Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[Malagaaa]

Pewnie jak każda z was nie nawidzę sytuacji na które nie mam żadnego wpływu ... A tak wlaśnie myślę o tym wszystkim , przeraża mnie stanie za szybą na korytarzu ... brr , no ale nic jesli to jedyne wyjscie to bedzie trzeba to przejśc w koncu nie bedziemy katowac siebie i Kacpra tym wymiotowaniem .

Tak zerknęłam na ipinie lekarza i Kacper ma w jednym miejscu dwunastnice mocno powiekszona a w drugim mocno zwerzoną i pokarm sie zbiera ale dalej nie daje rady przejsc i jest go za pełno w opuszku dwunastnicy przez to ulewa i choć bysmy stali na głowie i cuda nie widy wyprawiali samo nie przejdzie...

[KaiKa]

M. przyjaciel będzie od nas wynajmował. Więc mieszkanie zostanie w dobrych rękach- mam taką nadzieję!!!

[Martek73]

Malagaaa

Kacper w nowej furze zdjęcia z dzisiaj , Mój maly wielkoludek :) w tym ostatnim zdjeciu sie normalnie zakochałam ;p :*:*

Malagaaa

A tu nocne wariacje i zdjecie z dupeczką do startu - chwile pozniej juz stał na czterech ale za nim mi telefon zatrybił to juz leżał;p;p chyba musze wywalic telefon i latac z aparatem

Malagaaa

Hej Hej !!

Izd jak po wizycie ?? halo ?? my tu wszystkie się martwimy !!

Kaika no no zdjęcie super !! no boska mina :):) jej jaka Ola jest rozwinieta i duza i w ogole ślicznosci !:)

A mi sie udało złapac raczka !!
A tu zdjecia ~oczywiscie za nim mi sie udało złapałam go w stu innych pozycjach ;p

Kacperek śliczniusi

KaiKa

Wszystkiego najlepszego dla Zuzanny z okazji ukończenia 6 miesiąca!!!!

Ja również przyłączam się do życzeń.
:36_3_16:

KaiKa

To Wam jeszcze na lepszy początek dnia zarzucę Olę i jej bezbłędną miną

Olcia po prostu boska

[Gość izd]

wizyta do dupy przez wielkie D

wybaczcie nie ma siły pisać, rozmawiać.. nic taka głupia pustka............
moze fakt, ze wigilia u mnie troszkę pomoze, potrzebuje teraz rodziny...

[aga82]

Witajcie

Wczoraj nie nadrabialam zaleglości bo cały wieczór przegadałam z Adamem o zaistniałej sytuacji.
Doszliśmy do wniosku, że porozmawiamy z tą kobietą przy wszystkich, bo razmowa w 4 oczy nie wchodzi w gre ponieważ dotyczy się to wszystkich. Rozmowe zaplanowaliśmy na niedziele.

Piszecie o umiejętnościach pociech.
U nas nie ma jakis wielkich rzeczy, ale Hanka już ładnie pełza po podlodze i się kula. Trzeba ją już gonić Oraz zaczęła wyciągac rączki do mamy jak chcę ja podnieść na ręce. Zauważyłam, że raczki wyciąga tylko do mamy i taty

Antybiotyk jak na razie nic nie pomaga, poczekam jeszcze dwa dni i idziemy znowu do lekarza.

Dziękuje wszystkim za gratulacje dla Hanki z okazji skończenia szóstego miesiąca
Tym bardziej dziękuję bo tylko nieliczne osoby pamiętały.

[Malagaaa]

Dorotkazkrainyoz

Zula'79

Helloł

Na początek - wszystkiego dobrego dla Zuzanny z okazji ukończenia 6 miesiączka

Ja to normalnie, jak napatrzę się na Wasze bąble, to doła łapie, że mój to jeszcze taki dzidziuś. Nie łapie się w łóżeczku i nie podciąga sam do siadania, jak go się posadzi, to siedzi jak żaba, a po jakimś czasie przewraca się na bok i się kładzie. Normalnie, jakby była między nimi różnica ze dwa miesiące.

Zula, relax, moja Zuza też jest dzidziuś w porównaniu z szybkim Billem Kacperem i Oleńką i niejednym innym dzidziem czerwcowym. Ale każde dziecko wie najlepiej kiedy co ma zrobić. Zuza sadzana też się chwieje jak pijany królilk. Spoko loko.

