Skocz do zawartości
Forum

szczepienia niemowlaczków


Rekomendowane odpowiedzi

Wiam.
Oliwka dostala normlane pokoleik szczepionki, byla klota tyle razy i nic za powaznegio nie bylo tylkorączka po jednym zdretwiala a jak w udko miala to troszke niewierzgala tymi nozkami..ale przeszlo sie bez goraczki itp.

O tych 5 w 1 u nas w przychodni mieli wstrzymane ze wzgledu na to ze zawieraly jakies bledy w mieszankach i nawet w tv mowili o tym wiec wolalam tego uniknac...
pozdrooo

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

didianka
Hejo witam ponownie...
w poniedzialek w mijajacym tygodniu mielismy z Tomusiem drugie szczepienie - 5 w 1...
szczepienie przezyl nawet dzielnie - jak zwykle ze mna gorzej bylo... ;)
mam pytanko... od poniedzialku miewa czesto stany podgoraczkowe kilka razy dziennie
tak 37,2-37,4... a potem spokoj na kilka godzinek i znowu...
czy to jest normalne?? i czy ktoras z was to samo zaobserwowala?? No i jak dlugo to moze trwac??
pozdrawiam i czekam na rady :)

Tempka po szczepieniu może być. U nas nigdy się nie zdarzyła, jak na razie. Ale jakby co to wtedy najlepiej dać Paracetamol. Na pewno pediatra powiedziała Ci co i jak robić. A jak dziś ma się Tomuś?

Odnośnik do komentarza

radość serca
Dziewczyny, słyszałam, ze można teraz zaszczepić dziecko przeciwko ospie wietrznej? Orientujecie się to jest jedna szczepionka na całe życie? Czy warto (któraś z Was szczepiła może swoje dziecko), czy lepiej jak dziecko przejdzie tą chorobę?

I jeszcze jedno pytanko, zaszczepiliśmy Maluszka na rotawirusy (pierwsza dawka była w 12. tygodniu, druga, ostatnia będzie w 18. tygodniu). Czy to na długo starcza? Czy trzeba odnawiać co jakiś czas szczepienie?

Szczepienie przeciwko ospie wietrznej można wykonać od 9. miesiąca życia.
W przypadku dzieci pomiędzy 9 m. ż. a 12 r. ż. wystarczy jedna dawka szczepionki, aby zapewnić skuteczną ochronę przed chorobą (osoby powyżej 13 r. ż. muszą przyjąć dwie dawki szczepionki w odstępie 6 tygodni). Jeśli doszło do kontaktu osoby nie zaszczepionej z osobą chorą na ospę wietrzną, szczepienie ochroni przed chorobą lub złagodzi jej przebieg, jeśli zostanie wykonane w ciągu 72 godzin po kontakcie. Tak podaje producent. Tak naprawdę różnie to jest i czasami jako reakcję na szcepiennie dzieci przechodzą pełnoobjawową ospę z nasiloną wysypką.
Szczepienie nie zawsze chroni w 100% , może złagodzić przebieg choroby tak, że dziecko będzie miało kilka krostek i nieznacznie powdyższoną temperaturę.

Co do rotawirusów to Rotarix jest szczepionką doustną, dziecko podczas wizyty w punkcie szczepień połyka 1 dawkę preparatu, który daje ochronę przed chorobą. Szczepienie należy rozpocząć między 6 a 16. tygodniem życia. By dziecko było trwale chronione podaje się 2 dawki preparatu w odstępie 4-8 tygodni.
tak naprawdę nie ma badań, które w 100% potwaierdzają, że dziecko jest chronione do końca życia lub konieczna jest dawka przypominająca. Niemniej jednak wirusy rota są najniebezpieczniejsze dla małych dzieci do 5 roku życia, zatem warto zainwestować.

Mamy z Warszawy i okolic: najtańsze szczepionki i leki są podobno w aptece ZIKO przy stacji metra Ursynów Al.KEN 105, budynek SONY.

