Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

Kaszaaaaaa
Żyjecie ? Bo my ledwo ... Mam nadzieje,że spadnie zaraz temperatura bo do sklepu by się przydało iść.
Moje dziecko dało dzisiaj takiego czadu,że szok ! Ja jej wsadziłam do bużki niekapek to wpadla w taki szał,że z 15min się darła w niebogłosy ! Aż purpure złapała :36_19_1:
Nie wiem co to było jeszcze nigdy takiego numeru nie odwaliła. Miałam jechać po coś na dziąsła ale pozaglądałam tam i nic kompletnie nie widze wszystko jak było więc nie wiem czy jest sęs jej czymś smarować ...
Oj ciężki dzień ciężki,na dodatek tak od rana piszczy,że mi już się jakieś ciśnienie w głowie od tych dżwięków zrobiło i normalnie się czuje jak bym miała wytrzeszcz oczu :36_19_1:
A jak chwile cicho siedzi to karetki w tą i spowrotem na sygnałach ...jeśli dziś nie zwarjuje to znaczy,że nic mnie nie pokona,będe żyła 300lat i umre w końcu z nudów :lol:

Hej :))

No ukrop dzisiaj niesamowity:))
By;iśmy dzisiaj 4 h na plaży, ledwie do domu doszłam. Mój mały tez niedawno płakał i płakał nie mogłam go uspokoić, ale ja myślę ze to od tego ciepła, bo przeciesz nie ma kompletnie czym oddychać.

Agunia - - musisz koniecznie iść do lekarza i opowiedzieć co się z tobą działo, bo to nie wyglądało za ciekawie, trzymam kciuki aby nie było to nic poważnego!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/3b6778c904.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e824483c44.png

Odnośnik do komentarza

bosh...ledwo zyje co za upał!

Wyjechałam dziś z małym poza miasto aby trochę powietrza łyknął...a tu w cieniu 31 stopni!
Cały dzień Dziadek lał wode na trawnik obok wózka małego aby wogole zechciał zasnąć.
Moj maz dziś zaś nadzorował prace na budowie...wrócił tak "urąbany" upałem - pocieszał sie tym, ze inni mieli jeszcze gorzej...np brukarze wylewający dziś asfalt:)

Jak sobie radzicie? Czy Wasze dzieci tez nie chca spac?

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

zancia1907
Kaszaaaaaa
Żyjecie ? Bo my ledwo ... Mam nadzieje,że spadnie zaraz temperatura bo do sklepu by się przydało iść.
Moje dziecko dało dzisiaj takiego czadu,że szok ! Ja jej wsadziłam do bużki niekapek to wpadla w taki szał,że z 15min się darła w niebogłosy ! Aż purpure złapała :36_19_1:
Nie wiem co to było jeszcze nigdy takiego numeru nie odwaliła. Miałam jechać po coś na dziąsła ale pozaglądałam tam i nic kompletnie nie widze wszystko jak było więc nie wiem czy jest sęs jej czymś smarować ...
Oj ciężki dzień ciężki,na dodatek tak od rana piszczy,że mi już się jakieś ciśnienie w głowie od tych dżwięków zrobiło i normalnie się czuje jak bym miała wytrzeszcz oczu :36_19_1:
A jak chwile cicho siedzi to karetki w tą i spowrotem na sygnałach ...jeśli dziś nie zwarjuje to znaczy,że nic mnie nie pokona,będe żyła 300lat i umre w końcu z nudów :lol:

Hej :))

No ukrop dzisiaj niesamowity:))
By;iśmy dzisiaj 4 h na plaży, ledwie do domu doszłam. Mój mały tez niedawno płakał i płakał nie mogłam go uspokoić, ale ja myślę ze to od tego ciepła, bo przeciesz nie ma kompletnie czym oddychać.

Agunia - - musisz koniecznie iść do lekarza i opowiedzieć co się z tobą działo, bo to nie wyglądało za ciekawie, trzymam kciuki aby nie było to nic poważnego!!!
Koszmar koszmar a jutro i w poniedziałek ma być jeszcze gorzej:36_19_1:
Nie my wyszłyśmy po 19 dopiero na podwórko i tak jak u Gadzi był już podjazd podlany a w chacie 24 stopnie więc całkiem znośnie.
Ale powietrze i tak suche mała aż po kąpieli tarła oczka :(

gadzia
bosh...ledwo zyje co za upał!

