Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

maura
To podziwiam Was obie. A co do pepsi to wyczytałam kiedyś≤ że jest to świetny sposób na mdłości, zgagę itd. Ja jeszcze w 4 m-cu wymiotowałam więc wypróbowałam pepsi. Faktycznie pomagało ale w niezbyt dużych ilościach np. 1 szklanka.

Wiem ze pepsi pomaga na mdlosci (nie tylko ciazowe) tak samo jak przy jelitowce bardzo pomaga, raz jak mnie to dziadostwo dopadlo to nie wytrzymalam i poszla do sklepu po pepsi odgazowalam ja i wypilam szklaneczke i jak reka odjal zreszta pediatra mojej znajomej tak kiedys doradzil mowil ze powinna byc odgazowana i schlodzona i wlasnie szklaneczka nie wiecej.
Oki dziewczyny ja tez uciekam bo musze dokonczyc sprzatanie, poki Pietruszka spi bo jak wstanie to znowu bedzie mi pomagac a jego pomaganie konczy sie tym ze woda z mopa plywa po podlodze bo on sam i sam.
Pewnie wpadne pod wieczor bo jak maly wstanie to cos zje i dalej na dwor (nawet jakbym nie chcial isc to i tak bedzie siedziec pod drzwiami z butami w reku i plakac "mama chodz")

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

maura
To podziwiam Was obie. A co do pepsi to wyczytałam kiedyś≤ że jest to świetny sposób na mdłości, zgagę itd. Ja jeszcze w 4 m-cu wymiotowałam więc wypróbowałam pepsi. Faktycznie pomagało ale w niezbyt dużych ilościach np. 1 szklanka.

ja zamiast pepsi pije coca cole... ale nie odgazowną...i to też z filiżanke może więcej..tzn tyle ile jednym duszkiem zdołam ale jeśli nie chccecie gazowanego polecam kawe zbożową gorzką... filiżanka ciepłej kawy ostatnio uratowała mnie od cierpienia ...mimo że męczyłam się prawie 2 dni... chwila moment i dalej zajadałam się wszystkim czym popadlo na imieninach :)

przyszła teściowa poleciła mi te sposoby :) i pomagają:)

Odnośnik do komentarza

maura
Ja teoretycznie rodzę w poniedziałek ;) piłam wody tyle co zwykle i odpukać też nie mam rozstępów :) Nie żebym się chwaliła ja nie mogę w siebie wmusić większej ilości i nie wiem czemu...

witam
ja tez nie mialam rozstepow ale nie mam i celuiitisu i z tego co wiem to jednak gentyka ma ostatnie i njwazniejsze slowo...u nas zadna kobitka w rodzinie nie ma z tymi sprawami problemu wiec nie wiem jak to jest ponoc najwazniejsza jest ilosc kolagenu w skorze

tak i na tym zakoncze bo sie Julka obudzila po 1 h drzemki:Histeria:najpierw mnie rozpiescila spaniem po 3,4h a terqaz wstaje zla i nie wyspana...ale wiem dlaczego:Psoty:na dole ma juz 2 piatki wiec teraz te gorne jej spac nie daja

:Całus::Całus::Całus::Całus::Całus::Całus:lece

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

A my juz w domu, mielismy bzc dluzej ale ze wszystkie dzieci juz sie zebraly i poszly do domu to Piotrus sie nudzil i tez zmyl sie na chate.
Na poniedzialek jestem umowiona z dziewczynami jedziemy do siostry jednej z nich (pracuje w obuwniczym) bo jest wyprzedaz obuwia letniego a kumpela dzis kupila sobie znowu nowe balerinki (klapeczki) za ............. 10zl :Niespodzianka::Niespodzianka: i my tez chcemy :) wiec w poniedzialek o 10 ruszamy w miasto :):) mam nadzieje ze bedzie rozmiarowka (kumpela ma dzwonic do siostry zeby nam cos tam poodkladala)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

wiesz Basica ja nie miałam celulitu aż zaszłam w ciążę... Niestety nie mogłam niczym się smarować ani ćwiczyć mięśnie bo najpierw byłam na podtrzymaniu a potem miałam skurcze i dalszy stan zagrożenia... Mąż chyba udaje, że nie widzi :) (podobno facet nie wie co to celulit dopiero gdy mu pokażesz;) A Ty Gunia szalej z zakupami :) ja muszę jeszcze poczekać, bo na razie jestem na etapie -wszystko dla dzieci- nic dla siebie...

