Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[tina]

aga82

tina

Aga trzymam kciuki za wizyte! Co to masz taka wieczorna randke z lekarzem? :)

mam nadzieje że na uchu sie nie skończy

Napewno nie! Jesli by chodzilo tylko o ucho to umowil by sie z Toba wczesniej :-)

[KaiKa]

wow już dawno tyle nie pisałyście!!! Część udało mi się przeczytać w pracy i dużo jeszcze zostało mi do domu :)

Zula kochanie nie martw się tylko wypoczywaj! Wszystkie ciotki klotki forumowe trzymają za Was kciuki. Niech Cię mężczyzna zaopatrzy w dobre książki, filmy, może jakąś grę, ulubione jedzonko i leż w łóżku :)

Panterko i Elffik jakie śliczne brzusie :) A jeszcze nie dawno ledwo było je widać i też dumnie je pokazywałyśmy :)

Justyś czy pasją Twojego męża jest fotografia? Gratulacje dla niego, chociaż bez takiej modelki nie byłoby efektu :)

Murzynku gratuluję synka :)

A za Agę mocno trzymam kciuki!!!!

Ja dziś idąc do pracy się wywaliłam na śniegu :/ Muszę bardziej uważać. A od M jak mi się oberwało... Na szczęście nasz robaczek dał o sobie znać

Ja idę jednak za tydzień 12 stycznia na usg, ale jeszcze nie połówkowe. Lekarz powiedział, że połówkowe lepiej zrobić w 21-22 tygodniu.

A co do zdjęć to też bym chciała się pochwalić, ale mój nadworny fotograf ma dziś w drugim pokoju męski wieczór

Już nie mogę doczekać się wolnego pójścia na zwolnienie. Teraz nie mam czasu na nic. Dzień wygląda schematycznie: praca-dom-łóżko.

[asiula0727]

Ja jestem na zwolnieniu juz od 2 tygodnia,poniewaz pracę mam szkodliwą.Jak tylko na teście pojawiły mi się dwie kreseczki :) to od razu poszłam prywatnie do lekarza po zwolnienie :)teraz wizytę u lekarza mam dopiero 21 stycznia.....nie mogę się doczekac.
Trzymajcie się kochane mamusie :)

[murzynek27]

JUSTYSIA twoj sie wstydzil na ciebie spojrzec.ja to mialam smiechu bo moj to zawsze cos mu nie wyszlo,a to rekawiczka mu pekla,a to sie posliznal i wpadl na mnie.a jakiego buraka puszczal.A jak z nim rozmawialam to widac ze sie peszyl.A do wizyt w gabinecie ja chodze na nfz i powiem wam ze nie latam z golym tylkiem,a co do poloznych to zwrocilam jej uwage i teraz puka i lekarz mowi nie teraz.powiedzialam jej czy ona by byla zadowolona jak by tak ktos kolo niej chodzil jak by stala z kolym tylkiem i ze sobie nie zycze i nie bede stala tak bo ona chce jego podpisu.Wiec mam spokoj.pozdrawiam

[ewcia_k]

Dobrej i spokojnej nocki zycze Wam wszystkim Do uslyszonka jutro Mamuski

[justysia_k]

poranne usciski dla wszystkich mamuniek :)
miłego dnia! :*

[justysia_k]

KaiKa

Justyś czy pasją Twojego męża jest fotografia? Gratulacje dla niego, chociaż bez takiej modelki nie byłoby efektu :)

ja jestem jego pasja ale niedlugo bede musiala ustapic miejsca albo podzielic sie nim z naszym malym szkrabikiem

[justysia_k]

KaiKa

Już nie mogę doczekać się wolnego pójścia na zwolnienie. Teraz nie mam czasu na nic. Dzień wygląda schematycznie: praca-dom-łóżko.

a ja wlasnie im blizej opcja - dom tym bardziej chce chodzic do pracy co to sie durnego porobilo z czlowiekiem? kiedys mowilam ze jak tylko zajde w ciaze to od pierwszego dnia jak sie dowiem to bede na zwolnieniu ale jakos tak wole sie jeszcze pospotykac ze znajomymi posmiac itd a tak to boje sie ze strace z nimi kontakt :/ bo wiadomo co 8 godzin razem to 8 godzin razem

[justysia_k]

aga czekamy na wiesci

[Aiti]

Asia30

zauważyłam przed chwilą, że zrobiło mi się uczulenie na dekolcie :( pewnie na te "zdrowe" owoce albo warzywa :) obstawiam pomidora albo mandarynki. Wiecie może czy mogę wypić wapno?

