Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Gosia a co cię taki dół dopadł....ze gruba, brzydka....chyba mocno cię ta głowa boli!!!
Cafe super ze niania Olkowi się podoba, no i że wy zadowoleni...
rena ale się pobyczysz jeszcze na tym zwolnieniu, oby ci tylko pogoda dopisała:)
Andzia powiadasz że bliźniaki dobre na wszystko....:)))ja po ciąży to też mam luzik jak mam @, a kiedyś to się z bólu zwijałam....

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witam:)

Ja dzisiaj wam poodpisuje, bo wczoraj przez tą bolącą głowę to nie mogłam za bardzo myśleć:/:36_2_12:
Anielinka ale fajny miałaś dzień, zazdroszczę ci, że mieszkasz tak blisko morza!:sun:
Andzia fajna ta ciotka dziewczynek:) Pożycz na trochę!!! wiem wiem, Tobie bardziej potrzebna;):36_27_2:
Rena super, że masz tyle chorobowego!!! :smile_jump:
Magda - kochana, już ci wczoraj pisałam, ale się powtórze, nie martw się tym swoim Michasiem!!!:no1: Michałek to dzielny i mądry chłopak, często bywa tak, że dzieci zapominają co jakiś czas temu się nauczyły bo mają aktualnie coś ciekawszego do roboty:)

Odnośnik do komentarza

U nas też pogoda super!!! Poszłabym z małym na plaże - jego gdzieś w cieniu bym umiejscowiła a ja bym się troszkę na słoneczku posmarzyła, ale przez fizjoterapie raczej nie damy rady...
Muze mieszkanie posprzątać, bo mamy taki syf!!!!!!!!!! Ja nawet nie wiem kiedy ten bałagan się robi, cały czas człowiek musi sprzątać:/

Odnośnik do komentarza

I jas ie melduje,
laski położyłam spac, a chłopaki pojechali do lasu budowac paśnik:Śmiech:
Pogoda rewelacyjna, mieliśmy jechac od rana nad jezioro, ale STachu był tak nieznośny, odwalał histerie za histerią i dostał kare-nie pojechaliśmy. A szkoda. Musze byc bardziej konsekwentna w stosunku do niego, bo rospuścił sie przez te wakacje jak dziadowksi bicz i nie daje z nim rady.

Gosia
dobrze, ze ból minął, a o syfie, to nic mi nie mów
rena fajnie miec taka starsza córke pomocnice
anielinka ja tez zazdroszcze, ze tak blisko morza mieszkacie

Odnośnik do komentarza

Melduje się po fizjoterapii:)
uffff ale gorąco:) ale faaaajnie!!! Lubię taką pogodę, chociaż nie powiem umęczona wróciłam jak nie wiem!! No ale na fizjoterapię mamy jakieś 3 km, a więc trochę to jest spacerkiem... w sumie przez to gdzie mieszkamy to ja robię takie hektary z małym, że wole nie liczyć:)
Dzisiaj Kuba miał widownię na fizjoterapii:) zleciały się wszystkie dziewczyny, które robią tam pracują, a Kuba był w siódmym niebie, że ma wkoło tyle osób do których może się pouśmiechać:smile_jump: Na koniec ćwiczeń zaczął bić sobie brawo i zrobił wszystkim papa:smile_jump:

Odnośnik do komentarza

I ja sie w koncu melduje.Mlody przy cycku, nie moge go cos dzisiaj uspic, a P. pojechal z psem na wybieg.
Dzisiaj zaliczylam fryzjera i pozbylam sie wstretnych odrostow, a ze to kolo rodzicow to zostalismy u nich do wieczora. nawet nie wiem kiedy to zlecialo.
Jestem zmeczona lataniem za malym - w koncu i mnie to dopadlo. Jak nie grzebie u nas w psich miskach to u rodzicow w kwiatkach i tak w kolko.

Gosia super, ze Kubulek taki dzielny na cwiczeniach!

Laski, jak Wam minal dzien?

Odnośnik do komentarza

i ja sie melduje wieczorkiem
w poblizu jeziorka brak, morza tym bardziej:smile_move: wiec zostaly mi tylko spacery, ktorych mialam w nadmiarze, a ze mlodemu sie nudzi w miejscu wiec nie da rady dluzej posiedziec, za duzo nie moge go nosic bo mnie kluje w boku wiec mlody dzisiaj szalal na calego, bylam tez u mamy i spodobalo mu sie przesiadywanie na balkonie, a na zakonczenie dnia maly dran ugryzl mnie w tylek
Magda od razu po fryzjerze lepsze samopoczucie, poczekaj jeszcze troche chodzenie jest znacznie gorsze, w kuchni mam niezabezpieczona szafke pod zlewem to mlody ciagle ja otwiera i grzebie w koszu
Gosia super ze kubusiowi podobalo sie na fizjoterapi i jak potrafi zwrocic uwage na siebie
Andzia szkoda ze wypad nad jeziorko nie wypalil

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

magda_79
gosiammm
Rena ja Cię rozumiem z tymi spacerami!!! Najczęściej też z Kubą nigdzie nie można posiedzieć, bo szybko się nudzi i tak maszerujemy, dzisiaj policzyłam - około 10-12 km dziennie (niech mi ktoś powie, że mało się ruszam!!)

Niezly sobie trening fundujesz!!! Chyba by mi nogi w dupe wlazly

Magda poprostu mieszkam dość daleko od miasta i dzisiaj tak orientacyjnie zobaczyłam ile mam kilometrów;) szkoda tylko, że kilogramów po drodze nie gubie :hahaha:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...