Skocz do zawartości
Forum

Termin - kwiecień 2010


agazork

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny! My już po chrzcinach, troche było problemów z ksiedzem, ale w końcu łaskawie ochrzcił Małgosię. Utrudniają jak mogą, nic dziwnego, że ludzie odchodzą od Kościoła...
Małgosia była super grzeczna, polowę mszy przespałam, resztę gapiła się na ludzi, nawet raz nei zamarudziła:) Potem całe przyjęcie przespała. Gdyby nie to jedzenie- dziecko idaeł:) Poza tym waga stanęła:( Od 13 lipca przyprała tylko 100g i waży teraz 5800g. Pediatra martwi się, mamy znowyu jechać do gastrologa, ale termin wyznaczony na.. 17 listopada!!! Porażka, 3 i pół miesiąca. Ciekawe jak to wytrzymamy, npo i nie tyje malutka.
Małgosia jest teraz małym wierciochem, nie usiedzi w miejscu, nogami zasuwa non stop, rozmawia, śmmieje sie, łapie wszytsko w rączi i tak śmeisznie się skuoia gdy po coś sięga. Ma anielską cierpliwość- po jedna rzecz potrafi sięgać kilka minut, a jak już uda jej się słapać- do buzi.
ISia, współczuję ppowrotu do Polski. I podziwiam, że się dowazyłas na coś takeigo.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

Lumanda ja nie wiem czy bym wytrzymała trzy miesiące może warto prywatnie. Piszesz nie wiem czy dobrze zrozumiałam, że to kolejny raz do gastrologa to pierwsze badanie nic nie wykazało? Chociaż z tego co zerkam do siatek centylowych do waga Małgosi mieści się w normach może jest na-granicy najniższego poziomu ale to jeszcze norma (patrzałam na 5 miesiecy powinno być minimum 6kg). Życzę Małgosi dużo zdrówka i gratuluje świetnego zachowania na chrzcinach.

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Dzięi MArcysiu. U gastrologa już byliśmy prywatnie, w Radomiu- nie badał jej, stwierdził z wywiadu że ma refluks i kazał dawać mleko antyrefluksowe i układać w pozycji pod kątem. Za 5 min wziął 80zł:/ Więc teraz pediatra chce nas wysłać do dobrego lekarza, do MAtki Polki- dlatego tak długo trzeba czekać.
Niżej zdjęcia z chrzcin.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny.
Przepraszam,ze sie dlugo nie odzywalam i zaniedbalam.Nadrobilam zaleglosci i przeczytalam wszystko o czym pisalyscie.
U mnie ok,pracuje moze dlatego nie mam czasu.Amelka chowie sie dobrze.Wazy 6640,dluga 64.Jest po pierwszym szczepieni i zniosla bardzo dobrze.Przesypia cale noce,w dzien mniej spi chce sie bawic.Je ladnie bo zjada 150 ml.Jak zje o 20 to budzi sie dopiero o 5-6 rano.Pozniej dalej spi.Jest przeslodka,i nie daje mamusi popalic.
Lumanda a jak czesto karmisz Malgosie?Ja miala z Amelka podobny problem jak miala miesiac.Ale znikl.Tylko ze Amelia jak mialam ja karmic plakala,denerwowala sie rzucala sie.Zmienilam mleko,z reszta musialam bo jest alergiczka,zmienilam butelke bo czytalam ze dzieci czasem nie chca jesc bo smoczek im nie odpowiada.Staralam sie ja karmic wtedy kiedy chciala co 4 godziny.A jak nie chciala to chodzilam z nia na rekach po mieszkaniu karmiac ja ona sie wtedy uspokajala rozgladaj sie wokol bo zaineresowala sie czym innym i taka zjadala mi butelke.Tylko ze problem u mnie dlugo nie trwal moze z 3 tyg.Niewim co pomoglo zmiana butelki,moze mleko...
Aniu milego pobytu w Polsce udanych wakacji.
Dziewczyny sliczne sa wasze dzieciaczki.Postaram sie pozniej wrzucic zdiecie.Pozdrawiam sciskam.

