Skocz do zawartości
Forum

Termin - kwiecień 2010


agazork

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny u mnie z ząbkami tez nic :( moja Weronika wdała się chyba z ząbkami w tatę bo on miał późno a ja już jak skończyłam 3 miesiące to już miałam a moja mama dowiedziała się o tym jak ją ugryzłam w pierś :) ale czekam z utęsknieniem na te pierwsze ząbki :)
Weroniczka bardzo lubi biszkopty jeść tak na sucho po kawałeczku i lubi jabłko z marchewką w formie soczku oraz rosołek samemu ugotowany na skrzydełku :) lubi też kaszkę bananową a dzisiaj jadła morele i zjadła pół słoiczka :)

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Ewelka, jestem pełna podziwu dla Weroniczki,że je już biszkopty i się nie krztusi nimi.Mój synek dostał marchewkę z ziemniaczkiem i gdzieniegdzie były grudki marchewki( chyba za mało rozgotowałam i się nie roztarła) i się krztusił, więc się wystraszyłam i podałam słoiczek. Super,że Weroniczka nie ma alergii na rosołek, mój synek ma policzki szorstkie, więc podaję mu tylko marchewkę i jabłko...boję się,że za dużo na raz wprowadziłam i że jest nietety alergikiem.Mąż kupił już zupki i obiadki z mięskiem, ale na razie nie podaję .
Generalnie je mniej mleka, chociaż jak robię mu kaszkę przed spaniem (kleik ryżowy, zero glutenu do roku wg.lekarza) to zjada duzo i chętnie. Zupkę daję zamiast jednego karmienia butlą, a owoce pomiędzy i mniej.
Z tymi ząbkami to chyba wcale nie tak dobrze,że tak wcześnie, bo szybciej się zepsują.
Dziewczyny od października wracam do pracy, juz się martwię i już mi go szkoda....:-(.
idę na film..
buziaki

Odnośnik do komentarza

Dzisiejsze szczepienie Michaś zniósł świetnie.Dopiero przy drugim wkłuciu zapłakał troszkę-dzielny chłopak:)Waży już 7880g i jak to pani stwierdziła jest bardzo długi jak na 4miesiące.Zresztą na początku pani myślała,że Michaś ma już pół roczku-taki duży z Niego chłopak.Strasznie pod wieczór Mi marudził(z 2h)ciężko było,bo Isia cały czas coś ode Mnie chciała,a Ja z małym na rękach i bujanie i tulenie i nic,co chwilkę płacz,az w końcu już nei miałam pojęcia co Mu jest i położyłam Go na łóżku,a mały normalnie zjadał ręce,wiec sama dałam Mu swój palec, to strasznie tarł nim dziąsła,ale się uspokoił,więc Mu na to pozwoliłam.Widać już takie pęcherzyki,więc pewnie niedługo będą ząbki.
Zmykam się uczyć testów póki dzieci śpią,bo jak najszybciej chce je zdać.
ewelka to wychodzi na to,żę córcia Ci wszystko ładnie zjada-super:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Tak zjada ładnie :) Zonia dawałam małej wszystko przemielone blenderem ale ona tak nie je ładnie tych rzeczy jak zupki czy biszkopty w kawałkach także jak robię rosół lub inną zupkę to gniotę to widelcem na drobne kawałki i tak mała je :) oprócz tego je 4 x dziennie mleko modyfikowane raz danie dnia :) czyli zupkę lub kaszkę a w między czasie je biszkopta owoce i pije sok z jabłek samych lub z marchewką no i jeszcze herbatki wychodzi że dużo ale tak nie jest bo nie je dużych porcji.
Co do szczepionek jak dziecko trochę popłacze przy ukłuciu ale później już jest dobrze i nie gorączkuje ani nie jest marudna po nich.
Też Weroniczka pcha palce i zabawki do buzi ale najlepiej lubi mój palec :) chyba już niedługo i u nas pojawią się pierwsze ząbki :) :)