Malaga, nic nie pisałaś. Kurcze, bardzo mi przykro. Ale nauczona doświadczeniem radzę- może warto skonsultować to z innym lekarzem ew. powtórzyć badanie?
Zulkę już też kierowali na gastroskopie, ph-metrie itd. itd. A wystarczyła dobra diagnoza leki...... A przecież też tak bardzo ulewała i do tego nie przybierała na wadze!!!!!!!!
Jeśli chcesz mam namiar na prywatnego gastrologa z Centrum Zdrowia Dziecka- tyle tylko, że musielibyście jechać do Wawy. Jak coś, pisz śmiało.

Kaika, btw, wynajęłaś mieszkanie?

W środę idziemy na konsultacje i juz miał robione powtórnie badanie , pełno specyfików itd ale licze ze w środę nam objasnią troche tą sytuacje , jeśli nie to jedziemy jeszcze do Poznania jak tam nic nie powiedzą to z chęcią skorzystam z namiarow !! dzieki !:)

A nie pisałam bo nie zdawałam sobie sprawy do póki moja mama nie przyszła z pracy (po rozmowie z lekarką) i sie nie poryczała , wtedy zrozumiałam że to nie jest aż taka blachostka no i nie refluks który zanika po ok 6 miesiącach

[Martek73]

Malagaaa

Zula'79

Malagaaa

A teraz troche posmuce ....

W środę idziemy do lekarza bo po USG okazało sie że Kacper ma cos z dwunastnicą i leczy się to tylko operacyjnie ,... aż się poryczałam .... albo w Gostyniu albo w Poznaniu eh ... przeraża mnie to jak pomyśle że będą go usypiać kroić itd :( jej boje sie okropnie ...

Ojej. Naprawdę operacja jest nieunikniona? Malutki Kacperek będzie musiał iść do szpitala? Kurcze....Trzymam kciuki, żeby wszystko było o.k.

Jak narazie wiem ze tylko tak pozbedziemy sie ulewania i musi miec operacje , ale czekam do środy i licze że bedzie inne wyjscie ...

Najbardziej boje sie tego usypiania i że bedzie go boleć a ja nie bede umiala pomóc :(:( że nie bede umiała się nim odpowiednio zając po tym wszystkim ... boje sie tego jak nie wiem ...

Niedawno dwa maluszki od nas (1 miesiac i ponad 2) mialy ta operacje i wszystko poszło ok , ale takie maluszki to inaczej a on juz duzy.... okropnie sie boje ... U nas niestety na pierwszym USG w 3 miesiacu nic nie było widac dopiero teraz;/ nawet nam juz lekarka nie zapisała zagestniacza do mleka itd bo powiedziała ze na to pomoze tylko operacja;/

Czyżby Kacperek wymiotował codziennie?
Może to tak jak u Szymka jest zwężenie odwziernika.

Na pewno wszystko będzie dobrze.
Zobaczysz Kochana

[Malagaaa]

aga82

Witajcie

Dziękuje wszystkim za gratulacje dla Hanki z okazji skończenia szóstego miesiąca
Tym bardziej dziękuję bo tylko nieliczne osoby pamiętały.

Kochana przepraszam !! Ja pamietałam wiem że Hanusia dwa dni młodsza od Kacpra itd ale nie wiem dlaczego nie napisałam !! ja widzę ze w ogóle pisałam posty i chyba ich nie potwierdziłam bo nie widze zeby były Także wybacz , ja zakręcona ostatnio , mam nadzieje ze Haneczka mi wybaczy...

O kacperku tez pamietano dzien pózniej i nie wszyscy ale ważne ze pamietano no i ja pamietałam :)

[Zula'79]

