Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Stachu oczywiście bardzo zadowolony, odebrałam go o 8 rano i wyobraźcie sobie, że żadne dziecko nie zasnęło:Szok: Najpierw mieli ognicho, później oglądali bajki,a po północy poszli na spacer na cmentarz, tam jacyś statyści poprzebierali się za duchy i wyskakiwali zza grobów, hehe:lol: Atrakcji co nie miara. No i padł chłopak o 18-tej w opakowaniu, próbowałam go obudzić, tylko jęknął, zdjął spodnie i poszedł spać dalej:)

A laski mi robiły jazde, że Stasiu to może wszystko i treningi i tekwondo, a one nawet nie mogły spać w domu kultury:lol:

Odnośnik do komentarza

andzia
Cafe zdrówka dla chłopaków!!! Szkoda, że musisz chorych ze sobą wozić::(: Mam nadzieje, że już lepiej!!!

Magda ale się cieszę, że Michu taki szczęśliwy po p-kolu i wychwalony przez Panią. Pewnie kamień z serca spadł, co? Teraz niech Alci szybko wylezie drugi zębol, żebyś mogła złapać trochę oddechu!!!

no musze
nikt nie zapyta nawet czy cos nam potrzeba
ale dobra juz nie zaczynam tematu:oczko:

Odnośnik do komentarza

cafe82
a chlopaki srednio
julian wlasni od godziny ryczy
dostal nurofen moze mu przejdzie

w dzien tez dali czadu
a ja sie odzwyczailam
cierpliwosci zero
wiemwiem,ze sa chorzy
ale mnie wkurwia wszsytko a najbardziej uziemienie
no i to,ze chociaz bym chciala cos sobie porobic,nadgonic to nie da rady z tymi malymy dziadami

wieczorem padam ze zmeczenia
psychicznego oczywiscie
na nic nie mam ochoty ani sily
i tyle
masakra

taka ze mnie zajebista matka

rozpierol mamy taki,ze juz rzygam tym
ciagle bym musiala ze sciera latac i sprzatac po dzieciakach
no kuzwa ile mozna

Kinia wyluzuj trochę, u mnie tez wciąż rozpierducha, nie przeskoczysz tego. Wiem, że nie jest lekko, sama nie raz klęłam i wyzywałam na zołzy, bo miałam ich serdecznie dosyć, wykorzystaj to przymusowe wolne na odpoczynek, olej sprzątanie i inne duperele:Całus:

Odnośnik do komentarza

andzia
Stachu oczywiście bardzo zadowolony, odebrałam go o 8 rano i wyobraźcie sobie, że żadne dziecko nie zasnęło:Szok: Najpierw mieli ognicho, później oglądali bajki,a po północy poszli na spacer na cmentarz, tam jacyś statyści poprzebierali się za duchy i wyskakiwali zza grobów, hehe:lol: Atrakcji co nie miara. No i padł chłopak o 18-tej w opakowaniu, próbowałam go obudzić, tylko jęknął, zdjął spodnie i poszedł spać dalej:)

A laski mi robiły jazde, że Stasiu to może wszystko i treningi i tekwondo, a one nawet nie mogły spać w domu kultury:lol:

nie no jestem pod mega wrazeniem
naprawde
swietni ludzie w tym CK
a laski walcza o swoje,i dobrze:D

Odnośnik do komentarza

andzia
Cafe zdrówka dla chłopaków!!! Szkoda, że musisz chorych ze sobą wozić::(: Mam nadzieje, że już lepiej!!!

Magda ale się cieszę, że Michu taki szczęśliwy po p-kolu i wychwalony przez Panią. Pewnie kamień z serca spadł, co? Teraz niech Alci szybko wylezie drugi zębol, żebyś mogła złapać trochę oddechu!!!

