Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Hej laski, ja tylko melduje, ze od czwartku mam angine i 40 st goraczki. Dzisiaj w koncu wtsałam z wyrka, ale i tak nie czuje sie najlepiej, W dodatku w czwartek prze4szła u nas mega burza i ponad 24 h nie mielismy pradu. Masakra.
Jak mi sie uda, to popisze wiecej wieczorkiem.

Cafe sto lat kochana z okazji imieninek!!!

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry...choc nie do konca, a to wszystko oczywiscie przez pogode:((

Andzia wracaj szybko do zdrowia i do nas!!!

Gosia udanych zakupów!!!

Magda no to będzie smutno ci tak samej przez cały dzionek:( oby koleżanka wpadła i ci troche czas umiliła:)

Anouk no to cie wena dziś dopadła, ale powiem ci że ja też od rana zapitalałam po całej chacie, bo jutro teściówka ma przyjechać z siostrą Ł. więc trzeba było ogarnąć dokładniej chate:)

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorowa pora.

Zaczne od tego, ze MAMY KOLEJNEGO ZEBOLA!!!

A dzien uplynal super! W koncu wyladowalismy z Miskiem u moich przyjaziol i jednoczesnie mojego chrzesniaka. I jakos tak szybko czas zlecial, ze siedzielismy tam az P. wrocil z Niemiec :)))

Maly byl mega spokojny i wtulony we mnie przez caly czas, ale powod juz znany - zab.

Rena niech rodzinka troche poskacze nad Toba - nic im nie bedzie, a Ty odpoczniesz i nabierzesz sil :)

Andzia jak sie czujesz?

Gosia gajerek kupiony?

Anielinka to fajny dzien Cie jutro czeka. hehehe! Ale ja sie nie smieje, bo jutro idziemy na obiad do tesciow.

Odnośnik do komentarza

Helloł:)
ja juz czuje sie znacznie lepiej, przede wszystkim nie mam tamperatury, ale wczoraj i przedwczoraj była masakra, nie wiem skad to gówno sie przypałętało. Antybiotyk mam tydzień, a K. do piątku ma opieke nade mna.

Magda gratki wielkie na zębole, ile ich juz macie, 4?
rena super, ze juz w domciu, nie szalej teraz za duzo, mąż z córka na pewnoi swietnie dadza sobie rade, a Ty odpoczywaj póki mozesz.
Anielinka ale Cie jutro wizytacja czeka!!! Ja znosiłam obecnosc tescióki przez 2 dni(mój biedny maz nie mogł doac sobie ze wszystkim rady) i dzisiaj stwierdziłąm koniec lezenia, jeszcze jednego dnia jej jazgotu nie zniose!!!
Gosia gajerek kupiony?
Anouk co to za kwasy Ci psuja humor?

Odnośnik do komentarza

Jeszcze Wam tylko na szybkosci opowiem nasza czwartkowa historyje, Kuba ze Stasiem poszli wieczorem do cyrku, dziewczyny juz były nakarmione, wiec szybko połozyłam je spac. Gddzies ok. 20.15 wyłączyli prąd i jak nagle luneło, grzmiało, błyskało, przysięgam, takiej burzy jeszcze na oczy nie widziałam. Poprzewracało wszystko, dachy ludziom pozrywało, drzewa na ulicy połamane, masakra. Najgorsze, ze nie miałam zasiegu w komórce i nie mogłam sie skontaktowac z Kuba, do 22-giej łaziłam i obgryzałam paznokcie z nerwów. W końcu wrócili, okazało sie, ze w cyrku tez nagle wyłączyli prad, po czym zaczeło wiac jak cholera i rozkazana natychmiastowe opuszczenie namiotu. 200 osób wyszło na zewnatrz, a tam juz burza na całego, ludzie nie wiedzieli co ze soba robic, prawie wszyscy byli pieszo, moje chłopaki polecieli do mojej mamy, bo tam było najblizej, K. niósł Stacha na barana, a grad tak walił, ze Staś miał normalnie siniaki na plecach!!!
Masakra!!!

Lece robic torta, bo jutro goscie:Zakręcony:

Odnośnik do komentarza

Magda gratki za kolejnego zeba, ale Michas goni, to fajnie ci sie jutro zapowiada dzien
Andzia to mieliscie przezycia, jak sluchalam wiadomosci o burzach nad wielkopolska to caly czas myslalam o tobie, dobrze ze tylko siniakami u stasia sie skonczylo
Gosia jak zakupy?

my jutro idziemy na "odpust" do tesciow tylko nie wiem co ja tam bede robic jak nic nie moge jesc :lup:

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

Andzia dobrze, ze juz chorobsko sobie poszlo. Bidulo musialas sie nameczyc ... z tesciowa!
A przezycia z burza wspolczuje. Nawet sobie nie wyobrazam jak musialas sie bac, a Stasiu pewnie przerazony. I te siniaki. Ta pogoda wariuje juz na maksa :(

A co do zabkow to tak, mamy juz cztery. Myslalam, ze teraz Michal odpocznie, ale widze, ze gorne jedynki wygladaja juz tak jak jedynki gorne 3 tyg temu, wiec dalej bedzie jazda :(

Odnośnik do komentarza

Witam porannie:)
Jaka ja jestem dziś nie wyspana!!! Cukier mi w nocy świrował i się wyspać nie zdążyłam:/ czekam aż mały pójdzie spać... ale to pewnie nie zdarzy się tak szybko...
Andzia podziel się przepisem;) cały czas się zastanawiam, czy małemu zrobić torta w domu na roczek, czy zamówić w cukierni... pewnie wygra to drugie, bo i tak inne placki w domu będę musiała zrobić...

Odnośnik do komentarza

u mnie srednio ostatnio,udziela mi sie stres zwiazany z niania....poza tym ciagle problemy z tesciami....pelno pracy.....niedoczas....i przez to pewnie cos nie mozemy dogadac sie z K:(
wczoraj wrocilismy pozno,wiec tylko mlody dostal butle i padlismy cala trojka
dzisiaj o 5 mlody juz wyspany....wiec wzielam sie za ogarnianie ....
od wczoraj nie gadam z K wiec atmosfera sama wiecie jaka:(
na 14 przychodzi magda-niania....
a jutro jedziemy do wisly....moja siostra tam przez wakacje pracuje,chcemy ja odwiedzic

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...