Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

witam:)

Ja dzis po wizycie u mojej gin,chyba dzis tak jak ja miała słabszy dzien bo jak spytałam czy jakos specjalnie mam sie przygotowywac do tej cesarki to zrobiła wielkie oczy i spytała-do jakiej cesarki?przeciez pani rodzi naturalnie...zgłupiałam przez moment ale wyjasniłam jej i oprzytomniała:))Stwierdziła tez ,ze maluch to bedzie duzy(powyzej 4 kg.0bo ona to widzi po brzuchu...hm...jasnowidz normalnie:))

Pozdrawiam cieplutko.

http://www.ticker.7910.org/as1cHmE0g410000Nzc3MjVsenwwMDAzMzVkfEFudG8mIzM0NzsgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie wszystkie Majówki! Dopiero dziś dotarłam do tego forum.. :) a szkoda, że nie wcześniej! Chciałam najpierw przeczytać wszystkie posty, ale po ok. 10 str. stwierdziłam, że wcześniej urodzę niż wszystko przeczytam! :) Trafiłam tu przez szukanie w googlach opinii nt. wózka Tako Warrior, którego posiadaczką już jestem, ale mimo wszystko chciałam poczytać jakieś opinie - i tak wylądowałam na 75 str. tego forum :) Przeczytałam do 82, później przeszłam do 199 i tak oto doszłam do końca :)
Jeżeli chodzi o mnie - jestem w 36 tc + 4 dni, termin mamy na 16 maja i wg USG spodziewamy się dziewczynki. Ciąża przebiega bez przykrych doświadczeń i w miarę spokojnie. Jest to moja pierwsza ciąża :) Koniec tej drogi coraz bliżej, podobnie jak większości z Was coraz ciężej mi się już ruszać, więc siedzę więcej przed komputerem i postanowiłam się poudzielać :) Mam nadzieję, że zostanę przez Was przyjęta.
Czytałam m.in. o Waszej bezsenności bądź zasypianiu przed 22:00 i rannych ptaszkach. Ja zdecydowanie należę do grupy tych, które chodzą spać jak najpóźniej, bo noc nie jest już najlepszym czasem do wypoczynku, a raczej walka z bólem dochodzącym co chwilę z innej części ciała ;) Dlatego siedzę doputy, dopóki nie jestem bardzo śpiąca, coby szybko zasnąć - a później śpię do 10:00 czy 11:00 :) Gdzie mężuś wychodzi do pracy ok. 7:00 i 3 ostatnie godz. snu są tymi najwygodniejszymi ;)
Oh, nie będę już zanudzać i w spokoju będę wyczekać z Wami przyjścia na świat naszych Kruszynek!
Pozdrawiam serdecznie :D

Pozdrawiam serdecznie,

Justyna

http://s2.suwaczek.com/201209171762.png
http://s10.suwaczek.com/201005245365.png

Odnośnik do komentarza

Witam majóweczki ::):

Witam również nową majóweczkę ::): mam nadzieje, ze spodoba Ci sie u nas

A ja od godziny juz ugniatam ciasto na sernik, a dlatego to tak dlugo trwa, bo brakuje mi sił i odpoczywam :36_1_21: ale juz prawie kończe ::):

Ja też chodzę pozno spac i wczesnie wstaje, jakos tak sie przyzwyczaiłam i ciąża nie ma z tym nic wspólnego, to przyzwyczajenie zostało chyba z czasów jak jeszcze pracowałam, bo do pracy wstawalam o 4:30 a do domu wracalam czasem o 20tej, a czasem 22ej.
Ale to stare czasy ::):

Mała chyba buntuje się, że tak aktywnie zaczęłam dzien, bo mnie kopie i wierci sie strasznie haha
Idę skonczyc to ciasto i na :kawa:

