Żywe srebro

[monika4]

andzia ale z ciebie baba demon!!! szacuneczek!!
a dziewczyny super i waga słuszna!! brawo

co do naszych żywiołków - ja już nawet nie mam siły mówić o tym co wyprawia Kuba, wszyscy przy nim wysiedli!!!

[andzia]

Kobietki u mnie za oknem piekna złota jesien...
Taki widok od razu pozytywnie nastraja do zycia...mimo nieprzespanej nocy:(

Monika wVtrzezwiałas???

[monika4]

andzia

Kobietki u mnie za oknem piekna złota jesien...
Taki widok od razu pozytywnie nastraja do zycia...mimo nieprzespanej nocy:(

Monika wVtrzezwiałas???

tak

[Iszpan]

andzia

Cudeńka! Tyko podziwiać!

U nas też złota, polska jesień, pogoda piękna, a Beniamin, który mówi aktualnie na siebie "Kubuś" uwielbia wbiegać w kopy zagrabionych liści. W sumie, nie mam o czym pisać: praca, praca, praca. Może o tym, że jestem bardzo zadowolona ze żłobka. Beniamin wręcz ni chce z niego wychodzić. Gdy po niego przychodzę, zaczyna tak histeryzować, krzyczeć: Mama idź! Dzieci, koparki, ciocia! Wygina się na lewo i prawo... jakbym była wyrodną matką!
Z jednej strony mnie to cieszy, z drugiej, nie wiem, co o tym myśleć. A jak tam Wasze rojberki?

[Iszpan]

GuniaJak się sadzi takie drzewko w internecie?

[andzia]

Witam:)
Wczoraj wieczorkiem przyjechała do nas siostra K., niestety wieczor nie byl za mily-dziewczyny do polnocy kolkowały!!!Ciotka troche pomogla. polozyla Stasia spac, a my walczyliusmy z malymi bestiami:( A chcielismy w karty pograc.
Teraz baby odsypiaja nocke, ja zrobilam obiad i czekam az sie obudza, co by je nakarmic i idziemy na dluuuuuuuugi spacer, bo pogoda piekna:)

Miłej niedzieli wszystkim

[Iszpan]

Andzia... podziwiam! Wycałuj dziewczynki...

[gabalas]

Andzia masz urwanie głowy z taka gromadką, naprawde podziwam. Ja sobie nie moge wyobrazic jak mi jedno więcej przybędzie

Krzys siedzi w domu, bo cos mi kaszle o 14 idziemy do lekarki
Wczoraj mi odwalił niezły koncert. Chcielismy z M na zakupy do carrefoura isc. Ubralismy malego, a ten zabrał sie za pakowanie dvd do siatki i on to bedzie bral ze soba .W koncy wyszlismy beaz tego ale tak sie zaczal drzec ze po 100 metrach wrocilismy do domuw domu ze 45 min zeszlo na tlumaczeniu ze tego nie mozna ze soba brac, az wreszcie moglismy wyjsc normalnie .Takiego mam uparciucha

[Gunia_G]

Iszpan

GuniaJak się sadzi takie drzewko w internecie?

Iszpan tu masz namiar ile jeszcze ci to potrzebne :)
Siedze od czwatku u T i padam na twarz, nudze sie, co prawda bylam na zakupach i M kupil mi plaszczyko-kurteczke,teraz zamowilam na allegro kozaczki i dzis juz za nie pieniazki wyslalm, bylism na wycieczce w hniszowie przy debie bolku i w sobiborze i w wlodawie i okunince ale to nie to samo co w domu, wczoraj nawet bylismy w lesie, Piotrus sie wybiegal a przy okazji pare grzybkow zebralismy.
Dziewczyny powiem szczerze nawet nie mam jak dokladnie poczytac co u was ale jak tylko bede w domu (jutro ale wieczorkiem wiec dopiro w srodek p poludniu) to poczytam dokladnie co u was i waszych sreberek, Pozdrawiam i nie zapominajcie o nas :)

[Iszpan]

