"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[cafe82]

a ja nie liubie......bleeeeee.......zimno mi i tyle.....chcociaz swieci slonko a to juz duzo o tej porze roku......
a olek siedzi sobie w lezaczku i gryzie cala swoja piĄche.....

[gosiammm]

Ja tam niby wole lato, ale wole taki przyjemny chłodzik niż jesienną szaruge... Mój KUbuś też powoli odkrywa że ma piąstki, dzisiaj nuplał kciuk;)

[cafe82]

zjadlam na obiad dwie buly z seremno nie chce mi sie gotowac ja K nie ma....

[gosiammm]

a ja właśnie ziemniaki obrałam, musze wszystko robić jak mały śpi. bo nie wiem z jakim humorem się obudzi...

[cafe82]

a ja odkad maly lubi siedziec w lezaczku to zawsze cos tam zrobie.....w koncu nic bysmy nie mogly robic.....wiec on sobie siedzi a ja ogarniam,prasuje.....ale jakies wieksze sprawy to robie jak jest K .....bo i tak zagladam co chwila,patrze czy wszsytko dobrze

[gosiammm]

Tak odkąd mały lubi huśtawkę, czy leżaczek, to ja też mogę czasami coś zrobić, ale nigdy nie wiem czy nas jakaś kolka nie nawiedzi, a więc wole wszystko wstępnie przygotować jak on śpi, bo już niestety nieraz się przekonałam, że jak coś zostawiam na ostatnią chwilę to potem się nie wyrabiam, bo jak na złość coś się dzieje niedobrego:/

[cafe82]

powiem szczerze,ze na poczatku totalnie nie moglam sie zorganizowac....ale z czasem jest coraz lepiej....pewnie to kwestia tego,ze przyzwyczailam sie po prostu do olka,do tego ze wszsytko jest jemu podporzadkowane.....no i pomaga fakt,ze o osob pedantycznych nie naleze wiec nie przeszkadza mi bardzo jak cos jest niezrobione

[gosiammm]

Cafe tak chyba miała każda z nas, u mnie jeszcze miesiąc temu zrobienie obiadu graniczyło z cudem:) będzie coraz lepiej...:)

[cafe82]

pewnie,ze bedzie
w koncu kto ma dac rade jak nie my!!
zmykam kochana.....olek padl.....pewnie pospi cale 15 minut a ja w tym czasie biore sie za pakowanie gratow bo jesczcze troche tego zostalo

[gosiammm]

Miłego pakowanie:) buziaki

[Prosiaczek]

hej dziewczynki, ja tylko na chwilę bo dzisiaj teść wraca z morza i zaraz jedziemy z Zosią na imprezę;)
Wczoraj mieliśmy ubaw, bo chcieliśmy się pokulać na łóżku we troje zanim wykąpiemy małą a wszyscy zasnęliśmy o 19! Ja obudziłam się o 22.30 a moje prosiaki godzinę później! Bałam się, że Zośce coś się w główce poprzewraca i będę miała nockę z głowy ale ona się przebudziła i po jedzeniu spała dalej do 5. Znowu się najadła i spała do 9. A że była wyspana to gadała mi do 14! Ale jak gadała! Nie mogłam z mamą porozmawiać przez telefon bo się tak wydzierała;) A żarłok z niej niesamowity. Dzisiaj zjadła i puściła pawia, od razu upomniała się raz jeszcze i znowu jadła tak łapczywie że zwróciła. Więc poprosiła 3 raz, odbiło jej się jak staremu dziadu i szczęśliwa;)
W imieniu Zosi dziękuję za życzenia no i Zośka życzy Kubusiowi bezkolkowych chwil! Gosiu pociesz się, że jeszcze miesiąc i kolki odejdą w zapomnienie;)
U nas dzisiaj szaro i zimno ale już przywykłam, że tutaj zawsze jest najgorsza pogoda;(

[magda_79]

Zosienko i Kubusiu, wszystkiego NAJ NAJ NAJ!!! Buziaki od cioci Magdy i od Michałka :)

[magda_79]

Hej babulce! My dzisiaj w biegu. Bylismy w odwiedzinach w mojej wczesniejszej pracy (w Strazy Pozanej :)). Michaś grzczniutki.
A ze 2 dni nie robil kupki to zaraz po powrocie zrobil MEGA kupsko. Po raz pierwszy nie wiedzialam jak mam sie zabrac za jego przebieranie. Hihihih!

[magda_79]

Chlopisko teraz zasypia w lezaczku, a ja siedze i czekam az P. wroci ze sklepu i zrobi cos do jedzenia. Mial dzisiaj wolne, wiec myslalam, ze zrobi jakis obiad albo przynajmniej cos kupi. Wracam, a tu ... nic! Bo on robil cos tam w domu. Kurcze, ja codziennie zapieprzam, a zawsze martwie sie, zeby nie chodzil glodny.

[anielinka]

Witajcie!

Kubuś, Zosieńka- wszystkiego najlepszego słoneczka!!!

U mnie kolejna nocka spokojna, Amelka chyba ma jakiś automatyczny zegarek w sobie, bo kolejną noc budzi sie punkt 4. oby tak dalej...

A w dzień to tak jak u was, robi sobie częste, ale krótkie drzemki 15-20 minutowe.

Teraz sobie leży i marudzi, bo nie jestem nią teraz zainteresowana.

Pozdrawiam!!!

[justynka1984]

czesc dziewczyny jak was tutaj duzo
ja tez urodzilam we wrzesniu chociaz mialam termin na 16 pazdziernika ale moj synek sie pospieszyl :)
widze ze nie tylko moj Olek ma w dzien coraz krotsze drzemki, ale na szczescie w nocy spi mi minimum po 3 godzinki.
aha dokarmiacie moze swoje dzieciaczki sztucznym mlekiem?? i czy np. dluzej wam spia dzieci po takim mleku??