Mi wyskoczyły uczulenia kontaktowe na samym początku ciąży - p. b. ważny prof. dermatolog pierwsze co zaordynował to wapno - najzwyklejsze musujące.
Po drugie "biały jeleń".
A po trzecie zostawiłam małą fortunę w aptece :)

[Aiti]

justysia_k

KaiKa

Już nie mogę doczekać się wolnego pójścia na zwolnienie. Teraz nie mam czasu na nic. Dzień wygląda schematycznie: praca-dom-łóżko.

a ja wlasnie im blizej opcja - dom tym bardziej chce chodzic do pracy co to sie durnego porobilo z czlowiekiem? kiedys mowilam ze jak tylko zajde w ciaze to od pierwszego dnia jak sie dowiem to bede na zwolnieniu ale jakos tak wole sie jeszcze pospotykac ze znajomymi posmiac itd a tak to boje sie ze strace z nimi kontakt :/ bo wiadomo co 8 godzin razem to 8 godzin razem

W pierwszej ciąży dość szybko miałam przepisane leżenie. Co się przeszłąm 2x po mieszkaniu, to czułam w podbrzuszu. Nawet na zakupy osiedlowe wybierałam się z przerwą na ławeczce. babuleńki chodzą w lepszej kondycji.

Teraz póki dobrze chcę chodzić do pracy. Obawiam się jednak, że pójdę za miesiąc - dwa na L4. W pracy szykuję zastępczynię, a w domu rośnie stos książek "na zaś".
Może wreszcie przejdę Torment do końca. To tak klimatyczna gra, że nawet ząb czasu się po niej osunął.

Pzdr

PS. Brzuszek rośnie szybciej niż moje zdolności noszenia go :) Wczoraj omal nie "zabiłam" laptopa, gdy potrącona brzuszkiem woda nagle się rozlała na klawiaturę..
W nocy wpadam na ściany.. A tak ze 3-4 razy urządzam sobie spacerki na rozciągnięcie łydek i stóp.

[Asia30]

Witam mamuśki o poranku!

Jeśli chodzi o mój zapał do pracy to powoli gaśnie, zwłaszcza jak muszę wstać z rano z ciepłego łózeczka i zostawić w nim mężusia. Mam w planie pracowac do marca ale zobaczymy czy zdążą zorganizować za mnie zastępstwo do tego czasu. Szefuńcio podobno już działa Póki co, byle do piątku:)

Miłego dzionka!

[ewcia_k]

Witam si ei ja
MIlego dnia zycze wszystkim Mamuskom
A i powiedzcie mi z czego moze swedziec skora na dekolcie??nigdzie indziej nie swedzi i nie jakos przesadnie ale nigdy nie swedziala...czy cos nie tak z moja dzidzia??hmmm

[aga82]

witajcie z "rana"

MOJE KOCHANE JESTEM PRZESZCZĘŚLIWA :):):) AŻ MI SIE KRZYCZEĆ CHCE

Więc tak : u lakarza było superowo usg dobre 20 minut widziałam wszystko. Ale od nowa wchodze do gabinetu a tam NIESPODZIANKA nowy sprzęt, ful wypas
I mówie mojemu lekarkowi że jestem dzisiaj przygotowana na 5, czyli plamień nie mam od tygodnia , płytka na usg żeby nagrac w torebce a mężuś przed drzwiami , oczywiście pochwaliłam go za fajny-nowy sprzęt do usg Nie wiem dlaczego ale zaczął się śmiać
Powiedział że fotela nie będzie ( cieszyłam sie jak mały misio)( no i na daremno grzywke podcinałam hihihi) więc po "formalnościach jao takich zaprosiłam męża do środka usg 4D bąba przez duże "B", nasza rybka wierciła się ale ślicznie było ją widać, Ja osobny monitorek lekarz z Adamem osobny pokazał nam wszystko mózg, twarzyczke prześliczną, i jak dążył do pokazania stópek to Adam niby zauważył płeć naszego szkraba (ale nie chciał mi powiedziec co widział)bo ja tego nie zauważyłam. Nawet żeberka szło mojemu serduszkowi policzyć
Z dzieckiem wszystko w jak najlepszym porządku A najgorsze było to że miałam złą płytke (zamiast R- to miałam R+ ) i moje cudowne usg się nie nagrało.
Powiedziałam mu że czuje kopniaczki a on mi na to że to trzecia ciąza i mego je czuć wcześniej i że to na pewno były kopniaczki
Na następnej wizycie będę miała usg połówkowe i lekarz powiedział że wszystko mi nagra i nawet bedzie lepiej widac bo dziecko bedzie już miało wszystko ślicznie rozwinięte tzn. bedzie ładnie buzie widać
Ciąze mam na piątka tak powiedział mój gin

