Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki Wam kochane:D!

tusiu Asiu wiem ,ze kazde dziecko ma swoje tempo rozwoju,ale to nie pomaga...niestety:/
Ale za to slowa otuchy od Was-bardziej doswiadczonych mam-Bardzo pomagaja!!!!:D:D:D DZIEKUJE SLICZNIE!!!:D

Karola ciesz sie kazda minuta zycia Basienki,bo lada moment bedzie juz taka jak Melka a Ty nie bedziesz juz pamietala jaka byla jak byla taka malenka.Ja juz tesknie za okresem noworodkowym Melki...bo widzisz...teraz tylko laze i doszukuje sie nie prawidlowosci...Mnie to chyba trzeba leczyc...hihi

Dobra,koncze...bo zaraz trzeba pojsc dzieciecie kapac:D

Caluski dla wszystkich

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Hej
Doczytałam wszystko, zobaczyłam zdjęcia i juz jestem
Karola ja również bardzo dziękuje za mile spędzony czas i za odwiedzinki :) A wiśnióweczke mam zamiar dziś wypróbować :spey:
Nie fajnie, że tak ciągle wysyłają gdzieś Twojego M i że ciągle zmieiają miejsce pobytu, ale dobrze,że chociaż do poniedziałku zostaje
Tusiu ja to Was podziwiam i troche zazdroszcze tych wspólnych wycieczek ;) , bo ja swojego M to moge tylko w sobote do marketu wyciągnąć i to też z wielim bólem :yyy: A Matek jaki cwaniaczek, nie chce mu sie w nocy wstawać to mamusie woła :)
Asiu ja też jestem taki spioch jak Ty i nie moge przeżyć tego, że już za dwa tygodnie będe musiała wcześnie wstawać żeby Olka do przedszkola zaprowadzić. A co do tego urzędu, to faktycznie jaja sobie z ludzi robią i kto wie ile byś jeszcze czekała gdybyś sama nie poszła tego załatwić.Mam nadzieje,że wkońcu dostaniesz ten zasiłek i że wypłacą Ci wyrównanie
Magdaloza Amy jest prześliczna :36_1_67: Szkoda tylko, że musicie same pracować nad rehabilitacją, ale najważniejsze, że jest poprawa. A Ty sie tak kobieto nie zamartwiaj i nie szukaj dziury w całym, bo sie jeszcze czegoś dopatrzysz i oszalejesz
Amy jest śliczną, zdrową dziewczynką i na wszysto przyjdzie pora, ona sama wie kiedy coś może zrobić a kiedy jest za wcześnie
Devachan ten Twój M jest troche nie bardzo, ale to sie jeszcze na nim zemści i później będzie płakał. A i gratuluje zakupu autka
Guniu Ty troche odpocznij, bo ostatnio tylko pracą żyjesz. Napisz co słychać u Piotrusia i wklej jakieś jego najnowsze fotki, bo chętnie bym zobaczyła jak już wyrósł
A ten Twój naczelnik to jakiś nudziarz jest, bo kogo to obchodzi co on robił i gdzie był. No i przyznam Ci sie szczerze, że już sie pogubiłam w tym wszystim,bo wiem jak mają na imie Twoi współpracownicy a nie wiem np. jak ma na imie Twój M ?
Mam nadzieje,że nie zapomniałam o nikim i że nic nie pominęłam, a jeśli tak to przepraszam.Narazie ide do moich chłopaków, ale wróce i napisze co u nas
P.S zdjęcia z pobytu Karoli juz w galerii

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

ale ruch!aż sie nam forum pali dosłownie!tak trzymać mamuśki:36_1_1:
ja jutro będe nieobecna na forum bo koleś będzie malowal korytarz aż do góry do salonu i nie chcę żeby Oli wąchala farbę,zresztą ja też bo dziś coś głowa mi dokuczła(pomimo tego ze na górze nie bylo czuć farby tylko jak się zeszlo na dól to delikatny zapach był).tak więc jemy śniadanko i zbieramy się,wrocimy późnym popłudniem .
udanego dnia dziewczyny ja zmykam spać bo oczy mi się kleją.


