Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

marika2218
martek73
no właśnie chyba nie za bardzo pomyśleli, że pójdzie na zwolnienie.
Najgorsze jest to, że teraz nie mogą jej zwolnić.
Powinni jeżeli już chcieli jej zakomunikować, to od razu dać wypowiedzenie.

dokladnie mogli jej nie mowic o zwolnieniu tylko od razu dacv wypowoedzenie i podziekowac a jak jej powiedzieli to poszla na zwolnienie dobrze wiedziala ze nie moga jej zwolnic jak jest na zwolnieniu

A oni myśleli, że będzie ona i nowa osoba.
Normalnie szkoda mi słów:36_2_16:

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Martek73
ewcia_k
A i jutro do fryzjera:D wloski pofarbowac przed sylwestrem. Mam nadzieje ze zlapie farba bo to bedzie 3 dzien okresu... kolezance nie lapia wloski jak ma okres, a ja nie pamietam czy kiedykolwiek farbowalam w tych dniach;/

Czekamy na fotki z nową fryzurką

Fryzurka ta sama:) Pasemka trzeba poprawic bo juz odrosty sie zrobily znow:) Nowa fryzurka bedzie na sylwestra bo planujemy z fryzjerka irokeza:D:)

Odnośnik do komentarza

Zula'79

Wczoraj na wieczór wzięłam się za robienie porządku z kwiatami. Powywalałam, powywalałam i zostało tylko kilka - moje kaktusy dwa, juka, fiołki, trawka i dwa jeszcze co nie wiem, jak się nazywają. Oczywiście zrobił się od razu taki bałagan przy tym wywalaniu i przesadzaniu, że normalnie szok. Ale od razu lepiej. Nie zaśmiecają mi te kwiaty. Już były takie ogromne, przerośnięta. Czekamy na stół i krzesła. Ciekawa jestem, bo zamówiliśmy okrągły stół. Ale się wyczekaliśmy chyba z 9 tygodni, bo fabryka robiła specjalnie inne wybarwienie. Już myślałam, że do świąt nie dojdzie. Ale jest!!!!! Hurrraaa!!!!
\

Kobieto to chyba nielegalne :sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

Martek jak dobrze, że wizyta u kardiologa przebiegła pomyślnie. A co sytuacji w pracy to współczuję Ci bardzo, ale z drugiej strony wcale się dziewczynie nie widzę. Nie łatwo znaleźć nową pracę, a z czegoś trzeba żyć. Każdy kombinuje jak może. Takie sytuacje są do przewidzenia, więc Twoje szefostwo powinno najpierw przemyśleć to.... Trzymaj się kochana!!!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Razem z Kacprem dziekujemy za życzenia na to nasze półroczku !!

Nie odzywam się bo brak czasu a Kacper jest ,mega absorbujący , wczoraj bilans dziś w szpitau na usg musimy jechac do gastrologa i na przeswietlenie bo z brzuszkiem cos nie tak - ulewanie ...

Z nowych umiejętnosci to Kacper staje na czterech i nogami juz idzie (raczkuje) ale jeszcze rece nie nadrabiają , lekarka jak to zobaczyła powiedziała ze tydzien - dwa i będzie raczkował :):)

Kacper je ładnie (200-240) czasem sie zdazy mniej , zęby lada dzien sie przebiją waży 8200/ ksiązkowo 8400 i ma 69 cm / ksiązkowo 70 cm , książkowy przydadek :) obwodów nie pamietam na pamiec;p ogólnie śpi duuzo i ładnie i sobie żyjemy :) ze względu na pogode wyjsc mało

Pozdrowionka da wszystkich mam i pociech !! Odezwe sie jak znajde troche czasu !! A teraz zmykam bo Kacper już płacze ... i pranie do powieszenia i obiad w piekarniku brr...;p

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

KaiKa
Zula'79

Wczoraj na wieczór wzięłam się za robienie porządku z kwiatami. Powywalałam, powywalałam i zostało tylko kilka - moje kaktusy dwa, juka, fiołki, trawka i dwa jeszcze co nie wiem, jak się nazywają. Oczywiście zrobił się od razu taki bałagan przy tym wywalaniu i przesadzaniu, że normalnie szok. Ale od razu lepiej. Nie zaśmiecają mi te kwiaty. Już były takie ogromne, przerośnięta. Czekamy na stół i krzesła. Ciekawa jestem, bo zamówiliśmy okrągły stół. Ale się wyczekaliśmy chyba z 9 tygodni, bo fabryka robiła specjalnie inne wybarwienie. Już myślałam, że do świąt nie dojdzie. Ale jest!!!!! Hurrraaa!!!!
\

Kobieto to chyba nielegalne :sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

Martek jak dobrze, że wizyta u kardiologa przebiegła pomyślnie. A co sytuacji w pracy to współczuję Ci bardzo, ale z drugiej strony wcale się dziewczynie nie widzę. Nie łatwo znaleźć nową pracę, a z czegoś trzeba żyć. Każdy kombinuje jak może. Takie sytuacje są do przewidzenia, więc Twoje szefostwo powinno najpierw przemyśleć to.... Trzymaj się kochana!!!

