Żywe srebro

[gabalas]

Monika czyli ten spiworek nie zdal egzaminu???
Moj tez zawsze rozkopany spi , ale czasem jak zmarznie to sie sam przykryje Dzis w nocy za kazdym razem jak na siku wstawalam to dosc ze go przykrywalam to jeszcze sprawdzalam czy sie nie zlal bo juz bez pieluchy spi. Kilka dni temu odrzucil pieluche całkowicie. Nie da sobie załozyc i juz, pewnie dlatego ze wtedy ma pretekst do ciaglego wolania "siku" zamiast do spania. Mialam mu zakladac jak zasnie ale przez te jego cyrki to ja czasem padam szybciej niz on, więc jak na razie u nas era pieluch mineła

[andzia]

wspolczuje Wam z tm zasypianiem, u mnie z tym na szczescie nie ma problemu.
Stachu tez sie rozkopuje w nocy, ale chyba mu to nie przeszkadza. Ostatnio sypia z nami i jak sie wgramoli w srodek, to najczesciej dla mnie brakuje koldry:(

[gabalas]

U nas kazdy ma swoja koldre. Nie maoglabym dzielic nawet z wlasnym mezem koldry , bo ja sie musze szczelnie owinać, kokon zrobić Krzys nawet jak do nas przylezie to zabiera swija poduszke i koldre no chyba ze cos mu do lba strzeli i nam zaczyna kołdry zabierac no to wtedy jest problem, na szczescie ostatnio juz tego nie robił

andzia daj jakis cudowny sposob zeby to moje dziecie choć troche wczesniej zasypiało

[andzia]

Gaba chetnie, ale nie wiem jaki:(
U mnie od urodzenia byla w kwestii spania konsekwencja, kolacja, kapiel, sen. Bez zadnych ceregieli. I tu chyba odnioslam sukces, za to zawsze mialam wczesne pobudki, odkad pamietam Stachu wstawal o 5-6, rzadko zdarzalo sie, zeby pospal dluzej:(
No ale przynajmniej wieczor wolny:)

[gabalas]

andzia

Gaba chetnie, ale nie wiem jaki:(
U mnie od urodzenia byla w kwestii spania konsekwencja, kolacja, kapiel, sen. Bez zadnych ceregieli. I tu chyba odnioslam sukces, za to zawsze mialam wczesne pobudki, odkad pamietam Stachu wstawal o 5-6, rzadko zdarzalo sie, zeby pospal dluzej:(
No ale przynajmniej wieczor wolny:)

U mnie dokladnie tak samo było :(((( zawsze bylam dumna ze moje dziecie pieknie samo zasypia, nie przylazi w nocy, tez wczesnie wstawal.
Wszystko sie zaczelo jakos we wrzesniu. wczesnie juz coraz rzadziej sypial w dzien, jest to dziecko co nie potrzebuje wiele snu. No i we wrzesniu jak poszedl do zlobka to tam musi spac no i tak to sie rozwija na nasza niekorzysc. Najpierw kapiel zawsze byla o 19 o 20 juz mlody spal, potem to sie przesunelo na 21, potem przesunelam kapiel na przed 20 a on i tak coraz pozniej chodzi spac. Jeszcze z miesiac temu zasypial najpozniej o 21. 30 a teraz najwczesniejsza godzina to 22 i od paru dni jest to przed 23

[Gunia_G]

Witam
Monia ja mam nadzieje ze to juz koniec meczenia sie z tym gosciem i juz nie bedziemy mieli problemow :))
Gaba nie wiem co ci doradzic z zasypianiem Krzysia u nas jest jak u Andzi kolacja kapiel i spac czesto jest tak jak mowie idziemy sie kapac a on nie chce i placz bo wie ze potem jest lozko ale jak juz wejdzie do wanny to nie moge go wyjac (uwielbia sie kapac ) w sumie teraz to chodzi spac kolo 20 wczesniej bylo kolo 19 ale ze teraz chodzi do zlobka wiec mniej czasu z nami spedza spanie jest przesuniete na 20.
Andzia fotki sa boskie dziewczynki sa urocze a pokoj Stasia hmmm u nas podobnie wyglada, bo jak Piotrus wstaje to od razu zaczyna sie bawic i wszystko wyciaga na wierzch :)))
Koncze jak zwykle pic kawe i zaraz zmykam po dziecko do zlobka :)))

[monika4]

Kuba z kolei uwielbia spać, jak nie zaśnie w dzień, co na szczęście zdarza się bardzo rzadko, przeważnie w aucie jak skądś wracamy to śpi coś tak od 21.00 do 9.00 rano średnio licząc, zgroza gdy właśnie śpi w dzień - wtedy to 24.00 dopiero!!!!oczywiście ma również noce gdzie ma ciekawsze zajęcia niż sen ale statystycznie biorąc to jednak więcej jest tego spania, niż nie, uwielbiam te swoje luźne wieczory ech... tak się rozmarzyłam

dzisiaj byliśmy na zakupach, specjalnie po mięso pojechałam bo chciałam pomarynować na święta ale oczywiście mięsa nie kupiłam bo mi się nie podobało, za to wydałam kupę kasy na inne tzw. niezbędne rzeczy wrrrrrrrrr

[andzia]

Gaba nie wiem co Ci poradzic, mam nadzieje, ze szybko sie przestawi, bo jak dojdzie druga dzidzia to zwariujesz!!!