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

Witam porannie brzuszki
Witam również nową majóweczkę.Pisz jak najwięcej.Gratki córeczki.Ja mam samych chłopców,mogłabyś się podzielić receptą na dziewczynkę?.Choć nie wiem czy u mnie by pomogło,no chyba,że chłopa zmienię hahaha
A ja znów do pracy,a takiego lenia mam.Ale cóż żyć trzeba,więc kasa potrzebna.
Izzys ale ci zazdroszczę tych porannych wypieków.Ja ani czasu,ani chęci coś nie mam.
Gosiak ty się czujesz jak worek sako,a ja jak waleń hahaha
Co do spania to ja Małża już jakiś czas temu wygoniłam z łóżka i śpię sama.Nikt mnie nie budzi,nikt się nie wierci,mówię Wam miodzio.Niekiedy nad ranem młodszy synuś się pakuje na przytulanki.
Życzę smacznego poranka.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44429.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anli2zpeywcu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82dosg18u6eswbmu.png
http://s7.suwaczek.com/20020921310114.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0344869d0.png?1823

Odnośnik do komentarza

chantrel jak patrzę na Twoje suwaki to się bać zaczynam że i mnie czeka 3 muszkieterów :D ale poczekamy trochę to może i staremu dziewczynka wyjdzie :)

izzys Ty wypieki a ja juz od rana poprasowałam to co ściągnełam wczoraj ze strychu więc mam luz już :)

jutro czeka mnie siedzenie w kuchni bo będzie Zeberka robiona i tort dla bąka na 2 urodziny bo robimy w sobotę :) no i sałatka a reszta już w sobotę ..

Odnośnik do komentarza

Witajcie Majóweczki :)
Ja dziś jestem przeszczęśliwa bo się wyspałam!!! Wczoraj jak się położyłam na chwilę około południa to tak mocno spałam, że ledwie zdążyłm ugotować ziemniaki przed powrotem męża z pracy. Dobrze, że Was posłuchałam i kupłam sobie w aptece specyfiki, o których pisałyście. W nocy mnie nie swędziało i nawet do toalety wstawałam może z 3-4 razy. O razu humor mi się poprawił :)
Teraz sobie oglądam eleganckie buty na allegro i usiłuję sobie przypomnieć jak to jest normalnie się ubrać ;))

justi_m82 - witamy serdecznie w naszym gronie :)

Pozdrawiam cieplutko i życzę spokojnego i miłego dnia!
Ewa

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Majóweczki ;)
Melduję się po wyjątkowo dobrze przespanej nocy;)
Witam nową Majóweczkę! Fajnie, że Nas znalazłaś Justi :)
Wczoraj byłam u lekarza, odebrałam ostatnie wyniki i posiew. Wszystko ok i w komplecie więc pozostaje tylko czekać. Teraz mam się zgłosić dzień po terminie jeśli nie urodzę. Powiem Wam, że coraz bardziej się nastawiam, że przenoszę... Niby tu mnie boli tam się napina, ale nic z tego nie wynika...

Ja dziś gotuję nóżki w galarecie dla Taty. Ponoć powinien jeść dużo takich rzeczy jak kiśle i galarety, to będzie się dobrze zrastał.

A co do spania z mężem - niby jęczę, że się na mnie wpycha, ale bez Niego jakoś nie mogę spać. Zresztą on też tego nie lubi. Mamy taki zwyczaj, że kiedy wracamy z jakiejś imprezy typu wesele, gdzie się pije alkohol, to śpimy oddzielnie, bo Paweł się strasznie wtedy rzuca w łóżku - takie ma niekontrolowane odruchy. A że kawał z Niego chłopa to niezły ma rozmach, więc dla własnego bezpieczeństwa i żeby się nie kłócić po nieprzespanej nocy, wyganiam go na gościnne łóżko. Za to rano zawsze przychodzi się przytulać ;)

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)
Trochę późno może, ale postanowiłam się do Was przyłączyć :) Jeśli można. Nie nadrobię pewnie zaległości, ale postaram się jak najszybciej zorientować w "Majowych Mamach". Ja dzisiaj zaczęłam 39 tydzień ciąży. Czekamy z mężem na Kubusia i powiem szczerze, że już doczekać się nie mogę. Przesyłam serdeczne pozdrowienia dla wszystkich Majówek :)
Asia

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjddqk3ch3m37c0.png

Odnośnik do komentarza

Ja też nie lubię być sama w łóżku, bo lubie się wtulić w jego ramiona ::): i jak on wstaje do pracy to je też wstaje.

