Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)


Rekomendowane odpowiedzi

kingusia1991
Kaszaaaaaaaa widzisz a Ty się bałaś , że klocuszka urodzisz , ale tak źle widzę nie jest jeśli chodzi o wagę i cm :D
a u Nas hmmmm... u mnie to wiesz 5 dni do końca niby ;) ale na razie nic się nie zapowiada...
bóle jak na @ , krocze rwie , ale mała się kurczowo brzucha trzyma :P

??????????? Kinia ja urodziłam w 36tyg 3900 wiec jak bym donosiła do 40 to mogła by ważyć o.k. 5Kg więc obawy były całkiem na miejscu zwłaszcza,że łożysko miałam bardzo duże i w świetnym stanie więc nie zaczeło by ograniczać kalorii :)
Na podstawie jej wielkości i wielkości łożyska stwierdzili,że musiała być jakaś nietolerancja glukozy bo prawie miała cechy cukrzyka.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
Kaszaaaaaa
stokrotka_87
Kaszaaaa a wiadomo dlaczego porod sie wczesniej zaczal ??
i opowiedz moze troche o cesarce :smile:

Tega nie wiadomo w 100% ale stawiaja właśnie na nietolerancje glukozy i czasami właśnie wcześniej odchodzą wody w takich przypadkach.
Mam ci opowiadać o cesarce ? Jesteś pewna ??

nooooo ..... :lup:
dajesz....

Więc tak :)
Mówią,że znieczulenie jest od pasa w dół-ja miałam od szyji w dół.
Nic nie boli ale czuć.Cały brzuch i okolice smarują srodkiem odkażającym-ja się chichrałam jak głupia tak mnie łaskotało:)
Podczas"wyrywania" przez tą małą dziurke dziecka i łożyska tak telepią ciałem że człowiek ma wrażenie,że spadnie z tego leżaka.Jest strasznie ciężko na piersi-tak jak by lekarz ci na klacie stał.Po 10 min słychać płacz dziecka ale zszywanie itd.trwa ok. godziny.
Jak ci dziecko kładą na piersi to nic nie czujesz i gówno widzisz bo głowy nie wolno podnosić.Telepie ciałem jak galaretą.Tak sie trzęsłam,że dzwoniąc do T.omka tel.mi wypadał z ręki i język sobie poprzegryzałam.A na nastepny dzień jak przychodzi rechabilitantka to przeżywa sie szok bo ciało odmawia posłuszeństwa !! Boli bardzo przy pierwszych wstawaniach.No i to chyba tyle :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

stokrotka_87
Boze... niech to moje dziecie sie przekreci :cry: ja nie chce cc :cry:

Ale nie jest tak żle tak naprawde,ja sie bałam bo nie wiedziałam czy to normalne,że tak mnie uciska w piersi,nie wiedziałam,że tak będzie mną strasznie trześ ale to nic nie bolało dopiero na drugi dzień wstawanie jest przerąbane ale niektóre dziewczyny wstawały szybciutko i aż sie zastanawiałam czy w moim przypadku nie boli troszke bardziej przez stan zapalny i przez to ,że macica mi sie nie chciała obkurczać więc na boki nie mogłam się odwracać bo ciagneło strasznie.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
stokrotka_87
Boze... niech to moje dziecie sie przekreci :cry: ja nie chce cc :cry:

Ale nie jest tak żle tak naprawde,ja sie bałam bo nie wiedziałam czy to normalne,że tak mnie uciska w piersi,nie wiedziałam,że tak będzie mną strasznie trześ ale to nic nie bolało dopiero na drugi dzień wstawanie jest przerąbane ale niektóre dziewczyny wstawały szybciutko i aż sie zastanawiałam czy w moim przypadku nie boli troszke bardziej przez stan zapalny i przez to ,że macica mi sie nie chciała obkurczać więc na boki nie mogłam się odwracać bo ciagneło strasznie.
Kaszaaa wszystko to znam,więc nic mnie nie dziwi,u mnie też bylo ciężko z obkurczaniem macicy,bo pęcherz byl pelny i nie moglam się wysikać,więc mnie ciągle cewnikowali ale potem musialam sama. A nauczyć się na nowo sikać to bylo dopiero wyzwanie w dodatku na basen :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

o jejka Kaszaaaa jaka ona śliczna gratulacje dla Ciebie i tatusia ona jest poprostu słodka a ja miałam dzis wizyte i miałam USG trwało to 30 min i widziałam mała jakie ma usta nosek itp plakac mi sie chciało i jesli w ciągu tygodnia nie urodze to mam sie zgłosic po skierowanie do szpitala na CC niestety mała sie nie obruciła i raczej juz tego nie zrobi ale jestem szczesliwa ze wszystko jest ok mała waży 2800 moja kruszynka ale lekarz kazał sie nie przejmowa bo ja tez taka mała sie urodziłam pożniej wam pokaze zdjecia łozeczka bo juz ubrałam i wszystko jest gotowe

