Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

Co do krzesełka do karmienia, to my zamówiliśmy takie Krzesełko do karmienia 202 zielone składane | Dla dzieci | Krzesełka |
Niby opinie były o.k. na temat tego krzesełka, i jest niedrogie.Zobaczymy więc, jak będzie się sprawowało.

Zastanawiacie się dziewczynki, czy Wasze pociechy jedzą dobrze i wystarczająco. Ja to tak sobie myślę, że chyba nie ma co wstawiać ich w ramy jedzenia konkretnie tylu i tylu ml. dziennie. Jeśli dobrze przyjmują na wadze, to chyba wszystko o.k. Ja to nawet nie wiem ile moja "kruszyna" dziennie pochłania ml, bo nigdy nie karmiłąm go butelką, nigdy nie odciągałam pokarmu, żeby mu tak podawać. Je na żądanie , tyle ile chce. A słoiczka zjadamy dziennie pół.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Witam

Justysiu z Lenki rosnie przesliczna dziewczynka poprostu cud miód:*i nie smutaj sie ja wiem ze jest ci ciezko ale dasz rade :)

ASIULA głowa do gory wiem ze jaki bliskie ci osoby potrafia zadac bol ja mam tak samo moj m czasami powie takie słowa ze poprostu łzy same mi leca i tak bylo w niedziele jak zostal z małym 2godz.bo pojechalam po zakupy kuba zaczał mu płakac az sie zanosil bo slyszalam w telefonie nie mogl sobie poradzic przez telefon mnie .... nie bede przeklinac no i w domu puscil mi taka wiazanke ze wzielam malego poszlam do pokoju i ryczalam jak dziecko bo te slowa mocnomnie zabolaly a kubusia nalezalo tylko przebrac wczoraj mnie przeprosil powiedzial ze byl wkurzony i nie chcial tak powiedziec ja powiedzialam mu swoje i jest ok choc tych slow mu niegdy nie zapomne badz slina napewno bedzie dobrze ja staram sie byc silna :)

KAIKA gratuluje OLeńce nowej umiejetnosci jest śliczniutka a jak sie smieje urocza:)

Ewcia super ze sie okazalo ze to tylko trzydniowka ciesze sie ze ty sie cieszysz ze usmiech powrocil ci na twarzy:)

Martek trzymam kciuki za wizyte:)

Zula dobrze ze nie musialam czekac dlugo na wizyte u nas nie ma ginekologa musze jechac 30km a z druga ciaza pewnie wszystko by sie udało:)

Aiti słodziutka z Gabrysiu dziewczynka:)

a u nas oki nocka przespana kuba zdrowy usmiechniety marudny tez :)ale da sie wytrzymac :) i wkoncu sciagneli mi wczoraj gips :)jaka ulga i wszystko sie pieknie zrosło teraz mozna wyjsc i sie nie meczyc:)tylko u nas tak sypie ze szok tyle sniegu napadalo ze szok nie zdazaja odsniezac bo co odsnieza to spowrotem zasypie :/

http://s8.suwaczek.com/200302202341.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi0uf3p3y.png

http://s2.pierwszezabki.pl/033/033345990.png?7823

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

ale mnie dziś łeb naparza. Matko droga!

Kubuś przygotowany na mrozy. Bosko.

Kaika, Olcia śliczna pannica:-) Ewcia, super, że już wszystko dobrze. Cieszę się.

Zula, dobrze, że gin z głowy!

Dziewczyny, na moje oko to Wasze lalunie jedzą całkiem całkiem!

Przybieranie na wadze od 5-6 miesiąca maleje. Nam gastrolog powiedziała, że 500g miesięcznie w tym okresie to naprawdę b. dobry wynik. A realnie 350-400.
Zuzka przybiera na wadze, a je łącznie ok 500-600 ml mleka, czasem odrobinę herbatki, ale to naprawdę ok 40 ml + duży (190g) słoik obiadku. Deserek też by jeszcze pewnie wtrąciła, ale nie bardzo wiem kiedy jej dawać, może poradzicie?

