Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam w ten smutny dzień :(:36_2_58:
Asiu tak mi strasznie przykro....:36_1_4::36_1_4::36_1_4:.....o Boże.....
Juz wczoraj przeczytałam tą tragiczną wiadomośc.........szybko zamknęłam komputer...... z myślą że to nie może byc prawda :36_1_4:
Dzis jednak znów zobaczyłam ten post :36_1_4:Nie mogę w to uwierzyc.
Asia wiem że teraz te słowa nic dla ciebie nie znaczą,ale pamiętaj że jesteśmy z Tobą.
Światełko dla Twojego Aniołka [*] [*] [*]

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

Asia30
Chyba przyszedł czas na pożegnanie...

Nasza Córeczka nie żyje...

Pojechaliśmy dzisiaj do szpitala i nie stwierdzono pracy serca.... Nikt nie wie co sie stało, jeszcze dwa tygo temu lekarz powiedział, że jest idealnie a dzisiaj moja kochana juz jest u aniołków. Nie jestem wstanie wiecej pisać wybaczcie. Chyba serce mi pęknie z bólu....

Najgorsze jest to, ze jutro bedę musiała urodzić maszą córeczkę... Panterko zwłaszcza Ty trzymaj za mnie kciuki.

brak mi słów
pustka
płaczę ;(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

witajcie

Wczoraj sie posprzeczałam z A i nie byłem już na necie.

A dzisiaj wchodze i taka straszna wiadomość.:36_2_58:

Asiu tak strasznie mi przykro, nie wiem co napisać. Przytulam cie bardzo mocno.

Czytałam tego posta chyba ze 4 razy, Boże jak to mogło sie stać ????
Aż sie popłakałam, tak strasznie mi przykro.:36_1_4::36_1_4::36_1_4::36_1_4:

NIe moge w to uwierzyć, straszna tragedia:36_2_58::36_2_58:

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

Asia30
Chyba przyszedł czas na pożegnanie...

Nasza Córeczka nie żyje...

Pojechaliśmy dzisiaj do szpitala i nie stwierdzono pracy serca.... Nikt nie wie co sie stało, jeszcze dwa tygo temu lekarz powiedział, że jest idealnie a dzisiaj moja kochana juz jest u aniołków. Nie jestem wstanie wiecej pisać wybaczcie. Chyba serce mi pęknie z bólu....

Najgorsze jest to, ze jutro bedę musiała urodzić maszą córeczkę... Panterko zwłaszcza Ty trzymaj za mnie kciuki.

O kurcze.. Asiu nawet nie wiem co powiedzieć... Jest mi tak strasznie smutno i przykro. Nie wyobrażam sobie co musisz w tym momencie czuć. Wszystkie miałyśmy nadzieję, że z mała wszystko w porządku, tylko ma leniwe dni...
Kochana trzymaj się! Przytulam Cię mocno Asiu!

http://my-word-my-live.blog4u.pl/upload/serce%20znicz.jpg

Tak bardzo chciałabym, aby lekarze się pomylili....

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Witajcie
Taki smutny czas przyszedl...
Nie mozna znalezc slow...
Nie mozna sie pogodzic z taka ogromna strata...
Ja nie bylam w takiej sytuacji, ale z calego serca wspolczuje, z calego serca modle sie zeby to jednak byla nie prawda...zeby Asia przyszla i napisala ze to byla jedna wielka pomylka...
To musi byc straszne uczucie...Serce rozdarte... mnostwo pytan...dlaczego ja...dlaczego moje malenstwo...

Jest taka chwila, o której myślimy, która na pewno nadejdzie, ale zawsze nie w porę, zawsze za wczesnie!![*][*][*][/COLOR]:36_2_58:

Odnośnik do komentarza

Asia30
Chyba przyszedł czas na pożegnanie...

Nasza Córeczka nie żyje...