//www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8ribvf16xrdi.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h81p27fii.png[url=http:

Odnośnik do komentarza

Lumanda Małgosia śliczniutka jak mała księżniczka ;-). Zyczę jej większego apetytu, chociaż jeśli tak fajnie się rozwija to nie martw się na zapas.Zawsze zazdroszczę drobnym filigranowym kobietkom.Moja córa ma 11 lat stopę ma taką jak ja i już 160 cm wzrostu.Nie jest grubasem, ale nie jest też kruszynką, ale cięzko jej będzie kiedyś utrzymać figurę:-), tak jak mamie zresztą .Na szczęście ma nogi do nieba i pewnie będzie miała spory biust ;-).
Marcysiudzięki za gratulacje, jeszcze mam do zrzucenia 5 i będę laska ;-).
Jak piszecie o swoich dzieciach to mam wrażenie,że mój jest w tyle.Chociaż jak gdziekolwiek z nim pójdę, to wszyscy mówią,że żywy strasznie, cały czas się wierci i fika.Może ja za dużo wymagam...
Isiu podizwiam za odwagę, ja nie jadę nawet sama z małym samochodem, bo się boję,że mi się z tyłu rozwyje podczas jazdy.
Anetkoczekamy na zdjęcia, jednak dziewczynki są spokojniejsze...a faceci wiadomo humorki
Dzisiaj byłam z małym w pracy, uśmiechał się gadał w ogóle był super...a tera smacznie śpi już ponad 40 minutek...
Buziaki

Odnośnik do komentarza

Amleka cudna, Anecia, wrzuć więcej zdjęć! I napisz jak tam po powrocie do pracy? Jak sobie radzisz? Jak Cię przyjęli współpracownicy?
Marcysiu, jakiś dziwny ten Twój lekarz. Mi w MAtce Polsce powiedzieli, że jeżeli antybiotyk nie działał po 2 (albo 3, nie pamiętam dobrze) razach, to już konieczny zabieg. No ale miejmy nadzieję, że tym razem pomoże na stałe. My już skończyłyśmy antybiotyk po zabiegu, a oczka dalej ropieją, ale tylko troszeczkę. Może jeszcze przejdzie zupełnie.
Co do mojego małego potworka- chodzenie po domu już wypróbowane:) Dzialalo przez jakiś czas, chociaż i tak nie zjadała wszystkeigo. Teraz mała je 4 razy dziennie, średnio po 130 po wielkich bojach. Najgorzehj je rano- dziś na przykład tylko 40:( Średio dziennie między 400 a 600ml. ALe od 2 dni testuję nową rzecz- karmienie na śpocha:) Dalej najgorzej rano, bo je zaraz po przebudzeniu i ma dużo siły do "walki". Ale później w ciągu dnia staram się ją wybudzać ok 2 godz przed karmieniem, zabawiam ją i męczę tak, żeby podczas karmienia mi usnęła. I jak na razie to działa. Gdy śpi zjada całą flaszkę, nawet raz jej zrobiłam 220 i wciągnęła! Przeważnie ok 180-190 na spaniu. Może w ten sposób będzie przybierać, choć wiem że nie powinno się karmić na spaniu. Nowy problem jaki się pojawił to wymioty:/ Sporo zjada, ale póxniej gdy daję jej pić, albo przy słoiczkach, często się krzstusi i musi zwymiotować. Wczoraj 2 razy, dzisiaj raz. Więc część tego mleka wylatuje z brzusszka, ale mimo to wczroaj zjadła 750:)
Właśnie, dziewczyny, dajecie jakieś dania już? ŚŁoiczki?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

A, i jeszcze jedno. Zoniu- nie przejmuj się tym, że mały coś później robi. Małgosia z tego co czytam wykonuje wszytsko z 4 miesiąca, nic z 5-go, a już zaczęła 6. Normalny jest miesiąc poślizgu u dzieciaczków urodzonych o czasie. Mój siostrzeniec ma siostrę cioteczną w tym samym wieku (ok 2,5roku) i od początku wszystko później od niej robi (ok. 2-3tyg), a mieszkają blok w blok, wieć cały czas razem. Ale on jest taki, że przez te 3 tygodnie dokłądnie obserwuje jak mala Zosia coś zaczyna, np wspinać się. Ona upada, brudzi się, placze, przewraca, a on tylko patrzy. A potem nagle zaczyna to samo robić idealnie:) Mały spryciarz.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