Odnośnik do komentarza

Agunia
Kaszaaaaaa
stokrotka_87
Boze... niech to moje dziecie sie przekreci :cry: ja nie chce cc :cry:

Ale nie jest tak żle tak naprawde,ja sie bałam bo nie wiedziałam czy to normalne,że tak mnie uciska w piersi,nie wiedziałam,że tak będzie mną strasznie trześ ale to nic nie bolało dopiero na drugi dzień wstawanie jest przerąbane ale niektóre dziewczyny wstawały szybciutko i aż sie zastanawiałam czy w moim przypadku nie boli troszke bardziej przez stan zapalny i przez to ,że macica mi sie nie chciała obkurczać więc na boki nie mogłam się odwracać bo ciagneło strasznie.
Kaszaaa wszystko to znam,więc nic mnie nie dziwi,u mnie też bylo ciężko z obkurczaniem macicy,bo pęcherz byl pelny i nie moglam się wysikać,więc mnie ciągle cewnikowali ale potem musialam sama. A nauczyć się na nowo sikać to bylo dopiero wyzwanie w dodatku na basen :D
No ja nie wiedziałam i niepotrzebnie się martwiłam no ale cóż :) Teraz już jestem mądrzejsza o cc :D

stysiapysia
Kaszaaaaa super ze jesteś !!!!!! Twoja mała jest cudowna i słodka .... Super!!!!:yuppi::yuppi::yuppi: No Twoje CC nie ciekawe było heh, ale przetrwałaś i na pewno jesteś szczęśliwa!!!!

Jak się czujesz jako mamusia??? jak pierwsza kąpiel , przebieranie i w ogóle???

Dużo zdróweczka dla Lenki i dla Ciebie !!!! Wszystkiego najlepszego!!!
Nie kąpałam jej jeszcze i szczerze mówiąc nie chce mi się dzisiaj :) Była kąpana o 6 rano po lampach więc przeżyje do jutra:) Ja mam dziś dzień dziecka :) A z przebieraniem ,odwracaniem,karmieniem itd itd zero stresu ani problemu-aż sama się dziwiłam i wszyscy myśleli,że to moje kolejne dziecko :) Nie ma się co zbytnio martwić bo dzieciaczki są strasznie plastyczne z reszta jak zobaczycie jak lekarze i położne dzieciaczkami żąglują to wszystkie obawy prysną :)

pl_aisha
Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych mam :36_2_15:

Kurde dziewczyny zdradźcie mi czym Wy się żywicie, że te dzieci z taka wagą się rodzą i to do tego przed terminem :36_2_15: mój synuś urodził się w terminie z wagą 3300g :lup:

Nie ważne co ważne żeby duuuuużo :hahaha:

Olusia
o jejka Kaszaaaa jaka ona śliczna gratulacje dla Ciebie i tatusia ona jest poprostu słodka a ja miałam dzis wizyte i miałam USG trwało to 30 min i widziałam mała jakie ma usta nosek itp plakac mi sie chciało i jesli w ciągu tygodnia nie urodze to mam sie zgłosic po skierowanie do szpitala na CC niestety mała sie nie obruciła i raczej juz tego nie zrobi ale jestem szczesliwa ze wszystko jest ok mała waży 2800 moja kruszynka ale lekarz kazał sie nie przejmowa bo ja tez taka mała sie urodziłam pożniej wam pokaze zdjecia łozeczka bo juz ubrałam i wszystko jest gotowe

To faktycznie długie usg :) Ja już nie pamiętam emocji z USG,nawet o KTG zdążyłam zapomnieć :) A co do łóżeczka to też dzis zobaczyłam rozłożone i ubrane :) Nawet nieżle się tatuś spisał :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49y2v4q82ra9xr.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
Agunia
Kaszaaaaaa