kaikuś fajnie macie, że takie święta rodzinne. Fakt, że się nabiegacie, ale co tam. Wszystko macie na miejscu. U nas to tak jakoś dziwnie. Tzn. na szczęście jedziemy do moich rodziców i na pewno będziemy tam w Wigilię i pierwszy dzień Bożego Narodzenia, a jak się wkurzę to i zostanę jeszcze na 26 grudnia. Mówię, że się wkurzę, bo jest mi trochę przykro, ponieważ teściowa i m. siostra, które mieszkają tutaj w Szczecinie właściwie nie nadmieniały nic na temat świąt. Dopiero teraz na dniach teściowa, kiedy ją odwoziliśmy do domu, wysiadając z samochodu, już praktycznie trzaskając drzwiami zapytała - "a gdzie spędzacie święta?". Jakby nie miała czasu spytać się wcześniej, kiedy siedzieliśmy przy stole i gadaliśmy o dupie Marynie. Się wkur.... przecież wiadomo, że nie będę robić dla moich rodziców, teściów i męża siostry z dorosłymi już dziećmi Wigilii, bo nie dam rady z dzieckiem tego wszystkiego ogarnąć, więc albo jedziemy do Świnoujścia, albo .... no właśnie. Jeśli mielibyśmy zostać w Szczecinie to chyba byśmy spędzali święta we trójkę. A teściowa gęba na kłódkę i cicho sza. Nie powie - dzieci spoko, jak zostajecie w Szczecinie, to przyjdziecie do nas, razem spędzimy Wigilię. No przecież sama się nie będe wpraszać ani do teściów, ani do męża siostry, u której to prawdopodobnie będzie Wigilia i tam pójdą teściowie. Do dnia dzisiejszego teściowa nic nie pyta, nie pyta czy np. drugi dzień Bożego Narodzenia spędzimy razem, czy przyjedziemy ze Świnoujścia.
Nie wyobrażam sobie, żebym dziecka nie zaprosiła do siebie, niezależnie, czy miałoby w planach przyjść, czy nie.
Ach. Nie wiem, może ja jestem jakaś przewrażliwiona, ale nie rozumiem tej sytuacji.

[Martek73]

Malagaaa, ale najważniesze, że wiecie co Kacperkowi dolega.
My musieliśmy sami do tego dojść i powiedzieć lekarce, wtedy dostaliśmy skierowanie do szpitala i od razu miał operację.

Poza tym, jak u dziewczynek są bioderka, to podobno jest u chłopców.

Będzie dobrze, zobaczysz Kochana.

[aga82]

Wszystkim maluszkom które ukończyły kolejny wspaniały miesiąc serdecznie gratuluje i mocno całuję :):)

buziaki dla :

Olivierka
Wojtusia
Mateusza
kacperka
Uleńki
Kubusia
Gabrysi
Juleczki
Katarzynki

Rośnijcie zdrowo maluszki !!!

[Malagaaa]

Martek73

Czyżby Kacperek wymiotował codziennie?
Może to tak jak u Szymka jest zwężenie odwziernika.

Na pewno wszystko będzie dobrze.
Zobaczysz Kochana

Tak codziennie i tak długo aż wszystko nie wyleci -takie mam wrażenie , codziennie piore stos rzeczy pieluch tetrowych mam ok 30 i jeszcze mi braknie , jak ktokolwiek z domowników ubierze sie do wyjscia to nie zabiera Kacpra na ręce bo juz nie raz trzeba było leciec sie przebierac ;p
Najgorsze ze liczyłam na to że jak wprowadze stałe posiłki minie a on mi nawet pyrkami wymiotuje;/

Kacper wg lekarza jest troche niecodziennym pacjentem bo on Ma przerośnięty kanał odżwiernika , szeroką (wypełniająco się treścią) opuszke dwunastnicy i zwężenie w obrębie dwunastnicy

[Malagaaa]

Izd kochana trzymaj sie !! będzie dobrze .. wiem łatwo pisać jak sie siedzi z drugiej strony komputera i problemy nie dotyczą , ale chętnie bym posłuzyła ramieniem , pomocą i husteczką do wypłakania !! Musi być dobrze !!

Kaika u nas też swieta od jednych rodziców do drugich , ale ja kocham moje rodzinne świeta i nie wyobrazam sobie ze mielibysmy byc sami a nie pojechac do najblizszych !! od zawsze spedzamy swieta albo z dziadkiami (od strony taty ) albo u babci i wujów w rawiczu i piekne są takie swieta :)

[Zula'79]

aga82

Witajcie

Wczoraj nie nadrabialam zaleglości bo cały wieczór przegadałam z Adamem o zaistniałej sytuacji.
Doszliśmy do wniosku, że porozmawiamy z tą kobietą przy wszystkich, bo razmowa w 4 oczy nie wchodzi w gre ponieważ dotyczy się to wszystkich. Rozmowe zaplanowaliśmy na niedziele.

Piszecie o umiejętnościach pociech.
U nas nie ma jakis wielkich rzeczy, ale Hanka już ładnie pełza po podlodze i się kula. Trzeba ją już gonić Oraz zaczęła wyciągac rączki do mamy jak chcę ja podnieść na ręce. Zauważyłam, że raczki wyciąga tylko do mamy i taty

Antybiotyk jak na razie nic nie pomaga, poczekam jeszcze dwa dni i idziemy znowu do lekarza.