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Ja dziś spędzam samotnie wieczór - tzn. bez M, bo ma imprezę w pracy i pewnie wróci w środku nocy:Święto::Muzyka: a jutro będzie tak:Kiepsko::Padnięty::duren:
ja natomisat jutro idę na spotkanie klasowe z podstawówki - nie widzieliśmy się z większością 15 lat, ciekawa jestem ja wypadnie to spotkanie?

Pamiętacie jak pisałam, że mam prawo jazdy ale nie jeżdżę? I tak rozmiałam z M , powiedziałam mu, że mogłabym jeżdzić (po kilku lekcjach oczywiście), gdybym miała samochód z automatyczną skrzynią biegów ( bo właśnie biegi były dla mnie "nie do przejścia") i dziś M przysłał mi na gg oferty z "motooto" kilku samochodów z automatem - mam sobie pooglądać i przemyśleć.... upsss, nie wiedziałam, że aż tak bardzo mu zależy na tym, żebym jeżdziła. No i co? Jestem w kropce. Bo jak się okaże, że będzie chciał kupić taki samochód to juz się nie wycofam i będę musiała jeździć.

Na razie tyle, ale jestem na posterunku i obserwuję :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Ja doslownie na chwile moj syn dzis pozno zasnal o jak na zlosc co juz prawie zasypial to ktos dzwonil to na domowy to na komorke a on jak uslyszal telefon to bylo "tatus dzwoni" i juz po snie wrrrrr ale sie umeczylismy

maura
wiesz Basica ja nie miałam celulitu aż zaszłam w ciążę... Niestety nie mogłam niczym się smarować ani ćwiczyć mięśnie bo najpierw byłam na podtrzymaniu a potem miałam skurcze i dalszy stan zagrożenia... Mąż chyba udaje, że nie widzi :) (podobno facet nie wie co to celulit dopiero gdy mu pokażesz;) A Ty Gunia szalej z zakupami :) ja muszę jeszcze poczekać, bo na razie jestem na etapie -wszystko dla dzieci- nic dla siebie...

Mura ja i tak wiecej wole kupic Piotrkowi a nie sobie, odmawiam sobie wielu rzeczy bo stwierdzam ze mi az tak wiele nie jest potrzebne ja z ubran nie wyrastam (na szczescie:))

Tuśka
Cześć dziewczyny!
Ja dziś spędzam samotnie wieczór - tzn. bez M, bo ma imprezę w pracy i pewnie wróci w środku nocy:Święto::Muzyka: a jutro będzie tak:Kiepsko::Padnięty::duren:
ja natomisat jutro idę na spotkanie klasowe z podstawówki - nie widzieliśmy się z większością 15 lat, ciekawa jestem ja wypadnie to spotkanie?

Pamiętacie jak pisałam, że mam prawo jazdy ale nie jeżdżę? I tak rozmiałam z M , powiedziałam mu, że mogłabym jeżdzić (po kilku lekcjach oczywiście), gdybym miała samochód z automatyczną skrzynią biegów ( bo właśnie biegi były dla mnie "nie do przejścia") i dziś M przysłał mi na gg oferty z "motooto" kilku samochodów z automatem - mam sobie pooglądać i przemyśleć.... upsss, nie wiedziałam, że aż tak bardzo mu zależy na tym, żebym jeżdziła. No i co? Jestem w kropce. Bo jak się okaże, że będzie chciał kupić taki samochód to juz się nie wycofam i będę musiała jeździć.

