Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[Martek73]

Witaj Justynko

[Martek73]

justysia_k

asiula znalazla sie kotka??

kaika a jak twoja kicia radzi sobie z nowa osoba w domu?

My jak przynieśliśmy Szymka do domku, to też zastanawialiśmy jak nasz kocur zareaguje i jakież było nasze zdziwienie, jak Rudasek zaczął znosić swoje zabawki pod wózek Szymkowi.

[Martek73]

Zmykam do domku.

Pa, pa

Buziaki dla Was i Waszych słodziutkich pociech.

[asiula0727]

Hej ja juz po wizycie u gin.
No i cos sie ruszyło- 0,5cm rozwarcia......
Pytałam się lekarza o skierowanie,powiedział że absolutnie żadnego skierowania nie potrzebuje.
Jutro jeszcze musze mocz oddac i umówic sie na ktg...........

Niestety kotka się nie znalazła..........jestem zła,zmartwiona i smutna..........

[Zula'79]

sms od Agi

Dnia 16 czerwca o godz. 16:25 z wagą 3940g i 58 cm przyszła na świat HANIA

[Zula'79]

I mamy następną niespodzianeczkę rozpakowaną. Choć i tak chyba każda z nas wiedziała, że to będzie Haneczka

[Zula'79]

asiula0727

Hej ja juz po wizycie u gin.
No i cos sie ruszyło- 0,5cm rozwarcia......
Pytałam się lekarza o skierowanie,powiedział że absolutnie żadnego skierowania nie potrzebuje.
Jutro jeszcze musze mocz oddac i umówic sie na ktg...........

Niestety kotka się nie znalazła..........jestem zła,zmartwiona i smutna..........

No to trzymam kciuki asiula żeby rozwarcie się powiększało, powiększało, i żeby Julcia jak najszybciej wyszła do Mamusi.

A kotka może jeszcze gdzieś spaceruje i przyjdzie niebawem. Może faktycznie wróciła do starego domku? Daleko macie do miejsca poprzedniego zamieszkania? Jest możliwe, że tam poszła? Koty czasami potrafią przewędrować kilometry, żeby dotrzeć do starego miejsca.

[justysia_k]

aga gratulacje!!!!! wiedziałam że to Hania w domu pewnie szał

[justysia_k]

asiula noooo dobre wiesci!!! cos sie ruszylo :))
widze ze jedziemy na tym samy wozku :) - u mnie tez rozwarcie 0,5 - 1 cm
zobaczymy ktora sie posypie pierwsza - stawiam na Ciebie :) u mnie cisza jak makiem zasial
a co do kotki to moze sie blaka pod starym miejscem zamieszkania???? nie martw sie kochana na pewno bedzie dobrze
tulam cie mocno

zula jak tam pomidorowka? ja dzisiaj daleko nie zaszlam :/

[Zula'79]

justysia no czekałam na Ciebie z pomidorówką.
A tak na poważnie to współczuję tego zęba cholernego. Nawet pojeść sobie nie możesz normalnie, tylko z jakimiś watkami w buzi. Aaa .... i dzięki za info co do gołąbków. Właśnie pod wpływem tej reklamy też tak się zastanawiałam, czy nie spróbować, ale skoro mówisz, że beznadzieja.

[Zula'79]

ale jestem rozleniwiona. Nawet naczyń do zmywarki mi się nie chce włożyć. Cały dzień dziś łaziłam - a to do laboratorium, a to do sklepu, a później z psiapsiółą do 15-stej cały czas na świeżym powietrzu. Ona ma 5 miesięcznego synka Hubercika (tego co chrzciliśmy w niedzielę). Jaki on słodki, jaki grzeczniutki, jak ładnie się uśmiecha i grucha sobie.

[Dorotkazkrainyoz]

kochane szybkie newsy przez internet w tel. dziś o 8 rano urodziłam sn Zuzannę. Ma 53 cm i 3280.Odezwę się jak będę w domu. Za Was trzymam kciuki nierozpakowane a mamy ciepło ściskam

[justysia_k]

zula no chyba ze mi cos nie wyszlo... ale wszystko roblam wg przepisu wiec nie wiem :))
jutro moze sprobuje kurczaka po hawajsku

[justysia_k]

dorotkazkrainyoz

kochane szybkie newsy przez internet w tel. Dziś o 8 rano urodziłam sn zuzannę. Ma 53 cm i 3280.odezwę się jak będę w domu. Za was trzymam kciuki nierozpakowane a mamy ciepło ściskam

gratulacje!!!!!!!!!!!

[Zula'79]

Dorotkazkrainyoz

kochane szybkie newsy przez internet w tel. dziś o 8 rano urodziłam sn Zuzannę. Ma 53 cm i 3280.Odezwę się jak będę w domu. Za Was trzymam kciuki nierozpakowane a mamy ciepło ściskam

Dorotko, ale nas wzięłaś z zaskoczenia. Gratuluję córeńki. Dużo zdrówka dla Was!!!