Na pewno wiele osób na jej miejscu postąpiło by tak samo.
ja nie jestem na nią zła, tylko na dyrektora, który zamiast dać jej od razu wypowiedzenie, to on tylko ją poinformował i teraz jak będzie na zwolnieniu, a na pewno będzie, to nie można nic zrobić.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Martek73

Na pewno wiele osób na jej miejscu postąpiło by tak samo.
ja nie jestem na nią zła, tylko na dyrektora, który zamiast dać jej od razu wypowiedzenie, to on tylko ją poinformował i teraz jak będzie na zwolnieniu, a na pewno będzie, to nie można nic zrobić.

Martek, ale skoro jest na zwolnieniu, to wie, że nawet jak je przerwie i wróci to ją zwolnią. Wy wiecie, że jak wróci to ją zwolnicie. Po miesiącu zwolnienia zobowiązania finansowe z tego co wiem przejmuje ZUS- więc będzie fundusz na nową osobę...
Tyle tylko, że czasowo jesteście w plecy. Ale z drugiej strony jakby jej dali wypowiedzenie to też mogła pójść na zwolnienie na wypowiedzeniu i też zostałabyś sama:-(
Porypane. Taki life. Trzymam kciuki!

"Gdy zostajesz matk

Odnośnik do komentarza

Dorotkazkrainyoz
Martek73

Na pewno wiele osób na jej miejscu postąpiło by tak samo.
ja nie jestem na nią zła, tylko na dyrektora, który zamiast dać jej od razu wypowiedzenie, to on tylko ją poinformował i teraz jak będzie na zwolnieniu, a na pewno będzie, to nie można nic zrobić.

Martek, ale skoro jest na zwolnieniu, to wie, że nawet jak je przerwie i wróci to ją zwolnią. Wy wiecie, że jak wróci to ją zwolnicie. Po miesiącu zwolnienia zobowiązania finansowe z tego co wiem przejmuje ZUS- więc będzie fundusz na nową osobę...
Tyle tylko, że czasowo jesteście w plecy. Ale z drugiej strony jakby jej dali wypowiedzenie to też mogła pójść na zwolnienie na wypowiedzeniu i też zostałabyś sama:-(
Porypane. Taki life. Trzymam kciuki!

Pewnie i by poszła, ale wymówienia ma tylko 2 tygodnie, więc firma by wyszła na tym lepieje

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

witam dziewczyny :)))

przepraszam ze nie pisalam wcześniej ale chroniczny brak czasu
u nas wszystko dobrze jedynie marudzimy na całego niech te zeby wychodzą bo juz nam rece opadaja bo tylko na tekach spokojny a tak to wrzask na całego

chrzciny sie udały ale pogoda nie dopisała tzn padało wiec nie poszlismy na zdjecia na rynek bo mieliśmy w planach no ale
ogolnie wszystko super było

gratulije wszystkim dzieciaczkom koljenych miesiecy i kolejnych umiejetności

u nas pełzanie jest na topie :) i siedzenie

gorąco was pozdrawiam :zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

KaiKa
Odkąd nauczyłam sie mówić tata, to jest non stop tatatatata- mam mówi jak jej źle. Dobre i to :D Od kilku dni zaczęła pełzać. Szczególnie jak wypatrzy, że na drugiej stronie łóżka, czy na podłodze leży pilot czy telefon. Śmiesznie to wygląda. Ostatnio bawi się głównie na siedząco, bo już sztywno siedzi. I to tyle z nowych umiejętności.

Żartujesz, prawda???
Fantystycznie się rozwija!

Gabi też nie może się oprzeć zewowi guzików - piloty, komórki, pady... byle pikało :)
jeszcze trochę i zacznie sama pełzać
na razie - raczkuje ze wspomaganiem

Zula'79
Ja po wizycie u gina. Przynajmniej mam z głowy już przed świętami, a tak musiałabym czekać dopiero do 27-go. Wczoraj o dziwo pustki w poczekalni. Ponoć kilka pań zrezygnowało z wizyty. A to i dobrze, bo ja się spokojnie załatwiłam i nie musiałam wyczekiwać. Pobrał cytologię. No i po raz wtóry zakomunikował, że nie za specjalna ta moja szyjka, że strasznie popękana po porodzie i nawet teraz jest lekko rozwarta, więc na pewno przy drugiej ciąży pessar obowiązkowy, bez zastanawiania - czyli jakby co to powtórka z rozrywki. Pytałam, czy jest sens zachodzić w drugą ciążę. Powiedział - nie martw się, będziemy walczyć. Z jednej strony chciałabym drugie dziecko, a z drugiej boję się. No i teraz to już sobie nie będę mogła leżeć do góry brzuchem, bo Damianek jest.

