Majówki 2010

[justi_m82]

Witam późną porą! :)

Ja również się melduję! Podczytuję Was regularnie, ale nie zawsze mam już czas coś napisać.

Anmiodzik, Izzys i Bursztynka - córunie macie prześliczne!
Anmiodzik - to rękodzieło jest rewelacyjne! W ogóle fajnego masz blog'a. Zdolności plastyczne i estetyczne z pewnością masz po mamie :)
Izzys - Ewelinka ślicznie się prezentuje i jak tak dalej będzie rosła i zachowywała figurę to, jak pisała Bursztynka, trzeba pomyśleć nad zapisaniem jej do klubu sportowego jak tylko zacznie biegać ;) Moja jest krótsza - ok. 61cm i ważyła jakieś 10 dni temu 4670g. Ale ogólnie wygląda równie szczupło i zgrabnie ;) choć wysoka pewnie nigdy nie będzie, bo nie ma po kim.
Bursztynka - nie ma to jak u taty ;) Hania tak słodko sobie śpi. Swoją drogą, nieźle ją tatuś rozpieszcza ;) Słodka kruszynka!

Kamelia - fajnie, że nabrałaś tyle optymizmu oraz, że lepiej już znosisz kolki u Mai. Do 3 miesięcy już tak niedługo. A! Ja również mam lenia.. Jakoś nie potrafię się zorganizować. Niby jak Mała śpi to powinnam coś zrobić w domu itp. a ja albo siądę przed komputerem, albo w ogóle nie wiem co robię, ale nie jest to nic pożytecznego.

Kaskam - współczuję braku prądu. Oby awaria szybko została usunięta.

Gosiak - dobrze, że udało Wam się skompletować rodziców chrzestnych i finalnie jesteście zadowoleni. Szkoda jednak, że najbliźsi tak zawiedli... Ale nie ma tego złego.. ;)

A u nas ogólnie w porządeczku. Byłam z Nairusią parę razy na wiosce, tak słodko i spokojnie sobie śpi pod sosenkami... Na parę dni mam męża trochę więcej w domu, bo już nie pracuje i szykuje się do wyjazdu. Ale już w piątek zostanę "słomianą wdową" :( Dobrze chociaż, bo mama ma do mnie wrócić na ten czas. Mam nadzieję, że zostanie z nami cały ten miesiąc i jakoś to zleci.

Dobrej nocy i miłego poranka!

[kamelia06]

bursztynka hania cudna widzac ze u tatusia jej sie podoba :) slodzoiutko spi :)
gosiak ja zawsze jak mam zamiar sie opalac to zaczyna padac albo sie chmurzy :) myslalam ze dopiero pierwsze to nie mialas 5w1 ??

[anmiodzik]

u mnie pobudka na karmienie ;)

Bursztynko - Hania śpi rozkosznie - słodziak z niej!!

[anmiodzik]

zapomniałam Wam napisać, że byłam dzisiaj (wczoraj - bo już po północy) u okulistki z Natalką. Dostała w końcu Tobrex i zobaczymy jak jej to pomoze. Przetykanie kanalikow to ostateczność - a w Katowicach (tam nas kierują jakby co)robi się to w narkozie - a na to się na pewno nie zgodzę. Mam jednak nadzieję, że krople pomogą!

[bigbitówka]

Witam was dziewczyny!
Trochę mnie nie było ale nadrobiłam już zaległości w czytaniu :)

Po pierwsze bursztynko dzięki za opis tych huggisów classic. Kupiłam jednak Premium, bo po Twoim opisie stwierdziłam że jednak chyba są lepsze i nie będę eksperymentować. A Hania przesłodko śpi!!!!

Gosiu przykre to że najbliższa rodzina tak się zachowała, ale sama wiem jak to jest. Kilka lat temu mojej cioci - siostrze mojej mamy- też wszyscy po kolei odmawiali i jak moja mama się o tym dowiedziała to sama zaproponowała że razem z moim tatą mogą trzymać małego do chrztu jak chce, bo dziecku nie powinno się odmawiać, no i trzymali, chociaż sami mają razem chyba 9 chrześniaków :)

Izzys masz śliczną córcie!

kaskam współczuję braku wody i prądu - u nas ostatnio też nie było na przemian raz wody a raz prądu. Doceniłam wtedy moją kuchenkę gazową.

anmiodzik trzymam kciuki żeby kropeliki pomogły!!!

