Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

cafe82
vercia fajnie ci ta bluzeczka wyszla
a maska jeszcze lepsza:yes:

wlasnie mi przypomnialas o serniku:Zakręcony:
ale juz dzisiaj nic z tego
musze skonczyc ogarniac ta socjologie

Na nic bardziej kreatywnego mnie nie stać dzisiaj....miałam robić jakieś gadżety z papieru, ale w malowaniu bluzki polowę wymazgał młody, więc nie ma szans, ze coś w spokoju zrobię. Tylko jutro coś dla G. musze wymyślić, chociaż do maski wystarczy reszta czarna i z głowy. Jutro rano muszę jeszcze lecieć kupić mięso i rajstopy, dzisiaj zapomniałam na śmierć i pewnie jutro bedę na pełnych obrotach do wieczora. Mam nadzieję, ze za niedlugo wróci G.....

Odnośnik do komentarza

hej
Dzisiaj ja pierwsza? No, ale Wy albo po galeriach albo w toku przygotowan.
My mielismy zparoszenie do znajomych na Sylwka, ale ja nie dam rady. Nic na sile. Wieczorami zle sie czuje, jest mi niedobrze - jak mam sie meczy to bez sensu. I jeszcze modego po nocach ciagac to juz w ogole odpada.

Michał ok. Chyba cos swirowal z tym uchem. Dalam mu nurofen i git. Szalal wczoraj do pozna. Dzisiaj rano o 7.40 nie moglam dobudzic na antybiotyk :lup:
I pierwsze pytanie z rana: idziemy dzisiaj do kogos albo ktos przyjdzie do nas? :hahaha: Towarzyski sie zrobil :)
Alka pol nocy szalala i nic nie pospalam, teraz gadzina spi! Chyba faktycznie charakterek zupelnie rozny niz Michał :)

Odnośnik do komentarza

Witam!

Magda masz racje nie masz co na siłe iśc do kogoś i się męczyć, nie ma to jak we własnym domku:) pewnie też razem fajnie spędzicie czas :yes:
dobrze że z uchem Micha ok....Amelka ostatnio jak była chora to też kilka razy wspominała że ją ucho boli, ale okazało się że z uchem ok, więc nie wiem, może to ma związek z katarem...niewiem.
Zdjęcia super i potwierdzam, wygladasz pięknie, tylko malutki brzuszek i nic więcej ::):

Veronica fajna koszulka i maska też, na pewno będziecie wyglądać zjawiskowo :D

Andzia ale wczoraj fajny dzień spędziliście! Super...
a ja już widze ten Twój tyłek co nie może na krzesło sie zmieścić :Oczko: pewnie to Twoja bujna wyobraźnia :hahaha:

Cafe szkoda że butów nie było :( ale może coś jeszcze znajdziesz fajnego...
fajne plany na wieczór:yes:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Hej,
ja zaraz podaje ludkom obiad, pózniej musze zrobić sałatke i parowy w cieście, dzieciaki zaprowadzamy ok 19-tej, laski prosto do spania, więc szykować się bede na speedzie

Vercia super bluzka Ci wyszła:great:
Co za prezent dostałas?

Magda
dobrze, ze Michał lepiej, czasami przy katarze albo mocnym dmuchaniu nosa może zaboleć ucho
A imprezowego Sylwestra jeszcze sobie nadrobicie, nic na siłe:)

Cafe
szkoda z butami::(: Ale na pewno coś fajnego wynajdziesz.
Współczuje krótkiej drzemki, ale bedzie coraz lepiej, mówie Ci. Widze po sobie, szału ni ma:Oczko:, ale o niebo lepiej niż rok czy dwa lata temu.

Anielinka dobrze, ze lepiej sie czujesz!!!

Odnośnik do komentarza

hej
spicie? heh
To byl najgorszy Sylwester w moim zyciu. I tylko sie ciesze, ze mnie nie podkusilo, zeby isc do znajomych.
Od rana meczyl mnie zoladek, ale bez tragedii, bo wlasciiwe codziennie mi zle i niedobrze. Moi rodzice przyjechali z obiadem, bylo sympatycznie, posiedzieli, pobawili sie z młodym, zjedlismy ciacho, kawka itd. Pojechali przed 19. Wtedy brzcuh zaczal bolec coraz bardziej. w pewnym momencie nie moglam juz oddechu zlapac. Bolalo, a zoladek byl taki jakby mi ktos pompowal na sile. masakra. Mieta, rumianek, nc nie pomagalo, lezalam jak wrak. Wstalam po 23 po tabletki i tylko zdazylam do umywalki. W zyciu tak nie wymiotowalam. serio, teraz wiem co to znaczy. Kilka minut non stop. nie wspomne, ze zatkalo wszystko i P. czyscil do 24! 2 min przed polnoca skonczyl i zdazyl otworzyc szampana. horror. Mi bylo lepiej, ale ciagle medzilo, jak ok. 1 spac mi sie zachcialo to Alicja dala takiego czadu, ze sie poryczalam. Zasnelam po 4, a po 7 zadzwonil budzik na antybiotyk Michała.
Od rana leze, bo jestem tak slaba, ze ciezko sie ruszyc.
P. wlasnie zabral Miśka do swojego wujka i potem do t., a ja przed chwila dopieo sie umylam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...