Dzięki Gunia! za namiary, no i oczywięcie, że będziemy o was pamiętać.
Co do uparciuchów, to szkoda gadać, gdyby człowiek miał tyle uporu, co nasze dzieci, dużo więcej by zyskał. Beniamin też ma czas uparciucha i obserwowałam go w niedzielę, jak wymuszał na moim M, byłam w szoku, że dorosły człowiek daje się tak wpuścić w malinki:)))

[monika4]

hehehe wymuszanie na dorosłych - skąd ja to znam - Kuba jest mistrzem manipulacji!!! mnie już nie weźmie ale babcia i m. łapią się na tym a ja mam ubaw a co niech zaczną myśleć!!! na razie jest 100 do 0 dla prawie trzy latka!

ja już dawno się uodporniłam na płacze, krzyki i takie tam a już teksty - jestem twój!! od razu włączają u mnie czerwone światełko!!

ostatnio stosuję karę - klęczenie na kolanach przy ścianie, nie powiem skutkowało nawet i przez chwilę miałam karne dziecko ale dzisiaj był rozdzierający płacz - pytam dlaczego płaczesz a na to przez łzy bo mi się nudzi na tej karze

gunia wracaj, tęsknimy!!

gabi zdrówka dla Krzysia!!!

[Iszpan]

monika4

ja już dawno się uodporniłam na płacze, krzyki i takie tam a już teksty - jestem twój!! od razu włączają u mnie czerwone światełko!!

ostatnio stosuję karę - klęczenie na kolanach przy ścianie, nie powiem skutkowało nawet i przez chwilę miałam karne dziecko ale dzisiaj był rozdzierający płacz - pytam dlaczego płaczesz a na to przez łzy bo mi się nudzi na tej karze

gunia wracaj, tęsknimy!!

gabi zdrówka dla Krzysia!!!

No nie, "Jestem twój" pobija wszystkie rekordy! Ja, stara matka tego nie zauważyłam, chociaż rzeczywiście wkurza mnie, gdy Zuzka jest za miła. Beniamin jeszcze tego nie wyczaił. Ale zrobił się tak absorbujący, że i bez tego nerwy mi czasem puszczają.

Gabijak tam Krzyś?
Andziaco u dziewczynek i u ciebie przede wszystkim?
Moniazaskoczyłaś mnie podpisem pod awarem"facet to..."ale zgadzam się

Uruchomiłam w końcu swojego laptopa, więc będę wpadać częściej... schowam się byle gdzie, żeby sobie z wami pogadać, inaczej nie dam rady

[andzia]

Czesc kobitki...
u mnie dół maxymalny i bark sił do zycia...te dwie małe bestie mnie wykoncza...nie wiem jak daja rade rodzice 5-raczków, chyba im sie Nobel należy...pokojowy oczywiscie

[gabalas]

andzia ja na razie czasem z jednym sobie poradzic nie moge a co dopiero z taka gromadką. A rodzice 5-raczkow to niestety musza miec jaka pomoc na stale inaczej chyba nie dali by rady A nobel to sie chyba wszystkim matkom nalezy

Krzys jest przeziebiony, na razie bez antybiotyku

[monika4]

gabalas

andzia ja na razie czasem z jednym sobie poradzic nie moge a co dopiero z taka gromadką. A rodzice 5-raczkow to niestety musza miec jaka pomoc na stale inaczej chyba nie dali by rady A nobel to sie chyba wszystkim matkom nalezy

tak, tak, tak, tak!!!!!

