Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

anielinka jak amelka?

magda no mialam mowic o wiciu gniazda:oczko:
fajnie,ze rodzice wpadli

andziaale stachu ma humory:Szok:
3latek ma fochy,ale taki 7latek to juz powazna sprawa-juz go slysze jak pyskuje:Szok:
cierpliowsci
a te meble stuva faajne,na razie jednak myslimy o jakims regale albo czyms...sama nie wiem
mlodzi wszystko sciagaja z nizszych polek:Szok:

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia
Cafe nic mi nie mów o fochach Stachurskiego:Kiepsko:
Normalnie jestem kłebek nerwów dzisiaj przez niego:Wściekły:

nie dziwie sie
podejrzewam,ze darcie papy tylko pogarsza sprawe

Pape dre jak już mnie całkowicie wyprowadzi z równowagi, najpierw staram się spokojnie rozmawiać, ale rozmowa z nim jest ostatnio strasznie ciężka:Kiepsko:
Własnie K. skończył pogadanke o karach, nagrodach, atrakcjach itp. Stasiu wysłuchał, powedział, że rozumie, po czym strzelił mega focha, że jeszcze nie chce sie iść kąpac:Histeria:

Odnośnik do komentarza

Witajcie babury:)
W końcu zasiadłam do was... duuużo miałam do nadrabiania:)
Jak zaczęły działać lekarstwa Kuba poczuł się lepiej. Wymiotował oczywiście od kaszlu, ale oprócz antybiotyku dostaliśmy czopki z hydrokortyzonem i nockę już mieliśmy bardzo spokojną... Ja po obstawiałam się miskami, ręcznikami, ale na szczęście w nocy nie były już potrzebne:) Dzisiaj Kuba od rana dopadł się do jedzenia. Ja oczywiście byłam w pracy... bo u nas już ta mama siódemki ma opiekę a ja jakoś tak nie umiem iść na opiekę wiedząc, że ciężko będzie mnie zastąpić.... ALe Kuba był pod dobrą opieką, najpierw P. a potem z moim tatą.
MAgda wicie gniazda mówisz...:) hehe ja pamiętam, że jak byłam w ciązy z Kubą to gdyby mnie bratowa nie dopilnowała to bym nic nie miała dla młodego...
Anielinka zdrówka dla Amelki!!!
Andzia trzymam kciuki za okiełznanie Stasia!!!

Odnośnik do komentarza

I ja witam,
chyba nie pojedziemy do tej Ikei, bo K. siedzi już drugą godzinę nad wyceną i jeszcze mu trochę zejdzie. Zobaczymy.
A mi kaszle zaraz rozsadzi płuca, niby już było lepiej, a dzisiaj znowu pół nocy przechurchlałam:Padnięty:

Gosia dobrze, że Kubuś lepiej. A czemu dostaje Hydrocortizon?
Cafe współczuje jęczącej trójcy:Oczko:
I dzielna jesteś, że się nie bałaś::):Kiedy K. wraca?

Odnośnik do komentarza

hej
U nas tez noc ok. Michał w koncu bez goraczki calutka noc. Wlasciwie jak dostal wczoraj Nurofen o 13 to do teraz nic sie nie dzieje. Energii ma mnostwo, szczegolnie na gadanie. Ja mniej :lup:
Jutro mam wizyte, mysle, ze bedzie kluczowa i juz jestem zestresowana. Boje sie juz nawet nie tyle o mała, bo lekarze maja teraz wiel mozliwosci i mozna wszystko kontrolowac. Ale boje sie, ze wysle mnie do konca ciazy do szpitala. A ja zupelnie nie wiem co wtedy z Michałem :(((

Do tego t. juz wczoraj mnie podkurzyla. Dzisiaj jest zebranie w p-kolu i pytalam juz wczesniej czy moge podrzucic mlodego do nich na ten czas. Oczywscie no problem. Ale dla mnie kicha, bo musze go ciagnac na to zimno, do tego przekladanie fotelika do Punto, ktore sie nie ogrzewa, bo P. jedzie dzisiaj do Niemiec. Mialam nadzieje, ze skoro chory to zaproponuja, e podjada. Ale kit z tym. Wczoraj moj tata zaproponowal, ze podjedzie do psa i zostanie z Michałem, bo i tak bedzie czekal na mame. Ucieszylam sie, bo problem z glowy i mniej czasu mi to zajmie. A t. foch! Ze ona wiedziala, ze cos bedzie nie tak! Nie marwti sie jak z Michałem, jak sie czuje, tylko wazne, zeby przyjechal, bo kupila soczek.
P. sie wkurzyl, ja tez i powiedzialam ,zeby przekazal rodzicom, ze ja codziennie siedze z Michałem z domu i zawsze moga przyjechac ,kiedy tylko chca.
Do tego P. wyklad dostal, ze powinnam mu byla zakraplac uszy i co powinnam innego robic. Szkoda, ze do mnie taka odwazna neie jest!
No to sie wygadalam :)

Odnośnik do komentarza

Cafe super, ze pierwsza samotna nocka juz za Toba! I ze bylo ok! Musze wejsc na strone Ikei i popatrzec ten system Stuva.

