Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Już wiem, dlaczego mnie bolą nadgarstki... Zapomniałam, bo miałam stresa. W poniedziałek na nocce (jak była ta nawałnica) zalało nam pokój w hotelu. Kretynka, nie dość, że wlazłam do tego pokoju - a wody po kostki - (jakby mnie prąd pierdolnął to nie byłoby co zbierać) to wychodząc wy******m taką figurę, że mam sińce na dupie (nie boli o dziwo)! Przy okazji przyrąbałam nogą w kaloryfer i w sumie ta noga bolała mnie najbardziej i nawet nie kojarzę, że upadając podparłam się rękoma i stąd pewnie ten ból:lup: Dopiero wczoraj jak zobaczyłam te sińce (tak to jest jak się swojej dupy nie ogląda:sofunny:) to przypomniałam sobie że poleciałam do tyłu:lol:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

cafe82
mei jak ty cos walniesz to sikam:sofunny:

chlopaki sie bawia
mam luzik:oczko:
staram sie sprzatac,ale nic nie ubywa
pralka 5 chodzi
pranie do prasowania,skladania wywalilam na lozko-cala sypialnia w ciuchach

A ja udaje, ze nic nie widze :sofunny:
Pomalowalam pazurki u stop i siedze.
Na 12.30 do fryzjera, wiec juz chyba dupska nie rusze :)

Odnośnik do komentarza

Andzia daj znać co tam u ortopedy.
Wózka nie biorę, bo nie pamiętam kiedy młodego w wózku woziłam. Biorę mu rowerek biegowy. Bez tego przy spacerach u nas ciężko, bo Filipo ma ślimacze tempo:)

Cafe ja pierdziele, przy takim dużym praniu to nawet by mi przez myśl nie przeszło żadne prasowanie:Oczko:
Śmiej się śmiej:36_6_3: Ja tu cierpię!:D

Magda ja też dopiero się zastanawiam co spakować... Co chwilę sobie o czymś przypominam i za chwilę już nie pamiętam:Szok:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

My po kosmetyczce poszliśmy na działkę sie pokąpac, ale dziecioki były tak nieznośne, że za kare wróciliśmy do domu. Jak nad morzem będą się tak zachowywać jak ostatnio w chacie, to se chyba w łeb strzele. A najg9orszy jest Stachu

Magda ale Ci zazdroszcze tego fryzjera, ja nie zdążyłam się już umówić...

Mei :sofunny: Dobrze, że Cię ten prąd nie pierdyknął.
Fajnie z rowerkiem, ja bym też chętnie zabrała, ale nie zmieszcze. A o wózku myślę, choć od zeszłych wakacji też go w ogóle nie używamy, ale zawsze się przynajmniej jakieś klunkry na niego załaduje. Musze jeszcze to obgadać z K. A ten wraca codziennie późno, jutro tez jeszcze jedzie do pracy, nie wiem jak my się wyrobimy:Kiepsko:

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia
Wydawało mi się, że już wyszliśmy na prostą, a tu wielka dupa.
Stasiu prawdopodobnie ma to Choroba Perthesa ? Wikipedia, wolna encyklopedia. Jutro jedziemy jeszcze na RTG, USG i jeszcze raz do ortopedy. Raczej się nie spotkamy w Dziwnowie::(:

o matko
a kto to zdiagnozowal?
jestem w szoku:(
ale poki nie skonsultujecie to nic pewnego,tak?

Ech...nic mi nie mów...cały czas łaże i ryczę...
K. też twierdził, że przesadzam, że pewnie gdzieś się uderzył i przez to tak utyka...a ja miałam jakiegoś czuja...
Byliśmy o ortopedy...jutro jedziemy na te wszystkie badania i jeżeli się potwierdzi to w poniedziałek do szpitala i trzeba jak najszybciej to operować...

Odnośnik do komentarza

andzia
cafe82
andzia
Wydawało mi się, że już wyszliśmy na prostą, a tu wielka dupa.
Stasiu prawdopodobnie ma to Choroba Perthesa ? Wikipedia, wolna encyklopedia. Jutro jedziemy jeszcze na RTG, USG i jeszcze raz do ortopedy. Raczej się nie spotkamy w Dziwnowie::(:

o matko
a kto to zdiagnozowal?
jestem w szoku:(
ale poki nie skonsultujecie to nic pewnego,tak?

Ech...nic mi nie mów...cały czas łaże i ryczę...
K. też twierdził, że przesadzam, że pewnie gdzieś się uderzył i przez to tak utyka...a ja miałam jakiegoś czuja...
Byliśmy o ortopedy...jutro jedziemy na te wszystkie badania i jeżeli się potwierdzi to w poniedziałek do szpitala i trzeba jak najszybciej to operować...

jak operowac?
to co z tym zrobia?

kuzwa

moze sie nie potwierdzi
a robiliscie juz jakies badania,ze dzisiaj lekarz cos takiego zaczal podejrzewac?

Odnośnik do komentarza

Ech...bardzo chcę wierzyć, że to nie to, ale ma podstawowe objawy, utyka bez bólu i ma ograniczenie odwodzenia, rotacji zewnętrznej i uginania...nie mogę sobie darowac, że nie byliśmy po tym złamaniu na dodatkowyh kontrolach...wydawało się, że wszystko jest ok, po rehabilitaji odginał obie nogi pięknie, nie wiem kiedy to się mogło zacząć...nie wiem...muszę iść sobie kupći coś na uspokojenie, bo mnie telepie, serducho mi wali...ja pierdole...::(:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...