Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

kasioleqq
Beata na pewno gdyby bylo coś nie tak to mala by dala jakieś znaki ktore by Cię zaniepokoily...

ja Wam powiem co mi się jakiś czas temu przydarzylo, kąpałam Kacpra, (a kąpie go w łazience, w wnience na podlodze) stalam może 5cm od niego i pochylałam się nad miseczką bo akurat namaczaląm w vanishu jego bluzę, a ten chcial wstac w wannie i nagle się posliznął i wyleciał z tej wnienki na kafelki, tak zaczęląm krzyczec, że maly chyba bardziej się przestraszył niż go bolało, podnioslam go szybko patrzę a mu z noska krewka leciutko leci...myslałąm ,że chyba się zaplaczę...nic mu się nie stalo krew przestała lecieć i normalnie się zachowywał i bawił się i jadł, a ja calą noc nie spałąm ciągle sprawdzałąm czy oddycha, czy przypadkiem nie ma gorączi, czy mu krew z nosa nie leci, mówie Wam masakra...chwila nieuwagi/...do dziś jak sobie pomyśle co moglo mu się stać to dreszcze mi po plecach przechodża;(

Oj to faktycznie już sobie wyobrażam jak ty się czułaś Kasiu:o_no:

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

kasioleqq
Beata na pewno gdyby bylo coś nie tak to mala by dala jakieś znaki ktore by Cię zaniepokoily...

ja Wam powiem co mi się jakiś czas temu przydarzylo, kąpałam Kacpra, (a kąpie go w łazience, w wnience na podlodze) stalam może 5cm od niego i pochylałam się nad miseczką bo akurat namaczaląm w vanishu jego bluzę, a ten chcial wstac w wannie i nagle się posliznął i wyleciał z tej wnienki na kafelki, tak zaczęląm krzyczec, że maly chyba bardziej się przestraszył niż go bolało, podnioslam go szybko patrzę a mu z noska krewka leciutko leci...myslałąm ,że chyba się zaplaczę...nic mu się nie stalo krew przestała lecieć i normalnie się zachowywał i bawił się i jadł, a ja calą noc nie spałąm ciągle sprawdzałąm czy oddycha, czy przypadkiem nie ma gorączi, czy mu krew z nosa nie leci, mówie Wam masakra...chwila nieuwagi/...do dziś jak sobie pomyśle co moglo mu się stać to dreszcze mi po plecach przechodża;(

to mialas przezycie, dobrze ze nic powaznego sie nie stalo

jak Pati byla mala to wypadla mi z wozka na dworze, ale cale szczescie ze to byla zima snieg i miala gruby kombinezon

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

witam:)

myslalam ze dzis pospie troche dluzej niz zawsze, bo Kacper poszedl spac tak pozno, a tu masz babo placek obudził się o 6 i zacząl tak marudzic ze myslalam ze wyjde z siebie....no ale teraz na szczescie spi:)
dziś jedzie na noc do dziadków, tesciowa zadzwonila wczoraj i zapytala czy nie mialabym ochoty troszke odpocząć od codziennych obowiązków:iroq::iroq: nie poznaje tej kobiety przeszlą jakąś nieoczekiwaną metamorfoze:)
i w zwiażku z tym że młody jedzie na wioskę to ja umówiłam się z przyjaciólkami, tak dawno si z nimi nie widziałam, a jedna z nich ma rodzić w sierpniu, więc tym bardziej chcę się z nią zobaczyc zanim małą przyjdzie na świat:)
ależ się rozpisałąm z samego rana...:smile_move::smile_move:

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

a co tu tak pusto???

cafe u nas to samo ciągle marudzenie i placz...;/ jest dopiero po 8 a ja już mam po uszy...tez zaraz zbieram się na zakupy i na pocztę, ale nie wiem jak to będzie z tym moim Kacprem;( pogoda jak na razie ładna, ale nie wiadomo jak to będzie później;(

R.dostał kasę za lapka, ale musi kupic części do samochodu, bo się zepsul i juz w ogóle nie wiem kiedy będziemy mieli kompa;( mam dziś taaaaki humor do dupy, ze plakać się chce, pociesz mnie tylko to że spotkam się z koleżankami popoludniu:)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane!!!
U nas od rana świeci słonko, ale widze że wiatr wieje i nie za ciepło jest, no ale dobre i to...
Kasioleqq szkoda że nie będziesz miała lapka, co ty biedna zrobisz bez nas i my bez ciebie:))
Magda ja też martwie się tym że Amelka taki leniuszek, no ale poczekamy jeszcze troche i może zacznie szaleć z zębami, raczkowaniem i samodzielnym siadaniem:) a co do mówienia, to Amelce się buzia nie zamyka taka z niej gaduła, czasami nas i telewizor przekrzykuje:) najczęściej powtarza mamamama i babababa, a tata nigdy:)
Baeata Jak tak czytam o tych guzach to mi ciarki przechodzą, już się boje o Amelke, żeby sobie krzywdy nie zrobiła...
Veronica dobrze ze juz uwolniłaś się od gości o bedziesz miala troche wiecej czasu żeby z nami pobyć:)

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...