Nikolka
http://www.suwaczek.pl/cache/85b5fb45f4.png

Maja
http://www.suwaczek.pl/cache/27e310f6f4.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20050122290117.png

Odnośnik do komentarza

SylwiaŁ-W
radość serca
Dziewczyny, słyszałam, ze można teraz zaszczepić dziecko przeciwko ospie wietrznej? Orientujecie się to jest jedna szczepionka na całe życie? Czy warto (któraś z Was szczepiła może swoje dziecko), czy lepiej jak dziecko przejdzie tą chorobę?

I jeszcze jedno pytanko, zaszczepiliśmy Maluszka na rotawirusy (pierwsza dawka była w 12. tygodniu, druga, ostatnia będzie w 18. tygodniu). Czy to na długo starcza? Czy trzeba odnawiać co jakiś czas szczepienie?

Szczepienie przeciwko ospie wietrznej można wykonać od 9. miesiąca życia.
W przypadku dzieci pomiędzy 9 m. ż. a 12 r. ż. wystarczy jedna dawka szczepionki, aby zapewnić skuteczną ochronę przed chorobą (osoby powyżej 13 r. ż. muszą przyjąć dwie dawki szczepionki w odstępie 6 tygodni). Jeśli doszło do kontaktu osoby nie zaszczepionej z osobą chorą na ospę wietrzną, szczepienie ochroni przed chorobą lub złagodzi jej przebieg, jeśli zostanie wykonane w ciągu 72 godzin po kontakcie. Tak podaje producent. Tak naprawdę różnie to jest i czasami jako reakcję na szcepiennie dzieci przechodzą pełnoobjawową ospę z nasiloną wysypką.
Szczepienie nie zawsze chroni w 100% , może złagodzić przebieg choroby tak, że dziecko będzie miało kilka krostek i nieznacznie powdyższoną temperaturę.

.
W wyniku szczepienia moze byc taka reakcja?:Niespodzianka:
Czyli lepiej nie szczepic.... ?

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeżeli można wierzyc w jakąkolwiek szczepionkę, Ja wierzę w te szczepionki skojarzone, są naprawdę dobrze wyważone no i kłuć nie trzeba tyle... Co do ospy, Beniamin miał ją w kalendarzu szczepień. Przed szczepieniem rozmawiałam z pediatrą nad sensem jej podania (ostatecznie sądzę, że większość z nas ospe przeszła) a ona powiedziała, że szczepienia nie tylko chronią przede wszystkim przed powikłaniami po chrobie, ale w skali populacji pozwalają wyeliminować jakąś chorobę... zaszczepiłam... ale cieszę się, żże następne szczepienie tak szybko nie nastąpi. Niecierpię widoku igły i szczykawki...

http://www.suwaczek.pl/cache/545ce0df7a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4eb0aee931.png
+28 kwietnia 2008 Julcia wróciła do Nieba:Aniołek:

Odnośnik do komentarza

A ja na rota szczepilam, to jedna z powazniejszych chorobsk, ktora szybko prowadzi do odwodnienia organizmu.
To ze jakies dziecko zachorowalo mimo szczepienia, zawsze jakies wyjatki sa - a jak by przechodzilo tego rota gdyby nie bylo szczepione? mojej kolezanki syn wyladowal po rota w szpitalu i byl przez tydzien na scislej diecie. Gdyby byl szczepiony pewnie lzej by przeszedl to chorobsko.

Ja tez skojarzonymi szczepilam :)
Pneumo oboje dzieciaczkow juz po, meningo starszy, mlodsza czeka do roczku, zeby 1dawka poleciala.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

Ja obecnie jestem na szczepieniach ale my mamy te bezpłatne nie stać mnie na chwile obecną na płatne niestety.
Chcę jak juz pójdę do pracy odłożyć na rota i pneumo rozmawialiśmy z lekarzem radziła poczekać az podrośnie mówiła coś o kontakcie dziecka z innymi i wtedy .
Nadal do końca nie wiem ale to niestety zależy od mojej sytuacji finansowej.
Jestem dobrej mysli ...

