Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Madzia witaj w klubie mój Kacper też dziś ciągle marudzi, a mi się nic kompletnie nie chce, teraz go trochę, pobujałam w wózku i zasnał, ale kto wie na jak długo...ehhh a ja też bym się chętnie położyła, ale co jak on zaraz na pewno wstanie i itak będę musiała zaraz wstac, sterta garów w zlewie do umycia, a mi się nie chce ich myć...

rena znam ten ból mój R.na poczatku w ogóle prawie mi nie pomagał przy malym, ale wkurzyłam się i postawiłam sprawę jasno, to nie jest tylko moje dziecko...i muszę czasem odpoczać więc on musi mi przy malym pomagać, i jakoś zrozumiał teraz mi bardzo dużo pomaga przy Kacperku jak tylko jest w domu:)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Michal pospal pol godz. i dalej marudzi. Juz nie wiem co mu wymyslic.
Ja naczynia pomylam, ale nie mam zamiaru robicjuz niczego innego.
Wybieram teraz zdjecia do wywolania, przesle przez internet i w poniedzialek P odbierze.

Ja naprawde nie moge narzekac jesli chodzi o P i zajmowanie sie malym. Caly czas wymysla mu jakies zabawy, duzo mu czyta i w ogole jest w nim na maksa zakochany. Jego rodzice za duzo czasu mu nie poswiecali i on nie chce, zeby tak bylo z Michałem.

Odnośnik do komentarza

Magda tylko pozazdrościć ci takiego faceta! Mój strasznie szybko się nudzi a ostatnio nawet zostać z małą nie chce bo się boi, że będzie mu płąkała.Ja też bym gdzieś poszła, choćby do sklepu ale nie ma kto zostać z małą bo wszyscy chorzy no i ja też się boję zabieraćją na zakupy, żeby znowu nie złąpała jakiegoś wirusa. Dlatego 3 tygodnie siedzę sama z małą a naszą jedyną rozrywką i to dopiero od paru dni jest spacer do lasu.

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

zawsze wiedzialam ze mam skleroze jak cie zobaczylam Prosiaczku to przypomnialas mi o zdjeciach Zosi jaka super rozowa ksiezniczka
maz wrocil i niespodzianka zabral malego na spacerek, to ja chcac nie chcac zabieram sie za ogarniecie mieszkania,chociaz taaaak mi sie nie chceee
ja mam o tyle dobrze jeszcze ze moja mama przychodzi do mnie prawie codziennie i zawsze malego zabawi ale to tylko godzinka

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny... ja nie wiem po co was nadrabiam, jak za chwile nie pamiętam co pisałyście, chyba zaczne brać lecytynę:lup:
Andzia miłych zakupów...
Prosiaczku Zosieńka cudna:)
Nie wiem kto pytał o chusteczki...ale my od samego początku używamy nivea i jesteśmy bardzo zadowoleni:)
Justynka bravo dla Olka...
Magda masażu zazdroszczę...
rena wytrwałości:* chopy już takie są - nic nie rozumieją...

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
U nas nocka ok, mała się obudziała o 9, zjadła, ja tez coś przetrąciłam i mała zasnęla, więc mialam czas na sprzątanko, odkurzyłam, podłogi umyłam, kurze pościerałam, obiad się gotuje... tylko czekam na Ł, az przyjedzie i zajmie się Amelką, bo ja tez nie mogę narzekać na to ze Ł. się nią nie zajmuje, jak tylko wraca do domu, to on przejmuje stery, a ja mam chwile odpoczynku... Ł. tak bardzo się zżył z Amelką jak ja bylam w szpitalu, nauczyl się nią zajmowac, kąpac, karmic i ją zabawiać, ze weszlo mu to w krew- no i dobrze!!!:36_1_1:
rena jak to dobrze ze juz u ciebie humor lepszy...
magda szkoda że z wyjazdu nici, bo ja mam też taką chęć żeby gdzies wyjść, oderwac się od tego codziennego życia...wczoraj jak robialm ciasto to mnie wzielo na wspomnienia, jak to bylo kiedys, zanim jescze zaszlam w ciąże, w weekendy cały czas jakies spotkanie ze znajomymi, a to imprezki, a to wyjścia do pubu...czesto tez spotykałam się z kolezankami na babskich pogaduszkach, a tu teraz nic....cisza.... chyba zdziczałam w tym domu:36_2_20:
Moze nam się uda w przyszlym tygodniu pojechac do mojej kolezanki, ostatnio mnie zapraszała ona tez ma małą córeczke, jest młodsza od Amelki o 3 dni;)