Az tak zle nie jest. Generalnie Alicja to bezproblemowe dziecko, wiec jak troche pomedzi to mnie to nie rusza. W ogole przy niej jestem wyluzowana. Nawet jak sie nie wysypiam to jestem usmiechnieta. Totalne szalenstwo mnie i P. ogarnelo, ze mamy te dzieciory :)

Odnośnik do komentarza

magda_79
cafe oby jak najszybciej im przeszlo.
I nie przejmuj sie, mnie tez wkurza to jak dziec chory i medzi :(

A wiesz co mi sie przypomnialo. Pamietam jak kiedys pisalas, ze nie lubisz aich karmic. I przylaczam sie do tego. Najzwyczajniej w swiecie nie lubie Alki karmic kaszkami, obiadkami itp. Meczy mnie to :lup:

Oj i ja tego nie znosiłam. I kąpania do dzsiaj nie znosze, zawsze zrobią taką gimele w łazience, upierdolą mydłem całą kanbine, kłócą się, która ma pierwsz wychodzić, której pierwszej myć zęby itd:Padnięty:

Odnośnik do komentarza

andzia
cafe82
a chlopaki srednio
julian wlasni od godziny ryczy
dostal nurofen moze mu przejdzie

w dzien tez dali czadu
a ja sie odzwyczailam
cierpliwosci zero
wiemwiem,ze sa chorzy
ale mnie wkurwia wszsytko a najbardziej uziemienie
no i to,ze chociaz bym chciala cos sobie porobic,nadgonic to nie da rady z tymi malymy dziadami

wieczorem padam ze zmeczenia
psychicznego oczywiscie
na nic nie mam ochoty ani sily
i tyle
masakra

taka ze mnie zajebista matka

rozpierol mamy taki,ze juz rzygam tym
ciagle bym musiala ze sciera latac i sprzatac po dzieciakach
no kuzwa ile mozna

Kinia wyluzuj trochę, u mnie tez wciąż rozpierducha, nie przeskoczysz tego. Wiem, że nie jest lekko, sama nie raz klęłam i wyzywałam na zołzy, bo miałam ich serdecznie dosyć, wykorzystaj to przymusowe wolne na odpoczynek, olej sprzątanie i inne duperele:Całus:

ale ja mowie o zwyklych porzadkach
to ***** wierzcie mi,ze podloge myje po pare razy
bo jak nasi synowie jedza to wszsytko ujebane
krzeselka,podlogi,sciany
przebieram po pare razy bo wiecznie brudni
no szkoda gadac

Odnośnik do komentarza

magda_79
andzia
Cafe zdrówka dla chłopaków!!! Szkoda, że musisz chorych ze sobą wozić::(: Mam nadzieje, że już lepiej!!!

Magda ale się cieszę, że Michu taki szczęśliwy po p-kolu i wychwalony przez Panią. Pewnie kamień z serca spadł, co? Teraz niech Alci szybko wylezie drugi zębol, żebyś mogła złapać trochę oddechu!!!

Az tak zle nie jest. Generalnie Alicja to bezproblemowe dziecko, wiec jak troche pomedzi to mnie to nie rusza. W ogole przy niej jestem wyluzowana. Nawet jak sie nie wysypiam to jestem usmiechnieta. Totalne szalenstwo mnie i P. ogarnelo, ze mamy te dzieciory :)

Wiem::):::):::):

Odnośnik do komentarza

andzia
magda_79
cafe oby jak najszybciej im przeszlo.
I nie przejmuj sie, mnie tez wkurza to jak dziec chory i medzi :(

A wiesz co mi sie przypomnialo. Pamietam jak kiedys pisalas, ze nie lubisz aich karmic. I przylaczam sie do tego. Najzwyczajniej w swiecie nie lubie Alki karmic kaszkami, obiadkami itp. Meczy mnie to :lup:

Oj i ja tego nie znosiłam. I kąpania do dzsiaj nie znosze, zawsze zrobią taką gimele w łazience, upierdolą mydłem całą kanbine, kłócą się, która ma pierwsz wychodzić, której pierwszej myć zęby itd:Padnięty:

ja mam to samo
tez nie lunie kapac
z reguly K kapie
ale taka rozpierduche zostawia,ze jak wchodze to cisnienie 200
chociaz ostatnio zrobilam akcje i moj maz zaczal troche sprzaac po sobie
ciekawe jak dlugo

Odnośnik do komentarza

andzia
Stachu oczywiście bardzo zadowolony, odebrałam go o 8 rano i wyobraźcie sobie, że żadne dziecko nie zasnęło:Szok: Najpierw mieli ognicho, później oglądali bajki,a po północy poszli na spacer na cmentarz, tam jacyś statyści poprzebierali się za duchy i wyskakiwali zza grobów, hehe:lol: Atrakcji co nie miara. No i padł chłopak o 18-tej w opakowaniu, próbowałam go obudzić, tylko jęknął, zdjął spodnie i poszedł spać dalej:)

A laski mi robiły jazde, że Stasiu to może wszystko i treningi i tekwondo, a one nawet nie mogły spać w domu kultury:lol:

Ale zajebiscie! Po prostu zajebiscie. I szok, ze zadne dziecko w ogole nie zasnelo.