Gunia Stachu wszystko co znajdzie przyczepia do traktorow, a ja potem szukam jak glupia!!!

Monika ja tez uwielbiam te samotne wieczory we dwoje. Dziewczyny juz spia, K. czyta Stachowi bajke, ja mam jeszcze kuuuupeprasowania, ale w zasadzie moglabym pojsc zaraz potem spac, ale jak znam zycie to przed polnoca sie nie poloze:)

[andzia]

No i kurna mac przechwalilam:36_2_49::36_2_49::36_2_49:

Stachu wyzwal K. od glupkow, ten sie wkurzyl i powiedzial, ze mu nie czyta bajki, a mlody lata po calej chacie i drze sie jak oszalaly

[monika4]

andzia

No i kurna mac przechwalilam:36_2_49::36_2_49::36_2_49:

Stachu wyzwal K. od glupkow, ten sie wkurzyl i powiedzial, ze mu nie czyta bajki, a mlody lata po calej chacie i drze sie jak oszalaly

współczuję

[Gunia_G]

Witam
Ja juz jestem w domu, glowe juz umylam i zaraz zaczynam sie pakowac dzis jedziemy do T, juz uprzedzilam panie ze odbiore Piotrka wczesniej zeby nie kladly go spac bo wolalabym aby w drodze mi spal, mialam wskoczyc dzis do Edzi zawiesc jej kase (bo nie ma potrzeby placic za Bartusia w tym miesiacu bo choruje juz miesiac wiec sa zwolnieni) ale nie dam rady bo koncze pakowac susze wlosy i uciekam na zakupy potem po Piotrka i szybki obiad M wraca i jedziemy.
Dzis moj Piotrus obudzil sie o 5:50 zerwal sie i wola "chce kupe" i koniec bylo spania
Dobra nie wiem czy dam rade jeszcze wpasc wiec jakby co mowie do poniedzialku (chyba ze stanie sie cud i znajde chwilke)

[andzia]

Witam!!!

Wczorajsza akcja wieczorna skonczyla sie na szczescie bardzo szybko. STachu latal po calej chacie na bosaka, wiec powiedzialam mu, ze za swoje zachowanie nie ma liczyc na to, ze ktos mu przeczyta bajke i albo ma isc spac, alebo zalozyc skarpety. Zamknelam drzwi od pokoju i poszlam. Za chwile slysze pukanie:Mamusiu dasz mi maskotke? Stachu ma zaledwie kilka pluszakow ze wzgledu na alergie i raczej nigdy sei nimi nie bawi. No wiec dalam mu krolika, zaczal mi sie tlumaczyc, ze on wcale nie chcil tak powiedziec na tate, chcial powiedziec inne slowo, ale mu sei tak samo powiedzialo, bla bla bla. W kazdym razie wzial krolika, 5 minut i spal!!!

Gunia milego weekendu!!!

[gabalas]

Andzia dobrze że Stachu szybko jednak spac poszedł

Po ostatnich wrzaskach Krzys chyba zrozumial ze nie ma co walczyć i o 21 lezal juz w lozku i z niego nie wyłaził no ale co by nie było za dobrze to zasnal oczywiscie o 22
Dzisiaj nie poszedl do zlobka no znowu idzie do laryngologa i w sumie musialabym go o 12 odbierac to mi sie go nie chcialo budzić. Zobaczymy czy nie bede zalowac tej decyzji

Gunia baw sie dobrze!!!!!

[monika4]

andzia widzisz jakie masz rozsądne dziecko!!! potrafił nabrać dystansu do swojego zachowania i szybciorem się poprawić

gabi przynajmniej już o 21.00 miałaś Krzysia w łóżku, ciekawe co powie laryngolog, trzymam kciuki za szybkie rozwiązanie problemu migdałkowego!!

gunia miłej zabawy u T.

a u nas do kitu nocka, Kuba znów miał bóle wzrostowe, trzy razy robił pobudkę płaczem, strasznie go bolały nóżki, pomagało masowanie, na razie dalej śpi, rozmawiałam z lekarzem na ten temat to usłyszałam, że niektóre dzieci tak mają i cierpią przez kilka dobrych lat, najczęściej dotyczy to tych wszystkich ruchliwych i ciągle biegających, można wprowadzić gimnastykę rozciągającą ale jakoś Kuba nie wykazywał ostatnio zainteresowania, lub basen, no cóż, coś musimy z tym zrobić

[gabalas]

Monika dzis bedzie badanie sluchu i mamy dostac skierowanie na wyciecie, mam nadzieje ze wszystko wyjdzie ok

Faktycznie basen to swietna sprawa na takie rzeczy. My mamy basen pod nosem a od jakiegos czasu wogole nie chodzimy, musimy sie poprawić

[andzia]

Gaba oby sie wszystko wyjasnilo u larynologa!!!