Na razie tyle, ale jestem na posterunku i obserwuję :Oczko:

Tuska ja mialam okazje jezdzic automatem (moj ojciec kiedys mial) powiem ci ze bajka nawet sie nie zastanawiaj tylko bierz :)
Oki znikam bo M zaraz bedzie a ja nawet sama jeszcze herbaty nie mialam czasu sie napic a juz nie wspomne zeby jemu jakas kolacyjke przygotowac.
Ja mowie do poniedzialku :):)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

witam
U nas weekend minal nawet szybko, z wyjazdu nad wode byly nici bo w sobote niby slonko piekne ale wiatr byl chlodny wiec ..... odpada, pojechalismy najpierw na Sienkiewke na swieto kielc , maly sie wybawil, poprzywozil balonow, wiatraczkow i jakis gadzetow potem jeszcze podjechalismy do maslowa tam tez jakis festyn wiec Piotrus zadowolony, smigal kolo samolotow (tylko ze fotek brak bo wychodzac z domu mielismy jechac tylko tak sie przejechac wiec bez aparatu), a wniedziele swiety krzyz, maly sam wchodzil na gore, bylo ok, pogoda w sam raz tylko jak schodzilam na taras widokowy na goloboze to szla jakas bardzo wielka dziewczyna i niechcacy "lekko" mnie popchnela i zaczepilam kolanem o schody, jak schodzilismy w dol zaczelo mnie to bardzo boleca a w domu patrze a ja mam kolano spuchniete wrrrr teraz juz niby opuchlizna zeszla ale kolano nadal boli :):) przynajmniej mam pamiatke z wycieczki.

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Witam
ja tylko na chwilke wpadlam po przepis na pierogi z jagodami i truskawkami:Zakręcony:dajcie kobitki jak macie!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sowko udanych wakacji!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

odpoczywaj kochana lap garsciamia kazda chwile i laduj te akumulatorki laduj:Całus::Całus::Całus::Całus::Całus::Całus::Całus::Całus::Całus::Całus::Całus::Całus::Całus::Całus::Całus::Całus::Całus:
bedziemy tesknic
wpadne poznijej bo musze zakupy zrobic i te pierogi zaczac lepic o ile mnie ktos przepisem poratujetzn.na ciasto mam ale ja nie jestem pewna czy ja je daje (tzn te owoce) tak na zywca do pierogow?????????+ja wiem ze to pytanie jest z serii debilowatych:duren::duren:ale ja wole sie upewnic
dziki

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

Witam
U mnie tez ciag dalszy olewki, zamiast brac sie za obiad to siedze a pozniej znowu w biegu bede gotowac (tak jak wczoraj zeby wyrobic sie przed powrotem domownikow- ale i tak sie nie udalo )
Moj Piotrus dostal wczoraj od Edzi (tzn. od Bartusia) pamiatke z wczasow :) tak mu sie spodobala ze z nia spal, nawet nie pozwolil sie kolo siebie polozyc bo on ma rybke
A jak go ktokolwiek pytal kto mu to dal to jest ciocia Edzia- no to ja mu tlumacze ze Bartus a on NIEEEE ciocia ( w sumie widzial jak ciocia to wynosila z domu i nie przegadasz go )

Nie mam co pisac po porstu nuda, nuda i jeszcze raz nuda ...

Basiu z tego co wiem to daje sie surowe owoce ja zazwyczaj wczesniej jagody obtaczam w cukrze (np. waniliowym) bo inaczej beda pierozki kwasne :):)
Sowko wypoczywaj i wracaj i z pewnoscia nie zapomnimy o Tobie
Ewcia nie szalej bo sie wykonczysz, daj troche na luz ;)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Gunia_G
Witam
U mnie tez ciag dalszy olewki, zamiast brac sie za obiad to siedze a pozniej znowu w biegu bede gotowac (tak jak wczoraj zeby wyrobic sie przed powrotem domownikow- ale i tak sie nie udalo )
Moj Piotrus dostal wczoraj od Edzi (tzn. od Bartusia) pamiatke z wczasow :) tak mu sie spodobala ze z nia spal, nawet nie pozwolil sie kolo siebie polozyc bo on ma rybke
A jak go ktokolwiek pytal kto mu to dal to jest ciocia Edzia- no to ja mu tlumacze ze Bartus a on NIEEEE ciocia ( w sumie widzial jak ciocia to wynosila z domu i nie przegadasz go )

Nie mam co pisac po porstu nuda, nuda i jeszcze raz nuda ...

