Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[amda]

a to mama nie dobra no!

Mój też często jak razem jemy, patrzy ile jeszcze ja mam na talerzu...
Często pierwszy skończy i jeszcze ode mnie chce wyjadać :-)

[Martek73]

Czyli też nie masz problemu z jedzeniem.
To dobrze.

[Malagaaa]

Kacper zazwyczaj przy obiedzie jak np ma coś co uwielbia i coś co lubi mniej to zamienia sobie u Tomka na talerzu tata nie bardzo zadowolony ale co zrobić najpierw u taty wyje co lepsze a potem u siebie ;) do mojego nie sięga

[Zula'79]

Hej, Helloł!!!

Wpadam na chwilę, póki mój chorowitek śpi.
Znów walczymy.
Tydzień po tej cholernej "bostonce" pochodził do żłoba, i tak jak sie cieszyłam, że przeszedł ją łagodnie, tak od piątku walczymy znów. Dostał na wieczór gorączki, w sobotę myślałam,że może przejdzie, ale z soboty na niedzielę już masakra w nocy 40 stopni, więc rano do lekarza. Angina. Dziś już trochę lepiej, bo antybiotyk widocznie działa. Jak nie urok,to ....angina. Doopa. Pewnie organizm osłabiony, po tym "bostońskim" goownie i złapał anginę. Bidulek się męczył z gorączką przez te dwa dni.

A jeszcze mnie wkur....U nas w weekendy, zamiast przychodni jest otwarty tzw. Falck - taka całodobowa opieka lekarska. No i sobie myślę - zaraz w niedziele przed południem, to będzie w cholerę ludzi, więc po 4-tej zaczęłam mu zbijać gorączkę, jak już mu zeszła i troszkę ostygł, tak mówię do m. - jest po 6-stej zbierajmy się do tego Falcka, niech go zbada. No i przyjechaliśmy o 6:30. Oczywiście opieka całodobowa, ja przychodzę z 2letnim, gorączkującym dzieckiem, a tam siedzi siksa - młoda lekarka, gdzieś może miała z 30-35 lat, zaspana, ziewająca, przed chwilą zerwana z łoża. Skandal, bo przecież bidulkę wybudziliśmy o tej porze. To samo pielęgniarka. I od razu, na dzień dobry z ryjem - a o której to państwo przychodzicie???? Trzeba było przyjść o rozsądnej godzinie. Nosz ***** mać. Faktycznie, jakbym przyszła o 2 w nocy. A zresztą, nie przychodzę sobie na kawkę, tylko z dzieckiem chorym. No takie to wszystko bezczelne. Człowiek płaci składki, ta ma płacone chu....steczka wie ile za nocki i to jeszcze w niedzielę i łachę robi. Już nie chciałam się z nimi kłócic, bo by tam wióry leciały. Na odchodne mówię sarkastycznie - przepraszam za kłopot, a ta pielęgniarka - no nie chodzi o kłopot, tylko trzeba przychodzić o rozsądnej godzinie. Mówię - nie chciałam przychodzić później, bo jak wiem z doświadczenia jest dużo ludzi. A ta - ale absolutnie, przyjmuje 2 lekarzy. No co za pizda.
***** - ja tez pracuję w nocy i wiem co to znaczy, i nie mam prawa nawet oka zmrużyć,a jeśli to zrobię, a w razie przyjdzie coś robić, to człowiek bez gadania i co by sobie nie myślał robi. A ta piczka. Młode to to, a już takie zmęczone życiem. Do czego ten świat zmierza.

[Zula'79]

dorotta ale śliczny Adiś. Nic tylko musicie dzieci strzelać. Już sobie wyobrażam, jaką by chłopcy mieli fajniutką siostrzyczkę ;-) A Natkowi się nie dziwię. PO takiej przerwie. Choć, pewnie zaraz się przyzwyczai i będzie śmigał, bo z dziećmi jest fajnie :-)

Ktosia jesteś dzielna. NO co TY tam wypisujesz. Kurcze. Ja to tak Was podziwiam moje Wy wszystkie podwójne mamusie. Czekaj cierpliwie na wyniki, nie zaglądaj na google, bo to wiesz. Ja pamiętam, jak w ciązy się naczytałam, to zaraz zaczynałam sobie wszystko wymyślać i przypisywać. Nie wbijaj sobie. Ma być dobrze i tyle i tego się trzymaj. A Leoś silny chłopak jest, żółtaczkę pokonacie i wszystko będzie o.k.

