Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

hej!

izd fajnie,ze Ula tak dobrze znosi podróże,może dlatego,ze juz w brzuszku sporo podróżowała:D masz rację,zdjęcia będą świetną pamiątką...no i co zobaczycie,to Wasze:)
co do chrztu,to może ochrzcimy synka w trakcie najblizszego pobytu w PL,problemów z powodu braku ślubu raczej nie będą stwarzać,bo u Ł chrzczą jak leci,problemy pewnie bylyby u mnie...no i nie planujemy nic wielkiego,chrzest,jakiś obiad w restauracji i po imprezie...
zadziwiająco szybko dostałaś okres,myślałam,ze mamy karmiące piersią dostają go dużo później...

u nas kiepska noc...to się chyba nigdy nie wyreguluje...mały budzi się dwa razy na butlę i po tym drugim często nie ma już ochoty na sen,problem w tym,że to godzina 4 lub troszkę po...kiedy ja sie wyśpię ehhhh...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

przypomniało mi się...moja koleżanka ma córeczkę kilka dni mlodszą od Natka,mała miała problem z zaparciami,ich lekarzem rodzinnym jest irlandczyk...nie mogła znieść tego jak się mała męczy,więc wybrała się po poradę,no i ...sposób na zaparcia u niespełna trzymiesięcznego dziecka to: sok wyciśnięty z połowy pomarańczy+1/4 łyżeczki brązowego cukru+odrobina wody hmm...nie wiem co o tym myśleć,niby powinno się mieć zaufanie do swojego lekarza,ale...czy żołądek takiego małego dziecka to wytrzyma???

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

witam dziewczyny

my dzis mieliśmy szczepienie płacz był ale jak go wziełąm w ramiona to przeszło potem usnął mi w przychodni w rekach wiec nie było tak złe mam nadzieje że wsyztsko bedize teraz dobrze

u nas wszystko poza tym wporządku rośniemy bawimy sie śmiejemy i sobei gugamy po swojemu i co czasami sie bierzemy do siadania jakby też jak Kaiki mała no matko czasmi to ciezko utrzymac na rekach bo tak sie giba że szok

Asiulka zula śłiczne wasze skarby :zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci:

Powiem wam zeja tez jestem po pierszej @ i powiem wam że miałam krzyzys z karmieniem takmnie cycki bolały w nocy najbardziej że wzuzywłąm cały świat chyba przez 2 noce no tak bolały ze łzy przez 40 min karmnienia przerąbane było już miałą przejsć na bulte ale jak was poczytałąm o problemach to jakoś mi przeszło chociaz nei powiem bolało dalej

Pozdrawiam was gorąco :zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci::zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

Czesc mamusie
Dzis dzionek nawet niezły,malutka w miarę spokojna była i nawet kupki robi juz bez męczarni.
Byliśmy dziś z nią u lekarza,okazuje się ze owszem Julka ma potówki,ale takze ma krostki jak na alergię.Przepisała nam doktor bebilon pepti,zobaczymy..........
Moje szczęście waży już 4270g.....klocuszek...:)

Justysia dobrze ze sie odezwałas,bo juz zaczynałam sie martwic.
A na długo M. pojechał?Córusia tęskni juz za tatusiem....
Ja wczoraj pojechałam na miasto na 2 godzinki,Julka została z babcią i podobno tak płakała ze tesciowa nie dawała rady.Nie wiedziała o co jej chodzi.Jak przyjechałam wzięłam ją i przytuliłam mocno.........od razu cisza...:)