Małgosia przecudowna jest-szczególnie na tym 1 zdjęciu.Co do jedzenia i tycia to Michaś dopiero od tygodnia zaczyna zjadać po 150ml.Też nie tyje dużo-ostatnio dokładnie 190g na tydzień.Niestety u wcześniaczków często są problemy z jedzeniem,ale będzie lepiej-zobaczysz.Jeśli chodzi o słoiczki to Ja dopiero zacznę podawać jak skończy 4miesiące,czyli niedługo:)
Anecia masz dobrze,że mała śpi całe nocki-chłopcom ponoć dłużej zajmuje zanim zaczynają spać całą noc.Michaś od 2dni zasypia ok.20 i wstaje ok.3-3.30 zje i śpi do 7.Wczoraj od razu od 7 już nie spał,a dzisiaj jeszcze prawie do 9 po jedzeniu spał.Ciekawe jak będzie dzisiaj?
Już jestem po 6h jazd i idzie Mi bardzo dobrze.Na pierwszej lekcji po 20min od razu wyjechałam na miasto i sobie jezdzę po mieście.Po weekendzie będę uczyć się parkowania.Wg.instruktorki mam potencjał,więc mam nadzieję,że jak wrócę do anglii to M gały z orbit wyjdą,że Jego żonka tak ładnie prowadzi autko:) hehe
M w niedzielę już leci i nie mam pojęcia jak bez Niego 2tyg wytrzymam?Będzie to Nasze 2 takie długie rozstanie w życiu,a jesteśmy takim małżeństwem,w którym jedno bez drugiego jak to się brzydko mówi-samo się nie wysra:))Jednak Mi będzie łatwiej,bo będę mieć dzieci przy sobie,a M nie.Jak się rozpisałam....
Zmykam spać,bo jutro jazda i chyba zoo,a wieczorem kino z M:))))
Buziaczki

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Nie przejmuję się za bardzo, wiem,że każde dziecko w swoim tempie się rozwija, zresztą z tygodnia na tydzień zdobywa nowe umiejętności.
Dzisiaj byliśmy na małym "zabiegu" ściągnięciu napletka bo mały miał stulejkę...uff była krew i jeszcze jeden raz nas czeka. Tera muszę mu dwa razy dziennie smarować i ściągać.Biedaczek. Okazało się,że katar się zaostrza i musi brać leki, co prawda jeszcze nie antybiotyki ale nie jest lepiej :-(.
Mój Krzyś je tak co 2 i pół godziny w dzień, różnie bardzo, przeważnie po 110-120 czasem wciągnie 150 ml. Wieczorem zasypia przed 20 i budzi się ok 1-2 potem o 5 no i ok 7-8 czasem jeszcze zasypia i nawet do 9.30 pośpimy ;-). W sumie to sporo zjada, ale też ciągle ulewa. Nie panikuję jednak bo bardzo dobrze przybiera na wadze.
Anetko Amelka śliczna, ma na tym zdjęciu minę jak mój Krzyś hihi takie skupienie i przymarszczone brwi ;-)...Zaskoczyłaś mnie tym,że już pracujesz ,jak to znosisz? Ja już się boję rozstania z moim małym
idę spać, jutro muszę coś upiec i posprzątać bo znów mam gości w sobotę, awiadomo przy Krzysiu muszę dzielić pracę na kilka razy..

Odnośnik do komentarza

Witam mi Mati je jeszcze często w nocy to może najdłużej spi 3,5h, moze ze 2 razy przespał mi 6 h byłam w szoku:36_2_13:. A wstaje bardzo wcześniej,bo koło 6 rano stęka póki nie otworze oczów a jak już wybudzę się to robi się z niego aniołek i uśmiech się. Nieraz uda mi sie pospać do 8 ale to z przerwami co 20 min. Ja jeszcze mu nic nie daje jeszcze nie wiem kiedy zacznę pewnie niedługo.

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Małgosia przy Waszych dzieciaczkach wychodzi na strasznego śpiocha. Do tej pory było tak, że czasem zasypiała ok 21 i budziła się ok 8-9 arno, ale nie płakała tylko sama sobie leżała w łóżeczku i rozmawiała z zabawkami na karuzeli. Oczywiście mimo takiej długiej przerwy nocnej nie chciała jeść. Dopiero od kilku dni ją wybudzam o tej 6 na jedzenie (dziś zjadła 30ml rano i zwymiotowała:/) W nocy czasem słyszę że nie śpi (ok 4), ale sama się sobą zajmuje i po jakimś czasie usypia, niestety zawsze z kciukiem w buzi.
Dziś kolejny dzień wmuszania jedzenia na śpiocha- nadal działa. Jest nadzieja;)Aha, no i nowa umiejętnośc z dzisiejszego dnia- prekłądanie przedmiotów z rączki do rączki:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