[justysia_k]

no pięknie
niedługo zostanę tu sama :(

[Zula'79]

justysia_k

zula no chyba ze mi cos nie wyszlo... ale wszystko roblam wg przepisu wiec nie wiem :))
jutro moze sprobuje kurczaka po hawajsku

wątpię, żebyś coś źle robiła. Czasami lepiej nie korzystać z takich fixowych pomagaczy, bo wcale dobre nie wychodzi. Moja mama ostatnio robiła takie gołąbki, ale normalnie z jakiegoś przepisu, bez fixa. Mówiła , że nawet dobre.

[Zula'79]

justysia_k

no pięknie
niedługo zostanę tu sama :(

jasne, jasne. NIe zapominaj, że ja tu jeszcze jestem z dzidziem w brzuchu i żebym się nie zdziwiła, jak trochę pociągnę. Czytałam wczoraj, że niektóre laski po zdjęciu pessara rodzą na drugi dzień, a niektóre i potrafią przenosić. A ja przecież termin z OM mam na 30 czerwca. Jeszcze lipcówką zostanę

[justysia_k]

Zula'79

justysia_k

zula no chyba ze mi cos nie wyszlo... ale wszystko roblam wg przepisu wiec nie wiem :))
jutro moze sprobuje kurczaka po hawajsku

wątpię, żebyś coś źle robiła. Czasami lepiej nie korzystać z takich fixowych pomagaczy, bo wcale dobre nie wychodzi. Moja mama ostatnio robiła takie gołąbki, ale normalnie z jakiegoś przepisu, bez fixa. Mówiła , że nawet dobre.

ja tez takie robilam "domowe" bez zwijania tzn bez fixow i wyszly pyszne
a tych fixow czesto uzywam i malo kiedy mi nie samkowalo :)
uwielbiam spaghetti bolognese, do potraw chinskich, a moim odkryciem jest zapiekanka makaronowa - uwielbiam

[justysia_k]

Zula'79

justysia_k

no pięknie
niedługo zostanę tu sama :(

jasne, jasne. NIe zapominaj, że ja tu jeszcze jestem z dzidziem w brzuchu i żebym się nie zdziwiła, jak trochę pociągnę. Czytałam wczoraj, że niektóre laski po zdjęciu pessara rodzą na drugi dzień, a niektóre i potrafią przenosić. A ja przecież termin z OM mam na 30 czerwca. Jeszcze lipcówką zostanę

ehh juz na palcach chyba jednej reki mozna nas policzyc
swoja droga w kogo sie to takie dziecie uparte i odoporne na sugestie rodzicow wdalo?
z drugiej strony dorotka tez nic nie mwoila zeby cos czula ze sie zbliza a tu prosze
juz tyle wytrzymalysmy to w najgorszym wypadku jeszcze te dwa tygodnie wytrzymamy

[justysia_k]

dorotta co tam u was? jak nasz malutki natus?

no i zostala nam jeszcze dorotea na tapecie... ciekawe jak sie u niej rozwinelo...

[Zula'79]

nie no wiem o co kaman. Ja też często korzystam z tych fixów Knorra, ale jak widać nie każdy jest smaczny. Tę zapiekankę też lubię i lubię jeszcze kurczak a'la strogonoff (czy jakoś tak).

[Zula'79]

justysia_k

z drugiej strony dorotka tez nic nie mwoila zeby cos czula ze sie zbliza a tu prosze
juz tyle wytrzymalysmy to w najgorszym wypadku jeszcze te dwa tygodnie wytrzymamy

dokładnie. Właśnie mówię, że nas wzięła dorotkaz zaskoczenia. Niby nic, nic, a tutaj proszę...
Oczywiście bardzo fajnie. Też bym tak chciała

[justysia_k]

a marek znwou mecz......bleeeeee zaczynam mi juz bokiem wylazic i te durne trabki ich brrrrrrr
jak sie tym facetom nie nudzi to ogladanie??? ja juz wole grac niz sie gapic jak ktos gra

[Zula'79]

justysia_k

a marek znwou mecz......bleeeeee zaczynam mi juz bokiem wylazic i te durne trabki ich brrrrrrr
jak sie tym facetom nie nudzi to ogladanie??? ja juz wole grac niz sie gapic jak ktos gra

a weź mi nie mów. Ja mam z moim cały czas to samo. Tylko wróci z pracy już włącza te mecze i też tylko te trąbki i trąbki. Jedyne chyba co zapamiętam z ostatniego miesiąca ciąży Jeszcze mi mówi, żebym najlepiej rozpakowała się dopiero jak Mundial się skończy No czubek normalnie.