Moja Maja prawie półtora tygodnia temu ważyła równe 6kg :) Muszę ją tylko jeszcze zmierzyć, bo sama jestem ciekawa jaka jest długa :)

A poniżej moja córeczka :

[kaskam]

Hej

Mam już prąd i wodę, żółtą bo żółtą ale jest. Wczoraj kąpałam małego w wodzie ze sklepu podgrzewanej u sąsiadki. Na szczęście była zachwycona że może mi pomóc. Powiedziała że gazu też nie było przez 3h.
Ale to nie koniec dziś włączyłam telewizor i co się okazało że telewizji też nie mam. Zadzwoniłam więc do multimedia bo to mój dostawca i się pytam, a tam mi mówią, że wczoraj w moim rejonie pękła rura i szukali miejsca gdzie. Musieli wyłączyć prąd podczas naprawiania, więc multimedia i gazociągi wykorzystały ten moment do wymiany jakichś części (takich co muszą wymieniać co jakiś czas) i niestety mieli w multimedia problem, coś im nie poszło i awaria trwa nadal. Pozostały im do podłączenia już tylko dwie ulice w tym moja Tak czy siak wracamy powoli do cywilizacji. Człowiek sobie nie zdaje sprawy jak mu jest to wszystko potrzebne, póki mu tego nie odłączą.
Teraz tylko patrzeć aż mi internet odłączą, bo nadajniki się popsują (mam blueconnect) Pięknie mi się sierpień zaczyna!!!

[Gosiak0512]

Bry.
KAMELIA miałam 5w1 ale pierwsza dawkę. Dziś mamy druga :) mam nadzieję że będzie ok na szczepieniu i po :)
KASKAM dobrze że już po wszystkim :) ja do braku tv się przyzwyczaiłam bo jak tu mocniej pada to mam brak sygnału na cyfrze! A na wiosnę jak drzewa zakwitły to musiałam antenę przestawiać na druga ścianę bo liście mi sygnał odcinały! Paranoja jakaś!
BURSZTYNKA ślicznie mała śpi :)

dobra wstać by się przydało i coś zjeść :) do później :)

[Izzys]

Dzisiaj u mnie deszczowa pogoda ale jest ciepło.
Kaskam współczuję ci tego wczorajszego braku prądu, bo tak naprawdę bez niego to jak bez ręki
Kamelia to cmokanie samo minie, musi się przyzwyczaić do większej ilości pokarmu
Jeżykowa ja też przez cały dzień rozmawiam tylko z Ewelinką i czasami z psem, bo też jestem cały dzień do wieczora sama, a czasami nawet dłużej. Jedynie jak wychodze na spacery to chwile porozmawiam sobie z sasiadka ale to tez tylko chwilke, bo ona ma pod opieką 5 szkrabów w tym 2 swoje, wiec ma co robic jak jej się rozejda kazdy w inną stronę rozmawiam sobie tez czasami z inną sasiadką, ktora mieszka obok ale to tylko wtedy jak jest w ogródku o tym samym czasie co ja
Bursztynka Hania jest słodka
Justi 61cm to tez nie jest mało
Anmiodzik oby kropelki jej pomogły, ja też bym nie zgodziła się na narkozę jedynie to w ostateczności
Bigbitówka Maja jest śliczniutka

Moja malutka od samego ranka śmieje się do różnych rzeczy, a najbardziej lubi te łazienkę do góry, wzorek jest z muszelkami i jak je zobaczy to śmieje sie do nich na glos tak je lubi, często rozmawia sobie z nimi i jak ja zapytam gdzie sa slimaczki to od razu patrzy na nie i sie usmiecha słodka jest.
Teraz najadła sie i spi, ciekawe jak dugo, bo w dzien ona spi krótko.

[jeżykowa]

Czesc mamuśki!
kaskam - dobrze że powoli wracasz do cywilizacji :)
Bursztynka - ja dużo rozmawiam z Jasiem, opowiadam mu o różnych rzeczach ale czasami po prostu tęsknię za normalną rozmową z kimś dorosłym... Na szczęscie już niedługo:) Moja mama już się nie może doczekać kiedy wnuk do niej przyjedzie..hihi
My niedawno wróciliśmy ze spaceru, nadal gorąco i tylko pod drzewami w parku da się jakoś wytrzymać. Jas zjadł i teraz szaleje na macie a ja mam chwilę wolnego :) Właśnie zauważyłam że młody zaczyna się orientować że ma rączki i że może je wykorzystać do zabawy- leży na macie i popycha wiszące zabawki

Nie wiem jak u Was ale Jaś w nocy tak się wierci w łóżeczku że już kilka razy znalazłam go przekręconego o 180 stopni z główką w nogach!! Czasami też wkłada nóżki między szczebelki łóżeczka i wtedy się budzi. Boję się żeby sobie krzywdy w ten sposób nie zrobił i wczoraj zamówiłam ochraniacz na całą długość łóżeczka (do tej pory miał taki do połowy długości).

