Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[Martek73]

KaiKa

tina

Czesc dziewczyny,
U nas wszystko dobrze tylko czasu brak. Malenka jest boska, uwielbiam ja :)
Pogode mamy tu dosyc ladna wiec juz zaliczamy male spacerki. Tylko z laktacja jakies jaja totalne, mala nie dojada na cycu i musze jej podawac mleko modyfikowane a to oczywiscie jeszcze berdziej oslaba laktacje i tak w kolko. Czy ktoras z Was tak miala ze kamila naraz cycem i butla??? No i ten polog tez nie za fajny ale powoli wychodze na prosta.

Calusy dla Was wszystkich i dzieciaczkow.

Niestety jak zaczęłam dokarmiać Olę butlą to źródełko zaczęło szybko wysychać. Później to już Ola nawet cyca nie chciała ciągnąć, bo z butli lepiej leciało... Ściągałam jeszcze laktatorem i dawałam jej swoje mleko z buitli, ale z dnia na dzień, mleka było coraz mniej i dałam sobie na luz. Może spróbuj tak jak Justysia rozbujać laktacje? Z drugiej strony uważam jak masz być nieszczęśliwa i się męczyć, a malutka ma być głodna to lepiej przejść na butlę. Wiem, że teraz to mi łatwo powiedzieć, ale jakiś czas temu płakałam, że nie mogę dziecka wykarmić i próbowałam wszystkich możliwych sposobów. Na darmo... Teraz wiem, że butla to nie koniec świata :)

Buziaki!

Popieram Kaikę

Ja też robiłam wszystko, aby Szymka karmić naturalnie, ale najzwyczajniej w świecie nie miałam pokarmu.

Robiłam wszystko co mogłam i się nie udało.

I nie uważam, abym była niedobrą matką.

[asiula0727]

Witam kobietki :)

My po szczepieniu,oczywiscie Jula była bardzo dzielna,nie zapłakała ani nawet żadnej innej miny nie zrobiła,tak jakby nie miała kłutej rączki :)Aż byłam w szoku:)
Nastepne szczepienie na początku lutego.
Jula waży 9730g i mierzy 77,5cm :)

Jestem w nastroju bo w końcu mamy wodę bieżącą.Dopiero dziś zreperowali hydrofor.
Boziu,tyle dni bez wody(czyt.latanie kilkadziesiąt metrów do pompy)
A prania mam,uuuuuuuu.........chyba do końca tygodnia się nie wyrobię

Marika qrczę współczuję Tobie tej sytuacji Musisz miec niezłe nerwy,ale trzeba jakoś rozwiązac ten problem,bo tak dalej nie może byc.No wiadomo że najlepszym wyjściem będzie wyprowadzka,ale w tych czasach to nie takie proste,jeśli chodzi o finanse,no nie?

Justysia Lenusia ma stan podgorączkowy więc tak jak dziewuszki piszą,możesz wyjśc z małą na spacerek.Jeśli jest ładna pogoda to ja bym nie siedziała w domu.

Martek no to nie miło miałaś w pracy.Ale dobrze że pogadałaś z szefem.
A u lekarza to się naczekaliście....ufff......mnie to by k...... wzięła
Co do Szymusia,tożyczę by jak najmniej miał tych wizyt.

Izd gratki dla siostry :)Na początku patrzyłam na brzuszek,ale myślałam że siostra po prostu taki ma:)Bardziej przykuły mnie ubrania dziewczyn :)

Kaika Jula też ma niezłą przerwę między górnymi jedynkami,do tego stopnia że dolne jedynki akurat mieszczą się w tej szparze :)Śmiesznie to wygląda.Też powinna miec podcięte więzadło,wspominałam wcześniej o tym.Narazie jej jeszcze rosną górne jedynki więc zobaczymy jak to będzie dalej.

[Martek73]

Kochane życzę Wam miłego popołudnia i wieczorku.

[KaiKa]

Malagaaa

Kaika i co wam dentysta powiedział ?? Coś o pielegnacji czy jak czesto chodzic z takim maluchem??