Sopfie ja też się boje, że przenoszę, bo wy wszystkie macie jakies objawy porodu, a u mnie cisza, całą ciążę mam bez objawów ciążowych z czego oczywiscie sie ciesze ale tarez niepokoję się trochę, mam nadzieje, ze urodzę w terminie.

Sernik już upieczony jak moja połówka wróci z pracy to się ucieszy :smile_move:

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

Witajcie

Witam również nowe majóweczki. :36_2_25:

Ja dziś spałam bardzo dobrze, ale o 5.40 już się wyspałam, więc wstałam razem z moim mężem. Wyszykował się chłopina do pracy, zjedliśmy śniadanko i jakoś mi się sennie znów zrobiło i około 7.30 już znów zaległam w łóżku. Wstałam więc dopiero o 10.30 :36_1_1:
Mamy duże łóżko ale chyba i tak najlepiej mi się w nim śpi jak jestem sama, bo uwielbiam spać na środku, co jest niewykonalne gdy w łóżku znajduje się mój mąż.:(

Odnośnik do komentarza

Cześc Brzuszki!

Witamy w naszym gronie dwa nowe Korbolki;-)

Sopfie - ja tak jak Ty marudze mężowi że się na mnie w nocy uwala, ale jak spie bez niego (np dzisiaj bo jestem u rodziców) to mi źle............... takie z nas "przewrotowce" (cokolwiek to oznacza - to powiedzonko mojej mamy)

Jak u was z pogodą, ja na dworze nie byłam ale mama ówi że strasznie zimno...brrrr a chcialam iśc na spacerek

Od wczoraj walczę z tzw. febrą na ustach (opryszczką) i smaruje się wg metody usłyszanej od pewnej starszej pani w pociągu CZOSNKIEM i starsznie jestem smierdząca.... macie jakieś inne domowe sposoby na opryszczkę?

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Witam..

asiq83 i justi_m82 - miło, że do nas dołączyłyście.. czujcie się jak u siebie :)

Tak was trochę w łóżku dziś podczytałam, bo mam też tą możliwość na komórce.. przynajmniej w zasięgu mojej radiówki.. ale zamknęłam oczy i dalej spałam. Potwierdziłąm tylko fakt, że dla mnie noc mogłaby nie istnieć.. ale ranek - praktycznie do południa - to czas najlepszego i najwygodniejszego snu. I tak.. jak muszę w nocy co godzinę wstawać.. tak od 6:00 do teraz przespałam bez wstawania z łóżka! hehe... i nie wiem czy to zalezy od obecności męża.. zbieg okoliczności może, że on o 6 wstaje...

Natalka wystawia mi dziś nóżki tak wysoko, żę tylko takie dwie kosteczki co jakiś czas wystają i "jeżdżą" pod skórą po niemalże całym brzuchu!! Niesamowity widok.. A jak tylko dotknę, to chowa i wypycha z innej strony ;) ale słodziusieńko. (to chyba piętki)

Izzys - smaka nieziemskiego robisz :) aż u mnie pachnie Twoim sernikiem!!

Odnośnik do komentarza

Asiabambo teraz to tylko suszyć i nie zdzierać strupka. nie wiem czy można smarować maścią typu vratizolin - może spytaj w aptece?
natomiast po wykluciu dziecia idz do rodzinnego i poproś o recepte na Heviran. to są tabletki które się bierze zaraz jak zaczyna coś swędzieć na wardze. po tygodniowej kuracji można się pozbyć opryszczki na długi czas.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...