"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[rena_674]

doprowadziłam łazienke i kuchnie do uzywalnosci, a teraz jeszcze szybciutko przeleciec odkurzaczem i mozna sie zbierac na spacerek
cafe makaron z sosem, hmmm chyba tez sie skusze i zrobie

[ROSE666]

Cafe dawałam sinlac ale widzę, że Marcel woli z kleikiem ryżowym. No i daję malo wody, to w sumie samo robi się gęste. Nawet sama zupka zupelnie ma lepszy smak i nie zostawia takich plam jak te ze słoika.

[cafe82]

vercia kochana a rzucisz przepis???K bardzo lubi meksykanska kuchnie..w wolnej chwili bardzo prosze

[cafe82]

no kupilam wlasnie kleik ryzowy...w weekend jak bedzie K to sprobuje ....

[gosiammm]

Cafe a musisz się ze swoim byłym instruktorem kontaktować??? Bo ja nie chce mieć z tym &%#@ nic do czynienia...

[cafe82]

no wlasnie nie wiem -ale na pewno potrzebne jest zaswiadczenie o ukonczeniu kursu!ja tam do swojego nic nie mialam....ale cholera nie mam jak sie z nim skontaktowac a nawet nazwiska nie pamietam:36_2_49:
ale znalazlam mejla do word w kaliszu ,napisze najpierw,moze odpowiedza....moze maja w bazie danych i to wystarczy

[ROSE666]

Chili con carne

80 dkg wiperzowiny w kawalku lub mielonej jak kto woli, szybciej jest z mieloną
25 dkg czerwonej fasoli z puszki
2 cbule
3-4 ząbki czosnku
4 pomidory moga być z puszki
2 papryczki chili tu moga być suszone
oliwa
mielony kminek
mielona slodka papryka
oregano
natka
pieprz sol

1. Czosnek i cebulę posiekac i wrzucic na rozgrzana oliwę, zeszklić i dodac mięsiwo, smażyć aż się zarumieni. Oprószyć kminkiem,papryką, oregano, solą,pieprzem, wymieszać. Dodac fasolę, papryczki chili i pomidory. Całość wymieszać. Podlac kilkoma łyzkami wody i dusić na wolnym ogniu ok godz.
2. Doprawić do smaku, posypac natką i podawac zchlebem tostowym usmażonym w jajku i mące kukurydzianej
:)

[Prosiaczek]

hej dziewczynki, ja tylko na chwilę
Co do prawka, to wasze kursy są ważne. Co pół roku trzeba powtarzać teorię. Jeżeli podchodziłyście już do egzaminu to wszystkie wasze dokumenty są albo w ośrodku egzaminacyjnym w któym zdawałyście albo w archiwum w miejscu, w którym wtedy byłyście zameldowane (u mnie to było starostwo powiatowe). Musiałam napisać pismo, że proszę o przesłanie dokumentów do ośrodka X, w którym zamierzam zdawać egzamin i po tygodniu papiery przysłali i wtedy zapisałąm się na egzamin. Jeżeli podchodziłyście do egzaminu mniej niż 3 razy to nie musicie brać tych 5 godzin doszkalających - po prostu idziecie do któregokolwiek ośrodka i instruktora i sobie jeździcie, ile wam potrzeba. A jak już będziecie gotowe idziecie się zapisać na egzamin. Wiem, że to wszystko brzmi chaotycznie ale jak macie jakieś wątpliwości to pytajcie- spróbuję napisać prościej;)
Justynko podgrzewacz ok. Plastikowe coś z dziurką na wstawienie butelki i pojemniczkiem, w którym można podgrzewać obiadki. W tym pojemniku można też sterylizować ale tylko smoczki bo jest dość mały (ma ok. 200 ml). No i najważniejsze, że utrzymuje automatycznie stałą temperaturę.

Nie pisałam bo byliśmy u moich rodziców. Masakra! Mała miała za ciasno w foteliku i 300 km się męczyła a ja nie miałam jak ją wyjąć z tego fotelika! W drodze wypiła pół litra herbatki więc jak dojechaliśmy to płacz jakby ją ze skóry obdzierali bo się powietrza nałykała i miała gazy. U moich rodziców była jakaś niespokojna więc ja nie dość że nie wypoczęłam to jeszcze bardziej jestem wykończona!
A wy już myśłicie o nowych fotelikach? Macie jakieś typy?

[Prosiaczek]

cafe82

no wlasnie nie wiem -ale na pewno potrzebne jest zaswiadczenie o ukonczeniu kursu!ja tam do swojego nic nie mialam....ale cholera nie mam jak sie z nim skontaktowac a nawet nazwiska nie pamietam:36_2_49:
ale znalazlam mejla do word w kaliszu ,napisze najpierw,moze odpowiedza....moze maja w bazie danych i to wystarczy

oczywiście, że mają! Jeżeli nie jest u nich to na pewno powiedzą ci gdzie przesłali do archiwum i wtedy wyślesz pisemko, żeby odesłali do ośrodka egzaminacyjnego.