Po burzliwej rozmowie jest decyzja. Jedziemy na Wigilię i pierwszy dzień Bożego Narodzenia do moich rodziców. Huuurrrraaaa. Cieszę się, bo nie chce mi się spędzać Wigilii z teściową. Niby już ma jakieś przebłyski dobroci, ale jakoś nie do końca wierzę w te jej dobre intencje. Ostatnio byliśmy na imieninach u siostry mojego m., no i teściowa oczywiście też była i jak zwykle nie omieszkała walnąć kilka "miłych" słów. Najgorsze, że zauważyłam, że jak ona jest w towarzystwie tzw. "swoich" - tzn. jest córeczka, zięciu, wnuki to czuje się jakby bardziej odważna i potrafi przysrać bez ogródek.

asiula Jesteś ładną, mądrą i wrażliwą dziewczyną. Uwierz w to!!! (...)Jesteś najlepszą mamą pod słońcem dla Julci. Jedną, jedyną i lepszej nie ma i nie będzie. .
Cześć ZULA
nie martw się na zapas
ja też mam swoje problemy anatomiczne, ale jak przyszedł czas to jakoś się dokulało do tego 8 m-ca :)

obiecaliśmy, że ta Wigilia będzie u teściów, ale coraz bardziej żałuję tej decyzji... w przyszłym roku z czystym sumieniem bedę mogła odmówić tej :"przyjemności":

ASIULA - wydrukuj sobie powyższe i opraw w ramki, ok?!
Julka w życiu nie będzi miała lepszej matki - i to w tym POZYTYWNYM znaczeniu
faceta spuść na bambus - ciekawe jaki z niego SuperNań?????

marika2218
i wkoncu sciagneli mi wczoraj gips :)jaka ulga i wszystko sie pieknie zrosło teraz mozna wyjsc i sie nie meczyc:)tylko u nas tak sypie ze szok tyle sniegu napadalo ze szok nie zdazaja odsniezac bo co odsnieza to spowrotem zasypie :/

i TY w klimacie konfliktów damsko-męskich??
uważaj na siebie tej zimy
omijaj zdradliwe ślizgawki, ok?

ewcia_k
A niewiem czy pamietacie jak bylo o chlopcu 2 latku ktorego znalezli tutaj niedaleko mnie w cieszynie...!!

oj pamiętam
Na Wszystkich Świętych i w Zaduszki zapalam świecę dla Bartka (nie mogę zapomnieć jak zwyrodniali mogą być opiekunowie), i właśnie dla tego bezimiennego chłopca - szczególnie w ich intencji, bo bardzo przypominali mojego Krzysia...

za to nie ma tygodnia by onet nie żerował na takich tragediach... ostatnio było o matce co... pewnie same widziałyście
po co jeszcze to wyciągać

onet strasznie się zeszmacił pod względem
wyciągają takie okropności by podbić frekwencję, a wcale nie po to by wspomóc w jakiś sposób rodziny, rodzeństwo czy rodziców tych biednych ofiar

drzewiej bywało, że taki news prowadził do konta, gdzie drobną kwotą można było przekazać gest wsparcia
a teraz nawet tego zabrakło
i te potoki złośliwości w komentarzach...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

Asia30 poruszyła temat nawilżaczy - co polecacie????
W zeszłym roku kupiłam badziewie z podświetlaną wodą - zmieniające saię barwy miały być atrakcją dla dziecka

chodzi w miarę cicho, ale ma beznadziejnie krótki kabel
i jeszcze bardziej beznadziejny pojemnik na wodę - nie idzie usunąć osadu
jak jt suchy =kamienia
jak jest mokry =szlamu

i poszedł na śmieci

*************
z gadżetów które mi się NIE SPRAWDZIŁY:
- elektryczny laktator. chodzi jednak za głośno - avent isis, czy jak mu tam
w pracy nie ma kącika do karmienia, więc zostaje 1-os. wc, kt. za jedną ścianą ma pokój mecenasa, a za drugą wc męski
super warunki, nie?...
nawet jest gniazdko elektr, ale coklwiek mi wstyd/ nie komfortowo/ bzykać laktatorem w pracy
i tak pozostałam przy tradycyjnej pompce- dobrze, że była w zestawie z elektrykiem

a w domu może ze 3x go stosowałam w czasie nawału mlecznego

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

za to mogę polecić z czystym sumieniem ten gryzak campoola z siateczką na jedzenie