Andzia zdrowka dla Ciebie!
Swietna sprawa z tymi zdjeciami w p-kolu. U nas pani robi raczej tylko z okazji roznych imprez i wywiesza na gazetce. Ostatnio szukalam Michała grupy z przedstawienia swiatcznego i wisialo az 1 zdjecie ..... ze mna w roli glownej. Wlasciwie tylko ja tam bylam na zdjeciu :lup:
Moze jutro skoczycie do Ikei? Ale Wam zazdraszczam.
Aaaa, jestem po 100 stronach II czesci Millenium i pokli co nie wciagnelo mnie tak jak w I.

Anielinka dobrze, zej uz spokojniej. Oby juz przeszlo i nie ciagnelo sie tak jak u Andzi!

Gosia zdrowka dla Kubuli!
Wlasnie, dlaczego Kuba ma brac Hydrocortison?
Ale kicha z ta matka polka od Ciebie z pracy. Pewnie ciagle jej nie ma, co?

Andzia pewnie nie pamietasz,ale i tak spytam. Jak dlugo Stasiu bral ten Avamys?
My juz mamy 2 tyg iefekty sa super. I za cholere nie pamietam ile mielismy brac :lup:

Odnośnik do komentarza

magda_79
Andzia i Anielinka jak to jest z pielegnacja dziewczynki? Cos skomplikowanego? :hahaha:

Żadnej różnicy nie ma, tylko trzeba pamiętać, żeby pupcie wycierać w kierunku tyłeczka a nie odwrotnie:Oczko:
Mam nadzieje, że jednak nie będziesz musiała zostać w szpitalu, jejku spojrzałam na Twój suwak, a tam już 31 tc. Szok.
A t. bez komentarza, wch, szkoda nerwów. A te uwagi na temat pielęgnacji Michała mogłaby sobie darować, bo normalnie śmiech na sali.

Odnośnik do komentarza

Dzieki kochane! Wierze, ze zaden szpital nie bedzie potrzebny, ale juz mi ostatnio zapowiedzial, ze tak moze byc :(
No juz za 2 dni 32 t, ale i tak lezenia bylby miesiac :(

Spadam. Musze wylaczyc lapka, bo inaczej ciagle przy nim siedze, ale moje dziecko snuje sie po domu. A juz mi przyszykowal ksiazki do czytania.

No i musze go pochwalic. Jest mega opiekunczy do mnie. Az smiesznie, bo wystarczy, ze jekne sobie pod nosem, ze nie moge wstac i juz leci podac mi reke. Codziennie dba, zebym zjadla porcje owocow, zebym nie podchodzila do goraczego piekarnika i wiele innych. Wesolo :)
I biega po domu krzyczac: hurrrra, bede mial siostrzyczke :lup:

Odnośnik do komentarza

andzia
magda_79
Andzia i Anielinka jak to jest z pielegnacja dziewczynki? Cos skomplikowanego? :hahaha:

Żadnej różnicy nie ma, tylko trzeba pamiętać, żeby pupcie wycierać w kierunku tyłeczka a nie odwrotnie:Oczko:
Mam nadzieje, że jednak nie będziesz musiała zostać w szpitalu, jejku spojrzałam na Twój suwak, a tam już 31 tc. Szok.
A t. bez komentarza, wch, szkoda nerwów. A te uwagi na temat pielęgnacji Michała mogłaby sobie darować, bo normalnie śmiech na sali.

Dokładnie to co Andzia napisała i nic więcej nie ma skomplikowanego przy dziewczynkach :)

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Magda ale Misiek opiekuńczy :Podziw:
no i super ze cieszy się z siostrzyczki, aż jestem ciekawa jak to będzie jak juz Ala będzi z Wami....

Andzia
co do wymiotów Amelki, to były to chlustające :D... nie wiem czy jej przypadkiem nie zaszkodziły ogórki u bratowej...
w niedziele jadła obiad u nich, bo akurat była u Julki, więc b. jej tez nałożyła i miała akurat mizerie...
wczoraj rano wypiła tylko mleko, a później nie chciała już nic jeść, bo brzuch już bolał, dopiero przy ostatnim rzyganku było coś zielonego:Zakręcony: no a później już był spokój, więc może stały jej na żołądku....w każdym bądz razie już jest ok, apetyt też ma.

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...