[monika4]

iszpan a bo mimo wszystkich, tych tzw. pozytywnych stron faceta to i tak w końcu wyjdzie z niego ta osławiona świnia

[Iszpan]

andzia

Czesc kobitki...
u mnie dół maxymalny i bark sił do zycia...te dwie małe bestie mnie wykoncza...nie wiem jak daja rade rodzice 5-raczków, chyba im sie Nobel należy...pokojowy oczywiscie

Doga moja, gdybym tylko mogła ci pomóc... już jestem.
Nie jestem w stanie wyobrazić sobie Twojego zmęczenia, chyba że wezmę moje do kwadratu, ale wtedy pewnie bym padła. Stare rady w cenie więc... śpij wtedy, kiedy małe śpią (olej porządki!!!), jedz racjonalnie i rozsądnie, kup sobie witaminy na wzmocnienie, szczególnie przy takiej pogodzie i znajdź dla siebie pół godziny w tygodniu, dniu, jak najczęściej. Wspieram cię dobrymi słowami i myślami...
Monika ubawiłaś mnie do łez!Też niby stara prawda a nadal aktualna!
Mój Beniamin kocha żłobek ponad wszystko.Gdy się po niego przychodzi, drze się w niebogłosy, zapiera rękami i nogami, bo chce do dzieci... ach... jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa! Poza tym, nie wiem już czy wam pisałam, żle namiętnie mówi o sobie i każe się nazywać :Kubuś. Kubuś je, Kubuś robi a ku ku, Kubuś to i tamto. Na Beniamin reaguje: Nie nimin! Kubuś i zaczyna płakać! Co robić???

[monika4]

iszpan cholerka... no cóż, ja mam Kubusia w domu i szczerze wierzę we wpływ imienia na człowieka a Kubuuuuuuusie są ja tysiąc sreberek, więc może nie nazywaj go Kubusiem
a tak serio to ja bym się nie przejmowała kompletnie, nie chce być Beniaminem niech będzie Kubą, pewnie to chwilowe i najpewniej ma kolegę Kubę którego uwielbia i z którym się utożsamia a jeśli nie przejdzie, to cóż... pozostaje się z tym pogodzić widocznie nie do końca dobrze się czuje z Beniaminem, znam sporo osób, na które mówi się zupełnie inaczej niż im na "chrzcie dano" i całkiem dobrze sobie żyją
ja, będąc dzieckiem uwielbiałam być Agnieszką, nie wiem co mnie zachwyciło w tym imieniu ale tak kazałam się do siebie zwracać, potem uwielbiałam być Pawełkiem aż w końcu dorosłam do Moniki

[andzia]

Kobitki dziekuje za wszystkie miłe słowa, ale padam na ryj i nie mam czasu pisac...zjechałam 2 kg przez 2 dni, ale nikomu nie zycze takeij diety...juz powoli nie daje rady...moze jutro bdzie lepiej, to Was na spokojnie poczytam i cos napisze...

Buziaki

[gabalas]

andzia faktycznie taka dieta to nic przyjemnego. Naprawde podziwiam. To jest wyzsza szkola jazdy. Faktyczne musisz wykorzystywac kazda wolną chwile a na M musisz nałozyc jak najwiecej obowiazków.

iszpan a niech ze sobie bedzie tym Kubusiem, za jakis czas mu to przejdzie, dzieci tak maja poprostu, kazdy z nas sie z jaka postacia utozsamial w dziecinstwie

Moje sreberko dzis od rana mnie z rownowagi wyprowadza. Wylal na podloge wszystkie lekarstwa co mial wypić, potem mu to musialam na siłe wciskać, teraz usilował mi wtyczke od dvd wcisnać do kompa, a teraz musze spadac bo chce Maje

[andzia]

A moje dziewczynki zrekompensowały mamie nocne krzyki i spały od północy do 6.30!!! Szok!!!

Gabalas akcje z lekami znam z autopsji!!! Bez nagrody w postaci żelków lub innych rarytasów, nic cholera nie chce połknąc!!!

Iszpan no to masz syna o podwójnej tożsamości:uśmiech:
Oby ta druga była spokojniejsza
A tak na serio, to pewnie mu szybko minie!!!