[Zula'79]

A no i już sobie napisałam. Mój Księciuniu się obudził. Spadam do mojego Marudka

[Malagaaa]

Zula zdrówka dla Małego !! A z tymi przychodniami to szkoda gadać , my kiedyś z Tomkiem z kolką nerkową pół nocy jeździliśmy !

[justysia_k]

malaga nie daje lenie slodyczy bo moim zdaniem to niejst zadne wartosciowe jedzenie, chipsow czy innych tego typu swinstw nigdy nie miala w ustach
od czasu do czasu po obiedzie dostanie jakies ciasteczko albo babeczke i tyle :)
tez czestka leza na stole ale ona nie rusza
na deser zjada jakis owoc, czasem cos z marchewka i zyje
jeszcze sie zdarzy nafaszerowac
a co to sa te gangany czy cos czego tak szukasz?

zula zdrowka dla damianka... co do lekarki no qrde to juz chyba nawet nie ma jak skomentowac :/

[Malagaaa]

Każdy robi jak uważa ;) ja wiem że można w dwie strony przesadzić z autopsji ;) Kacper jak potrzebuje to zje ale się nie napycha ;) z resztą tak jak pisałam każdy robi jak uważa ;)

Gongon to jego przytulanka , ulubiony zgubił nam się na zakupach ;/

[justysia_k]

pospacerowalysmy sobie
lena poliki czerowne jak buraki, gile po kolana ale "mama jece, jece cem na dwor"

wypilam gorrraca czekolade z nowego ekspresu i juz mi cieplej
musze wam powiedziec ze jestem z niego mega zadowolona
normalnie az sie czlowiekowi lepiej wstaje jak w kilka chil ma taka pyszna kawke przed soba :)) no polecam polecam
ja jestem w nim zakochana

[Malagaaa]

My mamy ekspres ciśnieniowy , ale ja nie pijam kawy wiec to dla gości , a te na kapsulki fajna sprawa ale wszystko musiałabym przez internet zamawiać bo tu nigdzie nie kupie kapsułek ;/

[Martek73]

Zula zdrówka dla małego.

I masz rację, co za picze tam pracują

[justysia_k]

Malagaaa

Każdy robi jak uważa ;) ja wiem że można w dwie strony przesadzić z autopsji ;) Kacper jak potrzebuje to zje ale się nie napycha ;) z resztą tak jak pisałam każdy robi jak uważa ;)

Gongon to jego przytulanka , ulubiony zgubił nam się na zakupach ;/

sugerujesz ze przesadzam czy ostrzegasz mnie przed przesadzeniem?
bo nie bardzo wiem jak sie odniesc do tego co piszesz ;P

oooooooo mamo jak ulubiona przytulanka to faktycznie trzeba szukac wiadomo jak boli kiedy sie straci kogos bliskiego no wiec zycze powodzenia w poszukiwaniach lena ma krolika do spania takiego szmacianego :) od malego z nia spi wiec jak juz zobaczylam ze to bedzie wieeeelka milosc od razu kupilam drugiego takiego samego

[justysia_k]

Malagaaa

My mamy ekspres ciśnieniowy , ale ja nie pijam kawy wiec to dla gości , a te na kapsulki fajna sprawa ale wszystko musiałabym przez internet zamawiać bo tu nigdzie nie kupie kapsułek ;/

w tesco wczoraj kupilam maly zapas
i cena taka sama jak w necie patrzylam niby w super prmocji

a skoro nie pijasz kawy to moze czekolade? zapraszam na degustacje

[Malagaaa]

Nie nie sugeruje bo nie znam waszej sytuacji itd . Ale moja kuzynka miała problem , ale mało ważne ;)
Po prostu tak napisałam a to nie było odniesienie do Was ;)
A Ty zasugerowałaś że ja Kacpra faszeruje ;p

Co do szmacianki on miał pare już , ale są wyplute i wyrzute ta była ukochana i szukałam było pełno ale nie żyrafka ...