Wyjechałam dziś z małym poza miasto aby trochę powietrza łyknął...a tu w cieniu 31 stopni!
Cały dzień Dziadek lał wode na trawnik obok wózka małego aby wogole zechciał zasnąć.
Moj maz dziś zaś nadzorował prace na budowie...wrócił tak "urąbany" upałem - pocieszał sie tym, ze inni mieli jeszcze gorzej...np brukarze wylewający dziś asfalt:)

Jak sobie radzicie? Czy Wasze dzieci tez nie chca spac?

Moja od 3 dni śpi więcej i jest jakaś marudna ale temperatura o.k. i je ładnie więc chyba tylko chwilowo ma jakąś faze.
A tym ludziom pracującym cały dzień na takim żarze powinni placić szkodliwe ! Mój teściu jest cieślą-ja bym już pewnie miała raka skóry !

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaa jak pływałam było czasem gorzej. Miałam dyżur w kuchni a kapitan pomimo żaru z nieba na atlantyku, zażyczył sobie kotlety na obiad. Cook stal wściekły i robiliśmy te kotlety na 46 osób...wtedy powiedział ze już wie po co człowiek ma rowek na tyłku...żeby miał gdzie pot spływać:)

Agunia koniecznie do lekarza idź! Ja miałam tak bolesne skurcze przed okresem...1 w życiu:)

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

Madziarka0109
A ja Wam zazdroszcze pogody, choc moze 30 w cieniu to juz za duzo. U mnie leje od trzech dni, nawet na spacer z dzieckiem nie ma jak pojsc. Chyba zakupie sobie kaloszki i plaszcz przeciwdeszczowy i bede w deszczu tez wychodzic.
Kurde dopiero co uspilam mala po kapieli i znow zaczyna jeczec. Czy to dziecko mi nie da juz nigdy spokoju? Lece do niej, pa.

No tak ani upał ani ulewy nie są dobre:( Lepiej było by dzień na dzień i wszyscy byli by zadowoleni :)
gadzia
Kaszaa jak pływałam było czasem gorzej. Miałam dyżur w kuchni a kapitan pomimo żaru z nieba na atlantyku, zażyczył sobie kotlety na obiad. Cook stal wściekły i robiliśmy te kotlety na 46 osób...wtedy powiedział ze już wie po co człowiek ma rowek na tyłku...żeby miał gdzie pot spływać:)

Agunia koniecznie do lekarza idź! Ja miałam tak bolesne skurcze przed okresem...1 w życiu:)

hehe dobre :)
A mówiąc o spływaniu przypomniało mi się jak dzisiaj lenka bez pampka siedząc mi na kolanach sie zsiusiała aż mi po gaciach poleciało :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

gadzia
Bosh...rozwiesiłam pieluchy pól godziny temu...praktycznie sa już suche...
na balkonie mam 28 stopni!
Ale jest tez plus..będę miała w czym jutro synka zawijać

tetrowych używasz ? ja używam tetry do buzi do przytulanek do wózka i kłade na nich i z 8 dziennie do prania jest to tak z tyłkiem wyobrażam sobie,że całą pielucharnie trzeba mieć :)

też mam jeszcze pranie do wywieszenia ale nie chce mi się narazie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Mam juz troche dosc wszystkiego. Chcialabym dzien urlopu od macierzynstwa, a od malzenstwa najlepiej miesiac. Nie moge sie ze swoim dogadac. Raz, ze on cholernie duzo spi, a kazda proba budzenia konczy sie klotnia. A dwa miga sie od wszystkiego. Dzisiaj wyjezdzalam do Tesco na zakupy i wychodzac powiedzialam mu, ze mala godzine pozniej trzeba bedzie wykapac. Wrocilam i pytam sie sie czy pojdzie ja kapac, a on na to: zaraz. Po chwili mowi mi, ze nie pojdzie bo mala zaczela jeczec i stwierdzil, ze sie rozryczy w kapieli. Na to ja mu mowie, ze trzeba ja wykapac bo prawie 20, a jak ja nakarmie to z kapiela trzeba bedzie czekac jakies 2-3 godziny, zeby na nowo zglodniala, bo ona na cycu tylko zasypia, a jak bym jej cycka dala po godzinie, to rzygalaby horyzontalnie i tyle z tego by wyszlo. No to sie go zapytalam, czy ja wykapie raz jeszcze, a on na to: nie wiem. Czas uciekal, dziecko coraz bardziej rozdraznione i w koncu sie wkurwilam i sama ja wykapalam. Mala usnela ok 20 ale o 22 stwierdzila najwyrazniej, ze sie wyspala, bo pojeczala chwile, a potem jak weszlam do pokoju to banan na buziolu i ona sie chce bawic. No to zanioslam ja do pokoju, w ktorym moj spal i sie ewakulowalam i nie zamierzam malej dotknac dopoki nie bedzie glodna i senna.
Wkurza mnie to wszystko, bo to on mnie cisnal rok temu, ze chce ze mna dziecko miec, a ja sie nie czulam gotowa na macierzynstwo wlasciwie. Dalam sie namowic na ciaze, bo balam sie, ze sie obudze za pozno i nie bede mogla zajsc w ciaze, albo urodzi mi sie chore dziecko. A teraz ja siedze na okraglo z mala, ktora niestety jest dosc wymagajacym dzieckiem, a on tylko by zwiewal z domu i przed jakimikolwiek obowiazkami. Wysiadam, gdybym nie karmila cyckiem i miala wazny paszport, to kupilabym sobie bilet na weekend gdziekolwiek, np do Paryza, bo nigdy nie bylam. Wtedy by zobaczyl jak to jest kiedy sie siedzi z dzieckiem 24h na dobe. A tak to on nawet od urodzenia sie malej ze mna w lozku nie spi. Chyba jak pojade do Polski na poczatku wrzesnia (miejmy nadzieje), to zloze pozew o rozwod, bo mam dosc takiego zycia. Jak jego nie bedzie to uda mi sie mame sciagnac do siebie i bedziemy zyly sobie we trzy dlugo i szczesliwie.
Sorry, ze Wam marudze, ale mi troche ulzylo. Uff. Ide sie polozyc, bo kregoslup mi pada. PAPAPAPA