Basiu z tego co wiem to daje sie surowe owoce ja zazwyczaj wczesniej jagody obtaczam w cukrze (np. waniliowym) bo inaczej beda pierozki kwasne :):)
Sowko wypoczywaj i wracaj i z pewnoscia nie zapomnimy o Tobie
Ewcia nie szalej bo sie wykonczysz, daj troche na luz ;)

Czesc Guniu!!! pierwszy raz slysze aleponiewaz kocham cukier waniliowy :Śmiech:to napewno tak zrobie

Kobitko nudy mowiesz????no to Ci reke podam:Kiepsko:
ja tez przezucilam sie na gotowanie jak Julka spi bo sa teraz takie upaly ze do poludnia z nia chodze na spacer i po 18 a w miedzy czasie robie to co prawdziwa kura domowa powinna robic:Spoko:

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

basica31
Gunia_G
Witam
U mnie tez ciag dalszy olewki, zamiast brac sie za obiad to siedze a pozniej znowu w biegu bede gotowac (tak jak wczoraj zeby wyrobic sie przed powrotem domownikow- ale i tak sie nie udalo )
Moj Piotrus dostal wczoraj od Edzi (tzn. od Bartusia) pamiatke z wczasow :) tak mu sie spodobala ze z nia spal, nawet nie pozwolil sie kolo siebie polozyc bo on ma rybke
A jak go ktokolwiek pytal kto mu to dal to jest ciocia Edzia- no to ja mu tlumacze ze Bartus a on NIEEEE ciocia ( w sumie widzial jak ciocia to wynosila z domu i nie przegadasz go )

Nie mam co pisac po porstu nuda, nuda i jeszcze raz nuda ...

Basiu z tego co wiem to daje sie surowe owoce ja zazwyczaj wczesniej jagody obtaczam w cukrze (np. waniliowym) bo inaczej beda pierozki kwasne :):)
Sowko wypoczywaj i wracaj i z pewnoscia nie zapomnimy o Tobie
Ewcia nie szalej bo sie wykonczysz, daj troche na luz ;)

Czesc Guniu!!! pierwszy raz slysze aleponiewaz kocham cukier waniliowy :Śmiech:to napewno tak zrobie

Kobitko nudy mowiesz????no to Ci reke podam:Kiepsko:
ja tez przezucilam sie na gotowanie jak Julka spi bo sa teraz takie upaly ze do poludnia z nia chodze na spacer i po 18 a w miedzy czasie robie to co prawdziwa kura domowa powinna robic:Spoko:

Basiu co do jagod to sa rozne szkoly jedni daja cukier inni nie, ja daje nawet ze wzgledu na Piotrka slodsze lepiej mu smakuja :):)
A co do nudy to siedze i nie wiem za co sie zabrac wstalismy o 8:30 i tak lazimy bez celu :):)
Piotrek jeszcze sniadania nie zjadl bo miw "nie chce" ja skonczylam pic kawe i mysle co dalej ;)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Gunia_G
Witam
U mnie tez ciag dalszy olewki, zamiast brac sie za obiad to siedze a pozniej znowu w biegu bede gotowac (tak jak wczoraj zeby wyrobic sie przed powrotem domownikow- ale i tak sie nie udalo )
Moj Piotrus dostal wczoraj od Edzi (tzn. od Bartusia) pamiatke z wczasow :) tak mu sie spodobala ze z nia spal, nawet nie pozwolil sie kolo siebie polozyc bo on ma rybke
A jak go ktokolwiek pytal kto mu to dal to jest ciocia Edzia- no to ja mu tlumacze ze Bartus a on NIEEEE ciocia ( w sumie widzial jak ciocia to wynosila z domu i nie przegadasz go )

Nie mam co pisac po porstu nuda, nuda i jeszcze raz nuda ...