Monika dobrze, ze nie masz żadnych zaburzeń z powodu tego Pawełka

[monika4]

andzia

Monika dobrze, ze nie masz żadnych zaburzeń z powodu tego Pawełka

o kuuuuuuuuuurcze nie myślałam o tym w tych kategoriach

głowę to mi chce dzisiaj rozsadzić, może za długo spaliśmy bo otworzyłam oczy chwilę po 9.00 Kuba za pół godziny, zaraz jedziemy na cmentarz do Wrocławia i po odkurzacz do liści, wszyscy mają dość grabienia!!!

gabi u nas syropki do pewnego czasu były podawane na siłę, tzn wciskane po odrobinie strzykawą żeby nie zwymiotował, od zawsze tylko lubił pić tran, zwykły, niesmakowy, takie mam dziwne dziecko

andzia zmień dietę!!! bo za miesiąc ciebie nie będzie a tak serio to przydałby się ktoś do pomocy na stałe, bo padniesz na pyszczek
kurcze a ja zawsze chciałam mieć bliźniaki no cóż, Bóg oszczędził

[Iszpan]

MonikaTo z ciebie niezły numerek był. Tak, napisałam do naszej pani psycholog z zapytaniem, jak to jest z tymi imionami, możecie sobie doczytać fachową odpowiedź ( co nie znaczy, że wasze za fachowe nie przyjmowałam, nie ma jak to przeżyć problem na własnej skórze, co Monia?)
U nas w żłobku szczepią na pneumokoki, z czego niezmiernie się cieszę, trzy srówki w kieszeni. Byle tylko Beni się nie rozchorował
A tak na marginesie... mam osobiście dość. Odliczam dni do skończenia przez Beniamina trzech lat, bo myślę sobie, że za tą granicą będzie łatwiej. Bunt i apodyktyczny charakter dwulatka jest ponad moje siły!!!!
No i wiem, że kto jak kto, ale wy to rozumiecie.
Ucałujcie swoje robaczki, wiercipiętki, misiaczki, sprężynki, kombinatorki, wszędzie się pojawizmy etc.

[andzia]

monika4

kurcze a ja zawsze chciałam mieć bliźniaki no cóż, Bóg oszczędził

Dziękuj Bogu

Aczkolwiek Kochana jeszcze wszystko przed Tobą:)
A bliźniaków teraz jak mrówków, chyba przez ten Czarnobyl:)

Iszpan jak tam Twój Kubuś???
Czytałam odpowiedz Pani psycholog, pewnie tak jak pisze, szybko mu minie:)

Gabalas jak Ty się w ogóle czujesz? Jakieś dolegliwości, apetyty???

U mnie standard koleczki, ale nie bede Was znowu zanudzała. mamuśka kochana bierze je jutro do siebie.
A i muszę się pochwalić, że dziś byłam do 20-tej sama samuteńka z całą trójcą, bo K. musiał dłużej pracować i wszystkie dzieci żyją i mają sie dobrze, nikogo nie poizabijałam.

Stachu mi dzisiaj walnął tekstem: Mama, ja się nie dziwie, że one tak płaczą i płaczą, po co dajesz im tyle jeść. Jak ja jem tak dużo, to mówisz, że bedzie mnie bolał brzuch, a im nic nie mówisz. na pewno od tego mleka boli je brzuch!!!
Normalnie mały doradca laktacyjny mi rośnie:)

[Happymama]

Witajcie kochane!
Widzę że tu wątek do narzekania na maluchy ;)
Moja lena ma 1 i 2 miechy a jest jak istne tornado...chodzi odkąd skończyła 9 m-cy i mam już czasem jej dosyć.
Tak broi w domu i protestuje jak czegoś zabraniam że czasem mam ochotę zlać ją w tyłek -ale co to da?? NIC
Na placu zabaw jak trzeba iśc do domu to jest ryk na połowę osiedla i prężenie się.
W domu ostatnio jak coś posżło nie po Jej myśli to z pozycji stojącej walnęła sie do tyłu na głowę z nerwów i tak rąbnęła głową że tylko czekałam na wymioty bo odrazu mi sie wstrząśnienie mózgu skojarzyło...a ta rano jak podlotek się obudziła...
moja siostra to ostanio nazwała ją CONAN BARBARZYŃCA... i ja sie pod tym podpiszę.
Pozdrawiam Was serdecznie i łączę sie z Wami ze "srebrnym dzieckiem" ;)