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

LUMANDA herbatki to robię z hippa a soczki sama przez sokowirówkę ale jak nie miałam jej to robiłam tak blenderem rozdrabniałam i przeciskałam przez gazę chyba że nie masz blendera wtedy na tarce :) są pyszne na prawdę i soczki daję w butelce przez większy smoczek bo jest taki soczek gęściejszy:) a zupki gotuję marchewkę ale nie za dużą kawałek pietruszki i selerka plus ziemniaczek i wiem że powiecie że tak nie wolno ale dodaje do zupki trochę ziarenek smaku aby to smakowało bo jak smakuje mamie to i dziecku też prawda???po ugotowaniu jeżeli chcesz rozdrób blenderem albo widelcem i moja takie rzeczy wsuwa jak nie wiem co a biszkopty daje po kawałku suche bo jak zalałam herbatką to nie chciała ale twoja Małgosia może to polubić :)
A czy twoja córcia może mleko???

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Witam a my dziś byliśmy na płukaniu kanalików. Mateusz strasznie krzyczał dostaliśmy zawiesinę mamy zakraplac przez siedem dni i masować, oby zabieg się udał, bo nie mam ochoty na powtórkę Mati pewnie tez nie.
Isia jak tam Twoje wyniki? Michaś nawet sporo waży.
Zoniu a mi pediatra kazał podawać gluten w postaci kaszki manny pół łyżeczki dziennie.
Dziś Mati jadł ziemniaczki z marchewką ze słoiczka ale następnym razem chyba mu zrobie sama.

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny.
Jeśli chodzi o Matiego również życzę,żeby tym razem już było wszystko ok z oczkami.
Ewelka Ja tam popieram,że trzeba lekko doprawić jedzonko dziecku,bo inaczej jest jałowe.Póki co nie mam czasu na gotowanie dla Michasia,ale uważam,że jak tylko można to lepiej zrobić samemu.To świetnie,że jedzonko rozdrobnione ładnie je-szybko się nauczy normalnie jeść:)
Jeśli chodzi o Moje wyniki cytologi to na szczęście okazało się,że mam jakieś lekkie zapalenie i dostałam globulki(na szczęście tutaj też je dostałam)Także po ich zastosowaniu i miesiączce mam powtórzyć cytologię i powinno być wszystko ok.\
Chcę też pochwalić Michasia,bo wczoraj mieliśmy pierwszą całą noc przespana:)Jak zasnął o 20.30 to dopiero o 6.30 się obudził i to z uśmiechem na buzi-kochany chłopczyk:)Oczywiście nie cieszę się na zapas,bo to różnie jeszcze może być.
Iza a Ty gdzie się podziewasz?

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

ISIA wcześniej jak dawałam zupki ze słoiczka to też je doprawiałam sama bo były nie dobre :( ale cóż jeżeli ona nie chce już tych zupek robię sama :) dzisiaj zjadła kaszkę z jabłkiem i gruszką i o moje zdziwienie zjadła prawie całą :) Co do spania Mateuszka zobaczysz będzie dobrze i będzie przesypiał więcej nocy :) już jest fajny i duży chłopczyk.Cieszę się także że twoja cytologia to nic strasznego a ja czekam na wyniki do poniedziałku i jestem dobrej myśli że będą dobre no ale to w poniedziałek.