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgeycj8wwjg.png
http://www.suwaczek.pl/cache/3a903c97ac.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/033142970.png?4552

Odnośnik do komentarza

Madziarka0109
Mam juz troche dosc wszystkiego. Chcialabym dzien urlopu od macierzynstwa, a od malzenstwa najlepiej miesiac. Nie moge sie ze swoim dogadac. Raz, ze on cholernie duzo spi, a kazda proba budzenia konczy sie klotnia. A dwa miga sie od wszystkiego. Dzisiaj wyjezdzalam do Tesco na zakupy i wychodzac powiedzialam mu, ze mala godzine pozniej trzeba bedzie wykapac. Wrocilam i pytam sie sie czy pojdzie ja kapac, a on na to: zaraz. Po chwili mowi mi, ze nie pojdzie bo mala zaczela jeczec i stwierdzil, ze sie rozryczy w kapieli. Na to ja mu mowie, ze trzeba ja wykapac bo prawie 20, a jak ja nakarmie to z kapiela trzeba bedzie czekac jakies 2-3 godziny, zeby na nowo zglodniala, bo ona na cycu tylko zasypia, a jak bym jej cycka dala po godzinie, to rzygalaby horyzontalnie i tyle z tego by wyszlo. No to sie go zapytalam, czy ja wykapie raz jeszcze, a on na to: nie wiem. Czas uciekal, dziecko coraz bardziej rozdraznione i w koncu sie wkurwilam i sama ja wykapalam. Mala usnela ok 20 ale o 22 stwierdzila najwyrazniej, ze sie wyspala, bo pojeczala chwile, a potem jak weszlam do pokoju to banan na buziolu i ona sie chce bawic. No to zanioslam ja do pokoju, w ktorym moj spal i sie ewakulowalam i nie zamierzam malej dotknac dopoki nie bedzie glodna i senna.
Wkurza mnie to wszystko, bo to on mnie cisnal rok temu, ze chce ze mna dziecko miec, a ja sie nie czulam gotowa na macierzynstwo wlasciwie. Dalam sie namowic na ciaze, bo balam sie, ze sie obudze za pozno i nie bede mogla zajsc w ciaze, albo urodzi mi sie chore dziecko. A teraz ja siedze na okraglo z mala, ktora niestety jest dosc wymagajacym dzieckiem, a on tylko by zwiewal z domu i przed jakimikolwiek obowiazkami. Wysiadam, gdybym nie karmila cyckiem i miala wazny paszport, to kupilabym sobie bilet na weekend gdziekolwiek, np do Paryza, bo nigdy nie bylam. Wtedy by zobaczyl jak to jest kiedy sie siedzi z dzieckiem 24h na dobe. A tak to on nawet od urodzenia sie malej ze mna w lozku nie spi. Chyba jak pojade do Polski na poczatku wrzesnia (miejmy nadzieje), to zloze pozew o rozwod, bo mam dosc takiego zycia. Jak jego nie bedzie to uda mi sie mame sciagnac do siebie i bedziemy zyly sobie we trzy dlugo i szczesliwie.
Sorry, ze Wam marudze, ale mi troche ulzylo. Uff. Ide sie polozyc, bo kregoslup mi pada. PAPAPAPA

Grunt,że ci ulżyło :)
pewnie ci przejdzie i za 3 dni zapomnisz o rozwodzie :)
Faceci są do bani chcą być królami świata,panami domu i mistrzami sexu a to i tak zawsze my mamy wszystko na glowie. bez nas zdobywali by maczugami żywność do dnia dzisiejszego.