DOBRY SEX TO TAKI PO KTÓRYM NAWET SĄSIAD IDZIE NA PAPIEROSA
:Śmiech:
http://cap20.caption.it/102/captionit132515I783D36.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/5d92f742c3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1423ddbc95.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
A ja na rota szczepilam, to jedna z powazniejszych chorobsk, ktora szybko prowadzi do odwodnienia organizmu.
To ze jakies dziecko zachorowalo mimo szczepienia, zawsze jakies wyjatki sa - a jak by przechodzilo tego rota gdyby nie bylo szczepione? mojej kolezanki syn wyladowal po rota w szpitalu i byl przez tydzien na scislej diecie. Gdyby byl szczepiony pewnie lzej by przeszedl to chorobsko.

Ja tez skojarzonymi szczepilam :)
Pneumo oboje dzieciaczkow juz po, meningo starszy, mlodsza czeka do roczku, zeby 1dawka poleciala.

jakie sa koszty tych szczepionek?

Dziubala
Kwiaciarka - jak dziecko będzie miało rota, to czy było szczepione czy nie, to i tak trzeba nawadniać, ale rozumiem Twoje intencje. Jednak dla mnie to nie jest ważna szczepionka, którą trzeba brać pod uwagę w przeciwieństwie np. do pneumokoków czy meningokoków.

podobnie jak dla mnie...mam nadzieję, że to słuszna decyzja...wiem jedno jest kilkanascie szczepów rota, a szczepionka jest na jeden...zawsze jest ryzyko...

Odnośnik do komentarza

Dziubala
Kwiaciarka - jak dziecko będzie miało rota, to czy było szczepione czy nie, to i tak trzeba nawadniać, ale rozumiem Twoje intencje. Jednak dla mnie to nie jest ważna szczepionka, którą trzeba brać pod uwagę w przeciwieństwie np. do pneumokoków czy meningokoków.

Nawadniac owszem trzeba zawsze, ale dziecko , ktore przechodzi rota a bylo na nie szczepione przejdzie je lagodniej niz te nieszczepione.
Ta szczepionka jest doustna, nie niesie ze soba skutkow ubocznych, wiec czemu nie szczepic?
A wogole to cos mi sie zdaje, ze szczepionka na rota w pelni chroni, w 100% .

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Dziubala
Kwiaciarka - jak dziecko będzie miało rota, to czy było szczepione czy nie, to i tak trzeba nawadniać, ale rozumiem Twoje intencje. Jednak dla mnie to nie jest ważna szczepionka, którą trzeba brać pod uwagę w przeciwieństwie np. do pneumokoków czy meningokoków.

Nawadniac owszem trzeba zawsze, ale dziecko , ktore przechodzi rota a bylo na nie szczepione przejdzie je lagodniej niz te nieszczepione.
Ta szczepionka jest doustna, nie niesie ze soba skutkow ubocznych, wiec czemu nie szczepic?
A wogole to cos mi sie zdaje, ze szczepionka na rota w pelni chroni, w 100% .

z wirusami jest tak, że się łatwo mutują..żadna szczepionka na wirusy nie jest 100%

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Anulka pneumo dla maluchow to jest w 3 dawkach kazda po okolo 300zl.
Dla starszakow jest to pneumo23 w 1 dawce okolo 50zl.
meningo dla dzieci do 1 roku zycia w 2 dawkach po okolo 300zl jedna dawka.
Dla dzieci powyzej 1 roku w 1 dawce za 300zl.

koszty niesamowite, szczególnie jak się ma dwójkę dzieci...ale za bardzo się boję tego cholerstwa, żeby nie zaszczepić...
Dziękuję za info

Odnośnik do komentarza

Anulka
kwiaciarka
Dziubala
Kwiaciarka - jak dziecko będzie miało rota, to czy było szczepione czy nie, to i tak trzeba nawadniać, ale rozumiem Twoje intencje. Jednak dla mnie to nie jest ważna szczepionka, którą trzeba brać pod uwagę w przeciwieństwie np. do pneumokoków czy meningokoków.