Jeśli chodzi o pielęgnacje nic nowego. Aby dziecko przyzwyczaić do rytuału, że na noc mama/tata myje zęby pastą, np. elmex. Tylko tej pasty malutkie ziarenko. I ok roku można zacząć już dziecko zabierać do dentysty, aby się przyzwyczajało. Dziś wizyta wyglądała tak, że Ola usiadła mi na kolanach na fotelu i Pani doktor do niej mówiła i zobaczyła co ma w buzi. Później patrzyła jak tata ma zęba plombowanego. Następna wizyta idzie z mamą 8 sierpnia.
Póki co nic dziecku nie robi, więc wizyty są tylko aby się przyzwyczajało dziecko. A jak często? Nie pytałam :P

Brawa dla dzielnej Juleczki!!! Zuch dziewczyna!
I jak ładnie rośnie! I jaka wysoka już jest! Na zdjęciach dalej wygląda jak kruszynka

Martek współczuje tych wizyt! A polska służba zdrowia?? żenada!
Z takim zezem to do specjalnego lekarza czy dla okulisty dla dzieci? Muszę w końcu Olę umówić, aby zobaczyć wszystko ok. Kiedyś jej leciało oczko i wydaje mi się, że czasami też jej leci.

Szkoda, że nie mam u teściów kompa, bo bym wam wrzuciła fotki z parku dzikich zwierząt w Kadzidłowie. Absolutnie wyjątkowe miejsce! Lepsze niż zoo, bo można chodzić koło jeleni, łań, pogłaskać łosia! Byłam pod wrażeniem i na pewno jeszcze tam wrócę!
Polecam jak będziecie na mazurach

[Izd]

Byłam kiedyś w tym parku i masz racje świetne wrażenie a co do dentysty to my poszliśmy jak były 4 zęby i od wtedy myjemy własnie elmexem.

[Aiti]

justysia_k

aiti co kupilas za zabawki morskie?

at takie tam by zająć głównie Krzyśka jak przez 3/4 tygodnia miałoby padać
-deska-biedronka z piłeczką na gumce - do pacania , jak sama nazwa wskazuje: tap-tap
-puszka z planszówką Haby - zbieranie owoców /qrczak, strasznie malutkie toto/
- trzy plansze układanek magnetycznych: las-pole-sad /to zato aż za duże ;P
- składany samochodzik odrzutowy - napedzany balonikiem
- jakieś zestawy origami z naklejkami
-no i Czu-czu
i jestem zachwycona tym: Google Images
Gabi z radości położyła się na książce =to moje

[Aiti]

a dziś Gabi zasnęła pierwszy raz na butelce z mlekiem
od powrotu z pracy cały czas wisiała mi u piersi, aż stwierdziłam dość
o dziwo małej zasmakowało
przy poprzedniej próbie pluła Humaną na wszystkie strony

wypiła ca. 60ml, ale j/w- opiła się wcześniej mną, zjadła też treściwą kolację
czyt. mój późny obiad warzywa na parze z masełkiem, parówka i jaja przepiórki

Tino - w moim przypadku na podtrzymanie laktacji:
- spokój, relaks, nastawienie "uda się, może nawet dziś"
- duuuuużo pić
-spać ile się da
- wyciskać mleko z piersi - najlepiej laktatorem /polecam aventa, ale nie koniecznie elektryka; mam i się kurzy ;P
- nie przejmowac się zbytnio fochami maleństwa, ale głaskać mleczkiem po ustach aż zaskoczy z ciągnięciem
- podawać pierś jak najczęściej, chyby tylko do polizania
- i jeszcze raz spokój popity herbatką z melisy :) z anyżem!!!!
Karmi 1x dziennie
tudziez kwas chlebowy, bo to też słodowe

[Zula'79]

Hej, helloł!

Ja znów z doskoku. Od 1 sierpnia powrót do pracy i oczywiście już pierwszy dzień praca pełną parą, tak, że nie miałam czasu nawet zatęsknić za Niuniem, bo zleciało błyskawicznie. Oczywiście niezbyt miłe zderzenie z rzeczywistością, ale cóż....tej "firmy" chyba już nic nie zmieni.
Mama opiekuje się Damiankiem, a oprócz tego jest taka superowa, że i pomoże jeszcze coś zrobić w domu, czy ugotować. Mam wyginę na maxa, mimo tego, że praca. Wczoraj dotarło do mnie, że to już koniec pewnego etapu. Koniec całodziennych spacerów z Niuniem. Teraz kilka godzin dla niego i zaraz lulu. Ach...życie.