[cafe82]

dziekuje prosiaczek dobra kobieto
olek tez juz ledwo ledwo w swoim foteliku....ale jaki mamy kupic nie mam pojecia!!K sie tym zajmie...ja sie nie znam....
vercia dziekuje bardzo za przepis!kochana jestes....i tak szybko....dziekuje raz jeszcze

olek spi juz godzine!!!!!pierwszsy raz!!!!juz 3 razy bylam sprawidzic czy wszsytko dobrze....!!!moze juz tak zostanie i bedzie mial chociaz jedna dluzsza drzemke!!!

[andzia]

Mówie szybkie dzień dobry z Zosia na kolanach.
U nas masakry ciag dalszy, ale nie mogłam sie powstrzymac, zeby nie zajrzec:)
Prosiaczek ale jak długo jest wazny kurs? W sensie ile lat??? Bo ja robiłam jeszcze ten stary, chyba z 9 lat temu, a teraz sie zmieniła ilosc godzin itd.

[ROSE666]

Cafe proszę bardzo :)Dzisiaj robię meksykańskie Taco jesli będziesz chciała to też wrzucę ci przepis :)
Prosiaczek nasz fotelik tez ciasny a te kolejne to już dla stabilnie siedzących :(. Ja kupię używany bo to tylko fotelik do samochodu i szkoda mi kasy na nowy.
Zmykam ogarnac i zbrac się za obiad a później mały spacerek.
Andzia zaglądaj, zaglądaj :) dzielna kobito!!

[magda_79]

Witam jak zwykle przy sniadaniu!
U mnie po pwieczywko biega P, ale ja tez jem buleczki nie za czesto :) 1-2 w tygodniu.
U nas nocka dzisiaj super, wstawalam tylko 3 razy. Za to za kazdym razem maly przesikany :(

Andzia jak Stachu? Dziewczynki zdrowe?

Prosiaczek nasz fotelik tez za ciasny. Oczywiscie bez tych wszystkich kombinezonow jest ok, ale jak juz grubo ubrany to kicha. Ja juz szukalam tez kolejnych fotelikow, no ale na razie i tak nic z tego, bo maluchy musza siedziec tylem do kierunku jazdy. Znalazlam co prawda taki fotelik do 18 kg, ktory mozna montowac w oba kierunki, ale kosztuje 800 zl, wiec takiej opcji nie ma.

My tez kupimy uzywany, chcemy tylko najpierw rozejrzec sie, ktore foteliki sa ok.

[magda_79]

Franio wszystkiego najlepszego od cioci Magdy i od Michałka!

[Prosiaczek]

Franio, urodzinowe buziaczki od Prosiaczków!

Andziu, kurs powinien być ważny ale przedzwoń jeszcze do ośrodka i się upewnij. Dużo sił ci życzę kochana!

Ja o fotelik chyba się przymówię teściom;) Oni zawsze chętnie pomagają tylko coś im inicjatywy brakuje a my nie mamy odwagi się przymówić. My często jeżdzimy i Prosiak się uparł, żeby kupić nowy i dobry (chyba cen nie widział!). Już się nie mogę doczekać, kiedy Zośka zacznie mówić- podszkolimy małą i wtedy już niczego jej nie zabraknie;)))

Już wam wspominałąm, że my załatwiliśmy ślub kościelny w miesiąc. Na szczęście kurs przedmałżeński mieliśmy zaliczony w liceum podczas religii. Z kolei mieliśmy inny problem. Nie chciałam brać ślubu w swoim kościele tylko w innym, u zaprzyjaźnionego księdza. No ale na to potrzebna była zgoda mojego proboszcza a to dusigrosz, cham i tyran i nie dość że po takiej prośbie potrafi zwyzywać od najgorszych to liczy sobie za taką zgodę nawet tysiąc. Dlatego poprosiliśmy o zgodę księdza w parafii męża. W ogóle tak namieszaliśmy z tym załatwianiem, że nawet księża się pogubili i w rezultacie zapomnieli o naszych naukach przedmałżeńskich, które są obowiązkowe ;))) Wesele mieliśmy tylko dla najbliższej rodziny a i tak się zrobiło 40 osób! Ostatnio tak gadałam z mamą, że ludzie się często obrażają, że nie zaprasza się ich dzieci, ale to przecież dodatkowy i niepotrzebny wydatek! W restauracji przecież za każdą osobę się płaci! U mnie na przykład siostry i brat byli z dziećmi a to już dodatkowe 700 zł.

[magda_79]

Prosiaczku podoba mi sie ten pomysl z wyszkoleniem w mowieniu Zosi! HAhaha! Dobre!

