Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

Własnie mi wcieło gigantycznego posta pff...

Napisze w skrócie:

witam cieplutko nową forumowiczke :)

Ja dzisiaj bez humoru, wczoraj rozkraczyło mi się auto i jestem uziemiona, zeby było smieszniej pozyczyłam po rodzince spacerówki i nawet z młoda nie moge sie nigdzie ruszyc autobusem bo jak ja nózki zabolą to ja jej na rece wziac nie moge. Własnie usilnie szukam na allegro jakiejś laski leciutkiej do wozenia Lenuski bo nie wiel ile auto postoi w warsztacie a zapowiada sie solidny remont...
Jakos mnie to dzisija depresjonuje...

Odnośnik do komentarza

Oj qmpeelo smutna sprawa ! Mam nadzieje,że jak naj szybciej się wyrobią z naprawą. Ja jeżdże cały czas rozwalonym bo narazie chce pracować ale wstyd mi jak ludzie patrzą jak wsiadam przez bagażnik albo prawe drzwi :D
Może pocieszy cię to,że właśnie wróciłam od fryzjera i znowu mam zjeb...ą grzywke !
Jeśli nie to potem wstawie zdjęcie przynajmniej się pośmiejesz :)
Narazie zmykam powłóczyć się po sklepach zanim mąż wróci chce wyjść bo mam focha na niego...
Stokrotka ja kiedyś się potrafiłam nie odzywać dniami licząc,że to coś da ale wcale ni dawało teraz nie miewamy milczących dni ale gadatliwe to one też nie są :(
Nie wiem co sie dzieje ...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Oj Stocia - to nie fajnie. A może jednak kolejny raz wyjść z inicjatywą i przerwać to milczenie. Wiem, że czasem trudno złamać dumę, ale czasem warto.
A my z Milenką właśnie wstałyśmy po drzemce. Cieszę się, że padła, bo strasznie mi marudziła. A teraz gotuję zupkę i czekam na mężusia, aż wróci ze szkolenia.

http://www.suwaczek.pl/cache/2c4bc326bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/765779337c.png

Odnośnik do komentarza

Ja się nasprzątałam, teraz usiadłam chwilkę odpocząć, oczywiście mama obiadek robiła, więc troszkę zjadłam, ja to jem przez rozsądek, bo apetytu dalej brak...i jak na kolejnej wizycie okaże się, że nie przytyłam to kroplówki...a wcale mi się to nie uśmiecha, więc próbuje się mobilizować:) malutkiej chyba się podoba, że troszkę jem, bo ciągle się wierci :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46061.png

Odnośnik do komentarza

martab0
oj biebulko... wspolczuje to musialo byc ciezkie, ale czas uczy nas zyc z takimi ranami.
pomysl ze za 4 miesiace bedziesz mial malenka przy sobie!!
ja tak gadm a jak cos do czego to sama panikuje..........

To spadło jak grom z jasnego nieba... teraz mam nadzieje ze będę się podwójnie cieszyć ... choć teraz też jestem szczęśliwa bo mam wspaniałego Aniołka, który czuwa nad mamusią i siostrzyczką...

aniutka86
Ja się nasprzątałam, teraz usiadłam chwilkę odpocząć, oczywiście mama obiadek robiła, więc troszkę zjadłam, ja to jem przez rozsądek, bo apetytu dalej brak...i jak na kolejnej wizycie okaże się, że nie przytyłam to kroplówki...a wcale mi się to nie uśmiecha, więc próbuje się mobilizować:) malutkiej chyba się podoba, że troszkę jem, bo ciągle się wierci :)

Kochana , ale i tak dobrze ze się już "zmuszasz" i jesz ... po troszeczku i będzie dobrze... malutka na pewno jest szczęśliwa ze ma taką dzielna mamusie ...:36_2_25:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...