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Cześć

Asiu lepiej faktycznie wyjdźcie z domu, bo jeszcze Wam ta farba zaszkodzi.No i jeszcze kazaliby Ci coś robić ;) a tak sobie odpocziesz
Guniu z całym szacunkiem, ale wydaje mi sie, że Ty już nawet nie czytasz tego co my piszemy, tylko o tej swojej pracy ciągle piszesz :yyy:, no i nie bardzo mnie interesuje, ze Ty do wc chodzisz na 40 min.No i jeszcze jedno- co Ty sie w tym swoim naczelniku podkochujesz czy co, ze tak ciągle o nim piszesz? Sorki za szczerość, ale tak myśle, a ze dziś jestem wściekła to mam odwage to napisać

Nas zalała wczoraj sąsiadka z góry i mam ściany mokre az do połowy.Do tego wyjechała na wczasy i musiałam wczoraj szukać jej rodziców,a dziś dzwonić do spółdzieli zeby ktoś przyjechał naprawić tą pękniętą rure.No ale panowie muszą najpierw wypić kawke i zjeść śniadanko i dopiero do nas przyjadą, a ja mam siedzieć w domu i czekać jak głupia. Do tego wszystiego paniusia od gazu wczoraj nie miała siły i nie przyszła do wszystkich mieszkań ( a ja na nią czekałam cały dzień) i będzie chodzić dziś.Tak ze znowu siedze cały dzień w domu :36_11_23: a jest piękna pogoda i mogłabym być nad wodą.Wrrrrrrrrrr :36_2_43:

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny
oj Sówko ale musiało cie dzisiaj dojść,wkurzona na maxa!!!ale się nie dziwię,tyle sprzatania,nerwów i strat!oprócz ścian macie jeszcze jakieś straty?M w domu czy ty sama ze wszystkim?zakrecili chociaż wodę?babka będzie miala zonka jak wróci z urlopu:o_noo:
trzymaj się i nie daj sie tym ''fachowcom''...oni chyba wszędzie tacy skorzy do pracy!!!nasz malarz(jest tylko jeden,polak)też sie tak ślimaczy że wczoraj przez calusieńki dzień pomalował AŻ jedną sypialnie i malutka łazieneczkę:36_19_2:taki dokladny ze wszystko musiał odkręcać zamiast machnąć pędzlem dookoła!a już przyszedł na gotowe posprzatane pomieszczenia że nic nie musiał przenosić,wynosić, tylko łóżko z nim przesunęłam.ale tak to jest jak się ma płacone na godzinę!ale nie tylko on taki jest,wszyscy hmm fachowcy tu tacy.

zapomnialam się wam ostatnio pochwalić-u nas postępy z kupką!:36_1_1::36_1_1::36_1_1:
po tym jak trochę na siłę Oli przymusiliśmy do kibelka na drugi dzien jak zawołała to ja ją na ręce i na kibelek,wołała nie chcę nie chcę kupy jak ja niosłam ale jak ją posadziłam to siedziała bez trzymania jej.chciała sie przytulic ale ja nie i dawaj ją zagadywać...o jaka ty durza,jaka mądra,sama siedzisz,bez pomocy,sama kupke robisz-i zrobiła!!!!!póżniej wieczorem znow odstawiala ale ja jej na siłe nie zmuszałam poczekałam i jak ją przycisnęło to sama biegiem na kibelek.wczoraj nie chciała,zobaczymy dziś.
dodatkowo przed wczoraj na mieście jak ją przycisnęlo też siusiu to zrobiła w bramie za sklepem.troche mnie osikała bo sztywna była jak kłoda,siebie też zresztą,ale dla niej zawsze nosze majteczki,skarpetki i jakies spodnie czy getry na zmianę.ja z mokrym kolanem chodziłam,ale cóż,każda wojna przynosi jakieś straty:o_noo:

hmm kolesia jeszcze nie ma...umawialismy sie dziś odrobine pozniej,tj.pól godziny pozniej czyli 9.30 a tu 10 już:hmm:jak wczoraj młodej nie moglam dobudzić tak dziś zrobila mi pobudkę o 7.30...jak ja to kocham:o_noo:
zmykam zbierać sie powoli.udanego dnia dziewczyny. zwłaszcza tobie Sówko:36_1_67:


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Sowka
C
Guniu z całym szacunkiem, ale wydaje mi sie, że Ty już nawet nie czytasz tego co my piszemy, tylko o tej swojej pracy ciągle piszesz :yyy:, no i nie bardzo mnie interesuje, ze Ty do wc chodzisz na 40 min.No i jeszcze jedno- co Ty sie w tym swoim naczelniku podkochujesz czy co, ze tak ciągle o nim piszesz? Sorki za szczerość, ale tak myśle, a ze dziś jestem wściekła to mam odwage to napisać

:

Guniu a co u Piotrusia słychać, jak przygotowania i podejście do przedszkola ???