Mam dwa zdjęcia wkleje wieczorem, dzidzia ma 10 cm

NORMALNIE JESTEM TAKA SZCZĘŚLIWA NIE MACIE POJĘCIE W KOŃCU WYCHODZIMY NA PROSTĄ Z MIOM SKARBEM

P.S.
Przepraszam za błędy w pisowni ale to z podniecenia że wszystko jest ok

[justysia_k]

aga bombowow
czytałam wszytsko z wielkim usmiechem na twarzy
baaaaaaaardzo sie ciesze ze wszytsko wzorowo
tak 3maj mamuska
buziol w brzuszek dla malenstwa ze tak sie tam ladnie sprawuje :*

[Gość Elffik]

Witam koleżanki

Czytam Was i czytam... ale dokończyłam w końcu Dużo piszecie

justysia_k zdjęcia rewelacyjne! Bomba jak dla mnie! Piękna z Ciebie kobieta

aga82 cieszę się, że wizyta udana Nie ma to jak podglądnąć skarbeczka A "grzywką" się nie przejmuj... bynajmniej nie będzie taka długa Ty naprawdę nie chcesz znać płci maleństwa?

A u mnie nadal remont... ale dziś już tapetują. Ściana u moich dziewczyn robi się cudownie różowa

[Asia30]

Aga aż mi się buźka sama uśmiechała jak czytałam Twojego posta super super! Bardzo się cieszę, że z Twoją dzidzią wszystko w porządeczku. Zobaczymy co jutro usłyszę od mojego doktorka. Ten tydzień tak mi się dłuuuuży. Podziwiam Cię, że nie chcesz znać płci dziecka, ja w życiu bym nie wytrzymała

[aga82]

Elffik chce sobie zrobic niespodzianke. Przy pierwszej ciąży nie znałam płci do porodu i fajnie było, w drugiej ciązy zapytaliśmy się co będzie i juz nie było tej "niespodzianki-niepewności", więc teraz chcemy czekać do porodu. Ale nie przecze że jestem bardzo ciekawa co tam plumka

[Gość Elffik]

aga82

Elffik chce sobie zrobic niespodzianke. Przy pierwszej ciąży nie znałam płci do porodu i fajnie było, w drugiej ciązy zapytaliśmy się co będzie i juz nie było tej "niespodzianki-niepewności", więc teraz chcemy czekać do porodu. Ale nie przecze że jestem bardzo ciekawa co tam plumka

Też w tej ciąży przez myśl mi przeszło żeby nie pytać lekarza... ale jakoś tak nie wytrzymałam a poza tym nie wiedziałam jakiego koloru tapetę mam kupić do pokoju malucha
Szacun dla Ciebie Masz silną wolę mamuśka

[Marzenka25]

tina

Marzenka wlasnie niedawno o Tobie myslalam, bo pamietam, ze mialas watpliwosci co do wyniku z przeziernosci karkowej. Robilas potem badania krwi? Mam nadzieje, ze wszystko jest Ok. Trzymam za Ciebie kciuki. A ruchami sie nie martw, jeszcze masz czas je poczuc.
Tina dziekuję ze o mnie pamietasz
tak robiłam dwa testy Pappa pierwszy wyszedł zly bo wyszlo mi ryzyko ogolne 1:50 przez tą przeziernosć bo ryzyko z krwi wynosiło 1:523 tak ze zdecydowała ta watpliwa przezierność. Potem robiłam usg u innego gina i tam wszystko bylo ładnie widac bez zadnego obrzeku czy wysokiej przeziernosći i wtedy wyniki krwi wyszły dobrze bo 1: 756 tak ze lekarz kazał mi swietować i niczym sie nie przejmować bo na pewno z dzieciatkiem jest wszystko dobrze. Jestem troche uspokojona ale niepewnosc zostaje do końca ale mocno wierze że moje dzieciatko - chyba synus urodzi sie zdrowiusieńki

napisz jak Ty sie czujesz i co u Ciebie znasz już płec??

dziekuję za wsparcie

Pozdraiwm wszystkie dziewczynki wiem ze mało sie udzielam ale unikam długiego siedzenia przed komputerem bo mnie brzusio boli jak długo siedze

[asiula0727]

Aga gratuluję ci z całego serduszka Bardzo się cieszę że wszystko jest w porządku.Najważniejsze żebyś była szczęśliwa
Ja już nie mogę się doczekac swojej wizyty u lekarza :)Trzymaj się kochanai buziaczek dla maluszka :)
Pozdrawiam również pozostałe mamusie :)