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

Ja też dosalałam niektóre słoiczki bo były mdłe.Zapamiętałam które i już ich nie kupuję:)Kupuje te które mały lubi-czyli prawie wszystkie rodzaje:)Coś Mu się tylko zmieniło,bo jak dostał dzisiaj na deser jabłko to po kilku łyżeczkach zaczął płakać i nie chciał otwierać buzi,więc musiałam dać Mu inny deserek.W weekend(bo m jest w domu i będę miała na to czas) zrobię sama zupkę i zobaczymy czy małemu posmakuje?
Ewela życzę dobrych wyników.
My dzisiaj załatwiliśmy już wszystko z chrztem,ale dopiero na 7listopada,bo wszystkie terminy wcześniejsze były zajęte.
Codziennie M odwozi Isie do przedszkola i razem(tylko ze Mną za kierownicą)Ją odbieramy.Jednak od poniedziałku M idzie na rano do pracy i będę musiała i zaprowadzać i odbierać małą na piechotę z Michasiem:( Czyli, przymusowy spacer bez względu na pogodę.W sumie nie całe 2h chodzenia.Odzwyczaiłam się już i Isia na bank będzie marudziła na początku.Nie wiem jak Ja w ciąży tak chodziłam-nawet dzień przed porodem i miałam na to siłę,a teraz na samą myśl nogi Mnie bolą.Także w ramach możliwość muszę jak najszybciej zrobić prawko.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Aniu, super że wyniki dobre.
Marcysiu- wiem co przeszłas, dokąłdnie pamiętam o płukanie kanalików. U nas po zabiegu ropienie ustało, raz dziennie może coś się pojawi, ale taka malutka ropka, że nie ma problemu. Mam nadzieję, że u Was bedzie tak samo. Ja się cieszę, że pojechaliśmy na sondowanie, tyle miesięcy się męczyła mala, a teraz spokój.
ewelka, wiem że w każdym Kościele jest inaczej, u nas za chrzest płaciliśmy 200zł. Jeśli chodzi o koszty ślubu- były ogromne! 800zł księdzu, 300zł organista, 150zł kościelny no i dwa razy po 200zł zapowiedzi w mojej parafii i parafii męża... Wiedzą jak zniechęcac wiernych do siebie. I jeszcze te problemy z chrztem jakie nam robili... wielką łaskę.
Wczoraj spróbowałam nową rzecz- zupkę podac z butelki. WIem że to nie tak powinno byc, że powinna nauczyc się jesc łyżeczką, ale nie da się. Zaciśnięte dziąsła ma i nc nie da się zrobic. Chcę żeby chociaż miała więcej witamin w diecie, troche urozmaicenia, a nie ciągle tylko mleko, no i raz dziennie kaszka. A że i tak krzyczy i tak, to żadna dla mnie różnica. rozcieńczyłam sloiczek zupki jarzynowej wodą z odrobiną oliwy i podałam w butli. Po walkach wciągnła 100ml. Trochę to mało jak na cały posiłek, ale myślę że jak napierwszy raz ok. Może dziś zje więcej. Jesli to się uda, będę jej w ten sposób podawac. Zastanawiam się tylko jak wprowadzac nowe rzeczy, bo przeciez noe podam jej jakiejs nowosci od razu 100ml- jesli bedzie miala alergię, to zdecydowanie za dużo. A z próbowaniem po kilka łyżeczek tez się nie da, bo ona po prostu nawet jednej nie przełknie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