Muszę kiedyś pomyśleć nad takim ekspresem bo czekolada owszem , czasem szukam czegoś ciepłego bo kawa nie dla mnie ;/ jeszcze latte ok ale nic poza tym ;) czasem się skusze na lekką i to jeszcze wstepnie mieloną z mlekiem ale to raz na miesiąc;)

[justysia_k]

Malagaaa

Nie nie sugeruje bo nie znam waszej sytuacji itd . Ale moja kuzynka miała problem , ale mało ważne ;)
Po prostu tak napisałam a to nie było odniesienie do Was ;)
A Ty zasugerowałaś że ja Kacpra faszeruje ;p

no to jak juz sie tak nasugerowalysmy zasugerowalysmy wysugerowalysmy i przesugerowalysmy to wpadaj na ta czekolade

[justysia_k]

lena farbami koch malowac i farbami i kredkami i kreda i czym tylko sie da
zastanawiam sie czy nie zrobic sobie w tym roku obrusu na swieta z jej dzielami
kupie zwykly taki bialy dam jej farby
jakies foremik zeby ksztalty choinek, gwiazdek malowala itd
i bedziemy miec najpiekniejszy swiateczny obrus
tak chyba tak zrobie
ooooooooooo tak mnie wlasnie zlapała wena

[Malagaaa]

justysia_k

lena farbami koch malowac i farbami i kredkami i kreda i czym tylko sie da
zastanawiam sie czy nie zrobic sobie w tym roku obrusu na swieta z jej dzielami
kupie zwykly taki bialy dam jej farby
jakies foremik zeby ksztalty choinek, gwiazdek malowala itd
i bedziemy miec najpiekniejszy swiateczny obrus
tak chyba tak zrobie
ooooooooooo tak mnie wlasnie zlapała wena

Mała artystka ;) U nas Kacper rysuje jak zawoła dostaje kredki przy stole i rysujemy , nie daje mu do pokoju bo ma za dużą wene ;p że ściany za szare i meble tez

[Martek73]

Życzę miłego popołudnia i wieczorku.

[Malagaaa]

Martek73

Życzę miłego popołudnia i wieczorku.

Wzajemnie !!

[dorotta]

Malagaaa

P.s Dorotta kupiłam fajnego mopa wiec nie myje na kolanach :P

aaaa;) tak czy inaczej oszczędzaj się!!!

Martek73

Dzisiaj rano Szymek widział, jak nakładałam sobie obiad do pracy i mnie się pyta:
Dlaczego bierzesz tyle kurczaka do pracy??

Biedny się wystraszył, że dla niego zabraknie , ale go uspokoiłam, że i dla niego starczy.

Moja mała kochana głodzilla.

haahhaha tzreba mieć mamę na oku,wiadomo;) mały łakomczuszek:)

Zula'79

dorotta ale śliczny Adiś. Nic tylko musicie dzieci strzelać. Już sobie wyobrażam, jaką by chłopcy mieli fajniutką siostrzyczkę ;-)

ja się na to nie piszę!!!!
a swoją drogą jak tam plan B,już w realizacji???
DUŻO ZDRÓWKA DAMIANKOWI!!!

justysia_k

lena farbami koch malowac i farbami i kredkami i kreda i czym tylko sie da
zastanawiam sie czy nie zrobic sobie w tym roku obrusu na swieta z jej dzielami
kupie zwykly taki bialy dam jej farby
jakies foremik zeby ksztalty choinek, gwiazdek malowala itd
i bedziemy miec najpiekniejszy swiateczny obrus
tak chyba tak zrobie
ooooooooooo tak mnie wlasnie zlapała wena

super pomysł!Lena jest bardzo twórcza,więc obrus będzie przepiękny:)

[KaiKa]

amda

a to mama nie dobra no!