[Gość panterka]

witam czerwcóweczki :)))

aguś bardzo sie cieszę że z dzidzią wszystko super :) ja też jak czytałam to banan na twarzy i również cie podziwiam że nie chcesz wiedzieć co tam rośnie Z jednej strony super ale ja bym nie wytrzymała :)

u mnie pogoda nie za bardzo śłisko na ulicachi chodnikach dlatego nie wychodzę z domu I dziewczyny naprawdę uwąząjcie na potknięcia i upadki ja w mojej I ciaży miałam chyba ze 3 upadki i podejrzewamy że ten ostatni był właśnie najgorszy dla nas i dzidziusia wiec naprawdę bądźcie ostrożne !!!!!!!

co do pracy to ja tez siedze na zwolnieniu od prawie 7 tygodnia bo niestety w pracy tez mam rózne zapachy i wogóle a po drugie to nie wybrażam sobie jakbym musiała pracowac teraz Stać albo siedziec 8 godz Nie wiem jak by to było naprawdę ta ciaża jest gorza od poprzednich i nie wiem czy bym dała radę w pracy wiec cieszę sie że siedzę w domu i odpoczywam i sie nie denerwuje przede wszystkim bo u mnie w pracy nie ma dnia żeby człwoiek nie był wkurzony Wiec cieszę sie ze siedzę w domku :)

[Gość panterka]

nie wiem czy wam pisałam ale mojemu M nie dali urlopu na piątek i bede musiała jechać sama do londyny na wizytę i wcale mi sie nie uśmiecha ale nie ma innych terminów a pożniej nie mogę bo do 10.01 mam zwolnienie i jestem wściekła na jego firmę zasraną

[tina]

Aga co za dobre wiadomosci z samego rana. Ciesze sie, ze Ty i dzidzia macie sie dobrze.
Podziwiam sile charakteru,ze chcesz wytrzymac do porodu z poznaniem plci dzidziusia.
A jak tam przeziebienie? Lepiej sie czujesz?

Elffik to widze ze postepy remontowe juz widac skoro sciany juz rozowe. Ale beda mialy dwie ksiezniczki krolestwo:-)

Panterko przykro mi, ze twoj maz nie moze z Toba pojechac na badania. Zawsze to razem razniej a szczegolnie w tak waznych chwilach. Z tymi poslizgami to masz racje, ja bardzo uwazam, sama nigdzie sie nie ruszam teraz bo u nas lodowisko na chodnikach i drogach.

Pozdrawiam wszystkie mamusie!

[tina]

Marzenka25

tina

Marzenka wlasnie niedawno o Tobie myslalam, bo pamietam, ze mialas watpliwosci co do wyniku z przeziernosci karkowej. Robilas potem badania krwi? Mam nadzieje, ze wszystko jest Ok. Trzymam za Ciebie kciuki. A ruchami sie nie martw, jeszcze masz czas je poczuc.
Tina dziekuję ze o mnie pamietasz
tak robiłam dwa testy Pappa pierwszy wyszedł zly bo wyszlo mi ryzyko ogolne 1:50 przez tą przeziernosć bo ryzyko z krwi wynosiło 1:523 tak ze zdecydowała ta watpliwa przezierność. Potem robiłam usg u innego gina i tam wszystko bylo ładnie widac bez zadnego obrzeku czy wysokiej przeziernosći i wtedy wyniki krwi wyszły dobrze bo 1: 756 tak ze lekarz kazał mi swietować i niczym sie nie przejmować bo na pewno z dzieciatkiem jest wszystko dobrze. Jestem troche uspokojona ale niepewnosc zostaje do końca ale mocno wierze że moje dzieciatko - chyba synus urodzi sie zdrowiusieńki

napisz jak Ty sie czujesz i co u Ciebie znasz już płec??

dziekuję za wsparcie

Pozdraiwm wszystkie dziewczynki wiem ze mało sie udzielam ale unikam długiego siedzenia przed komputerem bo mnie brzusio boli jak długo siedze

To ciesze sie bardzo, ze jest dobrze. Teraz glowa do gory i sie juz nie stresuj. Wiem, ze tak naprawde to niepewnosc i leki nas nie opuszcza do chwili rozwiazania ale musimy byc dobrej mysli. Ja czuje sie dobrze, 19 stycznia mam USG na ktore czekamy z wielka niecierpliwoscia. Moze wtedy poznamy plec naszej kruszynki.
Pozdrawiam serdecznie!