) dodawałam sól, pieprz, zioła prowansalskie i czosnek.
Piekłam też sobie na początku ten Dukanowy chleb, ale odpuściłam sobie po 10 dniach bo mnie dopadło mega zaparcie. Okazało się że nie mogę jeść tych otrębów owsianych, więc więcej już nigdy ich nie jadłam. Na zaparcia proponuję 2 łyżeczki siemię lniane zalane wodą. Tak do szklanki i wypić. Nawet nie jest takie złe. Zaparcia ponoć dopadają każdego koło 4-6 dnia diety.
A moje główne oszustwo to sernik na zimno:sofunny: Kupowałam w biedronce serek homogenizowany naturalny i dodawałam do niego ciepłą galaretkę truskawkową (galaretka rozrobiona z połową wody tj.250ml) Później do lodówki. Galaretka jest zakazana bo jest w niej za dużo węgli, ale ja nie lubię nabiału więc samego serka bym nie zjadła.:)
Piłam dużo wody i Coca-coli zero, choć wcześniej mówiłam że nigdy tego nie ruszę. Teraz wiem że regularnej coli nie ruszę i już zawsze będę piła zero lub light przynajmniej mnie znowu nie utuczy.
To tak w skrócie o dniach proteinowych, bo gdy mogłam jeść warzywa to moja dieta to były głównie: brokuły, pomidory, ogórki i grzyby.
Grzyby jadłam również w dni proteinowe, a nie wolno :36_2_24:

Ja schudłam 11kg w półtora miesiąca. Jak na razie mam za sobą 20 dni utrwalenia więc III fazy i minus 1kg
Ale się rozpisałam :sofunny:

Odnośnik do komentarza

Dzięki Kaskam za wyczerpującą odpowiedź! To jest bardzo ważne, bo jednak teoria swoje, a jak ktoś już ma pewne rzeczy wypróbowane, to wiadomo na pewno. Ja wiem na pewno, że otrębów też nie ruszę, bo nie cierpię:(. Za siemieniem też nie przepadam, ale ono jest generalnie dobre dla organizmu więc może się przełamię.

Nie mam bardzo dużo do zrzucenia, bo jakieś 5-6 kg, ale problem w tym, że od jakiegoś czasu wcale nie chudnę mimo różnych starań. Mam nadzieję, że ta dieta pomoże.

Gosia super, że będziesz się szkolić. Dobrze jest mieć prawo jazdy - zwłaszcza, że mąż dużo pracuje, a tak to się nie prosisz, żeby ktoś zawiózł tylko wsiadasz i jedziesz. Na przykład do koleżanki na kawę;)

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczyny!
Jesteście kochane! Bardzo Wam dziękuję za wszystkie słowa pocieszenia. Dziś po jazdach wybeczałam się mężowi w koszulę i chyba mi to napięcie minęło. Jak jeszcze zobaczyłam uśmiechniętego Franusia to od razu poprawił mi się nastrój.

Wszystkim Michałkom życzę dużo radości i uśmiechu.
Emilka trzymam kciuki za zafasolkowanie!

Pozdrawiam serdecznie!
Ewa

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!!
Dzięki wszystkim :23_30_126: za rady odnośnie żywienia. Chyba zaczniemy wprowadzać pierwsze warzywa jak skończy 5 miesiąc, czyli już niedługo. A jak nie będzie chciał jeść to wtedy spróbujemy ze słodszymi owocami może wtedy się uda:dzidzia:

:Kiss of love: dla wszystkich Michałków!!!

Jagdeb dziękuję, pomysł z łyżeczką bardzo dobry, jutro wprowadzimy ;) pokazałam mojemu M zdjęcie twojej Basieńki w marchewce, był zaskoczony, że to tak dzieci jedzą i stwierdził, że w takim razie nowe zywienie Myszki wymaga wielkich przygotowań, choćby ubranie nieprzemakalne i zmywalne dla rodziców he he :Śmiech:
Kamelia piękna Maja i jak ślicznie wyglądała w tym kapelusiku ;))
Ewcia36 na pewno poradzisz sobie świetnie na egzaminie. :36_2_15: głowa do góry, a jeździć pewnie będziesz jak trochę kilosów zrobisz, mówię z własnego doswiadczenia
Gosia super że zapisałaś się na prawko. To straszna wygoda jak możesz sama prowadzić i nie musisz liczyć na kogoś innego. Ja dopiero po 30-ce zrobiłam je i teraz dziwie się sobie jak mogłam tego nie zrobić wcześniej.
Sopfie ślicznie wyglądałaś!! Nie wiem z czego ty chcesz się odchudzić
Pora się żegnać bo jutro ciężki dzień i baaaaaardzo wcześnie trzeba wstać.