My idziemy na ważenie dopiero 25 sierpnia i wtedy też Jaś dostanie drugą dawkę 6w1. A co do pozostałych szczepień to na razie się wstrzymujemy tym bardziej że ostatnio zadecydowaliśmy że Jaś jednak nie pójdzie do żłobka od stycznia tylko zostanie z opiekunką bo jakoś nie wyobrażam sobie oddać takiego maluszka do żłobka. A żłobek będzie od września przyszłego roku...

[jeżykowa]

a na zdjęciach poranne wietrzenie pupy i sesja fotograficzna w jednym

[bigbitówka]

Jeżykowa ale słodziak z Jasia!!!!!!!!!!!!

Moja córcia też latała po całym łóżeczku, aż w szpitalu podpatrzyłam co zrobić (takie banalne ale u nas się sprawdza) - podkładam jej pod pupę na całą szerokość łóżeczka zwinięty w rulonik ręcznik, a jego końce wtykam między szczebelki. Od czasu jak tak robimy Maja zawsze jest "na swoim" miejscu.

[bursztynka]

Witajcie dziewczyny!!!

Uff u nas dzisiaj pada ale jest ciepło. udało mi się wyjść do szczepienia jak nie padało tylko troche w drodze powrotnej ale mała spała w wózku więc daliśmy radę.
Pediatra bardzo chwaliła że Hania się super rozwija waży 6300 a długość sama sparwdze bo u nas nie mierzą :(.
Mała na zastrzyk nawet się nie skrzywiła, po szczepieniu trochę ją nakarmiłam więc z radości zrobiła kupkę na szczescie sa tam dobre warunku to ja przebralismy. Starszy Brat był dumny ze Hania nic nie płakała :).
justi_m82
Tak tata córunie rozpieszcza jak tylko moze ale ona juz taka jest słodka i nie płaczaca wiem co mówie w koncu to moje drugie dziecko. Dzisiaj jak zasneła wieczorem o 20,20 to obudziła sie przed 5 moje piersi były twarde jak kamień

[bursztynka]

bigbitówka,Jeżykowa fajny pomysł z tym recznikiem choć my nie potrzebujemy ja mam posciel tak spiworek zapinany razem z przescieradłem to mała jest troche przymocowana lata tylko jaj nie zaPNE BO JEST NP. goraco

[bursztynka]

KAMELIA06 ja tez tak jak Gosiak05 mam drugie szczepienie 5w 1

[bursztynka]

Jeżykowa całe szczeście że Jaś leży na brzuszku bo nasze dziewczyny nie oderwały by wzroku :)

[Gosiak0512]

Bursztynka ładna waga :) i super że nie płakała :) u nas szczepu na 16 jest więc jeszcze troszkę i dobrze bo skwar straszny to może zelży trochę do 16

ja już pranie w standardzie zrobiłam powiesiłam i ściągnełam co wyschło.. z żelazkiem powalczę później co by sauny nie robić w chałupie..

[bursztynka]

Gosiak0512 mówię Ci rośnie szybko kawał baby z niej. Ciuszki niestety niewynoszone a trzeba wymieniac na wieksze.
Wy macie jeszcze skwar u nas pada deszcz lub mzawka a czasem po prostu chmury wisza ale i tak jest w miare przyjemnie.

[Izzys]

Jeżykowa Jaś super wygląda

Mialam nadzieję, że uda mi się wyjść na spacer, bo tylko troszkę padało ale teraz zaczelo mocniej, wiec zostaniemy w domku niestety

[storczyk11]

Witam mamuski:)

nie mialam czasu tu zajrzec bo w niedziele ochrzcilismy nasza Wiktorie,byla bardzo grzeczna i tylko na ksiedza sie patrzyla jak jej glowke polewal a ze chcielismy w domu chrzciny wyprawic wiec biegania bylo kilka dni no ale wszystko sie udalo.

