Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

cafe82
magda nie mam pojecia dlaczego mama tak sie zachowuje
moze po prostu zmeczona,co?
ale to zadne wztlumaczenie

andzia dobrze,te tescie pomoga:yes:

wiem, ze zapieprza i na pewno jest zmeczona. Ale ja nie oczekuje, ze przyjedzie i bedzie jak malpka zabawiac młodego. Po prostu niech przyjedzie bez fochow, posiedzi na kawce na 2h i tyle.
Wiecej sie natya przy obiedzie.

Odnośnik do komentarza

a w ogole to w Swieta rozmawialismy o zostawianiu Michała u nich. Bo teraz jak jedziemy to Michał juz w strachu i pyta zawsze czy ni bedzie musial tam zostac na noc.
Mama mowi, ze dla niej to spoko, ale jak on ma sie tak streowac .... ble ble ble
A ja mowie, ze nie byloby problemu gdyby t ona do nas przyjechala. i co? CISZA! Zero odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza

ehhh pokrecone to wszystko,niestety

K ciagle namawia mnie na jakas pomoc
mloda dziewczyne,co by zostala na godzinke dwie z mlodymi
albo poszla z nimi na spacer

jakos nie jestem przekonana chociaz nie powiem baaardzo by nam sie ktos taki przydal

szczegolnie teraz jak mam szkole itd

zreszta i tak musimy znalezc kogos bo na wiosne chcialabym wrocic do pracy
i nie pytajcie jak to zrobimy,bo nie wiem
ciezko bedzie ogarnac cale towarzystwo ale musi sie udac

Odnośnik do komentarza

Pojechalam do miasta i trzy godziny nie wiem kiedy zlecialy:/ Teraz zarobilam ciasto na chleb i rosnie:) Kuzynka dala mi bardzo latwy i szybki przepis i coraz czesciej pieke chleb. Za godzinke po malego... Pozniej upieke mufinki:) Maly lubi, a i na sylwestra moga byc.
Magda ehhh smutne to podejscie mamy:/ Czasami tak sobie o tym wszystkim mysle i mam nadzieje, ze my nie bedziemy popelniac takich bledow...
Andzia jak jeszcze jeden rozmiar w dol zjade to sie pokarze;)
Cafe biedny Olek... oby jak najszybciej wrocil do sil!
Anielinka zdrowka dla Amelki!

Odnośnik do komentarza

Magda przykra sytuacja z mamą, wydawalo mi się, że u was jest super relacja itp. Moja mama np. też nie zostałaby u nas na noc chociażby dlatego, ze nie lubi być w czyimś domu. Po części ją rozumiem, bo ja też wolę nawet po imprezie wracac do domu niż u kogoś spać. Dobrze, ze jednak was odwiedzą ::): .

Andzia u ciebie zauważyłam t ostatnio bardzo zaangażowana, bo nic nie narzekasz i zostaje z dziewczynami dosyć często :Oczko:

Cafe na pewno cos wymyślicie z K. :yes:

My mieliśmy zostać w domu na sylwestra, ale G dogadał się ze znajomymi, ze wychodzimy. Mama zgodziła się zostać z młodym, choć pewnie będzie cyrk ze spaniem. Dawno u nikogo nie został, więc pewnie będzie wymyślał i marudził. 07 stycznia mamy wesele, a mama ma egzaminy w szkole i chyba będziemy musieli zabrać go ze sobą do Wrocławia.

Odnośnik do komentarza

Wyszperałam przepis na schabowe w zalewie octowej i chyba zrobię na tą imprezę.....po za tym mam na liście grzanki z pastami, ślimaki drożdżowe z pieczarkami i kapustą, sałatkę z kurczaka i ciasto marchewkowe. Zastanawialam się jeszcze nad jakimś mięsem.......ale co na zimno zrobić??? Może upiec karkówkę i pociąc na palstry, położyć na cykorię, posypać parmezanem i serem feta i zrobić kropki z żurawin albo konfitury jarzębinowej????

Odnośnik do komentarza

Cafe K. ma racje z ta pomoce dla Ciebie Moze udaloby sie znalezc kogos do pomocy na godziny. Na pewno ulatwiloby Ci to wiele rzeczy.
A nie rozgladalas sie w panstwowym zlobku dla chlopcow? Teraz zlobki sa inne niz za naszych czasow.

Vercia dla mnie to jakas abstrakcja to co piszesz do jedzenia :sofunny:

Moje chlopaki pojechali do lasu na spacer i nakarmic kaczki. Ile sie musialam nadrzec na Michała i naszantazowac, zeby go z domu wywalic. No masakra! Najlepiej to by spedzil czas przyklejony do mnie.
Az sie wkurzylam i darlam pape.

Odnośnik do komentarza

Wróciłam od mamy, odświeżyłam włosy.....nie jest idealnie, na pewno w lutym odwiedzę fryzjera i ogarnę klaki, najwazniejsze, ze nie ma czarnego odrostu....

Zakupy imprezowe przełożyłam sobie na jutro.....

G. oznajmił godzine temu, że musi jechac do niemiec:grrrrrr:, a to oznacza, ze wróci w sobotę, nie musze pisac jak się cieszę!!!!:Kiepsko:

Odnośnik do komentarza

cafe82
niedawno wrocilismy od okulistki
mlodzi padli w minute

no wiesci srednie
olek dostal okularki
jesli nie bedzie znacznego pogorszenia za pol roku to do byc moze uda sie go wyprowadzic ale to potrwa 2-3 lata na pewno

a julek i czarek na szczescie ok
przebadala ich naprawde dokladnie
zakraplala oczka i znow badala

Cafe a Olas ma jakąś wadę wzroku?