Pojechaliśmy dzisiaj do szpitala i nie stwierdzono pracy serca.... Nikt nie wie co sie stało, jeszcze dwa tygo temu lekarz powiedział, że jest idealnie a dzisiaj moja kochana juz jest u aniołków. Nie jestem wstanie wiecej pisać wybaczcie. Chyba serce mi pęknie z bólu....

Najgorsze jest to, ze jutro bedę musiała urodzić maszą córeczkę... Panterko zwłaszcza Ty trzymaj za mnie kciuki.

Kochana - tak strasznie mi przykro z powodu Waszej straty.
Doprawdy w takiej chwili nie potrafię znaleźć słów by Cię pocieszyć. Jestem w szoku.
Chcę Cię zapewnić, że myślami jestem przy Tobie!!

Mam nadzieję, że z czasem znajdziesz ukojenie w myśli, że masz swojego Aniołka czuwającego nad Tobą i Twoją rodziną.
Jako osoba wierząca musze wiezryć, że to część większego boskiego planu, ale tak mi przykro z powodu Twojego bólu...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

witam was dziewczyny w ten smutny dzien ...

ja ciągle w to nie mogę uwierzyć nie mogę poprostu nie mogę ....

nie chce mi sie nic ... ciagle O Asi myślę co ona biedna teraz czuje i wiem że nic jej teraz nic nie pomoze ...

straszne ..... :36_1_4::36_1_4::36_1_4:

Odnośnik do komentarza

panterka
witam was dziewczyny w ten smutny dzien ...

ja ciągle w to nie mogę uwierzyć nie mogę poprostu nie mogę ....

nie chce mi sie nic ... ciagle O Asi myślę co ona biedna teraz czuje i wiem że nic jej teraz nic nie pomoze ...

straszne ..... :36_1_4::36_1_4::36_1_4:

oj panterko Ty wiesz, co dzieje się w serduszku naszej kochanej Asi. Ja mogę się tylko domyślać.

Nie wierzę, nie wierzę, nie wierzę!!!! Dlaczego tak się stało?!

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Asia30
Chyba przyszedł czas na pożegnanie...

Nasza Córeczka nie żyje...

Pojechaliśmy dzisiaj do szpitala i nie stwierdzono pracy serca.... Nikt nie wie co sie stało, jeszcze dwa tygo temu lekarz powiedział, że jest idealnie a dzisiaj moja kochana juz jest u aniołków. Nie jestem wstanie wiecej pisać wybaczcie. Chyba serce mi pęknie z bólu....

Najgorsze jest to, ze jutro bedę musiała urodzić maszą córeczkę... Panterko zwłaszcza Ty trzymaj za mnie kciuki.

Asiu nie znajduję słów, by powiedzieć Ci jak bardzo ci współczuję. Jednocześnie wiem, że żadne słowa nie ukoją Twojego serduszka i Waszego bólu. Pozostaje nadzieja, że wsparcie męża i rodziny pomoże Ci poradzić sobie z tą wielką stratą. Pamiętaj, że Twoja Córeczka na zawsze pozostanie z Wami.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09koflwn31f.png

Odnośnik do komentarza

Nikt dzisiaj nie ma ochoty pisac i sie nie dziwie. Mnie tak głowa boli cały dzień, i ciągle mysle o naszej biednej Asiuni....
Z samego rana po przeczytaniu postu odrazu zaczełam budzic moja Haneczke i czekałam na aby jednego kopniaczka.....

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

aga82
Nikt dzisiaj nie ma ochoty pisac i sie nie dziwie. Mnie tak głowa boli cały dzień, i ciągle mysle o naszej biednej Asiuni....
Z samego rana po przeczytaniu postu odrazu zaczełam budzic moja Haneczke i czekałam na aby jednego kopniaczka.....

Mam to samo... błagam w myślach córkę o choć jeden kopniak...