Marcysiu stulejka to przyrosnięta skórka i nie ma raczej wpływu na oddawanie moczu.Poprostu nie schodzi skorka do konca i zbiera się taka biała maź, która jest po prostu niehigieniczna. Różnie mi koleżanki mówiły , które mają chłopców, czy ściągać w kąpieli czy nie.Później ściągnięcie takie na siłę kilkulatkowi kończy się jego urazem i problemem z utrzymaniem czystości. Z tego co wiem, tonie wszyscy chłopcy tak mają, mój miał od urodzenia.Nie mogłam mu w kąpieli ściągnąć skórki do konca, zresztą nie próbowałam bo się zwyczajnie bałam.Mój pediatra doradzał tak ok 3 miesiąca życia to załatwić, bo mały nie bedzie pamietał i nie będzie fikał przy smarowaniu maścią, no i starszego chyba bardziej boli..Ty chyba myślałaś o spodziectwie to jest rzeczywiście poważniejszy problem, bo cewka moczowa jest krzywo i "przestawia "się ją operacyjnie. Na szczęście cewka Krzysia jest ok;-).
Lumandamój Krzyś też ssie kiuka, nawet wypluwa smoka, martwi mnie to bo zawsze smoka można odstawić później a kciuk jest zawsze "pod ręką".Nie chciłabym aby kilkulatek biegał z palcem w buzi.
Właśnie zasypiał z palcem w buzi w tej chwili,wyciągnęłam mu i się rozwył:-(.

Odnośnik do komentarza

Aniu jeśli chodzi o spanie to masz SUPER!!!Jednak ponoć dziewczynki tak ładnie śpią.
Co do fotelika to mogę Ci polecić firmę fisher price.Ja każdy fotelik kupowałąm dla Isai z tej firmy i byłąm bardzo zadowolona,a teraz mały z nich będzie korzystać-już z pierwszego zresztą korzysta.Wiem,że dzieli się foteliki na 3 grupy.1 chyba do 9kg,2 od 9-16,a 3 od 15-36 i jeszcze póżniej wszystko się ściąga i zostaje sama podstawka pod pupę.
Dziewczyny nie martwcie Mnie,bo Ja nigdy jeszcze nie odciągałam małemu skórki-pediatra mówiła Mi,że robi się to pózniej i powie Mi kiedy?Nie miałam nigdy wcześniej doświadczenia z pielęgnacją chłopca,więc teraz jestem w kropce?Muszę poczytać na necie i jak coś to do pediatry zadzwonić i się wypytać co i jak.
Współczuje też kciuka w buzi,bo wiem,że jak dziecko się przyzwyczai to ciężko jest oduczyć.Próbujcie smokiem go zastąpić,bo u Mnie podziałało:)
Mój M dzisiaj poleciał już do anglii i zostałąm sama z dziećmi na placu boju:)Jutro jazdy mam na rano,zresztą chcę tak codziennie,bo mam czas potem na spacery,czy jaikieś zoo z dziećmi,a tak to popołudniu jak by nie było z dojazdami ponad 3h Mnie nie ma.
Jeszcze jedno.Najnowsza umiejętność Michasia-łapie się za stopy i stara się je do buzi podciągnąć,ale jeszcze się nie da:)Drugie to od 2dni zaczyna od razu po jedzeniu bna brzuch się kłaść i co za tym idzi8e troszkę jedzonka oddaje:(

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Jesteśmy po ważeniu... Gosiek w ciągu tygodnia przybyła 350g, czyli tyle ile powinna w 2 tygodnie. Czyli moje wmuszanie podczas spania jedzonka działa:) Jak nie tyła, to stała waga w miejscu, a jak ruszyła, to od razu aż tyle. Smiesznie, teraz waży 6150:) NAreszcie przekroczyła 6, pamiętam że na ważeniu 2 lipca było 5400, więc bardzo wolno przybierała.
Małgosia jeszcze nie odkryła stópek, ciekawe czy je kiedyś zauważy. Ale myślę, że nie będzie w stanie ich do buźki wziąć- ma bardzo długie nogi:)
Aniu, troszkę bałabym się fotelika z Fisher Price. Wiem że to dobra firma, ale wszystko ma robione w Chinach, i dlatego jej troszkę nie ufam. Może foteliki robi w Europie, nie wiem. Z tego co patrzyłam na forach internetowych- wszyscy bardzo chwalą Maxi Cosi- nie wiem tylko czy z systemem Isofix czy bez- niedługo zmieniamy auto i nie wiem czy nowe będzie go miało.
Dzisiaj próbujemuy jagódki- na razie nie smakują:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1p01cwx81.png