P.S. Jak ja zazdroszczę mamom, których dzieciaczki przesypiaja całe noce lub budzą sie 2-3 razy.... U nas Adrian ostatnio co 2-1,5 h sie budzi, a nad ranem (tak od 4) tak mu coś przeszkadza, że potrafi co 0,5 godz. wstawać.....:36_1_4: ehhhhh

Buziaki:Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/2c44dac155.png http://s2.pierwszezabki.pl/035/0350839a1.png?2722
...Adrian moja mała Myszka...:15_5_16:

Odnośnik do komentarza

wszystkiego najlepszego dla michalkow :)))

sopfie zdjecia super.. wazymy prawie tyle samo :) ja rowniez chce zrzucic tak do 58 ale mi nie wychodzi jak narazie :)
jagdeb basia wyglada przeuroczo :))) samodzielna dziewczynka :)))
ewcia bedzie dobrze napewno zdasz ten egzamin trzymam kciuki mocno..

u nas jak zawsze dzien marudny troche smiechu wiecej placzu.. przerabane bo juz prawie 5 miesiac a dalej ma napady kolek musze zmienic chyba lekarza bo ta caly czas mi mowi ze juz powinny ustapic dawno! no powinny ale nie ustapily wiec musze poszukac innej dobrej lekarki bo juz mi serce czasem peka jak tak placze ..

http://www.suwaczek.pl/cache/9e537e80d2.png

Odnośnik do komentarza

sopfie i ja bym tak chciala zrzucic z 5-6 kilo tak do 61-62kg mi sie marzy, wlasnie czytam ksiazke dukana i dla mnie to ma sens sprobuje, ale te przykladowe przepisy na koncu ksiazki to niezle wyczesane trzeba by nizela kase wywalic na te kremy pina cotty i inne
ale mysle ze na zwyklych produktach tez da sie schusc
dzieki Kasia za rady ad. tej diety

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamusie wieczorowo

Zacznę od pytania do Anmiodzik bo zawsze zapominam :(
Tak mnie trochę zastanawia (z góry przepraszam że sie wtrącę ) dlaczego Ty Natalke tyle razy przebierasz? Piszesz że np. dwa razy w nocy ?
Ja Hanie przebierałam tylko kilka razy jak była noworodkiem i robiła kupke w pieluche teraz nigdy.
w tej chwili to zużywamy już ok 3-4 pieluszek na dobę (w nocy jedną ) zaznaczam że dupki nie ma zaczerwnionej ani mokrej nigdy.

Gosiak0512 zazdroszcze tego prawka też bym chciała kiedys zrobic ale u mnie to jest tak jak pracuję to nie mam czasu a jak jestem w domu to nie mam pieniędzy. :(:36_1_4:

Co do jedzenia nowości próbowaliśmy dzisiaj z Hipa :młoda marchewka z ziemniakami ale nie bardzo jej smakowało, krzywiła się przeokrótnie :)

Dostałam dzisiaj paczkę z Bobovity : zupa marchewkowa z ryżem deserek i próbka kaszki i mleczka.

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Ja też nie przebieram Stasia w nocy i od jakiegoś czasu rzadziej też w dzień no może z 2-3 razy. Tak więc jak jest kupa to na dobę idą mi 4 pieluchy. Nie mamy problemów z odparzeniami czy czymś podobnym.

Ja paczkę z Bobovity dostałam dwa miesiące temu i to były pierwsze posiłki mego syna. Po przeczytaniu na mleku modyfikowanym napisu że to mleko odtłuszczone zjadłam ze smakiem :sofunny:. Staś i tak by nie skorzystał bo skaza mu na to nie pozwala. A ten mus jabłkowy z bananem to rewelacja Staś go wręcz uwielbia. Coraz częściej mam problem jeść coś przy nim bo sie chłopak zaczyna denerwować że matka samolub sama wcina:sofunny:

Odnośnik do komentarza

dobre Kaskam uśmiałam się

że matka samolub sama wcina

my w takich sytuacjach dajemy jej np.cos polizać oczywiście bezpiecznego sosię np.nie ukruszy.

i fajne zdjęcie wrzuciłaś na avatar

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Bursztynko - już spieszę z odpowiedzią ;) Dla mnie nawet raz posiusiana pieluszka jest już mało przyjemna w dotyku i jakbym to ja miała je nosić, to na pewno zmieniałabym je jeszcze częściej :P... A tak serio to nauczyłam się tych częstych zmian, jak Natalce odparzyła się pupa w lipcu - dosłownie w ciągu jednej nocy - a zmieniałam przed każdym karmieniem - czyli co 2 godziny. Ciężko było mi się pozbyć tego odparzenia. Sudokrem i wietrzenie dużo pomogły.. ale nadal pilnuję, żeby się to nie powtórzyło. Jakoś na tym punkcie jestem przeczulona i choc na opakowaniu pampersów czy haggiesów jest napisane "do 12h" to nie wyobrażam sobie Natalki z takim ciężkim pamperem hehe! Poza tym, jak Nati zaczyna marudzić w dzień, to często jest to wina przesikanej pieluszki. Ona już sama tak się przyzwyczaiła, że taki napulchniony pampers nie jest wygodny. A co tam - niech się czuje komfortowo! :)

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik no ok tylko to pewnie też zależy od dzieciaczka bo moja naprawdę chyba mało siusia objętościowo a najlepiej to widzę teraz jak "łapię czasem siusiu do nocnika", mój M. sie śmieje że więcej wody idzie na spłukanie - umycie niż ona zrobi :)
ale i tak jest z niej dumny:)

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...