Ja też miałam dzisiaj kiepski dzień,łep mi pękał od piskow Lenki.Miałam iść na basen po T.powrocie z pracy, nie poszlam ale za to jak tylko Tomek się zbliżał z Lenką to krzyczałam ,że mnie tu nie ma jestem na basenie i tak właściwie pociągnełam 4h-dało by się odpocząć ale jak bym się położyla to zaraz by na mnie wisieli więc robiłam bałagan :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Oj widze,że sie moje forumowe koleżanki zesmażyły :lol:

A ja mam dziś akcję allegro. Powystawialam spodnie ciążowe bo czuje,że jak je teraz spakuje to zapomne a tak byc może ktoś się skusi i będzie problem z głowy.Wywalić mi szkoda bo za dużo kosztowały . Aleeeee ! Wystawiłam też sab simplex bo okazało się,że jeszcze 3 buteleczki mi zostały i usuneli mi tą aukcje ! Stwierdzili,że jest to towar zakazany :36_19_1:

No,to narazie nie ? Może się póżniej pojawi jeszcze jakis skwarek :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Redzia mysmy tez wracali z weekendu dzisiaj mala sie tak spocila ze mokra byla mimo ze mamy klimatyzacje ale wiadomo na 1 ustawiona zeby malej nie zaziembic.... tez jej podawalam herbatke bo ciemiaczko jej sie zapadlo -ukrop nie do zniesienia!!!:Szok:
madziarka ja tez czasami bym udusila mojego meza bo miga sie jak moze:nie_mam_pojecia:
gratulacje dla maluszka z okazj wykonywania samodzielnych obrotow:heart:
kasza wiem jak to jest z przeprowadzka i pudlami:ehhhhhh: ale jak juz sie rozpakujesz....

kinia super sobie radzisz a mama i jej partner to faktycznie podpora -mialam okazje ich poznac wiec wiem co mowie:love: wspaniali ludzie!!!!!!
a moja tesciowa mowi ze ojcem jest nie ten co zrobil tylko ten co wychowuje- i ma racje!!!

ogolnie widze ze zaczal sie temat deserkow i zupek:smile_jump:
ja bede w piatek podawac soczek jabluszkowy tak jak lekarz nam powiedzial:whistle:

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/T4ab.jpghttp://lb1f.lilypie.com/T4ab.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/034002950.png?228

http://gosh-oliwia.blogspot.com/

http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008082301801830.png

http://img34.glitterfy.com/10323/glitterfy0041220700D30.gif

http://img34.glitterfy.com/10323/glitterfy0041629670D31.gif

Odnośnik do komentarza

racuszek
Kasza może wystaw tu na forumowej giełdzie ??
Ja miałam dzień (no może kilka godzin) bez dziecka :) byłam w galerii , na lodach i w kinie 3D na Shreku - aaaaale bajer hihih już nie pójdę do kina na zwykły film hihihihi

łał nieżle zaszalalaś :)
Redberry
no właśnie ... kiedyś szukałam sab simplex na allegro i nie bylo.. bylam bardzo zdziwiona... :ocochodzi:

Są na e-bayu ale nie będe się tam logować.Ja się już na tylu stronach zalogowałam ,że ponad polowy nie pamiętam :lol:
Redberry
dziś wracaliśmy z weekendu u mojej rodziny, masakra! :coo: w aucie puszka i skwar, Mikołajkowi w foteliku podawałam wodę, bo miał aż ciemiączko zapadnięte... :zmartwiony: potem jak juz dojechaliśmy to ciut chłodniejsze mleczko, godzinke potem herbatka i jest juz git. :Padnięty:

A tak normalnie ma całkiem płaskie ?

Moja się dziś przy jedzeniu tak spaociła,że myślałam ,że to paw jej na włoski poleciał paranoja ! Wcześniej się nigdy nie pociła ale te upały jej dają nieżle w kość.
A wyobrażacie sobie być teraz w ciązy ??????

goska79
a to minki mojej dziewczynki.... .....gadala do mnie jak robilam jej fotki

Słodziutka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...