Basiu z tego co wiem to daje sie surowe owoce ja zazwyczaj wczesniej jagody obtaczam w cukrze (np. waniliowym) bo inaczej beda pierozki kwasne :):)
Sowko wypoczywaj i wracaj i z pewnoscia nie zapomnimy o Tobie
Ewcia nie szalej bo sie wykonczysz, daj troche na luz ;)

hej kobitki
Guniu jeszcze zdaze odpoczac , a teraz jak chce sie na swoje mioeszkanko przejsc jak najszybciej , to trzeba swojego czasu poswiecic, a i tak mam czas na relaks , wieczorkami biegajac, doladowujem mi sie cala moja energia i jest spoko ,

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=1004


http://img.weddingcountdown.com/ticker/vsvumhz7av.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/5108.png

Odnośnik do komentarza

Julia mi wtyczke przy laptopie rozpiela i od pradu odlaczyla wiec mi padl:Niewiniątko:sorki ze tak zniklam :Nieśmiały:ale w miedzy czasie pierogi zrobilam i musze powiedziec ze cos mi po posypaniu ich cukrem strasznie truskawki sok puscily i kiepsko sie lepily:Nieśmiały::Nieśmiały::Nieśmiały:ale w koncu je zrobilam i teraz tylko odcedzam zaraz wracam bo nastepna porcja sie gotuje

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Basiu - poproszę porcję pierożków - mniam, mniam - baaardzo lubię :Śmiech:
A ja siedzę w pracy - sezon urlopowy się zaczął, klienci nie dzwonią, nie piszą, szef się urlopuje, luzik :Oczko:
Muszę Wam powiedzieć, że w sobotę byłam na spotkaniu klasowym z podstawówki - nie widziałam się z niektórymi ludźmi 15 lat (ale ten czas leci...) było bardzo fajnie, posmialiśmy się, pogadaliśmy, trochę wypiliśmy i czas nam do 2 w nocy zleciał. Za to w niedzielę byłam nieżywa. Naprawdę niewiele wypiłam, a miałam takiego kaca i takie mdłości, że nie pamiętam kiedy ostatnio tak źle się czułam. Cała niedzielę nic nie jadłam i nie piłam bo było mi niedobrze. Nie wiem, może się strułam frytkami (a raczej starym olejem?) W każdym bądź razie długo się nie chwycę piwa i frytek.

Muszę na razie kończyc, bo praca mimo wszystko wzywa, postaram się odezwać dziś wieczór. Pa!

Odnośnik do komentarza

Ja znowu na chwilke :)
Maly spi a M gdzies wybyl
Siedzialam i grzebalam w necie w poszukiwaniu jakis kursow i cos wygrzebalam ale jak sie zdecyduje to wam powiem ;)
Ewcia a duzo juz zrobiliscie??
Basiu truskawek ja nie sypie cukrem, tylko jagody ;)
Tuska fajnie ze dobrze sie bawilas- tez tak chce :):)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Ale tu puchy nikogo nie bylo :(:(

Wczoraj myslalam ze cos zrobie Piotrkowi, najpierw na spacerku zaczal plakac ze pupa boli, bo nie chcialo mu sie jechcac juz na rowerku to mowie idz na nogach a on NIE BOLI i zakumalam ze on chce zeby go niesc na rekach ale ja mowie nie wez prowadz rowerek do tego zakupy i niech go na rekach wiec odwinelam sie i poszlam lecial za mna z placzem a potem od nowa zrzycil czapke i plakal wiec mowie ze dzieci zabiora i czapke i rower i na szczescie szlo jakies dziecko, jakich ruchow dostal od razu zlapal czapke i wskoczyl na rower, potem drzemka spal prawie 3 godziny i pobudka z placzem bo jest noc a nie dzien a mama budzi, mowie wstawaj jest dzien idziemy na dwor a on NIE DZIEN- NOC i pogadaj z nim, zamin wyszedl to jeszcze sobie palca rozwalil na traktorku (tego najmniejszego zdarl skore z niego- nie wiem jak ale...) a jak wrocilismy do domu o 20:30 bo nie chcial isc wczesniej to znowu placz bo NIE NOC JUZ DZIEN brrrrrrrrrr w koncu nie wytrzymalam i mowie do M kladz go spac ja ide sie kapac, a Piotrek w caly swiat zaczal szalec i walna nosem o kant lozka na szczescie nos caly ale broda troche zdarta.
A do tego nie wiem jak to zrobilam bo mialam przeslac siostrze fotki z imienin Piotrusia i ...... nie mam ich wrrrrrrrrrrrrrrrr
Dzis wstalismy przed 9 a moj on nie am on ajci i juz stoi pod drzwiami a ja mam to gdzies musze wypic kawe.
Moze jak wyjde i spotkam kogos znajomego to mi przejdzie

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...