"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[andzia]

Witam,
kto mi zrobi kawkie? Bo mi sie skonczyla:(

[andzia]

Anouk kochana u mnie tez juz byly takie akcje, ze jedna dostala 2 x jesc, albo 2 x witamine, a druga wcale...Taki los tłinksow:)

[gosiammm]

Cześć dziewuchy:) Nima lekko, załapuje jakiegoś jesiennego doła Małego od rana brzuchol boli... się męczy biedny przy kupce... Ja o 14 do ginekologa ide, czuje że moja mama będzie miała ciężki orzech do zgryzienia z nim...

[gosiammm]

Prosze Andzia - kawka

[andzia]

Dzieki Gosiu:)

Ja wlasnie ogarniam kuchnie z moimi krzykaczkami:)

[Anouk]

widze ze to powszechne pomyłki przy 2 maluchów :)) Gosiam na ten brzuszek jest jeszcze pare metod np. napar z kminku (łyż. kminku zalać połową szklanki wrzatku i parzyć 15 min), sok jabłkowy rozrobiony z wodą , młodej pomaga troche ten kminek ( ja go mieszam z ta herbatką hipa koperkową bo mała nie chce samego pić ) po kazdym karmieniu troche jej daje i jakoś idą te gaziory , no i to naturalne rzeczy nie jakas chemia ...ja wszystkiego próbuje zeby małej ulzyć .

[gosiammm]

Ja pomagam małemu odkurzaczem... chociaż jak go mocno boli to nawet to nie pomaga... Kupki już robi lepiej bo przez ostatni tydzień robił raz dziennnie i cały dzień się męczył... Teraz robi dwa razy dziennie i jest lepiej... tylko dzisiaj... właśnie śpi u mni na rękach przy odkurzaczu... boje się go odłożyć i wyłączyć odkurzacz a od tego szumu już mi się mózg lasuje...Mały tego kminku pewnie mi nie wypije... a sok jabłkowy moge podawać??

Ja to bym sobie jakieś cacho zjadła jak już kawe pijemy... :) a tyłek ciągle taki sam zamiast się zmniejszać...

[andzia]

Ja na sniadanie zjadlam tabliczke czekolady
I mi niedobrze

Dziewczyny wiem, ze moze marne pocieszenie, ale to naprawde minie, moze szybciej niz myslicie, jestem tego zywym przykladem. Dziewczyny nadal duzo rycza, nie spia i sa baaaaaaaaardzo absorbujace, ale nie ma kolek!!!

Trzymam kciukasy

[Prosiaczek]

Tez wypiłabym sobie kawę! Mała obudziła się o 5.30 a potem o 9, teraz znowu śpi więc i ja się położę!
Anouk ja też się boję, że następna ciąża może być bliźniacza- obie nasze mamy za drugim razem strzeliły parkę i do tego w obu rodzinach bliźniaków się rodzi jak grzybów po deszczu! Dlatego się cały czas zastanawiam nad tą antykoncepcją. Myślę coraz poważniej o wkładce ale mam jakieś opory. Dostałam okres i się boję, żeby nie był tak bolesny jak przed ciążą bo jestem sama z malutką i nie wiem jak bym dała radę z tym bólem się nią zajmować. Mężul obiecał, ze postara sie dzisiaj wrócić. Oby mu się udało!

[andzia]

Anouk, Prosiaczek ja nie wiem skad Wasze obawy, toz to przeciez podwojne szczescie, sama radosc

[gosiammm]

U nas ogólna masakra...siedze i rycze... oczywiście w towarzystwie odkurzacza....

[gosiammm]

Mały spi a ja chodzę wkoło niego jak wokół bomby zegarowej...
Byłam u ginekologa, wszystko ok ze mną:) pani doktor stwierdziła, że jajeczkowanie się już u mnie rozpoczeło i za trzy tygodnie powinien się pojawić okres... Dostałam recpte na tabletki - yasminelle i zakaz zachodzenia w ciąże przez rok:) ale mi się nie śpieszy...nie chce wpaść z jednych kolek w drugie...