Zulka je ok 7-8 rano ok 100-130 ml (ale czasami i 80 i 150 - nie wiem od czego to zależy)
Później ok 11.00 - obiadek (duży słoik 190 z mięsidłem)+ czasami ok 50 ml mleczka ale odchodzę od tego, tylko daję pić
Później ok 14.30-15.00- mleczko (100-120)
Później 17.30 mleczko (100)
Później 19.30 mleczko od 180 do 250 ml
cała noc spanko i rano znów mlesio.

Właśnie wstała i guga. Muszę spadać, Ściskam.
Późnie

"Gdy zostajesz matk

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki,

marika Kubus przeslodki w tej czapie

KaiKa Ola mnie wczoraj rozwaliła tym ta Ta TAAA!!!!

Ewcia dobrze, że z bąblem juz ok zyczę zdrowia

Zula ja nie mam Chicco krzesełka

asiula bardzo mi przykro z powodu docinkow męża, szkoda, że nie widzi jak bardzo Cię rani

Martek jak tam lekarz?

minia powodzenia z chrzcinami

u Nas jakieś totalne szaleństwo- Uli idą 4 zęby!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niestety nie wyrżneły się jeszcze, mam ochotę uciec gdzieś baaaardzo baaardzo daleko moja bidulka jak zasypia to tylko wtulona w tatę na leżąco albo u mnie na rękach na stojąco... a tak to płacz i to naprawdę przeraźliwy, żele i gryzaki dają ukojenie tylko na chwilkę, poza tym znów obie mamy katar.:36_11_1:

Na pocieszenie kilka fotek:
- babcia się mną opiekuje, bo mama w szkole

- pogryzę, przegryzę, zaaaagryyyzęęęęęę

- mamusine serduszko.

- zmaltretowałam misia- ma ze mną spać!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny slyszalyscie o tej dziewczynce co zaginela a rower tylko zostal? Straszne co sie dzieje!!Ja nie wiem co by sie ze mna stalo jak ktos by mi dziecko porwal... niewyobrazam sobie co musi czuc matka tej dziewczynki...mam nadzieje jednak ze zyje i ze za niedlugo sie znajdzie...

A niewiem czy pamietacie jak bylo o chlopcu 2 latku ktorego znalezli tutaj niedaleko mnie w cieszynie... znalazlo sie w koncu nagranie z banku w ustroniu gdzie widziane bylo dziecko z jakims mezczyzna... nie sa do konca pewni czy to to dziecko ale identycznie ubrane wszytko i buty i kurtka, rekawiczki...zbieg okolicznosci raczej to nie byl...Oby znalezli tego kto tak potraktowal to niczemu winne dzieciatko i zrobili mu to samo!!

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy dzisiaj uda mi się z Wami pogadać, bo jeden dzień mnie w pracy nie było i klops.
To znaczy powiedzieli mojej pomocnicy, że szukają kogoś na jej miejsce i że raczej będzie pracowała tylko do końca roku.
Rano do mnie zadzwoniła, że dzisiaj jej nie będzie. Spytałam co się stało, a ona, że jest u lekarza i że później się odezwie (w co wątpię, chyba że to odezwanie, to będzie przysłanie zwolnienia).
Jak przyszłam do pracy, to dziwnie wszystko na jej biurku wysprzątane, nie ma kubka i kamizelki.
Więc poszłam i się spytałam o co chodzi, czy jej powiedzieli. I okazało się, że tak.
Najgorsze, że teraz jak będzie na zwolnieniu, to nie mogą jej zwolnić.
Jeszcze niech teraz zaciąży, to już wogóle.
A ja na koniec roku zostałam sama.
SUPER.
Nowa osoba przed nowym rokiem nie przyjdzie, a może i jeszcze później.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Witam Dziewczynki

A wiecie, że już za 9 dni święta??????? :36_15_3:

Martek fajnie, że u kardiologa wszystko w porząsiu. A co do sytuacji w pracy, to współczuję. Akurat na sam koniec roku. Nie mogli tego rozegrać inaczej, a wcześniej domyślić się, że laska może rzucić zwolnienie.

Kubus jaaaaakaaa czapa. No nie mogę!!!