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

witajcie

My już od wczoraj w domku.
Było bardzo fajnie, choć początki były ciężkie.
Nie dość że pogoda na początku była fatalna to jeszcze miałam problemy z Hanią.
Przez pierwsze dwa dni Haneczka dała mamie tak popalić że myślałam że spakuje się i wrócę z nią do domu. Mała nie chciał jeść i co ja przytawiałam do piersi to było kupe płaczu. Była głodna bo smoczek prawie zjadała, a jak ja przystawiałam do cucusia to strasznie płakała nawet butelki nie chciała, musiałam ją najpierw uspać na rękach a potem na śpiąco nakarmić. Sądze że to była wina nowego miejsca i musiała się zaklimatyzować.
Ale reszte dni upłynęło nam wspaniale.
Hania jak już "doszła do siebie" to w nocy przespała mi 6h !!! już dwano się tak nie wyspałam. I zamiast w nocy wstać mleczko odciągnąć to obudziłam się dopiero jak złapał mnie straszny ból piersi a łóżko było mlekiem zalane :D
Na basenie byłam raptem dwa razy bo Hania tęskniła z cyckiem ;) Ogólnie nasz mala dama była grzeczna.
W dniu urodzin mąż zafundował mi relaks u kosmetyczki :D tak więc miałam 3 godziny tylko dla siebie :D:D troche się martwiłam jak tata sobie poradzi z pociechami ale po chwili zastanowienia doszłam do wniosku że niech zobaczy ile mnie to wysiłku kosztuje, ogarnięcie naszej kochanej gromadki :D:D
Na weekend przyjechał mój brat z rodziną i przynajmniej miałam z kim pogadać na babskie sprawy.
Urlop zaliczam do udanych i bardzo się z niego ciesze bo dzieci miały tate tylko dla siebie i w końcu mogliśmy się sobą nacieszyć.
Dzisiaj miałam powtórkę z rozrywki i Hania dawała czadu. Juz wczoraj ledwo weszlismy do domu a ona juz plakała i dzisiaj znowu. Musimy się znowu przyzwyczaić.

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny! Odzywam się po dłłłuuuugiej przerwie, ale jakoś mam mało czasu. Paweł pracuje po 10 godzin i w każdą sobotę, także praktycznie całymi dniami jesteśmy z Gabrysiem sami, takie czasy, że każdy goni za pieniądzem! Tak więc jak mam wolną chwilę kiedy mały śpi, a coraz rzadziej mu się to już zdarza to zajmuję się rzeczami typowo domowymi. :) Ale jak tylko znajduję czas to was podczytuję, mimo, że nie odpisuję to staram się być na bierząco:)
U nas wszystko oki, mały przybiera na wadze jak szalony, przy wypisie miał 3680, a na dzień dzisiejszy ma 5300 :)
Widzę, że niektóre maleństwa mają już chrzest za sobą, my planujemy na drugą połowę września, choć ten ksiądz w naszej tzn. Pawła parafii jest jakiś obłąkany, bo stwierdził, że skoro nie mamy ślubu, to nie będziemy mogli w pełni uczestniczyć w chrzcie, tzn. iść do spowiedzi i przyjąć komunii, bo żyjemy w grzechu!!! To tak na dobrą sprawę się śmiejemy, że chrzestni tez nie będą mogli w pełni uczestniczyć w chrzcie, bo też tak jak my żyją w grzechu:hahaha: No to będzie chrzest!!!
Chwilowo mykam pranie na balkon wywiesić, bo fajna pogoda w Łodzi się zrobiła!
Buziakuję wszystkie maleństwa no i mamuśki!!! Papatki!

http://www.suwaczek.pl/cache/59b43a5a82.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ea1d231aa3.png

Odnośnik do komentarza

Mariolka79
Duży duży, w końcu zjada 110ml co 2,5-3godziny między czasie popija sobie herbatkę z koperkiem lub glukozą. :hahaha:

Kochana,moja Julka zjada 120ml czasem co 3h a czasem ma przerwy nawet do 5h.A tak jak w nocy to nie je wcale bo przesypia cała noc :)
Wczoraj zasnęła po 22.00 a obudziła się o 6.00 :)Ma melodię do spania.........:)

Mariolka wszystkiego najlepszego dla naszych maleństw-już mają miesiąc :big_whoo:

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

To ja się szybko pochwalę moją Olunią :) Popiszę później.

Juleńko i Gabrysiu dużo zdrówka i uśmiechu z okazji pierwszego miesiąca :) Nasza najmłodsze maleństwa :11_9_16:

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

nooo jestem i ja :)
za nami dlugi dzien
lena praktycznie nie spala a ja mialam dzisiaj milion spraw do zrobienia :) ale udalo sie
po poludniu wpadly do mnie przyjaciolki i bylo baaaaaaardzo milo
dobrze w koncu sobie poplotkowac
jedna z nich ma 9 miesiecznego synka wiec o kupach smoczkach itd tez sie nagadalam :D
a ze lena zasnela dzisiaj slicznie po 21 to nareszcie wzielam mega goraca kapiel tak jak lubie
maaaatko jak ja za tym tesknilam cala ciaze :D
zimne karmi sacze wiec jutropewnie gardlo bedzie zalatwione ale jestem juz totalnie od karmi uzelzniona :lol:
milej i spokojnej nocki!

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...