Odnośnik do komentarza

veronica_20
cafe82
niedawno wrocilismy od okulistki
mlodzi padli w minute

no wiesci srednie
olek dostal okularki
jesli nie bedzie znacznego pogorszenia za pol roku to do byc moze uda sie go wyprowadzic ale to potrwa 2-3 lata na pewno

a julek i czarek na szczescie ok
przebadala ich naprawde dokladnie
zakraplala oczka i znow badala

Cafe a Olas ma jakąś wadę wzroku?

+ 1.5
i astygmatyzm w lewym oku

Odnośnik do komentarza

cafe82
veronica_20
cafe82
niedawno wrocilismy od okulistki
mlodzi padli w minute

no wiesci srednie
olek dostal okularki
jesli nie bedzie znacznego pogorszenia za pol roku to do byc moze uda sie go wyprowadzic ale to potrwa 2-3 lata na pewno

a julek i czarek na szczescie ok
przebadala ich naprawde dokladnie
zakraplala oczka i znow badala

Cafe a Olas ma jakąś wadę wzroku?

+ 1.5
i astygmatyzm w lewym oku

Cafe ja tez mam astygmatyzm, ale w obu oczach. Okulary mają wyleczyc wadę na zawsze? Pytam, bo ja mam okulary od 18 r.ż dopiero i niby do 28 lat oko z wadą rośnie, później już zostaje taka jaka jest. U mnie pozostaje tylko operacja.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry!

Zapraszam na kawkę:)

Wczoraj pojechaliśmy do okulisty. Zawiozła nas moja siostra. Młody w jedną stronę spał, w drugą siedział cicho, jakby dziecka nie było, więc luz. Wizyta spoko. Naprawdę dobry specjalista. Zbadał porządnie wzrok, dno oka i wszystko ok! Młody ma zeza pozorowanego, czyli w sumie go nie ma ale czasem wygląda jakby miał, bo ma szeroką nasadę nosa:Szok: Wiem, że jestem porąbana, ale nie płakałabym gdyby musiał przez jakiś czas nosić okulary:lol: Niektóre modele były zarąbiste dla niego:Oczko: Był bardzo dzielny, ładnie mówił co widzi na obrazkach, kropić oczy trzeba było trochę na siłę, ale dał radę i nie płakał.

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Cafe ciekawa jestem czym się różnią te krople co dostał Filip od tych które podawałaś Olkowi... Młody dostał na miejscu dwie dawki w odstępie 20 min. Oby mu te okularki pomogły. Dobrze, że szybko zareagowaliście. Jak się dzisiaj czujecie?

Andzia to miłe ze strony t. że pomaga jaka by nie była:yes:
Nizła imprezka się u Was szykuje:D Chaty nie roznieście:lol:

Magda może takie zachowanie mamy jest tylko czasowe? Może za jakiś czas jej minie... Pisałaś, że kiedyś lepiej dogadywała się z młodym więc może znowu zacznie... Oby Wasze relacje ociepliły się jak najprędzej.
A ten wymaz robiliście na nfz czy prywatnie? Też jestem za robieniem wymazów, ale u nas to jakaś abstrakcja:Rozgniewany: Traz przynajmniej wiecie co zadziała a nie tak jak to u nas modne antybiotyk dobry na wszystko i kolejno z listy jak leci... Ten nie zadziałał, aha, to damy teraz ten:Kiepsko:

Gosia zazdroszczę zrzuconych kg::): Ja się dziadostwa chyba nigdy nie pozbędę:Kiepsko:

Anielinka powtórzę po dziewczynach: ale z Ciebie laseczka! Zazdroszczę silnej woli, bo to jest najgorsze, schudnąć a później nadrobić z nawiązką... A Ty nie dość, że utrzymałaś wagę, to jeszcze schudłaś! Trzymaj się dalej tak dzielnie:yes:
Jak tam Amelka? Lepiej już się czuje?

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Witam!

Mei dosiadam się z kawą :Oczko:

Dzisiaj znowu wstaliśmy o 10-30, kompletna dezorganizacja od rana. G. do tego stwierdził, ze jednak nie przebierze się za katalizator, bo któryś z kolegów będzie przebrany za samochód i będzie się czuł głupio. Przez co muszę teraz coś dla niego wymyślić:grrrrrr: I nie mam zielonego pojęcia za co mógłby się przebrać. Chyba skoczę po zabawkowych sklepach i poszukam jakiś gadżetów, pistolety czy coś.....no naprawdę nie wiem co jemu wymyślić. Ja potrzebuję jedynie kapelusz. Myślalam o kowboju, ma jeansową koszulę, spodnie, tylko jakieś pistolety i kapelusz przydałby się......Macie jakiś pomysł na pomocnika czarownicy???

Odnośnik do komentarza

veronica_20
Witam!

Mei dosiadam się z kawą :Oczko:

Dzisiaj znowu wstaliśmy o 10-30, kompletna dezorganizacja od rana. G. do tego stwierdził, ze jednak nie przebierze się za katalizator, bo któryś z kolegów będzie przebrany za samochód i będzie się czuł głupio. Przez co muszę teraz coś dla niego wymyślić:grrrrrr: I nie mam zielonego pojęcia za co mógłby się przebrać. Chyba skoczę po zabawkowych sklepach i poszukam jakiś gadżetów, pistolety czy coś.....no naprawdę nie wiem co jemu wymyślić. Ja potrzebuję jedynie kapelusz. Myślalam o kowboju, ma jeansową koszulę, spodnie, tylko jakieś pistolety i kapelusz przydałby się......Macie jakiś pomysł na pomocnika czarownicy???

Jak pomocnik czarownicy, to chyba musiałby być miotłą:36_7_8:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...