Lumanda Ja nowość podaje tyle ile mały chce i patrze na drugi dzień czy wszystko jest ok-jeśli nie to bastuje i za jakiś czas próbuje to samo,ale póki co je wszystko i nic Mu nie jest:)Tobie życzę z całego serca,żeby Małgosia zaczęła jeść.
Jeśli chodzi o chrzest to w Polsce za Isi chrzest płaciliśmy 200zł.Za kościelny płaciłam 200zł-z czego 100zł ksiądz dał organiście.Także mało.Za zapowiedzi,strojenie kościoła i inne rzeczy nic nie musiałam płacić.Teraz tutaj w Anglii płaci się do skarbonki(zbierają na chore dzieci)oczywiście co łaska i ksiądz mówił,że jak nie mamy to nie musimy. Nawet nie kazali kupować świecy,bo oni dają.Jedyne co musimy przynieść do chrztu to mieć szatkę białą dla dziecka.Wydaje Mi się,że damy jakieś 20f do tej skarbonki i będzie ok.Dodam jeszcze,że na ok.2tyg przed chrztem do domu przyjdzie ksiądz,żeby poznać dziecko i Nam powiedzieć jak chrzest będzie wyglądać,co jest dla Mnei miłym zaskoczeniem:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam nadzieję, że po zbiegu tez będzie ok ale jak narazie to ropienie jest i łezki też ale to drugi dzień od zabiegu więc musze chyba jeszcze troche poczekać.
Lumanda a u Małgosi po jakim czasie się polepszyło? Nie wiem ile czekać. A z tego co pamiętam to nie było od razu poprawy więc mam nadzieje, że i tak u nas bedzie. NApewno jest dobrze uczyć dziecko łyżeczką ale jak niema wyjścia to jakąś musisz sobie radzić a łyżeczką jeszcze nauczy się jeść.
Ewela u nas ślub kościelny był taniej. My płaciliśmy 300 zł za ślub, 20zł za zapowiedzi (w jednym kościele , bo już od dawna razem mieszkaliśmy), za nauki 50zł. Za chrzciny też o wiele mniej, bo 50 zł ale jak pisała Lumanda w każdym kościele jest inaczej!!!!

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Lumanda dziękuję za podanie mi kosztów i tak jak napisałaś oni wiedzą jak zniechęcać wiernych do siebie ale cóż już ksiądz miał wielkie ale że mamy tylko ślub cywilny więc aby nie robił żadnych przeciwności trzeba wziąć ślub kościelny.
Co do zupki z butelki moim zdaniem nie patrz na to że powinna jeść z łyżeczki tylko na to że twoja córeczka musi jeść coś innego niż tylko mleko i kaszka a jeżeli to jest jedyny sposób jej podania to tak na razie jej dawaj a wiedz że jak popróbuje to i później z łyżeczki będzie chcieć jeść. Co do alergii rób jej takie zupki które już wcześniej próbowała i nic jej nie było i co jakiś czas wprowadzaj inne.

Mój Blog http://57-402.blogspot.com/

http://cap41.caption.it/12209/captionit2154523123D32.jpg http://s2.pierwszezabki.pl/036/0360309612.png?6042
http://s2.suwaczek.com/201004191565.png
http://s5.suwaczek.com/20090725580117.png :)

Odnośnik do komentarza

ewelka73 daj znać jak tam wyniki.
U Mnie po weekendzie prawie wszystko ok.Dzieci maja lekki katar:( i mam nadzieję,że szybko Im przejdzie.Tez było u Mnie ciepło i cały czas byliśmy albo na spacerze,albo w ogrodzie siedzieliśmy.
Dzisiejszą noc mieliśmy nie za bardzo przespaną,bo mały przez ten katar co chwilkę się wybudzał i wiercił.
W szkołach(chyba w całej Anglii)zrobili zakaz noszenia kolczyków,więc muszę przed wyjściem do szkoły ściągać je Isi i jak wróci zakładać.Moim zdaniem przesadzają,bo przecież jak dziewczynka nosi malutkie przylegające do ucha kolczyki to nic się nie stanie,ale niestety wymagają i muszę się do tego dostosować.
Nie pamiętam,czy pisałam,że 7listopada chrzcimy małego i teściowa wymyśliła sobie,że chce przylecieć.Nie było by problemy,ale przylatuje Mój brat+dziewczyna(brat jest chrzestnym Michasia)i jeszcze M siostra+mąż i nawet dla nich musimy pożyczać materac,bo mamy tylko 1 i to w dodatku pojedynczy.Zresztą dawno mówiliśmy,że nie będziemy ściągać dziadków z Polski,bo za dużo ludzi by było i nie mieli by na czym spać,a teściowa zawsze sobie coś ubzdura.Mam nadzieję,że teściu Jej wybije to szybko z głowy,bo inaczej to chyba w szopie w wózku małego będzie spała:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...