Maj Maj Maj Majówki Mamusie I Ich Dzieciątka 2006 !!!

[ucia]

:)

[Niki]

Gosia

rok gdzieś 2004

a mi się tu bardzo podobasz:)

Madzix a widzisz jednak faceci nie są tacy źli jak sobie zawsze myśle.Czasem im coś odwali do łba ale w gruncie rzeczy porządne chłopy z nich:))

lece dziewuszki bo nie mam czasu:)

odezwe sie w wolnej chwili dobranoc:)

[Gosia]

ciach

[Gosia]

ciach

[MamaNikoli]

Witam
Dziewczynki, biorę się za odpisywanie. Mam nadzieję, że Nikola mi nie przeszkodzi.
Póki co mam wiadomość od Madzi, że nie ma od wczoraj netu i przeprasza, bo obiecała, że będzie.
Zaraz będzie postos gigantos :)

[Niki]

Gosia

Niki a ja niecierpiałam tej fryzury ;) Szliśmy na jakieś wesele i wyczesała mnie taka starsza fryzjerka - chyba na swoje podobieństwo wrrrrr

a mi się tu podobasz bo tak fajnie wygladasz...jak mama:):)

pojawiam sie i znikam:)

jak dolece i sie troche ogarne dam znac-ide bo jeszcze nie spakowana jestem:))

[Niki]

Wiolka dawaj dawaj!!!!!Gdzie postus gigantus vel obszernus:)?

[MamaNikoli]

Może niektóre sprawy będę już „przeterminowane”, ale i tak odpiszę.

Grzecha historia z syropem „Stodal” i „sto lat” Adiego rozbawiła mnie bardzo. Dzieciaczki nie potrafią jeszcze dokładnie mówić więc biedne się denerwują jak my ich nie rozumiemy. Adi ogląda swoją listę przebojów? A jaka to lista? Właśnie doczytałam „Rock you baby” – nawet nie mam pojęcia co to jest. U nas na czasie są teraz bajki na kanele Cbeebies. Nikola potrafi cały dzień je oglądać, mimo tego, że ciągle się powtarzają. Staram się aby nie za długo siedziała przed TV, ale poniekąd jest to dla niej „wyciszacz” więc i ja wtedy mam spokój.
Oj, mi także zdarzają się sytuacje kiedy jest mi głupio za Nikolę. Chodzi mi o sprawę Pani na wózku i Adiego krzyczącego "dzidzia". Jednak to są tylko dzieci, które nie rozumieją wielu spraw. Myślę, że tej Pani nie było przykro choć przyznam, że ja pewnie poczułabym się jakoś dziwnie:Smutny:.
Ja kopciłam przed ciążą i to bardzo dużo. Jednak jak dowiedziałam się, że będzie Nikola to rzuciłam palenie i do dnia dzisiejszego nie palę. Sama się sobie dziwię i znajomi także się dziwią, że przestałam palić. Teraz w ogóle mnie nie ciągnie, choć przyznam, że nieraz jak M pali i poczuję dym (ale tylko na dworze) papierosa to tak jakoś mi się on podoba.
Ja nie wiem czy jestem kawoszem, ale uwielbiam kawusię rozpuszczalną z mlekiem i łyżeczką cukru. Nieraz jak jestem bardzo, bardzo senna/zmęczona to pomaga mi kawa sypana, a wtedy to bez mleka, ale z cukrem.
Sukienka, która Ci się podoba jest naprawdę super!

Niki cieszę się, że z Kolą wszystko ok. Dobrze, że kamienie same zniknęły. Pewnie od razu lżej Ci na sercu.

Uciu U nas jak jest jakiś remont to przeważnie także ciągnie się długo. No, ale ja wychodzę z założenia, że lepiej robić coś dłużej, ale porządniej niż krócej i „na odwal się”.
Pomysł z naklejkami na ścianę wydaje mi się super! Myślę, że bardzo fajnie będzie to wyglądało i na pewno dodaje elegancji salonowi czy sypialni.
Ja podobnie jak Ty nie przepadam za intensywnym zapachem ryb, dlatego robie sałatkę z tuńczyka tak aby było go czuć, ale delikatnie.
Podaję przepis na sałatkę z tuńczykiem, jest bardzo, bardzo łatwa i naprawdę dobra
- makaron z zupki chińskiej (zalać zupkę chińską mniejszą ilością wody, a jak będzie za dużo to odlewamy ją)
- puszka groszku
- puszka kukurydzy
- ogórek konserwowy (kroimy w kosteczkę)
- puszka tuńczyka (w sosie właśnym)
Wszystko mieszamy i dodajemy majonez. Szybko, tanio i smacznie.