Dziękuje wszystkim za gratulacje dla Hanki z okazji skończenia szóstego miesiąca
Tym bardziej dziękuję bo tylko nieliczne osoby pamiętały.

Psieprasiam bardzio :-)), więc teraz dla Naszej Kochanej Pyzuni Hanusi Wszystkiego co najlepsze, uśmiechu i zdrówka przede wszystkim od Cioci Zuli i Damianka - fajnego chłopaka ;-))

[Zula'79]

izd witaj Kochana. Będzie dobrze, nie smutaj się tak strasznie. Proszę Cię.
Tak, jak mówisz - za parę dni święta. Troszkę odetchnij od myśli, które Cię tłamszą. Powdychaj atmosferę świąt i zacznij myśleć od nowa, tzn. POZYTYWNIE.
Wiem, że dasz radę!!!

[aga82]

Wszystkie zdjęcia są superowe szczególnie, że nasze maluszki juz są taki samodzielne :)

Lenka wyrosła strasznie, i troszke włosków zgubiła
Zdjęcie świetne a szczególnie z tym prezentem --- minka bezcenna :*

Urszulka jak zwykle śpi gdzie popdanie Ale nie ma to jak w ramionach u mamy, tam zawsze jest dobrze :)

Kacperek ma juz nowego bolida no ten to się ma dobrze już prawdziwy mężczyzna z niego :**

Kubuś ma czape odpowiednia na nasze mrozy a jak zabójczo w niej wyglada Super !!!!

Oleńka to juz prawdziwa panienka, mami w szufladach poukłada taka córka to skarb :) I ta spineczka nonono sama bym przyczepiła mojej pannie tylko, że nie mam na czym hihihi łyse te moje dziecie jak kolanko hihihi

Gabrysia i Krzyś Gabrysia bardzo podobna do mamy (jak dla mnie ) A z Krzysia to będzie prawdziwy komputerowiec

Zuzanna jest przekochana !!! A te zdjęcia w opasce wypiata --- ta minka hihihi

Damianek to agent no i chyba mama kupuje mu bardzo smaczne ksarpetki hihihi ale się uśmiałam z tego zdjęcia

[aga82]

izd

wizyta do dupy przez wielkie D

wybaczcie nie ma siły pisać, rozmawiać.. nic taka głupia pustka............
moze fakt, ze wigilia u mnie troszkę pomoze, potrzebuje teraz rodziny...

izd bardzo mi przykro z tach złych wiadomości :(
Tym bardziej, że ida świeta a Ciebie spotykają przykrości.
Bardzo mnie martwi Twój stan zdrowia, szczególnie, że z tego co piszesz wynika że to nie jest jakaś błahostka :((
Bardzo mi przykro, i mocno trzymam kciuki za Ciebie...

[Martek73]

Malagaaa

Martek73

Czyżby Kacperek wymiotował codziennie?
Może to tak jak u Szymka jest zwężenie odwziernika.

Na pewno wszystko będzie dobrze.
Zobaczysz Kochana

Tak codziennie i tak długo aż wszystko nie wyleci -takie mam wrażenie , codziennie piore stos rzeczy pieluch tetrowych mam ok 30 i jeszcze mi braknie , jak ktokolwiek z domowników ubierze sie do wyjscia to nie zabiera Kacpra na ręce bo juz nie raz trzeba było leciec sie przebierac ;p
Najgorsze ze liczyłam na to że jak wprowadze stałe posiłki minie a on mi nawet pyrkami wymiotuje;/

Kacper wg lekarza jest troche niecodziennym pacjentem bo on Ma przerośnięty kanał odżwiernika , szeroką (wypełniająco się treścią) opuszke dwunastnicy i zwężenie w obrębie dwunastnicy

Kochana wiem co przeżywasz, bo my przechodziliśmy to samo. Wymioty były na porządku dziennym.
Normalnie z Szymka wydobywał się gejzer.
A teraz jest już wszystko oki.
Trzymam kciuki za Kacperka

[Zula'79]

Aga ja myślę, że to dobry plan. Zastanawiałam się nad tą sytuacją, którą opisałaś i powiem Ci, że nie odpuściłabym. I właśnie uważam, że nie ma co w 4 oczy. Trzeba przy wszystkich, bo to nie dotyczyło tylko Ciebie i jej, i niech ona wie, że o tym wiedzą wszyscy. Nie ma co odpuszczać, bo teraz kradnie drobne rzeczy, a nie daj Bóg się rozbestwi, albo pójdzie jej w życiu coś nie tak i potrzebna będzie jej kasa to Was puści z torbami, bo położy łapę nie tam gdzie trzeba. Z drugiej strony, to rozważałabym nawet jej zwolnienie, ale wiem, że to nie takie proste. Dlatego może na dzień dzisiejszy dla niej po prostu chińskie ostrzeżenie.
Powodzenia w przeprowadzeniu rozmowy.