[andzia]

Dobry!!!

Padam na ryj!!!
Juz dawno nie mialam takieo zwariowanego dnia, odkad Stachu siedzi w domu, to nie mam po prostu na nic czasu

Najpierw szczepienie, potem z nim na badania, zakupy, popoludniu odwiedzily mnie kolezanki z pracy z dziecmi, gimele taka mi zrobily te lobuzy, ze masakra, ale dzisiaj mam to w dupie, nie sprzatam!!!
Dziewczyny, potrzebuje chwili oddechu, bo czuje, ze zaczynam nie wyrabiac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[andzia]

Ide polozyc bestie spac, wpadne pozniej, moze mi sie uda z ktoras zsynchronizowac:)
Justynka witaj!!!

[gosiammm]

Witam wieczorowo:)

Dziękujemy za życzenia:) i życzymy Zosi wszystkiego dobrego:36_3_9:

Andzia ze mną się nie zsynchronizujesz bo ja padam na ryjek;) jak tylko mały zaśnie to ide spać, a jak nie zaśnie to też ide spać... może jak zobaczy, że matka styrana to zaśnie razem ze mną...
Byliśmy u lekarza żeby się spytać co można jeszcze zrobić z kolkami (lekarz podobno dobry, jako mała dziewczynka tam jeździłam, moja pani pediatra jak już nie wiedziała co zrobić to wysyłała do niego:) i ze swoimi dziećmi też do niego jeździła:))... coś tam przepisał... zobaczymy... musi podziałać bo jak nie to psychicznie wysiąde... mowie wam jestem na skraju, zresztą jak dobrze znam moje dziecko to połowa jego płaczu tylko jest z powodu kolek, a druga połowa z jego nerwowej natury wynika... czasami wydaje mi się że do osiemnastki będzie tak płakał...

[andzia]

Gosia dasz rade!!!Moze to nie tylko kolki, moze Kubus ma po prostu placzliwa nature. U mnie skonczyly sie kolki, nie ma prezenia, wyginania i kilkugodzinnego, nieustajacego, nie dajacego sie opanowac krzyku, ale dziewczyny i tak bardzo duzo placza, w lozeczku 5 minut, w foteliku 5 minut, na rekach ewentualnie 10, rycza nawet w wozku i w samochodzie, co jest juz skrajnoscia, nie pisze juz o tym ryku, bo dla mnie jest on juz staloscia dnia codziennego:( I juz sie troche uodpornilam. Czasem ktos przychodzi do nas i mowi, Boze, czemu ona tak placze i leci, zeby wziac jedna badz druga na reke, a ja mam zlew, chwile poplacze, nic jej nie bedzie, przeciez z dwoma na rekach mleka nie zrobie...

[magda_79]

Justynka i Olek witajcie!

Andzia dasz rade! Jutro bedzie o wiele lepiej! Trzymam kciuki!

[andzia]

DZieki Madziu:36_4_13:

Spojrz na posta wyzej, dokladnie to samo napisalam Gosi:)

A jak Michas dzisiaj, lepiej?

[magda_79]

Gosia Andzia jak Was poczytalam to naprawde doceniam, ze Michal taki spokojny i grzeczny. Czasem zaplacze, ale trwa to najwyzej kilka minut i z konkretnego pwodu (np. czyszczenie noska).

[ROSE666]

witam kochaniutkie!!
wszystkiego naj naj dla Kubusia i Zośki!!!
dawno nie zagladalm do was...
w zeszlym tyg. bylismy sie szczepic 5w 1 i rotawirus i powiem wam ze od tego szczepienia moje dziecko jakies nerwowe sie zrobilo... najbardziej dokuczaly jemu baki i gazy... tak pierdzial ze masakra jak stary dziad...to chyba po tej szcepionce bo cos o wzdeciach bylo w ulotce...wczoiraj bylismy na usg bioderek i na szczescie wszystko w porzadku tylko doktor byl oburzony ze Marcel nie chce lezec na brzuchu maks 15 minut!!! wasze pociechy tez tak maja????????nie jestem w stanie gozmusic nie chce i juz podniesie 3 razy glowe i juz sie drze zeby go obrocic!!!
lekarz cos mamrotal ze pzynajmniej 3 godz dziennie na brzuchu...dla mnienie wykonalne !!!
i bylam dzisiaj w koncu u lekARZA bo moj okres trwa juz 2 tyga biore caly czas tabletki anty....i usmialam sie po pachy!!! bo na sam moj widok zrobilosie jemu wesolo bo spodziewal sie mnie za conajmniej pol rokua ja po 3 tyg. juz jestem...najbardziej smial sie z tego ze powiedzialm jemu ze dal mi taka antykoncepcje--tabletki, ze nie ma koncepcji nawet na bzykanie bo caly czas mam okres wiec to jest suuuuuuuuuuuuuoper antykoncepcja!!!!!!!!!! na bank nie wpadne!!i usmialismy sie oboje...ale suma sumarum powiedzial zemoj organizm tak reaguje na hormowny i mam zrobic teraz 7 dni przerwe i zaczac nowe opakowanie a jak dalej bedzie krwawienie to przyjsc po zmiane tabletek anty...

[andzia]

Veronica hop hop:)
A to Ci rzeczywiscie dobra koncepcja

Ja tez dzis szczepilam 5w1 i powiem CI, ze Maryska tez pierdzi jak najeta, chyba nawet glosniej niz K:)
Nawet nie skojarzylam tego ze szczepionka:)

A u mnie odwrotnie, nauczyly sie spac na brzuchach i na plecach nie bardzo chca:(