A padlam z lasek. Jakie argumenty :hahaha:

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia
cafe82
a chlopaki srednio
julian wlasni od godziny ryczy
dostal nurofen moze mu przejdzie

w dzien tez dali czadu
a ja sie odzwyczailam
cierpliwosci zero
wiemwiem,ze sa chorzy
ale mnie wkurwia wszsytko a najbardziej uziemienie
no i to,ze chociaz bym chciala cos sobie porobic,nadgonic to nie da rady z tymi malymy dziadami

wieczorem padam ze zmeczenia
psychicznego oczywiscie
na nic nie mam ochoty ani sily
i tyle
masakra

taka ze mnie zajebista matka

rozpierol mamy taki,ze juz rzygam tym
ciagle bym musiala ze sciera latac i sprzatac po dzieciakach
no kuzwa ile mozna

Kinia wyluzuj trochę, u mnie tez wciąż rozpierducha, nie przeskoczysz tego. Wiem, że nie jest lekko, sama nie raz klęłam i wyzywałam na zołzy, bo miałam ich serdecznie dosyć, wykorzystaj to przymusowe wolne na odpoczynek, olej sprzątanie i inne duperele:Całus:

ale ja mowie o zwyklych porzadkach
to ***** wierzcie mi,ze podloge myje po pare razy
bo jak nasi synowie jedza to wszsytko ujebane
krzeselka,podlogi,sciany
przebieram po pare razy bo wiecznie brudni
no szkoda gadac

Ale nie musisz mi tego tłumaczyć, myślisz, że u mnie jak było i jest do teraz? Spod stołu to by się jeszcze ze dwie osoby najadłyt, do łazienki ścieżka okruchów, bo kilka razy przy posiłku ida sikać, srać itp, trzeba wrzucić na luz, u mnie już nigdy nie będzie porządku chyba:)
A wczoraj była u mnie koleżanka z 14 miesięczną córką, ja już od drzwi ją uprzedzałam, że mam syf, a ona: i co z tego? My najbardziej lubimy przychodzić do Ciebie, bo Ty się nie wkurzasz, że Blanka robi syf, kruszy i rozwala zabawki. I uznałam to jako wielki komplement::):

Odnośnik do komentarza

andzia
magda_79
cafe oby jak najszybciej im przeszlo.
I nie przejmuj sie, mnie tez wkurza to jak dziec chory i medzi :(

A wiesz co mi sie przypomnialo. Pamietam jak kiedys pisalas, ze nie lubisz aich karmic. I przylaczam sie do tego. Najzwyczajniej w swiecie nie lubie Alki karmic kaszkami, obiadkami itp. Meczy mnie to :lup:

Oj i ja tego nie znosiłam. I kąpania do dzsiaj nie znosze, zawsze zrobią taką gimele w łazience, upierdolą mydłem całą kanbine, kłócą się, która ma pierwsz wychodzić, której pierwszej myć zęby itd:Padnięty:

hehe. ja kapanie nawet lubie .... jeszcze.
ale nie cierpie karmic, wrrr! Cyc to dla mnie wybawienie. Niestety Alka juz chce i inne zarelko.