Jak poszło Kamilkowi na turnieju szachowym?
Co do kolorów to przypomniało mi się jeszcze jak kiedyś malowaliśmy 2 pokoje tym samym kolorem. W jednym pokoju kolor wyszedł prześlicznie, a w drugim był okropny. Ta sama farba, ale inna strona domu. Po tym już wiemy, że jednak zawsze należy najpierw sprawdzić jak kolorek się prezentuje aby później nie żałować.
Brawo za stanowczość! A co, niech wiedzą, że kobiety też mają swoje zdanie.
Co do przylotu M to okazało się, że znajomi mają na lotnisku auto i lecą tym samym lotem więc M zabrał się z nimi. Podwieźli go pod sam dom. Był o w nocy. Wyobraź sobie, że ja nie mogłam zasnąć Udało mi się przymknąć oko ok. 3 to o 3.30 Nikola mnie obudziła na mleko. Potem znów nie spałam do 4.30 i o 5 M mnie obudził. Nie spaliśmy później do 7 rano, bo cieszyliśmy się sobą. Na szczęście o 8 rano teściowa zabrała Nikolę do siebie więc mogliśmy jeszcze troszkę pospać :)

Kate znów przeczytałam Twojego posta o plackach ziemniaczanych i znów mi się ich zachciało.
Sałatka z żółtym serem skopiowana. Podobnie jak Ty mam komputerową książkę kucharską.
Obraz wyszyty przez Twojego dziadka jest super!
Nikola póki co nie zadaje mi pytań o intymne części ciała, ale jak jest nago to często „tam” dotyka i tak jakby „bada” sobie co to jest.

Madzia podziwiam Cię za to, że tak szybko wszystko załatwiłaś. Jesteś bardzo obrotną kobietką i chyba nadajesz się do prowadzenia własnego biznesu. Trzymam ogromne kciukasy aby wszystko szło po Twojej/Waszej myśli.
Ściana z murowanych cegieł jest super! Jak tylko zrobicie coś tak takiego to koniecznie pokaż foteczki. Bardzo mi się to podoba!
Co do spotkania mojego i Uci to Aga już Ci to wytłumaczyła. Nie było w sumie okazji do spotkania, późna pora, moje łzy…
Babka z tego lokalu okazała się poniekąd oszustką. W sumie chciała nie swoją własność „powierzyć” komuś innemu. Bardzo dobrze, że zrezygnowałyście z tego, bo kto wie jakby się to dalej potoczyło.
Zgazdam się z dziewczynami, że najważniejsze, że Tobie się nic nie stało. Na pewno jest to jakiś szok, ale nie przejmuj się.
Bardzo mi się podoba Wasza zabawa z wyklejankami. Powiem szczerze, że inspirujesz mnie swoimi pomysłami, bo mi często ich brakuje, a wiadomo, że dziecko zajmuję się co chwile czymś innym. Zdjęcie Kubusia w okularach… superaśne.

Dyziowa miło, że znów piszesz u nas. Widać powiew świeżości na forum. Mam nadzieję, że czerwone tablety od Grzechy pomogły.

Gosiu super, że jesteś. Ja także mam sporo do nadrobienia, ale myślę, że będę już na bieżąco, bo jednak pisanie takich długich postów jest czasochłonne.
Super foteczki, przyznam szczerze, że nie wiele się zmieniłaś. Najbardziej podobasz mi się na tym pierwszym. Na zdjęciu z wesela miałaś „fikusną” fryzurke – super! Porównanie Twoich włosów z „kelly family” rozbawiło mnie potwornie.

Astra życzę zdrówka dla Bartoszka, bo ostatnio chorował. A co do N to zgadzam się, że problemy będą zawsze, a szczególnie jeżeli dotyczą wielu kobiet, każda ma inne zdanie.

Kim Kochana co się dzieje z Tobą? odezwij się do nas, napisz co u Ninki!