Odnośnik do komentarza

Dzień dzisiejszy jest tak smutny :ehhhhhh: Nie umiem tego zrozumieć. Nasza Asia jest nieustannie w moich myślach.
Wróciłam właśnie z wizyty i przede mną od lekarza wyszła zapłakana młoda dziewczyna. Wiedziałam od razu o co chodzi, bo wchodziła z kartą ciążową w ręku. Jej dzieciątko przestało żyć w 11 tyg. Wszystko takie niesprawiedliwe.

Jak byłam mała to zastanawiałam się, skąd jest tyle Aniołków w niebie. Przecież dzieci umierają, ale nie ma tak dużo grobków. Pierwszą odpowiedź dostałam 3 lata temu, kiedy odeszło moje 6 tyg. maleństwo, następną rok później - 9 tygodniowe; a dziś widzę, jak kolejne Aniołki ulatują do nieba. Już wiem, skąd ich tam tyle jest. I nie wszystkie mają grobek, i nie wszystkim dane było zapłakać. :ehhhhhh:

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyh3711yb9g3jp.png

http://s2.pierwszezabki.pl/037/0370839b1.png?9808

Odnośnik do komentarza

Zula'79
Dzień dzisiejszy jest tak smutny :ehhhhhh: Nie umiem tego zrozumieć. Nasza Asia jest nieustannie w moich myślach.
Wróciłam właśnie z wizyty i przede mną od lekarza wyszła zapłakana młoda dziewczyna. Wiedziałam od razu o co chodzi, bo wchodziła z kartą ciążową w ręku. Jej dzieciątko przestało żyć w 11 tyg. Wszystko takie niesprawiedliwe.

Jak byłam mała to zastanawiałam się, skąd jest tyle Aniołków w niebie. Przecież dzieci umierają, ale nie ma tak dużo grobków. Pierwszą odpowiedź dostałam 3 lata temu, kiedy odeszło moje 6 tyg. maleństwo, następną rok później - 9 tygodniowe; a dziś widzę, jak kolejne Aniołki ulatują do nieba. Już wiem, skąd ich tam tyle jest. I nie wszystkie mają grobek, i nie wszystkim dane było zapłakać. :ehhhhhh:

Mozemy sie tylko pocieszac, ze naszym Aniolkom jest dobrze tam w Niebie. Moze wszystkie razema tam sie bawia- Twoje dwa Aniolki Zula, moj malenki Aniolczek, Aniolek od Asi i od Panterki i od wielu innych dziewczyn..
A my kiedys tez je spotkamy. Moze zle to odbierzecie ale ja jak stracilam swoja dzidziusia to pocieszalam sie tym, ze kiedys gdy trzeba bedzie przejsc "na druga strone teczy" to przyjdzie po mnie ten moj malutki Aniolek, wezmie mnie za reke i powie " mamusiu"

Przepraszam dziewczyny, ale jakos nie moge sie pozbierac. Wszystko mi sie teraz przypomnialo.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqg1kc8qciz.png http://emotikona.pl/gify/pic/niemowle.gif

:angel1: Aniolek 6tc :angel1: Synek 36 tc

Odnośnik do komentarza

Asia30
Chyba przyszedł czas na pożegnanie...

Nasza Córeczka nie żyje...

Pojechaliśmy dzisiaj do szpitala i nie stwierdzono pracy serca.... Nikt nie wie co sie stało, jeszcze dwa tygo temu lekarz powiedział, że jest idealnie a dzisiaj moja kochana juz jest u aniołków. Nie jestem wstanie wiecej pisać wybaczcie. Chyba serce mi pęknie z bólu....

Najgorsze jest to, ze jutro bedę musiała urodzić maszą córeczkę... Panterko zwłaszcza Ty trzymaj za mnie kciuki.

Asiu utulam Cie mocno. Strasznie mi przykro,nie moge znalezc slow zeby wyrazic moj smutek. :36_1_4:
Myslami jestem z Toba.
Trzymaj sie kochana.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hwfjba18g.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...