Mój też często jak razem jemy, patrzy ile jeszcze ja mam na talerzu...
Często pierwszy skończy i jeszcze ode mnie chce wyjadać :-)

Pozazdrościć! U nas od jakiegoś czasu nie jest tak wesoło z jedzeniem, ale na szczęście waga nie spada.

Zula dużo zdrówka dla Damianka!
Fatalna ta opieka w weekendy. U nas jest taki lekarz, który zbada, bo każdy pacjent się liczy a i tak odsyła w poniedziałek do lekarza rodzinnego :/

Jaki słodki Aduś! Ma podobne rysy do Natka, ale coraz bardziej się od niego różni. Może dlatego, że taki okrąglutki na buziulce :) No i dziwić się, że Natek nie chce wracać do przedszkola!

Martek dobrze, że z Szymkiem już lepiej!

Justysia szkoda, że tak daleko mieszkasz! Z chęciom bym wypróbowała te cudo! A Lenka będzie bardzo kreatywna w mamusie :)

Malagaa a szukałaś takiego gogonka na allegro??

[KaiKa]

ale u nas byla noc paskudna! Ola wczoraj była wyjątkowo marudna. U teściów latała z rurką plastikową w buzi i jak to było do przewidzenia sie dziobnęła. Bardzo długo to przeżywała.... w końcu zasnęła w drodze do domu, więc dzień dziecka i do łóżeczka...
W nocy strasznie to przeżywała, a w sumie nic się nie stało. Dziobnęła się w podniebienie i krwi poleciało...
Ok 5 jak się obudziła to tak się rozbudziła, że latała między nami w łóżku i mleko i siusiu było i wymyślanie różnych rzeczy. W udało mi się ją wyciszyć i po godzinie zasnęła. Mam nadzieję, że dziś sobie o tym nie przypomni. Właśnie się powoli wybudza...

[Malagaaa]

Cześć mamuśki !!

A u nas ok nocka , ja się wyspałam ciepło jakoś o dziwo wygodnie ;) Nawet jak Tomek obudził mnie o 6 pokazać jak sypie śnieg to nie byłam zła ;p wstałam po 8 zrobiłam ogien , Kacperkowi ugrzałam parówkę i zrobiłam kakao , a ja dzisiaj płatki z mlekiem bo nie chciało sie jechac po chleb;p

śnieg nie padał już jak wstałam ale jest -5 wiec pewnie to co jest nie zniknie od razu ;)

Kacper wczoraj wstał o 6.30 i zasnął o .... 22.30 ! miał tyle energii że po kąpieli pół godziny go próbowałam ubrać i wyciszyć , ale u nas już działa nawet jak jest pełen energi zaprowadzam do pokoju mówię "dobranoc jak nie chce Ci się spać pobaw się chwile i dp łóżeczka , puszczamy sobie buziaka zamykam drzwi i wychodze" po 5-10 minutach śpi ;)

Kaika biedna Ola ;) Kacper wczoraj chciał przeciąż papierek wziął nóż z piłką do chleba na szczescie nie ostry ale zadarł sobie skóre nie skapł się ale zauwazyłam ze krewka mu leci to zaraz podkowa i plasterek z małpką ;D

[ktosia0]

Malaga plasterek z malpkami najlepszy lek na wszystko.u nas ma dzialanie porownywalne niemal z morfina... :-P tez byl w akcji przed chwila bo komoda sie przechulila i przycisnela stope krzyku duuzo ale tylko paluszki z odciskiem i troche sine ale rusza tutaj wchodzi plaster telefon do taty i babci pozalowana po 15 min zdjela malpki i juz " zagojone mamo" ;-)

Kaika biedna Ola :-( buziaki ***

Dorota Adus slodki <3 ja tez po 3 tyg bym symulowala zeby nie isc do szkoly :-P

Zula wspolczuje przezyc... Ta sluzba zdrowia....

Justysia malujcie i chwalcie sie!!! Przez ciebie odpalilam swojego dolce gusto :-P 1,5 roku w szafie stal!!! Teraz latte popijam :-P

Martek dobrze ze nie musiakas wprowadzic syropu... A masz paragon?? Moze moglabys
oddac nienaruszony ??