Uleńka świetna dziewczynka. Mama zawsze wie, jak trafnie podpisać fotki :-)))

Minia jejku....aż mi się przykro zrobiło, jak czytałam Twojego posta o rozstaniu z Niunią i pójściu do pracy. Z dnia na dzień pewnie będzie coraz lepiej. Ach....czemu przychodzi zostawiać takie kruszynki. Głupi kraj, głupia polityka. Niby wszystko ma być prorodzinnie, a tu od nowego roku nawet vat wzrasta na artykuły dziecięce. SKANDAL!

justysiu i Tobie dużo siły życzę w przestawieniu się na nową sytuację w związku z powrotem do pracy.

Ja już postanowiłam z m., że biorę od lutego do końca czerwca wychowawczy i chcę wrócić dopiero od 1 lipca do roboty. Ale i to pewnie będzie też trudne.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Ale nas dziś zasypało. Pewnie, jak wszędzie. W sumie to chyba nie jest za zimno, a i wiatru nie ma, więc trzeba będzie się jakoś wykulać z wózkiem na spacer. Póki co synuś śpi. Przynajmniej chwila oddechu, bo ostatnio jest taki absorbujący. Już chyba wolałabym, żeby raczkował, przynajmniej trochę by się poprzemieszczał i miał więcej rozrywki.

Wczoraj na wieczór wzięłam się za robienie porządku z kwiatami. Powywalałam, powywalałam i zostało tylko kilka - moje kaktusy dwa, juka, fiołki, trawka i dwa jeszcze co nie wiem, jak się nazywają. Oczywiście zrobił się od razu taki bałagan przy tym wywalaniu i przesadzaniu, że normalnie szok. Ale od razu lepiej. Nie zaśmiecają mi te kwiaty. Już były takie ogromne, przerośnięta. Czekamy na stół i krzesła. Ciekawa jestem, bo zamówiliśmy okrągły stół. Ale się wyczekaliśmy chyba z 9 tygodni, bo fabryka robiła specjalnie inne wybarwienie. Już myślałam, że do świąt nie dojdzie. Ale jest!!!!! Hurrraaa!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Witam

malaga wszystkiego najlepszego dla kacperka za skonczony 6miesiaczek niech zdrowo maluszek rosnie:)buziaki:*

martek super ze u kardiologa wszystko ok nie moglo byc inaczej :)a ta sytuacja w pracy to faktycznie nie zaciekawie ale moze tak jak justysia napisala kontrola z zusu moga ja sprawdzic:)

izd z uleńki słodziutka dziewczynka buziaki dla ksiezniczki:)

zula super ze sie doczekałas stołu 9tyg.to sporo czasu ale wazne ze na swieta bedzie:)nas tu tez zasypało wczoraj padal sniego od rana do wieczora a dzis wyszlo słonko ale jest -13stopni wiec siedzimy w domku bo za zimno :)ale wczoraj ubralam kubusia i wyszlismy na balkon troszke sie przewietrzył :)

u nas nocka w miare przespana kuba sie wiercil co chwile ostatnio zaczal budzic sie z wielkim placzem w ciagu dnia dopiero po godzince robi sie juz weselszy nie wiem czemu czy cos mu sie sni nie mam pojecia:)

http://s8.suwaczek.com/200302202341.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi0uf3p3y.png

http://s2.pierwszezabki.pl/033/033345990.png?7823

Odnośnik do komentarza

martek73
no właśnie chyba nie za bardzo pomyśleli, że pójdzie na zwolnienie.
Najgorsze jest to, że teraz nie mogą jej zwolnić.
Powinni jeżeli już chcieli jej zakomunikować, to od razu dać wypowiedzenie.

dokladnie mogli jej nie mowic o zwolnieniu tylko od razu dacv wypowoedzenie i podziekowac a jak jej powiedzieli to poszla na zwolnienie dobrze wiedziala ze nie moga jej zwolnic jak jest na zwolnieniu

http://s8.suwaczek.com/200302202341.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpi0uf3p3y.png

http://s2.pierwszezabki.pl/033/033345990.png?7823

Odnośnik do komentarza

Noooooooooo za tydz w pt juz wigilia... Dlatego od pn zaczely sie porzadki u nas...Chce kazdy dzien cos zrobic. Wczoraj i w pn bylo prasowanie. Dzisiaj porzadki w ubraniach i popoludniu jak m wroci jedziemy po karpie z mama gdyz wigilia u mojej mamy.Szkoda tylko ze bez tatusia...eh

Martek super ze u lekarza wszystko ok. W sumie nie moglo byc inaczej:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...