[cafe82]

witam....
dopiero co usiadlam......od rana olek niespokojny wiec juz po 10 zapakowalam go w wozek i na spacer.....chodzilismy ze 3 godziny....pol godzinki pospal a reszte taaaaaaaaaaaaaaaaaakie wielkie oczka....
wrocilismy i sie zaczelo.....kolka.....wlasnie pada ale dalam mu czopek.....kobiety widze,ze wiekszosc z nas ma z ta cholerna kolka niepotrzebny stres-juz nie wspomne o tym,ze te nasze dzidziole sie tak mecza-ja to pocieszam sie,ze olek ma takie ataki nie codziennie choc ostatnio czesto i coraz czesciej....

[cafe82]

widze,ze tylko ja jeszcze nie bylam u ginekologa.....w przyszlym tyg musowo-i tak pewnie dostane opieprz...

[gosiammm]

Ja mam pokolkowy ból głowy... Przebudziłam małego na karmienie najadł się i poszedł spać dalej... niech jeszcze pośpi z pól godziny co ja dam radę obiad dokończyć...a na drugie śniadanie zjadłam tabliczke czekolady co by smutki zagryźć...

[magda_79]

Hej! Ale tu dzisiaj kolkowo! Oby te tematy juz sie skonczyly!
U nas noc w miare, chociaz raz bez wyginania. Co prawda miedzy 1 a 2 Michal byl w nastroju towarzyskim (koniecznie chcial pogadac z tata, a ja drzemalam :)), ale reszta nocy ok! Raz nawet przespal 3 godziny.

Za to wczoraj zalapalam dola. Do mojej fimry przyszedl nowy prezes, a co za tym idzie zmiany. Kazal pozwalniac po 2 osoby z kazdego dzialu. NA bank padloby na mnie, bo moj dzial podzielil sie na dwa i moje obowiazki oddalam innej dziewczynie, a ja mam robic cos nowego. Przestraszylam sie na maksa. Z malutkim dzieckiem nia znalazlabym innej pracy :(. NA szczescie nasz szef zawalczyl i w 2009 niby nie planuja zwolnien. Okaze sie, nie do konca im wierze. Ale chociaz troche sie uspokoilam.

[Prosiaczek]

oj współczuję z powodu tych kolek! Zośka miała raz (i nawet nie jestem tak do końca pewna czy to była kolka). A u nas dzisiaj spokojnie- obudziłyśmy się o 9 a później pospałyśmy sobie obie jeszcze 2 godziny;)
Magda dobrze, że z pracą wszystko ok. Ja nie mam tyle szczęścia. Pracuję w dość specyficznym miejscu i na moje miejsce przydupas szefa zatrudnił swoją bratową, a to z czym ona sobie nie radzi dodatkowo zleca swojej mamie, która jest księgową. Tak więc ja już nie mam gdzie wracać. Chciałabym tylko, zeby to szef dał mi wypowiedzenie bo inaczej nie będzie mi się należał zasiłek. Na wychowawczym też nie będę siedziała za długo bo przy pensji męża będę miała urlop bezpłatny i nie należa nam się żadne zapomogi i zasiłki. No i jeszcze pojawia się problem, co zrobić z Zosią bo do teściowej 20 km;( Mąż poprzez znajomości szuka mi pracy w szkole, bo to jednak zawsze mniej godzin i wolne wakacje, ale ja się boję, ze nie dałabym sobie rady bo do tej pory uczyłam tylko na poziomie bardzo zaawansowanym i to prawie dorosłych a dzieci się po prostu boję! Czas pokaże...

