Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Magda zdrówka! Pewnie osłabiona jesteś i łapiesz wszystko... Oby do jutra po gorączce nie było śladu!
Fajnie, że ospa już za Wami:) Jeszcze tylko, żeby udało się zwalczyć katarzycho!

Andzia biedna Marysia... Dobrze, że nie zwraca bez przerwy... Tak jak dziewczyny piszą, może dla swojego spokoju kup jej ten orsalit. No i podawaj jakieś pro i prebiotyki. Będzie dobrze:Całus:
Zaczęłam sobie właśnie czytać Kane i Abel. Faktycznie wciąga:) Mamuśka pożyczyła z biblioteki bo zapomniała, że już czytała i też mówiła, że dobra:)

Cafe ale rewelacja! Nie wyobrażam sobie, że miałabyś tego nie ogarnąć:Oczko: Co to dla Ciebie:Całus: Myślę, że Olek szybko się oswoi z nowym miejscem:yes: Jest pewny siebie i da sobie radę.

Anielinka boska Mysza!:Podziw: Superowo wyglądała:D
Szkoda, że z dniem babci tak się pospieszyli...
Co do mandatu:Oczko: Pierwsze koty za płoty:lol:

Rose hehe, nie ma to jak złagodzić nerwy sprzątaniem:Psoty:
Ja też symbolicznie czekoladę jakąś i laurkę od Filipa dam dziadkom i tyle::):

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Marysia już ok, tzn. poza tymi dwoma kupolami nic nie było, a popołudniu zrobła twardą kupkę jak kiełbaska:lol:
Cały dzień miała diete, jadła tylko suche buły i biszkopty, oby już było dobrze. Jeżeli jutro by się coś jeszcze działo, to zrezygnujemy z imprezy, ale jestem dobrej myśli i Weronika mnie tez opieprza, że mam nie schizowac tylko iść się bawić:)

A jutro mamy intensywny dzień, przed południem do teśció na 13-tą ide do kosmetyczki, na 14-tą do mojej babci na kawke, pźniej do rodziców i tam zostawiamy zołzinki.
A w niedzile do drugiej babci, najpierw msza za dziadka, a później u niej obiad i kawka. Pytanie czy damy z Kubą rade wstać po baletach:)

Odnośnik do komentarza

Zosia dzisiaj mówi do mnie: jestem przyjaciółką Alana, a Czarek chce żebym była też jego przyjaciółką i nie wiem co mam zrobić...
Ja. a nie możesz być przyjaciółką i Alana i Czarka?
Z. Ale ja chyba nie lubie Czarka i nie moge być jego przyjaciółką
Ja: a dlaczego go nielubisz?
Z. Bo on wciąż mówi na mnie Marysia:)

Odnośnik do komentarza

andzia
Zosia dzisiaj mówi do mnie: jestem przyjaciółką Alana, a Czarek chce żebym była też jego przyjaciółką i nie wiem co mam zrobić...
Ja. a nie możesz być przyjaciółką i Alana i Czarka?
Z. Ale ja chyba nie lubie Czarka i nie moge być jego przyjaciółką
Ja: a dlaczego go nielubisz?
Z. Bo on wciąż mówi na mnie Marysia:)

:sofunny:

nie wiedzialam,ze sa jeszcze inne czarki na swiecie:oczko:
wszyscy sie dziwia jak moglismy dac dziecku na imie cezary:D

Odnośnik do komentarza

cafe82
andzia
Zosia dzisiaj mówi do mnie: jestem przyjaciółką Alana, a Czarek chce żebym była też jego przyjaciółką i nie wiem co mam zrobić...
Ja. a nie możesz być przyjaciółką i Alana i Czarka?
Z. Ale ja chyba nie lubie Czarka i nie moge być jego przyjaciółką
Ja: a dlaczego go nielubisz?
Z. Bo on wciąż mówi na mnie Marysia:)

:sofunny:

nie wiedzialam,ze sa jeszcze inne czarki na swiecie:oczko:
wszyscy sie dziwia jak moglismy dac dziecku na imie cezary:D

Hehe, a no są:)