Ale nie jest tak żle tak naprawde,ja sie bałam bo nie wiedziałam czy to normalne,że tak mnie uciska w piersi,nie wiedziałam,że tak będzie mną strasznie trześ ale to nic nie bolało dopiero na drugi dzień wstawanie jest przerąbane ale niektóre dziewczyny wstawały szybciutko i aż sie zastanawiałam czy w moim przypadku nie boli troszke bardziej przez stan zapalny i przez to ,że macica mi sie nie chciała obkurczać więc na boki nie mogłam się odwracać bo ciagneło strasznie.
Kaszaaa wszystko to znam,więc nic mnie nie dziwi,u mnie też bylo ciężko z obkurczaniem macicy,bo pęcherz byl pelny i nie moglam się wysikać,więc mnie ciągle cewnikowali ale potem musialam sama. A nauczyć się na nowo sikać to bylo dopiero wyzwanie w dodatku na basen :D
No ja nie wiedziałam i niepotrzebnie się martwiłam no ale cóż :) Teraz już jestem mądrzejsza o cc :D

Nie kąpałam jej jeszcze i szczerze mówiąc nie chce mi się dzisiaj :) Była kąpana o 6 rano po lampach więc przeżyje do jutra:) Ja mam dziś dzień dziecka :) A z przebieraniem ,odwracaniem,karmieniem itd itd zero stresu ani problemu-aż sama się dziwiłam i wszyscy myśleli,że to moje kolejne dziecko :) Nie ma się co zbytnio martwić bo dzieciaczki są strasznie plastyczne z reszta jak zobaczycie jak lekarze i położne dzieciaczkami żąglują to wszystkie obawy prysną :)

pl_aisha
Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych mam :36_2_15:

Kurde dziewczyny zdradźcie mi czym Wy się żywicie, że te dzieci z taka wagą się rodzą i to do tego przed terminem :36_2_15: mój synuś urodził się w terminie z wagą 3300g :lup:

Nie ważne co ważne żeby duuuuużo :hahaha:

Olusia
o jejka Kaszaaaa jaka ona śliczna gratulacje dla Ciebie i tatusia ona jest poprostu słodka a ja miałam dzis wizyte i miałam USG trwało to 30 min i widziałam mała jakie ma usta nosek itp plakac mi sie chciało i jesli w ciągu tygodnia nie urodze to mam sie zgłosic po skierowanie do szpitala na CC niestety mała sie nie obruciła i raczej juz tego nie zrobi ale jestem szczesliwa ze wszystko jest ok mała waży 2800 moja kruszynka ale lekarz kazał sie nie przejmowa bo ja tez taka mała sie urodziłam pożniej wam pokaze zdjecia łozeczka bo juz ubrałam i wszystko jest gotowe

To faktycznie długie usg :) Ja już nie pamiętam emocji z USG,nawet o KTG zdążyłam zapomnieć :) A co do łóżeczka to też dzis zobaczyłam rozłożone i ubrane :) Nawet nieżle się tatuś spisał :)
To super,że sobie świetnie radzisz z malutką,ale masz rację jak już jest na świecie to wszystko się wie,co robic i jak postępować delikatnie...Teraz przedemną cc mam już termin :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Olusia
o jejka Kaszaaaa jaka ona śliczna gratulacje dla Ciebie i tatusia ona jest poprostu słodka a ja miałam dzis wizyte i miałam USG trwało to 30 min i widziałam mała jakie ma usta nosek itp plakac mi sie chciało i jesli w ciągu tygodnia nie urodze to mam sie zgłosic po skierowanie do szpitala na CC niestety mała sie nie obruciła i raczej juz tego nie zrobi ale jestem szczesliwa ze wszystko jest ok mała waży 2800 moja kruszynka ale lekarz kazał sie nie przejmowa bo ja tez taka mała sie urodziłam pożniej wam pokaze zdjecia łozeczka bo juz ubrałam i wszystko jest gotowe

Hej Olu fajowo,ze widzialaś tak dokladnie malutką :smile: to też będziesz miała cc, bo raczej się dzidzia nie obróci.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63498.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-63499.png

Odnośnik do komentarza

Kaszaaaaaa
Redberry
Kaszaaaaaa
Oto ona :)

Ja pinkolę -ale odlot!! Kaszaaaaa - gratulacje i dużo zdrówka dla Was dwóch!!:love:

Dzięki wielkie :) A ty jak sobie dajesz rade ? Tyłek pewnie ci odpada bidulko ?

tyłka nie czuję, biodra i lewego ramienia, ale tak poza tym czuję się jak młody Bóg :P:P:P:P

stysiapysia
Hej Redberryyyy!!!!!

Hej Kochana!! ale miałaś fajny wypad-zazdroszczę Ci-bajerowo!!:yipi:

http://miko.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...