Nawadniac owszem trzeba zawsze, ale dziecko , ktore przechodzi rota a bylo na nie szczepione przejdzie je lagodniej niz te nieszczepione.
Ta szczepionka jest doustna, nie niesie ze soba skutkow ubocznych, wiec czemu nie szczepic?
A wogole to cos mi sie zdaje, ze szczepionka na rota w pelni chroni, w 100% .

z wirusami jest tak, że się łatwo mutują..żadna szczepionka na wirusy nie jest 100%

No pewnie tak.
A co do pneumo to sie dopiero dowiedzialam,ze te co podawane sa w kilku dawkach ( czyli te u najmniejszych ) powinno sie powtorzyc za 10 lat a te co w 1 dawce za 5lat. Chociaz moja pediatra twierdzi ,ze te w 3 dawkach raczej nie musza byc przypominane.

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Anulka
kwiaciarka

Nawadniac owszem trzeba zawsze, ale dziecko , ktore przechodzi rota a bylo na nie szczepione przejdzie je lagodniej niz te nieszczepione.
Ta szczepionka jest doustna, nie niesie ze soba skutkow ubocznych, wiec czemu nie szczepic?
A wogole to cos mi sie zdaje, ze szczepionka na rota w pelni chroni, w 100% .

z wirusami jest tak, że się łatwo mutują..żadna szczepionka na wirusy nie jest 100%

No pewnie tak.
A co do pneumo to sie dopiero dowiedzialam,ze te co podawane sa w kilku dawkach ( czyli te u najmniejszych ) powinno sie powtorzyc za 10 lat a te co w 1 dawce za 5lat. Chociaz moja pediatra twierdzi ,ze te w 3 dawkach raczej nie musza byc przypominane.

cóż, kiedyś się powtórzy, najważniejsze zdrowie i w tym wypadku zycie dziecka..

Odnośnik do komentarza

Anulka
kwiaciarka
Anulka pneumo dla maluchow to jest w 3 dawkach kazda po okolo 300zl.
Dla starszakow jest to pneumo23 w 1 dawce okolo 50zl.
meningo dla dzieci do 1 roku zycia w 2 dawkach po okolo 300zl jedna dawka.
Dla dzieci powyzej 1 roku w 1 dawce za 300zl.

koszty niesamowite, szczególnie jak się ma dwójkę dzieci...ale za bardzo się boję tego cholerstwa, żeby nie zaszczepić...
Dziękuję za info

No koszty sa koszmarne.
Ja jak decydowalam ,ze szczepie dzieci, to bylam pewna , ze pneumo dla corci 300 zl ( tak mowila pediatra, a raczej ja ja tak zrozumialam). Po szczepieniu pielegniarka mowi , no , a nastepna dawka kiedy to pani napisalam i cene tez, a ja wtedy oczy zrobilam...:Kiepsko: kiepsko z cenami, no ale przynajmniej spokojna jestem, ze juz po , a pieniadz rzecz nabyta raz jest a raz nie ma, raz przychodzi a raz odchodzi, przynajmniej odszedl na dobry cel ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/a58d0abe3d.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7f7b513cb8.png

Odnośnik do komentarza

kwiaciarka
Anulka
kwiaciarka
Anulka pneumo dla maluchow to jest w 3 dawkach kazda po okolo 300zl.
Dla starszakow jest to pneumo23 w 1 dawce okolo 50zl.
meningo dla dzieci do 1 roku zycia w 2 dawkach po okolo 300zl jedna dawka.
Dla dzieci powyzej 1 roku w 1 dawce za 300zl.

koszty niesamowite, szczególnie jak się ma dwójkę dzieci...ale za bardzo się boję tego cholerstwa, żeby nie zaszczepić...
Dziękuję za info

No koszty sa koszmarne.
Ja jak decydowalam ,ze szczepie dzieci, to bylam pewna , ze pneumo dla corci 300 zl ( tak mowila pediatra, a raczej ja ja tak zrozumialam). Po szczepieniu pielegniarka mowi , no , a nastepna dawka kiedy to pani napisalam i cene tez, a ja wtedy oczy zrobilam...:Kiepsko: kiepsko z cenami, no ale przynajmniej spokojna jestem, ze juz po , a pieniadz rzecz nabyta raz jest a raz nie ma, raz przychodzi a raz odchodzi, przynajmniej odszedl na dobry cel ;)

słusznie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...