[KlonowaMacochaDyzia:D]

Jestem żyję ale ledwo się ruszam bo właśnie wciągnęłam obiad

Uciu specjalnie dla Ciebie kawka

Wiolu piszę a co mam nie pisać :)

[astra192]

Bylam dzisiaj u lekarza z Bartoszem na kontroli bo dalej kaszle nie moze odkrztusic flegmy Pani doktor kazala podac flegamine na odkrzuszenie 2 razy dziennie po 3ml. Pani doktor zbadala Bartka i powiedzial ze pluca sa czyste nie nie ma powodu do nie pokoju. A o godz 10 dostal dawke flegaminy a o 12 poszedl spac spal 10 minut i obudzil sie wymiotując flegma o połowa zupy i bylo koniec spania nie dal sie uspic póxniej wiec okolo 15.30 poszlam znim na pole z mysla ze uspie go w wózku bo ziewal nie milosiernie no ale dopiero udlao mi sie ujarzmic byka po godzine spal 40 minut wrócilam do domu nogi wchodzily mi do d..... A pozniej ten wyspany i skakal po mnie a mmi normlanie nie dobrze bylo teraz juz lepiej mam nadzieje z epojdzie spal kolo 21 bo tak jakby sie nie zdrzemna to padl by o 18 i wstal o 5 rano porazka by byla jeszcze moj R poszedl na 15 do pracy ehhhhh przezylam jakos dzisiejszy dzien jutro jedziemy na wies do tesciow wrócimy wieczorem mam nadzieje ze bedzie ladna pogoda bo mamy zamiar wziasc rowerek zbey sobie pojeździł.

Ja jakos nie moge sie dokopac do moich dawnych zdjec musze poszperac jak Bartosz pójdzie spac

ucia dziekuje zaraz je tu wkelje bo moz enie wszytskie widziały
Oczywiscie jesli chcecie

Mam Nikoli super zescie sie soba nacieszyli ja bym nie zniosla rozłąkiz moim M

[astra192]

Obiecane fotki
Jem tościka

Patrzcie jaki ze mnie przystojniacha

Róbta co chceta ja Śpie

tatus pobaw sie z mna :duren:

Z mamusia

[Gosia]

ciach

[ucia]

...

[ucia]

:) .

[Madzix]

Hej Kochane
Mam Wam tyle do powiedzenia, ale jestem zmęczona na maxa. Weekendzik więc ja będe odpisywac i oblegac forum, a Wy poczytacie w poniedziałek!
Buziolki

GosiaŚwietne zdjęcia, w każdej odsłonie mi się podobasz, powiem więcej, mile mnie zaskoczyły Twoje zdjęcia, jednak fajni ludzie mają fajne twarze ;) Tworzycie z M fajna parę, pasujecie do siebie.
Wysłałaś adres do adminów w związku z nagrodą w konkursie?

[astra192]

Witajcie ja czekam na mojego az wroci ehh oczy mam juz ciezkie

Gosia wiem flegamine mam podawac do godz 15 zalecenie Pani doktor

ucia dziekuje jestes kosiana

Madzix a co chailas nam opowiedziec a i wogole co ty masz za suwaczek u siebie w podpisie

[MamaNikoli]

AStra współczuję, że Bartoszek tak musi się męczyć. Oby Flegamina pomogła. Pozytywne fluidki przesyłam. Zdjęcia śliczne, Bartoszek to przystojniacha, że ho ho.

Gosia chwaliłaś się już, że schudłaś kilogram. Gratuluję. Zawsze to powodó do radości. Czekam na zdjęcie z czerwonymi włosami :) A co do podwyżki... sama nie wiem co mam sądzić na ten temat. rzeczywiście jest tak w wielu firmach, że najniższa krajowa jest na papierku, a reszta do ręki. A słuchaj... jak się nie zgodzisz do ręki to oni dadzą Ci to na papierku? Jeżeli nie to moim zdaniem powinnaś się nawet zgodzić na tą podwyżkę do ręki, bo jak sie nie zgodzisz to i tak nic nie dostaniesz.

Uciu co z Maciusiem? Mam nadzieję, że to łakomstwo, chociaż przyznam, że to troszkę śmiesznie brzmi, że taki maluch może być łakomy. Jednak wiem jak to jest Nikola też potrafi cały dzień "memlać" buzią.

Madzia pisz posta gigantosa i pisz co u Was.

[ucia]

...