My jedziemy ze Stachem 16-go do laryngologa do Puszczykowa i tam bedzie mial zabie pod narkoza. Pytanie tylko jakie sa terminy. Mamy kolezanke w tym szpitalu, ktora jest radiologiem, moze w razie czego cos przyspieszy:)

Monika basen suuuper sprawa. Ja jezdzilam ze STachem na basen jakies 2 lata temu 2x w tygodniu, niestety pozniej zaczal chorowac i odpuscilismy. Ale juz ma obiecane, ze dy tylko wyzdrowieje, bedzie jezdzila co niedziele z K. Mamusia musi najpierw schudnac

[monika4]

hehehe
gabi się zaraz wypowie na temat chudnięcia niektórych osób

andzia, kilka lat, może kilkanaście temu miałam grupy kolonijne w Puszczykowie, bardzo podobała mi się ta miejscowość

[andzia]

Monika no prosze jaki ten swiat maly:)
Ja mam do Puszczykowa ok. 40 km, bywamy tam dosc czesto, bo K. ma tam rodzine:)

[gabalas]

Monika a pewnie że sie wypowiem a co
Wiecie ja to mam większy problem ze swoja gruboscia jak jestem w ubraniu , bo mi zawsze żle lezy. Zawsze bylam przyzwyczajona ze jestm szczupla i nic mi nigdzie nie wystaje,no i teraz nie bardzo moge znieśc tego co mi wyłazi tu i owdzie, no moze nie teraz ale ten okres po ciazy i przed ta to byl z deka wkurzający. Natomiast jezeli chodzi o "wystapienie" na plazy czy basenie to jakos mi ten celulit, i tluszcz nie bardzo przeszkadzaja, wszedzie widze duuuzo gorszych od siebie hehehhe
No a basen to swietna rzecz w odchudzniu więc andzia nie zdziwiaj tylko walcuj z dzieckiem na basen!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[andzia]

Gaba nie wazne jak sie wyglada, tylko jak sie z tym swoim wyladem czuje!!!
A ja sie niestety w oole nie czuje z ta 7 kg nadwaga:(

[gabalas]

Tak se tu pisze rozna bzdurki a mije dziecie............ karmi psa lodami Wyciagnal je z lodowki, mowie mu ze nie moze ich jesc, chcialam zabrac to sie drze jak opetany , wiec mu zostawilam i mowie zeby nie jadł, no to nie je .....karmi psa, jak to zobaczylam to sobie brawo bije ze taki wspanialy pomysl mu wpadł

[monika4]

andzia to powiedz w końcu ile mierzysz i ile ważysz, najlepiej to fotę wrzuć!!!

gabi doskonale wiem jak się czujesz, ja nigdy nie miałam brzucha a teraz cały czas mi wystaje wrrrrrrrrrrr

a co do tego jak wyglądam i co inni o moim cellulitisie myślą to wisi mi, chociaż wolałabym wrócić do swojej wagi sprzed ciąży! tylko, ja niestety kocham jeść, dużo i o dziwnych porach, np. kolację jadłam dzisiaj o 1.00 w nocy!!! a co!!

[monika4]

gabalas

Tak se tu pisze rozna bzdurki a mije dziecie............ karmi psa lodami Wyciagnal je z lodowki, mowie mu ze nie moze ich jesc, chcialam zabrac to sie drze jak opetany , wiec mu zostawilam i mowie zeby nie jadł, no to nie je .....karmi psa, jak to zobaczylam to sobie brawo bije ze taki wspanialy pomysl mu wpadł

ale pomysłowe masz dzieko biedny pies

[andzia]

Monika u mnie ten sam problem:( Wlasnie wcinam princesse.
Zostalo mi 7 k po ciazy, glowenie na brzuchu i udach. I nie wchodze w zadne stere ciuchy:(

Gaba :Brawo: dla Krzysia za swietny pomysl

[monika4]

dobra, bawcie się dobrze, spadam jakiś obiad robić, po południu jadę sprzątać u babci, tak, że plan mam napięty

co pokupowałyście już pod choinkę? dla dużych i małych oczywiście