[aga82]

Kruca fix :/ ja tu chce poodpisywać a Hanka mnie terroryzuje :/

[Martek73]

Izd bardzo mi przykro. Mam nadzieję, że kłopoty szybko miną i następna wizyta będzie już oki.

[Dorotkazkrainyoz]

Malagaaa

Kacper wg lekarza jest troche niecodziennym pacjentem bo on Ma przerośnięty kanał odżwiernika , szeroką (wypełniająco się treścią) opuszke dwunastnicy i zwężenie w obrębie dwunastnicy

Malga, absolutnie nie kwestionuję opinii lekarza, ale nam ta gastrolog (dr nauk medycznych z naprawdę dobrej placówki) tłumaczyła, że USG jest mało miarodajnym badaniem w przypadku dolegliwości górnego odcinka pokarmowego- bo lekarz nieumiejętnie robiąc badanie, może postawić błędną diagnozę. Np. naciśnie tak brzuch, że pokarm się przemieści tam gdzie nie powinien itd.
Być może zabieg jest nieunikniony, ale radzę- skonsultuj ponownie z innym lekarzem. Lekarze pozostawiają naprawdę wiele do życzenia. Jestem tego żywym przykładem, mogło mnie już nie być, gdyby nie ponowna konsultacja.
Tak czy siakmocno trzymam kciuki!

[Malagaaa]

Martek73

[Kochana wiem co przeżywasz, bo my przechodziliśmy to samo. Wymioty były na porządku dziennym.
Normalnie z Szymka wydobywał się gejzer.
A teraz jest już wszystko oki.
Trzymam kciuki za Kacperka

Szymek tez miał operacje ? powiedz mi czy jest to w miare prosty zabieg ?

I fajnie wiedziec ze ktos przezywał to samo :) nie wiem czy jest sie z czego cieszyc;p ale zawsze jakas otucha :)

[Dorotkazkrainyoz]

aga82

Witajcie

Dziękuje wszystkim za gratulacje dla Hanki z okazji skończenia szóstego miesiąca
Tym bardziej dziękuję bo tylko nieliczne osoby pamiętały.

Aga kochana, ja biję się w pierś, nie było mnie wczoraj i dziś zapomniałam dodać życzeń. Niezależnie czy 16, 18 czy 22 Hani oraz wszystkim innym maluszkom składam najlepsze najlepsze życzenia.

[Malagaaa]

Dorotkazkrainyoz

Malagaaa

Kacper wg lekarza jest troche niecodziennym pacjentem bo on Ma przerośnięty kanał odżwiernika , szeroką (wypełniająco się treścią) opuszke dwunastnicy i zwężenie w obrębie dwunastnicy

Malga, absolutnie nie kwestionuję opinii lekarza, ale nam ta gastrolog (dr nauk medycznych z naprawdę dobrej placówki) tłumaczyła, że USG jest mało miarodajnym badaniem w przypadku dolegliwości górnego odcinka pokarmowego- bo lekarz nieumiejętnie robiąc badanie, może postawić błędną diagnozę. Np. naciśnie tak brzuch, że pokarm się przemieści tam gdzie nie powinien itd.
Być może zabieg jest nieunikniony, ale radzę- skonsultuj ponownie z innym lekarzem. Lekarze pozostawiają naprawdę wiele do życzenia. Jestem tego żywym przykładem, mogło mnie już nie być, gdyby nie ponowna konsultacja.
Tak czy siakmocno trzymam kciuki!

Kwestionowanie opini lekarza to czesto jedyne dojscie do prawdy :)

Zlecił nam przeswietlenie i konsultacje z innymi lekarzami , wiem ze on moze sie mylic ale spotkali sie z takimi przypadkami i poprostu na podstawie przedstawionych doswiadczen wszystko wskazuje wlasnie na tą dolegliwośc przede wszystkim fakt ze to ciągnie sie juz 6 miesiecy i zamiast przechodzic nasila sie . Ale co 5 opini to nie jedna :) czekam do srody a potem bedziemy myslec co dalej . chyba ze diagnoza bedzie jednoznaczna