[Gosia]

ciach

[astra192]

Witajcie wrocilismy od tesciow fajnie bylo Tesciowa ufarbowala mi wlosy a Ja jej
Noc byla poł na pł przespana bartek nad ranem tak zaczoł kaszlec ze myslalam z epłuca wypluje mam nadziej ze tej nocy bedzie lepiej zobaczymy jak nie rpzejdzie idziemy w poniedzialek znów do lekarza mam nadzieje ze obejdzie sie bez

A tak wogóle to za chwile mam gosci wiec odezwe sie jutro do Was paptki i Milego weekendu Wszytskim laseczkom Życze

[Madzix]

Uwaga mam wenę ;)
Spawy Pracowni idą super, aczkolwiek nadal soimy z lokalem. Będziemy stawały do przetargu, zobaczymy może się uda... Wiele prac nas wstrzymuje przez lokal.
Poza tym trudności w założeniu spółki. Każdy mówi inaczej, jedni, że musze zakłądac dział gosp inni, że nie, na razie nadal jestem na L4. Musimy znaleźc dobrą księgową, któa nam wiele doradzi, czasem rowiązania znajdują się gdzies w zakątku, tylko trzeba tam dotrzeć ;)
Mamy już zamówienia na suknie, sama nie spodziewałąm się, że będzie takie zaiteresowanie, na razie mało się rekalmujemy, nie wiem co będzie jak relakma ruszy... Cieszę się, ale czasem mnie to przeraża...
Kuba jest cudowny. Jestem taka szczęsliwa będąc z nim cały dzień. Chyba nigdy wczesniej nie cieszyłam się aż tak z macierzyństwa jak teraz... Jest bardzo grzeczny, nawet do urzędu mogę z nim iść, ostatnio był ze mną u fryzjera, siedział mi cały czas na kolanach :)
Śpi w dzień nawet po 3-4 h, ja nie omieszkam wtedy wtulić się w niego i tak sobie leżakujemy, przebudza sie po 1,5 h patrzy, że jestem, przytula mnie ręką i buźką i dalej śpimy :)
Dużo gada. Zaczął juz roche składac wyrazy. Np. Stanął pod łązienką i mówi "Mamusia wpuść plosie" :) Dziś zaczął ni z gruszki ni z piertuszki mówić o zoo, że będzie oglądał sionia (słonia), żyrafę (cieżko napisacjak ją nazywa ;) ), pytam jakie będą zwierzęta a on, że duzie :) Ogląda np gazetę z motocyklami i pokazuje na konkretny i mówi "liubie ten".
Jak gotuję i cos trzeba zamieszać to woła Kubuś gotu gotu, albo mieszu mieszu i miesza mi łychą. Woła na siebie Kubusiek, Duduś, Kuba, Kubuś.
Strasznie !!! uwielbia bajkę "Potwory i spółka". Mieliśmy ja nagrana zanim Kubi się pojawił, strasznie fajna jest. Tydzień temu włączyłam mu ją i tak ją lubi, że woła, żeby mu włączyć Poflory :) Innych bajek nie ogląd wcale, czasem Noddyego i woła, ze chce Nodusia :) Wszytko zdrabnia, jego ulubiony miś ma na imę Kumpel i wołał na niego Kum teraz woła Kumek.
Dopiero co mu kupiłam nocnik za 40 dychy a on sika juzna stojąco do sedesu!!! Staje na schodek, sam się rozbiera, woła przy tym SIAM. Chcę mu pomagać, żeby się nie osiusiał, ale nie daje i w sumie to nie potrzeba bo robi to dobrze... Sam potem spuszcza wodę, zchodzi i podciąga majteczki i rajstopki. Próbuje sobie ubierac MAJKI, wybiera sobie z szuflady i trenuje, nawet na rajstopy ;)
Jest bardzo porządnicki. Nie wiem czy uczycie swoje maluchy porządku, ale Kuba sprzata swoje zabawki, nie za każdym razem, ale jak ma mieć gości, np pies mojej wspólniczki Shitsu jak ma przyjechac to mówię, żeby posprzatał, bo przyjedzie Eska :) Jak nawywala zabawek to woła, że ma w pokoju BAGAGAN :) Jak mówię, że sprzatamy to biegnie po swój odkurzacz mały, ja odkurzam duzym, a on swoim. Ostatnio zdziwił mnie jeszcze bardziej, bo w ogónej krzątaninie jak sprzatałam, zobaczył, że leżą 2 pary jego skarpetek, wziął je i włożył do swojej szuflady...
Nad łóżeczkiem zawiesiłam mu święty obrazek. Z naszego pokoju znał Bozię, ale teraz ma u siebie. Modlimy sie i dziękujemy za fajny dzień, opowiadmay co się zdarzyło i za co dzięujemy. Ja mówię a Kuba przytakuje No, No, No...
Jak Zientarski miał wypadek, widzieliśmy symulację w tv, powiedziałąm, ze musimy iść się pomodlić za pana, który miał bach wypadek bum bumem. Polecieliśmy do jego pokoju, ja mówiłam, a On przytakiwał no, no, no... Popłakałam się, bo jak Bóg może nie wysłuchac takiej istotki.
Troszkę ;) się rozpisałam :) Ale jestem taka szczęśliwa :)
Jedynie mąz mnie wkurza trochę, ale liczę, że ma jakieś przesilenie, nie jest najgorzej, tak tylko nijako. I gościu od stłuczki odezwał się, że części jemu uszkodzone 250 zł :/ Nic, nawet M nie mówię, zamówię, mu te części, trudno. Na naszym aucie nic nie widać, M przyszlifował i prawie nie ma śladu.
Biorę się za odpisywanie, iel dam radę :)

[Gosia]

ciach

[Gosia]

ciach

[Madzix]

...

