Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

justynka1984
cześc cafe juz prezenty gwiazdkowe??? w sumie to trzeba sie zaczac zastanawiac....a powiedz mi masz juz jakies typy??

zdjecia dodane na nk

no gwiazdkowe gwiazdkowe
chcemy tez finansowo to rozlozyc a poza tym nie powiedziane,ze cos kupimy,znajac mnie:Oczko:
na mikolajki gry,na gwiazdke dla chrzesniaka jakies ciuchy
to tak wstepnie
a dla naszych nie mam pojecia
olkowi jakies klocki chyba

Odnośnik do komentarza

hej

Andzia dzieki za smska :)
Kawka wystygla, a Was nie ma :)
Dobrze, ze po pokrzywce juz nie ma sladu. Czytalam ostatnio, ze to czesta reakcja u dzieci. I calkowicie bezpieczna.

Cafe wow, ale rodzice zaszaleli. Na dlugo zabrali maluchow? Mam nadzieje, ze supr wykorzystujecie czas tylko z Olkiem!

Justynka fajna imprezka za Wami. Pozniej wejde na NK poogladac fotki.
Brawa dla Julka! Moze za trzecim razem uda sie dziewczynke zmajstrowac, co? :hahaha:

Przepraszam, ze wiecej nie odpisuje. Wczoraj wieczorem wszyystko poczytalam, ale tyle naskrobalyscie, ze nie zdazylam juz odpisac.

U nas ok. Caly dzien wczoraj w biegu. Bylam z mlodym i mama na mcentarzu. Ogarnelysmy grob dziadkow, mama dzisiaj pojechala do Koszalina na grob swoich rodzicow i mojego brata.
Mlody super dal rade. Kawal do cmentarza, potem kawal drogi do grobu, tam stal kolo nas prawie godzine jak sprzatalysmy i cala droga do samochodu. Nawet nie jeknal. U mamy obzarstwo, mlody pospal i w domu walczylismy zn im do 23.30. Niestety wstal zupelnie standardowo :lup:

Dziec cos tam sie rusza. Bez szalu, ale sie nie nakrecam. Oby do srody :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)
Za nami fajny dzień:) Umówiliśmy się ze znajomymi, z którymi byliśmy nad morzem. Pojechaliśmy z dziećmi do sali zabaw, później na obiad i na koniec odkryliśmy nowo otwartą u nas kawiarnię Cafe kultura, która jest super miejscem w którym i dzieciaki mają swój kącik i rodzice mogą wypocząć suuuuper. Od czasu do czasu urządzają tam różne warsztaty dla dzieci, czytanie książek itd. musimy zaglądać tam regularnie bo super się zapowiada... Zwłaszcza teraz kiedy będzie robić się zimno i czasami nie wiadomo co zrobić z dziećmi:) Umówiliśmy sie też na impreze Andrzejkową i pierwszy raz od nie wiem ilu lat spędzę andrzejki poz domem;)
Justynka super fotki:)
Magda dobrze, że się odezwałaś bo już mi się śniłaś dzisiaj... Cieszę się, że mały w stałym kontakcie z mamą;) mam nadzieję, że niedługo bardziej się rozkręci i nie będziesz juz miała powodów do zmartwień:)
Cafe jak tam rodzice spisali się na spacerze?
Andzia dobrze, że uczulenie już zeszło:)

Odnośnik do komentarza

Hej,
za nami tez fajny dzień, kawka u jedenj babci i kolacja u drugiej.U tej drugiej było pełno gości, bo wszyscy z daleka przyjechali juz dzisiaj na groby, dzieciaki w siódmym niebie, bo każdy z jakąż gumką czy czekoladką:D

Zośka wieczorem miała znowu kilka plamek, ale juz takich małych, posmarowałam maścią, dałam syropy, mam nadzieje, ze do jutra przejdzie. Chciałabym, zeby poszli wszyscy do p-kola, bo ja mam kuuupe roboty.

Odnośnik do komentarza

olek w przedszkolu
wczoraj mlodzi padli o 18 wiec jeszcze sobie troche wysprzatalam

a co do wczoraj to odpczoczelismy troche ,nie powiem
od 9 do 15 mieslimy luz
zaliczylismy rower,plac zabaw,spacer na jeziorem-olek mega szczesliwy ale co chwile pytal kiedy pojedziemy po chlopcow:Oczko:
mama z siorka spokojnie daly rade,glownie moja siostra-naprawde super sobie radzi

Odnośnik do komentarza

I ja witam,
po p-kolu poszłam od razu na zakupy i dopiero teraz zasiadam z kawką.
Mam nowy przepis na placek i chce zrobic, ale trzeba upiec biszkopt i srednio mi sie to uśmiecha:Oczko:

Cafe super, ze mama z siorką dały rade, moze bedą czesciej zabierały chłopaków?
A Olek pewnie przeszczęśliwy, ze miał w końcu troche rodziców tylko dla siebie:)
Stasiu tez tak czesto robił, nie mógł sie doczekac, aż laski wyjda, a po godzinie juz pytał kiedy wróca:)

Odnośnik do komentarza

Cafe z mascarpone. Jak wyjdzie to na pewno wrzuce przepis.
Moje laski tez jeszcze od czasu do czasu zakaszlną, ale tak lajtowo i tez sie modlę, zeby znowu jakiegoś dziada nie przywlekły.
A Stachu odpukac tfu tfu trzyma sie w tym roku jak nigdy, zero kaszlu.
Wyobrażam sobie jak sie cieszysz, ze Olek w końcu poszedł do p-kola, a w zeszły poniedziałek napawałam się taką cisza:)

Odnośnik do komentarza

Witam:)
Mały w przedszkolu. Wczoraj zasnął przed 19, a więc dzisiaj po 6 już się obudził... Do tego zsikał się do łóżka:/ No masakra jakaś z tym jego sikaniem... nie wiem... jakiś kryzys ma chyba.... Do tego był tai nieznośny, że po godzinie z nim miałam już dość... ehhh no ja nerwowa on nerwowy...no nie dogadamy się chyba:/
Dzisiaj po przedszkolu od razu jedziemy do ciotki P. tam juz jest teściowa i zostajemy do jutra.

Odnośnik do komentarza

cafe82
czesc goska

moze kubula ma jakis kryzys
a moze nie zdazyl do kibelka

olek za to w nocy i ze 2 razy idzie na siku:Szok:

a co do chorowania pocieszam sie,ze w przyszlym roku bedzie juz luz
i ze jak mlodzi pojda do zlobka czy przedszkola to tez nie bedzie juz wiekszych problemow
i tak pieknie sie bronia
bo w sumie konczy sie na katarze odpukac

Kinia ja myślę, ze połowa sukcesu to fakt, ze wiemy jak te dzieci leczyć. U laske w grupie prawie każde dziecko smara i kaszle, jak słysze te mamy, ze juz drugi antybiotyk i nie ma poprawy to mnie ściska. Znajomej córka miała katar, 1,5 miesiąca, poza tym wszystko ok, lekarka sugerowała testy, ze to pewnie alergiczne itp., a ta jej w końcu podała antybiotyk bo ile można smarkac? No nie czaje tego:Histeria:

Odnośnik do komentarza

andzia
cafe82
czesc goska

moze kubula ma jakis kryzys
a moze nie zdazyl do kibelka

olek za to w nocy i ze 2 razy idzie na siku:Szok:

a co do chorowania pocieszam sie,ze w przyszlym roku bedzie juz luz
i ze jak mlodzi pojda do zlobka czy przedszkola to tez nie bedzie juz wiekszych problemow
i tak pieknie sie bronia
bo w sumie konczy sie na katarze odpukac

Kinia ja myślę, ze połowa sukcesu to fakt, ze wiemy jak te dzieci leczyć. U laske w grupie prawie każde dziecko smara i kaszle, jak słysze te mamy, ze juz drugi antybiotyk i nie ma poprawy to mnie ściska. Znajomej córka miała katar, 1,5 miesiąca, poza tym wszystko ok, lekarka sugerowała testy, ze to pewnie alergiczne itp., a ta jej w końcu podała antybiotyk bo ile można smarkac? No nie czaje tego:Histeria:

no ja tez tak uwazam
z drugiej strony wiele mam uwaza,ze antybiotyk to nic takiego
lekarze zreszta tez

bylismy ostatnio u lekarza
do naszej bylo chyba ze 20 osob
i panie w rejestracji wpuscily nas bez kolejki do innej-bardzo fajna babka ,tez pediatra a ze zalezalo mi tylko na olsuchaniu,to mowie ok
i co
nawet na ropiejace oczy(bo czarkowi akurat ropialy)chciala od razu przepisac masc z antybiotykiem
i sugerowala,ze sokor chlopcy kaszla to bactrim albo cos tam cos tam
hehe
podziekowalam i tyle

Odnośnik do komentarza

andzia
Gosia a Ty dzisiaj masz wolne?
Moje zołzidła tez nadal sikają w nocy, zakładam im na szpiku pieluchy, bo jak próbowałam nosic na kibelek to była awantura i pół nocki przeryczane. Raz na jakiś czas obudza się z suchą pieluchą, ale więcej zasikanych niż niezasikanych:Wściekły:

Andzia nasza szkoła pracuje. Dzieci mają wolne, ale nauczyciele szli do pracy. Ja mam odrobiony dzień bo pracowałam w niedzielę - 9 października:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...