Odnośnik do komentarza

andzia
cafe82
andzia

Kinia wyluzuj trochę, u mnie tez wciąż rozpierducha, nie przeskoczysz tego. Wiem, że nie jest lekko, sama nie raz klęłam i wyzywałam na zołzy, bo miałam ich serdecznie dosyć, wykorzystaj to przymusowe wolne na odpoczynek, olej sprzątanie i inne duperele:Całus:

ale ja mowie o zwyklych porzadkach
to ***** wierzcie mi,ze podloge myje po pare razy
bo jak nasi synowie jedza to wszsytko ujebane
krzeselka,podlogi,sciany
przebieram po pare razy bo wiecznie brudni
no szkoda gadac

Ale nie musisz mi tego tłumaczyć, myślisz, że u mnie jak było i jest do teraz? Spod stołu to by się jeszcze ze dwie osoby najadłyt, do łazienki ścieżka okruchów, bo kilka razy przy posiłku ida sikać, srać itp, trzeba wrzucić na luz, u mnie już nigdy nie będzie porządku chyba:)
A wczoraj była u mnie koleżanka z 14 miesięczną córką, ja już od drzwi ją uprzedzałam, że mam syf, a ona: i co z tego? My najbardziej lubimy przychodzić do Ciebie, bo Ty się nie wkurzasz, że Blanka robi syf, kruszy i rozwala zabawki. I uznałam to jako wielki komplement::):

hahaha to u nas jest identycznie
i tez znajomi lubia przychodzic,bo mamy to w dupie

Odnośnik do komentarza

magda_79
andzia
Stachu oczywiście bardzo zadowolony, odebrałam go o 8 rano i wyobraźcie sobie, że żadne dziecko nie zasnęło:Szok: Najpierw mieli ognicho, później oglądali bajki,a po północy poszli na spacer na cmentarz, tam jacyś statyści poprzebierali się za duchy i wyskakiwali zza grobów, hehe:lol: Atrakcji co nie miara. No i padł chłopak o 18-tej w opakowaniu, próbowałam go obudzić, tylko jęknął, zdjął spodnie i poszedł spać dalej:)

A laski mi robiły jazde, że Stasiu to może wszystko i treningi i tekwondo, a one nawet nie mogły spać w domu kultury:lol:

Ale zajebiscie! Po prostu zajebiscie. I szok, ze zadne dziecko w ogole nie zasnelo.

A padlam z lasek. Jakie argumenty :hahaha:

Jednej pani-opiekunce się kimnęło na krzesle, więc te starsze dzieciaki przywiązały ją sznurówkami do krzesła, wystraszyły jakąs starszną maską i się bidoczka razem z krzesłem wywaliła:Oczko:

Odnośnik do komentarza

:sofunny::sofunny::sofunny:

andzia
magda_79
andzia
Stachu oczywiście bardzo zadowolony, odebrałam go o 8 rano i wyobraźcie sobie, że żadne dziecko nie zasnęło:Szok: Najpierw mieli ognicho, później oglądali bajki,a po północy poszli na spacer na cmentarz, tam jacyś statyści poprzebierali się za duchy i wyskakiwali zza grobów, hehe:lol: Atrakcji co nie miara. No i padł chłopak o 18-tej w opakowaniu, próbowałam go obudzić, tylko jęknął, zdjął spodnie i poszedł spać dalej:)

A laski mi robiły jazde, że Stasiu to może wszystko i treningi i tekwondo, a one nawet nie mogły spać w domu kultury:lol:

Ale zajebiscie! Po prostu zajebiscie. I szok, ze zadne dziecko w ogole nie zasnelo.

A padlam z lasek. Jakie argumenty :hahaha:

Jednej pani-opiekunce się kimnęło na krzesle, więc te starsze dzieciaki przywiązały ją sznurówkami do krzesła, wystraszyły jakąs starszną maską i się bidoczka razem z krzesłem wywaliła:Oczko:

:sofunny::sofunny:

Odnośnik do komentarza

ide kobity,bo zapadla cisza

na jutro mam plany,ale co z tego wyjdzie
dzisiaj wysprztalam kuchnie
z nerwow szorowalam piekarnik:D
porobilam porzadki w szafkach
nic juz na blatach nie mam
wszsytko pochowane tak jak chcialam
kiedys mialam swira na punkcie sloiczkow,pojemnikow a teraz wole jak nic nie widac
juz nie mowie,ze duzo latwiej utrzymac wtedy porzadek

Odnośnik do komentarza

andzia
magda_79
andzia
Stachu oczywiście bardzo zadowolony, odebrałam go o 8 rano i wyobraźcie sobie, że żadne dziecko nie zasnęło:Szok: Najpierw mieli ognicho, później oglądali bajki,a po północy poszli na spacer na cmentarz, tam jacyś statyści poprzebierali się za duchy i wyskakiwali zza grobów, hehe:lol: Atrakcji co nie miara. No i padł chłopak o 18-tej w opakowaniu, próbowałam go obudzić, tylko jęknął, zdjął spodnie i poszedł spać dalej:)

A laski mi robiły jazde, że Stasiu to może wszystko i treningi i tekwondo, a one nawet nie mogły spać w domu kultury:lol:

Ale zajebiscie! Po prostu zajebiscie. I szok, ze zadne dziecko w ogole nie zasnelo.