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witam popołudniowo... cały czas sprzątam i końca nie widać.... w końcu umyłam i wszystko ułożyłam w szafie... a tak to tylko sypialnie mam ogarniętą...
Mały dzisiaj w nocy obudził się przed czwartą... chciałam go uśpić bez mleka ale żądał butli... dlatego nakarmiłam... kurcze tak ładnie noce przesypiał a tu z dnia na dzień jest coraz gorzej i ciągle się zastanawiam czy to zęby, czy mleko go już tak nie syci....
Dzisiaj zasmakowały mu ziemniaczki z dynią...nareszcie coś mu zasmakowało...sam chwytał za łyżeczkę i do buzi wpychał:)
Kasioleqq fajnego masz rozrabiaka:)

Odnośnik do komentarza

I ja się witam popoludniowo :)
u nas lepiej..mały po otrivinie tak nie chlupie nosem a ja po antybiotyku też o niebo lepiej! my oczekujemy gości wieczorkiem, więc od południa zapierniczam w kuchni...zrobilam krokiety z mięsem i pieczarkami, barszczyk, sałatkęz curry, a teraz skończyłam schabowe w zalewie keczupowo-octowej...nie mam ciasta, i raczej nie upiekę bo nie mam jaj a G. gdzies pojechał na wioskę :( zrobię wafle z masą z galaretki i będzie git...
co do chusteczek higienicznych to ja uzywam bambino bo są tanie i dobrze nawilżają, huggies odpada za suche a pampers brzydko pachną i malo wydajne...
a wracając do chłopów to mój G. pomaga jak jest w domu, a jest rzadko..albo jedzie do Niemiec albo pracuje w terenie...w ciągu tyg, pracuje od 9-22, wolny czas mamy w niedzielę tylko..ale zato malmu uchylił by nieba :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie weekendowo kobitki!!!

Za nami dość sympatyczny dzień, z niezbyt miła koncowka:36_2_31:

Najpierw kino-Stachu zadowolony na calego, potem zakupy, ale ze Stachem zakupy to w sumie zadna przyjemnosc. Jedynie w Reserved zaszalelismy, siostra K. jest tam kierowniczka, wiec wziela mlodego na zaplecze, a my moglismy w spokoju poprzymierzac, no i kupilismy sporo, dostalismy taki rabat od szwagierki, ze hoho:)
W H&M resztkami sił powstrzymałam sie , zeby nic nie kupic dziewczynom, bo podobało mi się praktycznie wszystko, ale ceny tez zwalaly z nog-zwłaszcza, jeśli trezba kupic podwojnie.

W drodze powrotnej Stachu się zdrzemnął w samochodzie i wiedziałam, ze dobrze to nie wróży-zawsze ma po tym takiegfo focha, ze bez kija nie podchodz. I tak tez było-pojechalismy do moich rodzicow po dziweczyny i złozyc zyczenia babciowo-dziadkowe, ale ten zbój najpierw nie chciał w ogole wysiasc z samochodu, potem zlozyc zyczen i swigał dupa do samego wieczora W koncu nerwy mi pusciły, nakrzyczalam, efekt był oczywiscie jeszcze gorszy-nie chciał sprzatac zabawek, w ogole tak mu odpieprzalo, ze jeszcze teraz na sama mysl ciary mnie przechodza...

Magda szkoda, ze nie wyszło z wypadem do kolezanki:(
Rena dobrzez, ze juz lepiej!!! Tak trzymac!!!
Kasioleqq jaki kolorowy Kacperek:) I jaki duzy!!!
Gosia z tym Sinlaciem to chyba masz racje, od jutra tez bede podawac na wodzie. Robilas juz tak?
Prosiaczek oby Zośka dała pobaraszkować z mężem:Oczko:
Anielinka Amelka śpi całą noc do 9? Bez pobudki?
Veronica ale smakolyki u Ciebie...podziel sie jakims krokietem!!!

Odnośnik do komentarza

Ja tez dzisiaj mialam ciezki dzien. Maly niezle dal mi w kosc. Juz sie balam, ze jest chory. ciagle poplakiwal i chcial tylko na rece. No i jak zwykle P wrocil i od razu wszystko ok. Pewnie mi nie wierzy, ze maly dal popalic, bo przez reszte dnia Michaś smial sie w glos i wszystko go bawilo.
Teraz juz spi, a my ogladamy pilke reczn na zmiane ze skokami. A potem spac.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...