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

Sówko, no nieźle ci się zaczął dzień, nie zazdroszczę, teraz musisz się z tym uporać pytanie tylko to była rura z mieszkania sąsiadki czy jako część wspólna budynku, jak po stronie sąsiadki pękło to lepiej żeby była ubezpieczona, bo jak ze spółdzielni to juz łatwiej odszkodowanie wyciągnąć ? daj znać.

asiu, uciekaj od smrodu farby, uciekaj, jak ładna pogoda to nie ma co w chałupie malarzy pilnować.
A jeśli chodzi o kupki to gratulacje, :fiufiu::fiufiu:

Zmykam bo moja bida starsza chce na gierki, koledzy poszli jakieś jakieś filmy oglądać i został sam na placu.

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyneczki ja tak na chwilunie,bo moj maly brzdac lezy na podlodze i pluje...tak,tak pluje....kolejne zebole ida...ale juz dslugo ida...,ale co zrobioc???

Sowko ale dzionek Ci sie zaczal...Nie zazdroszcze.Musialas potwornie sie wkurzyc...

Asiu widze,ze remont idzie pelna para...wiec tak tak...uciekaj od "smrodu " farby... ghratuluje Olivci:D Oby tak dalej...Trzymam kciuki

guniu fajnie,ze masz ta prace...od razu widac,ze "nowe" zycie sie zaczelo:D Widac,ze jestes zadowolona a to najwazniejsze.A co u Piotrusia??

Dobra..ja mykam,bo zaraz kapiel Melki mnie czeka ...Caluski

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Sowko czytam, ale nie ma casu odpisywac kazdej z osobna a pare stron wczesniej ktos sie czepial ze nic nie pisze wiec jak tylko wolna chwilke to wpadlam dac znac ze zyje ale skoro komus to przeszkadza to przepraszam (szczerosc za szczerosc) nic na sile, a pisze o tym co sie u mnie dzieje, nie moja wina ze ostatnio tylko praca, praca bo w domu bez zmian wiec o czym mam pisac??

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Hej!
Witam się i ja wieczorową porą i widzę, że tu mamy jakieś "trudne rozmowy", więc jeżeli mogę to i ja swoje trzy grosze dorzucę... Guniu myślę, że Sówce nie chodzi o to że piszesz, tylko co piszesz. Bo od długiego juz czasu tylko praca, praca i naczelnik - wiem, że bardzo lubisz swoją pracę i cieszysz się nią, ale nic o Tobie, nic o Piotrusiu, nawet o waszym wymarzonym domku nicnie piszesz :(((
Pisz więc jak najczęściej (oczywiście w miarę swoich możliwości), bo juz zapomniałyśmy jaka jest nasza "stara" Gunia :)
(a swoją drogą to wiesz, że forum czytają różni ludzie, nie zawsze tylko i wyłącznie zarejestrowane mamusie i może dojść do pana naczelnika, że o nim piszesz i może mu się to nie spodobać).
Jeszcze w temacie pracy, to niestety nasza firma raczej nie robi takich szkoleń o których pisałaś, że będziecie mieć, a szkoda, bo z "budżetówką" dobrze się współpracuje - podpisują umowy, zawsze płacą na czas i wogóle są ok :)

Asia - a u Was co? Pomalował Wam w końcu mieszkanie ten "fachowiec"? Mam nadzieję, że choc pogoda dopisała na ten całodniowy obowiązkowy spacer.
Sówko - jak tak po zalaniu? Odszkodowanie jakieś dostaniecie? Ojjj współczuję, wiem co to za ból i problemy z tym wszytkim...

Odnośnik do komentarza

Tuśka
Guniu - dlaczego skasowałaś swoje posty z pierwszych stron?

Tusiu co do Piotrka to nie mam tez o czym pisac bo co mam pisac ze chodzi do zlobka to wszyscy wiedza i tez sie ktos przyczepi, o budowie n arazie bez zmian wiec co mam napisac??
Wiec stwierdzam ze robie przerwe moze jak bede miala o czym pisac to napisze ale z tego co widze na razie sie na to nie zanosi chyba ze zmienie prace lub znowu bede siedziec w domu, wiec milego pisania i sorki ze was zameczam ale nie o to mi chodzilo, jakos dziwne uczucie ze czlowiek cieszy sie z tego co robi i chce czasem sie tym podzielic ale widac nie kazdy lubi to samo wiec jak pisalam nic na sile. Bo ja nie kojarze zebym sie czepiala jak ktos pisal ciagle o zmianie mieszkania o stroikach- cieszylo mnie ze ktos ma czym sie zajac i czym sie podzielic z nami ale ludzie sa rozni wiec... ale oczywiscie dzieki za szczerosc to zwasze cos

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

oj nieprzyjemna atmosfera się na naszej stronce zrobiła, szkoda, przecież jesteśmy po to żeby się cieszyć z sukcesów naszych i naszych pociech, ale też wspierać w potrzebie.