Gabi jest zachwycona
a ja z czystym sumieniem serwuję jej owoce i warzywa - z pewnością się nie udławi

za to czyszczenie siateczki jest upierdliwe
wybrnęłam tak, że poświęciłam miękką szczoteczkę z ruchomą/ wyginającą się końcówką właśnie do czyszczenia zakamarków laktatora i siateczki

aha - i minusem jest to, że Gabi jest upaprana jedzonkiem
ale to tzw. koszty własne samodzielnego jedzenia

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

Aiti faktyczne kiepskie masz warunki w pracy na ściągnięcie pokarmu, a przez +/- 8 godziny gdy Cię nie ma w domu troszkę się mleka nagromadzi.

Ja nawilżacza nie używam, więc się nie wypowiem w temacie. Słyszałam póki co same negatywne opinie o tych sprzętach( nie mówię tu o kombajnie Izy). U nas przy suchym powietrzy zwilżam ręcznik i kładę na kaloryfer.

U mnie kompletnie nie sprawdził się rogal do karmienia. Nie wygodnie na nim mi się karmiło, za to teraz Olę nim zabezpieczam przy zabawie- do tego nadaje się idealnie!
Nie przydały mi się też pojemniki do zamrażania pokarmu, bo miałam go za mało.
I nie sprawdziły się butelki Aventu- Ola nie chciała z nich pić...

Dla mam karmiących mlekiem w proszku polecam taki pojemnik: http://allegro.pl/babyono-pojemnik-na-mleko-w-proszku-4porcje-i1349832499.html. Jest świetny przy wyjściach z domu. Ma się gotowe porcje do dodania do wody, nie trzeba odmierzać.

Moja Ola bardzo brudzi jak je, jak jej nie smakuje to próbuje językiem wypychać jedzenie. Genialnym wynalazkiem są takie śliniaki: http://allegro.pl/kapitan-mis-sliniak-fartuszek-z-rekawami-i1366377049.html

A z udanych zakupów: karuzela, mata i aktualnie krzesło do karmienia- chociaż z początku myślałam, że to zbędny wydatek, jednak nie dość, że dziecko łatwo przy nim nakarmić to jeszcze bezpiecznie się na nim bawi. Warto więc w nie zainwestować :)

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Ja również przyłączam się do życzeń Kacperkowych - wszystkiego co najlepsze Kacperku. Duuuzzziiiiaaaa Buzia od Cioci

KaiKa
Zula'79

Wczoraj na wieczór wzięłam się za robienie porządku z kwiatami. Powywalałam, powywalałam i zostało tylko kilka - moje kaktusy dwa, juka, fiołki, trawka i dwa jeszcze co nie wiem, jak się nazywają. Oczywiście zrobił się od razu taki bałagan przy tym wywalaniu i przesadzaniu, że normalnie szok. Ale od razu lepiej. Nie zaśmiecają mi te kwiaty. Już były takie ogromne, przerośnięta. Czekamy na stół i krzesła. Ciekawa jestem, bo zamówiliśmy okrągły stół. Ale się wyczekaliśmy chyba z 9 tygodni, bo fabryka robiła specjalnie inne wybarwienie. Już myślałam, że do świąt nie dojdzie. Ale jest!!!!! Hurrraaa!!!!
\

Kobieto to chyba nielegalne :sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

No patrz żesz jak zauważyła. Tak myslałam, że zaraz która dojrzy tę trawkę i skomentuje, ale już nie chciało mi się edytować.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Asia30 ja podobnie, jak dziewczyny polecam matę, karuzelkę, również leżaczek bujaczek. Krzesełko do karmienia zakupiliśmy, ale dopiero co przyszło i stoi w kartonie, więc jeszcze się nie wypowiadam.
A i jeszcze - mamy kołyskę, tylko, że taką na płozach. Ona jest duża. Większa zdecydowanie od takich na stojaku i polecam. Można ją sobie przemieszczać. W nocy możesz ją przyciągnąć sobie do łóżka, możesz stawiać w każdym kącie pokoju, albo nawet przenosić z pomieszczenia do pomieszczenia. Damianek do dziś jeszcze w niej urzęduje. Łóżeczko zakupimy już takie większe, które będzie miało dodatkowo opcję tapczanika, ale to dopiero, jak Damianek nauczy się siedzieć samodzielnie i będzie zaczynał niebezpiecznie się podnosić (co by nie wypadł - hihi).

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...