A padlam z lasek. Jakie argumenty :hahaha:

Jednej pani-opiekunce się kimnęło na krzesle, więc te starsze dzieciaki przywiązały ją sznurówkami do krzesła, wystraszyły jakąs starszną maską i się bidoczka razem z krzesłem wywaliła:Oczko:

:sofunny::sofunny::sofunny:

Odnośnik do komentarza

Spokojnej nocy Cafe!!!
Nie wiem co to jest wysprząrtana na błysk kuchnia, wiec się nie wypowiadam:oczko:

Jeszcze Wam napiszę, że moja Zosia ma chłopaka. Poznała go na półkoloniach i codziennie mi opowiadała, że Adam to jest jej chłopak, nosiła mu gumy, lizaki, jakieś rysunki, samochody mu swoje pożyczała itd. I dzisiaj poznałam zięcia w parku, ma 11 lat i o dziwo bardzo tą moją Zoskę lubi, bawili się w berka i cały cas biegali za ręcę. Sikałyśmy z jego mamą jak Zośka już z daleka krzyczała: jest Adam, jest Adam, mama, to jest właśnie ten mój chłopak:lol:

Odnośnik do komentarza

andzia
Spokojnej nocy Cafe!!!
Nie wiem co to jest wysprząrtana na błysk kuchnia, wiec się nie wypowiadam:oczko:

Jeszcze Wam napiszę, że moja Zosia ma chłopaka. Poznała go na półkoloniach i codziennie mi opowiadała, że Adam to jest jej chłopak, nosiła mu gumy, lizaki, jakieś rysunki, samochody mu swoje pożyczała itd. I dzisiaj poznałam zięcia w parku, ma 11 lat i o dziwo bardzo tą moją Zoskę lubi, bawili się w berka i cały cas biegali za ręcę. Sikałyśmy z jego mamą jak Zośka już z daleka krzyczała: jest Adam, jest Adam, mama, to jest właśnie ten mój chłopak:lol:

blysk to ja mam przez kwadrans:)

a z zoski nie moge:sofunny:
jezu jak u mnie zaczna sie dziewczyny to padne

Odnośnik do komentarza

Wróciłam:)
Dzisiaj została wypuszczona na wolność:)
Wyniku super:) lubię tak poleżeć bo mam większą motywację żeby dbać o wyniki, poziomy cukru itp. miałam zajebiste laski w pokoju, mogłyśmy pogadać, pozwierzać się sobie, wyryczeć:) faaaaaajnie było;) prawie jak na kolonii:) Mam wiele postanowień... Mam nadzieję, że będą one długoterminowe:) Po pierwsze idziemy z P. do dietetyczki:) po drugie ruch, po trzecie dobre poziomy cukru:)
JUtro może popiszę więcej, bo chcę się w końcu wyspać dzisiaj, a jutro mamy szkolenie w pracy, a więc rano trzeba wstać...

Odnośnik do komentarza

Gosia super, że już w domu!!! I że taka zadowolona jesteś!!!
Fajnie tak czasem sie dac przebadać, przynajmniej wiesz, że jesteś zdrowa!!!
I super postanowienia, ja mam podobne, ale z realizacją ciężko:Padnięty:
Chciałabym zrzucić to 8 kg nadwagi, ale jakoś nie idzie-powiedziała łykając radlerka:lup:
Jak zobaczyłam się na zdjęciach z sobotniej imprezy, to myślałam, że padne. Założyłam ściągające gacie, boczki mi ściągnęło pięknie, ale brzuch wywaliło piękny okrąglutki jak piłeczka i wyglądam jak w 6 miesiącu ciąży:Zakręcony:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...