[Madzix]

Ucia
Pokaż zdjęcia ze ślubu koleżanki!

Misiek Koterski (wiesz który?) chciał sprzedać mieszkanie, którego nie był właścicielem...

Ba, ja bym nie wiedziała :) Pudelka czytam codziennie :)

Grzecha
Suknia jest piękna !!!!!! Kolor cudowny, teraz właśnie ten kolor sukien mi się podoba najbardziej. I skrajności skromne takie jak ta i bardzo bogate. Tą suknie wrzucimy w oferte bo jest piękna. W każdej chwli mogę Ci taka uszyć :) Cena będzie bardzo zachęcająca ;) Napisz mi tylko jaka to jest firma ikolekcja, mamy sukienkę z ta modelką, ale nie dokopałam się, jeszcze jaka to firma. Dodałyśmy dużo kiecek na www popatzr sobie i zerknij na MaggieSottero.com - Home cudowne suknie ale ceny 4-5 tys... Praktycznie każdą uszyjemy.
Jak Adi zareagował na pociąg? Kuba mi dziś tłumaczył, że do zoo pojedzie pociągiem:)
Pokaż kieckę i dojrzej przez weekend do decyzji o rzuceniu palenia, jaks ię przyznałaś to masz juz przechlapane, za chiny ludowe nie mogę wyobrazić sobie Ciebie z papierosem, nie mieści się to w mojej estetyce wobec Ciebie...:/

Astra
Twoj synek to pewnie porzdnicki po mamusi :)

Kate, Gosia
Już za butkami chodzicie? Są już jakieś? My mamy jakieś tam adidaski, ale zakłądam na razie np do markety a na spacery jeszcze zimowe.

Kate
Pokaż fotki z chrzcin chrześnaiczek. Masz tatuaż??
Kuba tez gada ze wszystkim na dworze. Ostatnio w sklepie pokazywał jak samochodzik kupuje. Kuba nie pyta o intymne częsci bo je tak jakby zna... Nie robimy takjemnicy, ja mu powiedziałam, ze dzieczynki mają pipi a chłopcy siusiaka, ze on ma jak tatuś i inne chłopaki. Jak się przebieram to woła, że mama ma cycy, kiedys próbował przymierzac mój biustonosz wołając cycy... Ja to biorę na luzie. Wszystko tłumaczę jak jest. Wolę, żeby wiedział takie rzeczy ode mnie.

KlonowaMacochaDyzia

Madziu olej swojego M przeciez to tylko auto, powinien się cieszyć że Tobie nic się nie stało. Zapytaj go czy jak by stłukł talerz to mogła byś się na nim tak wyrzywać ? Mój Andrzej na szczęście podchodzi do tego inaczej i nawet jak zalałam piwem laptopa i ryczałam jak durna to mnie pocieszał że przecież każdemu może się zdarzyć.
[/url]

Jakiś wyjątkowy egzemplarz Ci się chyba trafił :) Ale taka prawda "każdemu się może zdarzyć". Jak zalał komuter jakiś w aucie bo go tak mył to powiedziałąm, trudno, czy dało by to coś, jakbym się darła?

Gosia
Zgubo!!!
Mam tak samo z papierosami jak Ty, mogę zapalić na imprezce raz na rok, ale potem kąpie się cała wraz z głową i piorę wszystkie ciuchy.
Ja lubię zabawy edukacyjne, ale gilanko tez jest super :) Fajnie dziecko się wycisza i ćwiczy paluszki, zawsze to łatwiej mu będzie na plastyce :)
Cieszę się, że fajnie poukłądało Wam się z Kacperkiem, że lepiej ze skórą i spaniem, ale psst niekomu nie mówimy, aby nie zapeszyć :) A M... no co tyu poradzić, ach ten podrzędny gatunek :) O poratu pisałam czytaj czytaj :)

Jeszcze 1 strona,a le boję się, ze strace posta..