No my tez wesele chcemy dla najblizszych, ale to i tak mnostwo kasy. A to sukienka, garnitur, obraczki itd. I ta wizja niestety coraz bardziej sie oddala :(

[anielinka]

Witam sie popołudniowo...a my dzis z rano wyskoczylismy na zakupki przed Ł. praca, no i kupiłam sobie nowe jeansy:))), pozniej zaliczylismy spacerek, ale krotki, bo dzis zimny wiatr ...brrr. /ma dzis przyjsc nasz lezaczek, bo kurier juz dzwonil, ze przyjedzie:))mam ndzieje ze sie Amelce spodoba.
Veronica ciekawy ten przepis, musze zapisac...chyba kolejny przepis od ciebie zapisuje:)))
Andzia ale pech z ta choraba Stasia, no i teraz trzeba tak dlugo czekac... zdrówka dla Stasia!!!
Justynko pochwal sie koniecznie nowa fryzurka..
a co do fotelika to nasz chyba jeszcze do wiosny posłuzy (mam taka nadzieje), a pozniej wiekszy.

[anielinka]

Buziaczki dla Franusia!!!

no, no widze ze tu nam sie coraz wiecej ślubów szykuje...cale szczescie mam to za soba, oj wydatek ogromny, my i tak tylko zrobilismy na 40 osób, a kasy poszlo cale mnostwo....

[justynka1984]

witam sie juz popoludniowo...
wszystkiego naj i duzo zdrowka dla Frania...
my mielismy wesele tylko na 17 osob, byli tylko nasi rodzice, babcie chrzesni ale tylko po jednym z kazdej strony bo tak wyszlo.....no i swiadkowie i moja siostra....
u mnie w rodzinie rto sie na mnie poobrazali kuzyn robil wesele dla calej rodziny i tylko nas nie zaprosil bo my go nie zaprosilismy....to jaest jakies chore no ale co zrobic....dla mnie w sumie lepiej bo nie mialam wydatkow dodatkowych....

[magda_79]

Justynka my wlasnie tez planujemy takie malutkie wesele, do 20 osob. Tylko najblizsi, swiadkowie i tyle. Ale juz slysze, ze kuzynki sie obraza, to samo z ciotkami. Niestety nie sa to ciotki, kotre sie widuje raz najakis czas. MAm z nimi czesty kontakt i super relacje. Ale nie mamy kasy na wesele :(

[andzia]

Dziewczyny spia, Stasiu tez sie zdrzemnał, bo znowu ma goraczka, a ja mam wkoncu chwile wytchnienia.

Franio buziaki!!!!

Prosiaczek myslisz, ze to mozliwe, ze jeszcze wazny??? Watpie, bo i przepisy sie zmieniaja i w ogole. Ale musze zapytac. Ja jak juz to moze gdzies od maja bym zaczela...zobaczymy
A co do fotelikow, to my kupilismy Stasiowi taki od 9-18 kg jak miał niecałe pół roczku, ale fakt-wtedy juz stabilnie siedział. Tez nie mielismy wtedy kase i najtańszy jaki znalezlismy był firmy Meggy o ile sie nie myle, kosztował iecałe 200 zł, ale sprawdził się idealnie.

[ROSE666]

No to witam popoludniowo :)
U mnie dzisiaj strasznie ponuro, normalnie zasypiam! Nawet nie poszlismy na spacerek..ehhh byle do wiosny, tyle że prognoza pogody wiosny nie niesie bo na koniec lutego ma być -15 podobno :(. Na dodatek jestem potwornie głodna cały dzien i jem co mi w ręke wpadnie, to chyba przed okresem te napady.

[anielinka]

przyszedł nasz leżaczek, fajny jest, Amelce też się podoba...
a u nas śnieg pada i to mocno, juz wszedzie biało dookoła, a ja już myślalam ze wiosna blisko;((( i znowu bedzie ciezko z wózkiem chodzić...ehh

[Gość kwiatuszek9876]

Dziewczyny tak nieraz was czytam i powiem wam ze na bezpieczenstwie dla dziecka nie oszczedzajcie . My tez chcielismy kupic tani foptelik ale powiem wam ze nie warto a juz za 300 zl kupicie dobry fotelik .

[cafe82]

no kobitki co tu taka cisza?
andzia raz jeszcze zdrowka dla staska!
vercia mnie te prognozy tez zalamuja!z drugiej strony juz przyzwyczailam sie do kazdej pogody-gdyby nie bylo olka to pewnie by mi sie nie chcialo ruszyc tylka....a tak twardo spacerujemy,spacerujemy!
ja tylko na chwilke....olek po poludniu zawsze marudzi wiecej niz rano....
pochodzilismy 3 godzinki-czuje sie super.....coprawda zrobila sie zimnica ale nie pada i nawet slonce wyszlo na chwile...zadzwonilam do kolezanki i pochodzilysmy razem a przy okazji pogadalysmy o dzieciach,kupkach....itd
a teraz czekamy na kapiel-dzis chce sie uwinac z tym wsssytkim szybciej....moze uda sie spedzic troche czasu z K....o ile nie padniemy o 21,hehehehehe