Gratuluje dzieciaczkom pierwszego samodzielnego chodzenia i biegania oraz kolejnych ząbków.

asiula, izd,marika, kaikuś cudne zdjecia Waszych dzieciaczków.

Piszecie o szczepieniach. My musimy załatwić szczepienie, bo ostatnio nas nie zaszczepili, potem na cały miesiąc wyjechaliśmy i zostało zaległe.

Smutno, bo nikt nie pogratulował nam samodzielnego chodzenia

Na koniec fotka NIunia z wakacji

[asiula0727]

Zula ale Damianek słodki i jak mu twarzowo w czerwonym kolorku :)
No i gratuluję Twojemu małemu mężczyznie samodzielnych kroków,przepraszam ale gdzieś mi to umknęło.
Justysia jak tam Lentilek?Dalej ma podwyższoną temperaturę?
Kaika fajnie że Olunia oswaja się z dentystą:)Ja jeszcze nie myję ząbków Juli,ale podaje jej szczoteczkę i pytam sie jak myjemy ząbki?Więc wkładaa do buzi i szoruje po ząbkach,hehe.
Panterko halo,halo?Jak się czujesz kochana?
Aiti no to dzieciaczki maja radochę z zabawek,co?

[Asia30]

Bartuś ciąg dalszy:)

[Asia30]

Faaajnie było mad morzem:)

[Asia30]

Zula, cudny ten Twój syneczek! Śliczne ma niebieskie oczka

Tina, ja dokarmiałam Bartusia butelką i źródełko wyschło ale u mnie złożyło się na to jeszcze kilka innych czynników :/

Oleńka już chodzi do dentysty? Braaaawo! Dzielna dziewczynka!

Gratulacje dla Olinka i Damianka!

[Aiti]

Tino - nt. laktacji przypomniało mi się jeszcze jedno
to jt takie podstawowe a nikt nie pisał
pewnie sama wiesz, że podstawą nakręcenia laktacji jest karmienie nocne

czyli to co pisałam o wysypianiu się w każdej wolnej chwili = za dnia

w nocy niestety trzeba wstać i podac pierś ile razy maleństwo zachce, a jak nie zachce, bo przesypia noce, to trzeba regularnie o jednej porze wstawać i odciągać

podsumowując - butelka ma swoje zalety :)
najlepiej widoczne po zarwanej nocce ;P

[Aiti]

ZULA - oczywiście , że WAM gratuluję!
jeśli nie napisałam to .. nie wiem czemu

[Martek73]

Witajcie mamuśki

[Martek73]

Zula'79

Hej, helloł!

Ja znów z doskoku. Od 1 sierpnia powrót do pracy i oczywiście już pierwszy dzień praca pełną parą, tak, że nie miałam czasu nawet zatęsknić za Niuniem, bo zleciało błyskawicznie. Oczywiście niezbyt miłe zderzenie z rzeczywistością, ale cóż....tej "firmy" chyba już nic nie zmieni.
Mama opiekuje się Damiankiem, a oprócz tego jest taka superowa, że i pomoże jeszcze coś zrobić w domu, czy ugotować. Mam wyginę na maxa, mimo tego, że praca. Wczoraj dotarło do mnie, że to już koniec pewnego etapu. Koniec całodziennych spacerów z Niuniem. Teraz kilka godzin dla niego i zaraz lulu. Ach...życie.

Gratuluje dzieciaczkom pierwszego samodzielnego chodzenia i biegania oraz kolejnych ząbków.

asiula, izd,marika, kaikuś cudne zdjecia Waszych dzieciaczków.

Piszecie o szczepieniach. My musimy załatwić szczepienie, bo ostatnio nas nie zaszczepili, potem na cały miesiąc wyjechaliśmy i zostało zaległe.

Smutno, bo nikt nie pogratulował nam samodzielnego chodzenia

Na koniec fotka NIunia z wakacji

Super fotka

No i oczywiście gratuluję samodzielnego chodzienia

[Martek73]

Asia30

Bartuś ciąg dalszy:)

Asia30

Faaajnie było mad morzem:)

Bartuś czarujący

[Martek73]

A ja jeszcze tylko dwa dni i urlop

Jeszcze się nie zaczęłam pakować, chyba dzisiaj już muszę, bo się nie wyrobię.

