ITruthRedziu dzień nadal dziwny... Dzieci się wyspały, zjedły obiad i wciągają już po drugim oponku.Usmażyłam oponki serowe, drożdżowe, pączuszki drożdzowe, takie maleńkie, miały byc kwadratowe, ale w smażeniu rosły w okrągłe kulki.
Znajomi najpierw dali znać, że będą ok. 17. A później okazało się, że mają kapcia w kole i w zapasowym też.. Więc jutro im chyba pocztą wyślę, albo zamrożę.. Sama nie wiem... coś tyyyyyyyyyyy,nie wysyłąśja już sie szykuje i jade!!!!!!!!!!!