Odnośnik do komentarza

Siedzę w robocie i padam na pysk:/ Jestem od 5:00 na pełnych obrotach a jeszcze nocka przede mną:Kiepsko:
Młody dzisiaj znowu od rana stroił fochy i ryki. Na szczęście poszedł do p-kola. Jutro dopiero będzie ciekawie:Histeria: Filip najnormalniej sobie nie radzi z tym, że tyle czasu spędza z kuzynami i musi się wszystkim dzielić... A nie radzi sobie do tego stopnia, że nawet w p-kolu sprawia problemy... Ostatnio np. widział mnie z okna i poleciał do drzwi sali a jak weszłam, to okazało się że zbił chłopca (który podszedł zobaczyć czyja mama przyszła) z tekstem: ty nie mozes bo to moja mama!:Histeria: Ja naprawdę się nad nim nie roztkliwiam i nie wiem co robię źle, że on taki o mnie zazdrosny... No i jak jest zmęczony i wpada w szał to już w ogóle mogę sobie go stawiać w kącie, prosić, krzyczeć, szantażować czy dawać klapsy a on i tak totalnie nie słucha! Strasznie nie lubi tego młodszego kuzyna i też nie wiem dlaczego. Każda rozmowa kończy się odpowiedzią: bo tak! Albo: Bo go nie lubię. I ledwo Mikołaj do niego podejdzie to Filip od razu przybiera pozycję obronną z miną mordercy i nie pozwala tknąć żadnej swojej rzeczy! Długo mogłabym pisać... Chyba normalnie Wam to jutro nagram:lol: Chciałabym żeby moja siostra jak najszybciej doszła do siebie, bo szkoda mi tak Filipa jak i jej dzieciaczków... Chociaż po tym starszym jakoś nie za bardzo widać żeby tęsknił:D Dziwne, bo wredna ze mnie ciotka i sztorcuję wszystkich równo:D

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Mei terminatorze, a co Ty robisz od 5-tej na nogach?
Współczuje akcji z Filipem...nie wiem co Ci doradzić. Nawet jeśli denerwuje go towarzystwo kuzynów, to powinien już się do nich trochę przyzwyczaić...
A akcje typu:to jest moja mama, Ty nie mozesz patrzec itp nie sa mi obce, na szczęście w przedszkolu jeszcze tak nie robiły, ale w domu wciąż to słysze:Histeria:

Odnośnik do komentarza

Mei
andzia
A, miałam pisać, mam Orsalit, ale Maryśka za Chiny nie chciała go pić. Probiotyk ciezko jej wcisnąc...

Probiotyk możesz do jakiegoś jogurtu wsypać. Myślę, że po jogurcie nic jej nie będzie...

No właśnie lekarka kazała nie podawać przez kilka dni żadnych mlecznych rzeczy, słodyczy no i owoców
A kupiłam Lacido czy coś tam w kroplach, 40 zł gówno kosztowało, ale jest ok, bo płynne i podaje jej to z wodą, napraw

Odnośnik do komentarza

cafe82
mei ty ksiazke powinnas napisac
tak fajnie sie ciebie czyta
i powaznie to mowie

kurde co w tym filipem?
nie mam pojecia co ci doradzic
chyba tylko zostalo byc cierpliwym i tyle
a panie w przedszkolu co mowia?
jak reaguja na jego zaczepki?

Dzięki:Nieśmiały: Się zawstydziłam normalnie:lup:

A panie w p-kolu na szczęście ok. Sadzają go przy stoliku na chwilę. Wspominałam, że teraz jest trochę rozbity a one stwierdziły, żebym się nie martwiła bo na pewno mu niedługo przejdzie:)

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Słuchajcie to;

Rozprawa w sądzie. Ginekolog zabił Cygankę. Pytają go o motyw.
"Proszę Wysokiego Sądu. Wróciłem do domu z pracy. Miałem wyjątkowo ciężki dzień. Odebrałem 4 porody. Miałem 8 pacjentek w przychodni. 2 staruszkom podwiązałem macicę. Wykonałem 3 defloracje. Kiedy wreszcie usiadłem spokojnie w fotelu, przy kawce, z gazetką, zapaliłem papierosa, nagle słyszę dzwonek do drzwi. Otwieram, a w drzwiach stoi Cyganka i mówi: Za stówę mogę panu cipę pokazać."

Odnośnik do komentarza

Andzia dzieciory się tak budzą szybko. Jak już jedno wstanie to reszta też:Szok:
Hehe w życiu bym nie pomyślała, że w domu się o Ciebie kłócą:)
Ja zawsze kupuję lacidobaby albo acidolac baby w saszetkach. Młody nawet na sucho zje. Fajne są też te pseudo żelki acidolac junior... Szkoda, że nic mlecznego nie może... Byłoby łatwiej podać. Co Cię podkusiło na te krople:Oczko:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...