[Martek73]

Miłego popołudnia i wieczorku

[marika2218]

witam
ja tak na szybkiego :)

asia30 zjecia bartusia super sliczny z niego chlopczyk:)

zula z damianka tez sliczny chlopczyk:)gratuluje chodzenia:)

u nas nie jest za wesolo nadal problemy z dziewczynamido tego z kuba bylam u lekarza bo przez 3 dni dawal popalic nic nie chcial jesc nonstop marudny nawet na rekach mi plakal wyginal sie dzis bylo tak samo wiec poszlam z nim do lekarza zbadala go calutkiego jest zdrowy dzieki bogu ale zabkowanie sie zaczelo zajrzala mu do buzi i powiedziala ze ida mu z 4 na raz z boku i dlatego jest taki marudny ale na szczescie w nocy nie placze spi dobrze :)poza tym pisalam wam wczesniej ze kuba ma taka na powiece golke czy troche spochniete co mi lekarka ppowiedziala ze nic z tym ni etrzeba robic wiec poszlam dzis do innego lekarza i okazalo sie ze to jaka gradułka cos takiego dostalam masc n aantybiotyku jesc nie zejdzie mu czy sie powiekszy to do okulisty i do wyciecia ciesze sie ze wiem o co chodzi i mialam przeczucie ze jednak cos mu sie tam dzieje:)

[asiula0727]

Hej dziewczynki:)

Asiu super fotki,Bartuś jaki już duży i piękny chłopczyk:)
Marika dobrze że poszłaś do innego lekarza z tym oczkiem,a co do ząbków to życzę,aby Kubuś jak najmniej ucierpiał na tym ząbkowaniu :)
Martek no to już teraz życzę Tobie udanego urlopu:)

Jula dostała dzis gorączki,byc może po tej szczepionce,zobaczymy co będzie jutro.
Ja tez niewyraznie się czuję,boli mnie głowa potwornie i to tak że aż m na oczy zachodzi,podejrzewam że to zatoki.Zaczynam też pociągac nosem,mój M. też...wwrrr...
Abyśmy sie nie rozchorowali...a to możliwe,bo parę dni temu tesciowa miała grypę........

[justysia_k]

u nas chyba trzydniowka
lena przechodzi to strasznie a ja chyba jeszcze gorzej ;(
temepratura powyzje 39 i strasznie ciezko ja zbic
zwraca mi syrop placze jak go podaje koszmar
osluchoo czysto gardelko leciutko zaczerwienione
wypatruje wysypki jak zbawienia
3majcie za moja niunie kciuki
mizeria ze mnie bo po cichu placze po katach tak sie o nia boje ;(((

[dorotta]

justysiu trzymajcie się dziewczyny!!!u nas były dwa dni wysokiej gorączki,trzeciego dnia lepiej,a wysypka dopiero czwartego dnia.oprócz czopków bardzo pomagały okłady na czułko,zwłaszcza w nocy. na co syrop?

[Gość panterka]

witam :)

zyje melduje sie

ale słonko swieci wiec korzystamy a ja sie spiekłam na karku i na ramionach i nie moge juz tak mnie szczypie piecze ze szok :) jezdzimy na wycieczki i spacerujemy

justysia jak lena ma 37,2 to spokojnie to jeszcze norma to normalne u takich małych dzieci i jak jest ciepło to spokojnie na spacer mozesz isc z nia i trzymam kciuki zeby wszystko szybko przeszło

[Gość panterka]

justysia_k

u nas chyba trzydniowka
lena przechodzi to strasznie a ja chyba jeszcze gorzej ;(
temepratura powyzje 39 i strasznie ciezko ja zbic
zwraca mi syrop placze jak go podaje koszmar
osluchoo czysto gardelko leciutko zaczerwienione
wypatruje wysypki jak zbawienia
3majcie za moja niunie kciuki
mizeria ze mnie bo po cichu placze po katach tak sie o nia boje ;(((

ooo doczytałam juz

a jaki smak podajesz bo u mnie oli tylko truskawkowy chce inne nie połyka i wypluwa i dawaj tylko paracetamol bo pediatra mówiła mi ze dla dzieci tylko paracetamol bo inne harataja żołądek
a jak nie to sróbuj czopka dac

bidulka ta nasza lenka buziak dla niej