Guniu niestety Tusia ma rację, pamiętam jak pisałaś cały czas o swoim synciu, o jego radościach smutkach i gorączkach a teraz piszesz o gorączkach w pracy, a przecież muszą zachodzić jakieś zmiany u Piotrusia: sukcesy porażki. Bardzo jestem ciekawa co u niego słychać ?
A propos pracy to jak z tą twoją umową bo na początku pisałaś że idziesz na zastępstwo za kogoś kto poszedł na macierzyński? Podpisaną masz już na jakiś innych warunkach bo ta osoba chyba powinna już wrócić ?

Tusiu
Dobrze że się kochana odezwałaś, co u ciebie?? bo nic nie piszesz, jakaś owa wycieczka ???

Sówko i jak na koniec dnia ??

Madziu wiedzę że mały piesek z twojej Meli, tego okresu się boję u Baśki, jak zacznie spać z naszą sunią i wkładać do buzi psa zabawki, nie mówiąc o sierści której jest multum.

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

Guniu Ty nic kobieto nie zrozumiałaś
Ja sie wcale Ciebie nie czepiam,tylko zwróciłam Ci uwage. I wbrew temu co myśliśz ja sie bardzo ciesze, że masz prace która Ci sie podoba i z której jesteś zadowolona, ale nie samą pracą człowiek żyje. Myślałam, że my tu jesteśmy po to żeby sobie pomagać i być ze sobą szczere, ale chyba Ty nie podzielasz mojego zdania.Bo po jednej uwadze obrażasz sie i uciekasz ( kasując swoje posty i suwaczki )
W sumie to nie chce mi sie pisać, bo niby po co i tak to zostanie źle odebrane

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

Guniu - przecież nie chodzi o to, żeby się obrażać i odchodzić... Forum to forum - każdy pisze co chce, nikt nie wymaga od siebie pisania jakiś eposów na temat swojego życia. Cieszymy się wzajemnie z umiejętności nabytych przez dzieci, z ich radości, smucimy kiedy ktoś choruje, kiedy są jakieś niepowodzenia.
Tak jak u Ciebie tak i u każdej z nas dzień za dziem leci i nic szczególnego się nie dzieje, małe drobiazgi o których tu piszemy wzajemnie, pocieszamy się, czieszymy się i tak to wygląda przecież.
Ale jesteś dorosłą kobietą i wiesz co robisz... a co do szczerości, to chyab lepiej mówic prawdę, niż bawić sie w towarzystwo wzajemnej adoracji??

Odnośnik do komentarza

Karola - na żadnej wycieczce dziś nie byłam ;))) Ale za to latam ostatnio po sklepach szykując powoli wyprawkę do przedszkola - dziś kupiłam 2 pary spodni dreswoych i jedną bluzę ;)
Wczoraj obcięliśmy Mateuszowi włosy maszynką na krócitko, miał już bardzoooo długie, nigdy wcześniej nie obcinane maszynką, tylko nożyczkami. Teściowa jak go rano zoabczła, to o mało się nie popłakała i wyzwała nas, że wygląda jak z Oswięcimia... a nam się podoba... i teraz mogą rosnąć nowe, długie i piękne blond włoski :)))))

Odnośnik do komentarza

Tuśka

Wczoraj obcięliśmy Mateuszowi włosy maszynką na krócitko, miał już bardzoooo długie, nigdy wcześniej nie obcinane maszynką, tylko nożyczkami. Teściowa jak go rano zoabczła, to o mało się nie popłakała i wyzwała nas, że wygląda jak z Oswięcimia... a nam się podoba... i teraz mogą rosnąć nowe, długie i piękne blond włoski :)))))

Oj jak ci zazdroszczę, ja niestety nie mogę się doprosić obcięcia włosów przez moich panów, ba czasami się zastanawiam czy ich w nocy nie zgolić jak będą spać, ale nie wiem czy ze złości też bym się kiedyś łysa nie obudziła.
Takie kocmołuchy chodzą,

http://www.suwaczek.pl/cache/7cb043456e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/052d798022.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20010811650113.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...