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn390bvyef9vte9.png

Odnośnik do komentarza

My już po chrzcinach Mati w kościele był grzeczniutki większość przespał na polaniu główki nawet nie zapłakał, za to dziś dał mi nieźle popalić strasznie płakał aż w końcu zasnął na rękach.
Isia ja też się troszke wystraszyłam z tą skórką lekarz mi nic na ten temat nie mówił a na forach są bardzo różne opinie moja siostra ma 3 synów i nic im nie naciągała ani ona ani lekarz więc dopiero pierwszy raz dowiedziałam się od zoni, że takie coś wogóle sie robi. Ja nic też nie nadciągałam a jak teraz sprawdzałam to też nie schodzi do końca tylko, że niema tam żadnej białej maźi. Isia to daj znać co na ten temat powiedział Ci pediatra ja sie jeszcze spróbuje dopytać mojego. Ale jak pisałam wyżej moja siostra niema problemów u synków a nic takiego nie robiła i nie słyszała o niczym takim.

http://www.ticker.7910.org/an1cHk_0g411100Nzc3NjRkdnw4OTk2MTc3MmRhfE1hdGV1c3playBtYQ.gif http://s2.pierwszezabki.pl/035/0352869c0.png?9502

http://www.suwaczek.pl/cache/474d8d089d.png

Odnośnik do komentarza

Lumanda Małgosia jest już małą kobietką,wydaje mi się,że bardzo podobna do Ciebie.Moje dzieci niestety skóra zdjęta z taty ;-). Gratuluję odkrycia sposobu na przybieranie na wadze. A nóżki , zobaczysz jak dzieci potrafią się składać,będzie za niedługo pchac obie do buźki. Moja córa ma kilka zdjęć własnie z nogami w buzi a miała bardzo długie nożki. Krzyś też jeszcze nie potrafi ich łapać, chociaż czasem się przyglada stópkom jak wywali je na obręcz wózka.
Dzisiaj moja mama stwierdziła,ze powinnam zagęszczać mleko, bo już ma prawie 4 miesiące , no bo przecież powinien już super głowe trzymać a,że nie trzyma to na pewno z tego że słaby jest z samego mleka wrrrrr...te porady mausiek ;-).Krzyś trzyma główkę jak go noszę na prosto, ale jeszcze mu się chwieje trochę. A amiętam jak nosiłam go od początku na prosto to panikowała,że za wcześnie..nie dogdzi.
Co do susiaczka, to ja też bym nie robiła nic, ale mój lekarz mi na to zwrócił uwagę. Moja koleżanka nie ściągała skórki synkowi w kąpieli i jak miał ponad roczek to lekarz mu "drastycznie "ściągnął, potem znowu mu przyrosła bo sobie nie dawał , a teraz nie wiem jak jest bo to już duży chłopak ;-). W każdym razie tak jak pisałam,nie wszyscy chłopcy tak mają.

Odnośnik do komentarza

To super,że Małgosia tyje:)Spokojnie zobaczysz,że niebawem będzie pchać stopy do buzi-każde dziecko tak robi i jest to słodkie:)Ślicznie wygląda na tych zdjęciach i nie powiedziałabym,że jest takim niejadkiem:)Ciesze się,że znalazłaś matodę na karmienie Małgosi i życzę oby było tak dalej.
Radzę Ci wybrać się do sklepu z małą i powkładać Ją do różnych fotelików.Mi odpowiadają te foteliki i uważam,że wcale nie musi być coś zle jak jest z chin.Zresztą większość zabawek jest też fisher price,a to wszystko musialo przejść testy żeby spokojnie zostać wypuszczone na rynek.Oczywiście każdy robi i kupuje to co uważa dla dziecka najlepsze.
Co do siusiaczka pediatra Mi powiedziała ze dopiero pod koniec pierwszego roku życia małego powinnam spróbować bardzo delikatnie odrobinę zsunąć napletek podczas kąpieli i trzeba być przt tym delikatnym,żeby nic nie uszkodzić.Dopiero w wieku przedszkolnym chłopcy powinni zsuwać do dołu napletek.Takie jest zdanie Mojej pediatry i Ja będę się do tego stosować.Pytałam się też teściowej,bo pracowała w żłobku i przedszkolu z dziećmi i potwierdzila Mi to co dowiedziałam się od pediatry.
Idę spać,bo od 6 jestem na nogach,a jutro kolejny cieżki dzień.

http://www.suwaczki.com/tickers/mh06egz2hh0iw4ix.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09uay3d0rr883i.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4rni465f.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...