Kamelia u mnie mala tez cmoka przy jedzeniu i tez zaczela od ok 1.5 miesiaca,wczesniej nie slychac bylo jak jadla.Tak jak Bursztynka pisala moze to z powodu nadmiaru mleka bo u mnie tez fontanny tryskaja tyle tylko ze mi to cmokanie nie przeszkadza i mala nigdy kolek nie miala wiec niech cmoka:)

Anmiodzik my bylismy w poradni rehabilitacyjnej ostatnio i dowiedzialam sie ze to wkladanie raczek to buzi to oznaka prawidlowego rozwoju,podobno tak dziecko pomaga sobie w przejsciu z asymetrycznego ulozenia ciala do pozycji prostej.Tez sie martwilam jak nie znalam przyczyny a bliscy tez mi mowili ze pewnie pic jej sie chce:))Chcialam Ci tez powiedziec ze sliczne sa te Twoje karteczki i pamietam tez obrazki ktore dla Natalki robilas,masz prawdziwy talent,Natalka pewnie tez go odziedziczy po Mamie i Babci

My tez dzisiaj mielismy 2 szczepienie 5 w 1 a poniewaz zabraklo szczepionki w przychodni to wypisali nam recepte i wyobrazcie sobie ze w jednej aptece szczepionka byla tansza prawie o 100,zaplacilismy tylko 109 a ostatnio 190,szok ale teraz zawsze bede prosic o recepte.Mala wazy 5860 i wszystko ok poza lezeniem na brzuszku i podnoszeniem glowki,okropny problem z tym mamy bo strasznie sie denerwuje i placze i nie chce cwiczyc,glowke trzyma ladnie jak jest na rekach ale przeciez musi cwiczyc kregoslup,jak tak dalej pojdzie to bedziemy musieli chodzic z nia na cwiczenia,czy Wasze maluszki lubia lezec na brzuszku i podnosza juz wysoko glowki?Ja juz sil na to nie mam,macie jakis pomysl na zachecenie jej do tego?

[Gosiak0512]

No my po szczepieniu właśnie. Mały ma 64 cm i waży 7200g. Chwilę popłakał i już śpi w aucie. :)

[bursztynka]

Gosiak0512 No my po szczepieniu właśnie. Mały ma 64 cm i waży 7200g. Chwilę popłakał i już śpi w aucie. :)

wiedziałam że Bartek pobije wszystkich :) super!
Storczyk11

My tez dzisiaj mielismy 2 szczepienie 5 w 1 a poniewaz zabraklo szczepionki w przychodni to wypisali nam recepte i wyobrazcie sobie ze w jednej aptece szczepionka byla tansza prawie o 100,zaplacilismy tylko 109 a ostatnio 190,szok ale teraz zawsze bede prosic o recepte.Mala wazy 5860 i wszystko ok poza lezeniem na brzuszku i podnoszeniem glowki,okropny problem z tym mamy bo strasznie sie denerwuje i placze i nie chce cwiczyc,glowke trzyma ladnie jak jest na rekach ale przeciez musi cwiczyc kregoslup,jak tak dalej pojdzie to bedziemy musieli chodzic z nia na cwiczenia,czy Wasze maluszki lubia lezec na brzuszku i podnosza juz wysoko glowki?Ja juz sil na to nie mam,macie jakis pomysl na zachecenie jej do tego? [/QUOT]
U nas różnice wcenie tej szczepionki pomiędzy aptekami ok.50.00 więc wiem juz gdzie kupowac ja płacę za nia 99.00.
Odnośnie leżenia na brzuszku to moja najchętniej i najdłużej na przewijaku na łóżeczku leży widzi wtedy chyba najwięcej może możesz coś takiego wykombinowac ?
Acha i jak ją kąpię to wtedy też kładę ją na swojej ręce: głowę wysoko trzyma i się rozgla dookoła :

[bursztynka]

wygląda to mniej więcej tak :)

ależ jej się teraz coś strasznego śni bo słyszę jakby chciała płakać przez sen może szczepienie?

[Izzys]

Moja też nie lubi za bardzo leżec na brzuszku i płacze, wiec próbuje nastepnego dnia położyć ją i czasem jest ok widocznie zalezy od dnia Kiedyś glowe trzymała wysoko, a teraz tak jakby jej sie nie chciało i podniesie ja tylko czasami nie martwie sie, bo lekarz powiedzial, ze niektore dzieci tak mają i nie należy zmuszac do lezenia jak płacze.

A to moja maluda chwyciła w swoje rece gryzak, trzyma slonika za trąbę
"][/url]

Bursztynka Hania fajnie wyglada jak tak patrzy

[anmiodzik]

Jeżykowa, Bursztynka, Izzys - Sliczne macie Kruszynki!!

[anmiodzik]

A tu Nati, jak rozmawia z nami :)