[ROSE666]

hej!!
wspolczuje wam z powodu tych kolek ale na szczescie czas szybko leci i juz niedlugo bobasy beda mialy 3 miesiace i problem z glowy :)
Andzia walę przed Tobą...dzielna z Ciebie kobieta!
u nas nocka jak zwykle spokojna z jednym karmieniem o 5 wiec na niewyspane noce poki co nie narzekam....a tak caly dzien zlecial...bylam zalatwic recepte na mleko dobrze ze doktorek dal na 5 opak przynajmniejco chwile nie bede latala...a Marcelek robi sie coraz bardziej regularny..oby tak zsotalo... rano o 8-9 pobudka, jedzenie, spanie, 12 spacer do 14-15 pozniej jedzenie spanie 19-20 kapiel jedzenie spanie i spanie:) oby tak dalej!!!
a ja dzisaj dostalam jakis okres czy cos takiego w sumieto nic mnie nieboli a lecial mi taki czesrwony sluz gesty wiec nawet nie wiem czy to okres okaze sie jutro...
dziewczyny czy wy szczepicie dzieciaki na rotawirusa???to jest dodatkoweodplatne szczepienie

[Prosiaczek]

veronica ja też dzisiaj miałam jakiś czerwono- brunatny śluz i pewnie czeka mnie okres. Ciekawe, czy będzie tak bolesny jak przed ciążą... No i Zośka też jest tak regularna jak Twój Marcelek;) Ja sama pilnuję, żeby wszystko robić regularnie, chociaż już nie raz chciałam ją wykąpać wcześniej bo mi się nudziło to i tak poczekałam do 20, żeby było jak zwykle. Co do szczepionki to ja jej nie wzięłam ale cały czas się jeszcze zastanawiam. Niby nie jest niezbędna ale gdyby Zośce coś dolegało to nigdy bym sobie nie wybaczyła własnego zaniedbania!
Spokojnej i przespanej nocy!

[andzia]

Ach a ja chyba za wczesnie przechwalilam moje baby, dzis znowu byl 3 godzinny ryk po kapieli, w dodatku Stachu nie chcial spac, rozlozyl na srodku pokoju koc i udawal, ze robi piknik Padl po 22-giej!!!

Mi tez od dwoch dni leci jakis taki dziwny sluz, ale jakos mi to okresu nie przypomina. Moze mam drugi polog???:36_1_13:

Kurna musze sie dzisiaj zabrac za tego komandora, bo zimowe ciuchy mam jeszcze w kartonach, a na dworze coraz zimniej. Pomecze go dzisiaj, najwyzej nie pojde w ogole spac

[andzia]

A co do pracy, to ja wroce pewnie dopiero jak dziewczyny pojda do przedszkola, bo gdzie ja znajde takiego Kamikadze co by z dwojka zostal? I zeby to sie jeszcze finansowo oplacalo...nierealne...za za te 3 lata, to pewnie juz nie bedzie dla mnie miejsca w mojej firmie, zbyt specyficzna branza, zreszta nie wiadomo, czyfirma jeszcze bedzie istniec, bo zle sie tam dzieje...moze za jakis czas bede mogla chociaz wrocic do korepetycji, zawsze to dodatkowa kasa!!!

Kurna one jeszcze nei spia

[andzia]

Prosiaczek a czego uczysz jesli moge spytac???

[Prosiaczek]

Uczyłam klarnetu i przedmiotów teoretycznych w średniej szkole muzycznej. A ty Andzia nie w necie tylko kładź się spać! ;)

[andzia]

Jestes muzżkologiem? Wow!!!

Marżska jeszcze nie spi, a ja musze choc czesciowo umyc tego komandora:(

[Prosiaczek]

no a ja powolutku zaczynam sobie szukać pracy bo w mojej "firmie" nie ma już dla mnie miejsca, ale już teraz wiem, ze będzie mi ciężko. Za długo siedziałam w domu! No a ta praca w szkole to tylko ostateczność- po pierwsze nie widzę siebie w roli nauczyciela muzyki w podstawówce a po drugie kurs pedagogiczny to był tylko mój wybryk na studiach. No ale skoro już go zrobiłam a innych perspektyw brak...