Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

I ja sie w koncu witam
Od rana na nogach i w biegu. Teraz juz leze, bo musze czasem choc chwile odpoczac. Mlody od 19 spi.

Andzia łącze sie w bolu :(
U nas dzisiaj gorzej niz wczoraj :(
Michał strasznie zamkniety w sobie, zaplakany, wystraszony. Inne dzieciaki skuszone zabawkami lecialy, a on na metr ode mnie nie odchodzil. Wspolne zabawy w kolku odpadaly, jego to nie interesuje. Zajal sie jedna zabawka i tak kolo mnie siedzial.
Jest kilku gagatkow co juz pokazuja rozki. No i najgorszy z nich - Arturek, ktory przychodzi z babcia, jest cholernie rozwydrzony i do tego jak wyglada: grubas, z aureola rudych wlosow.
jak z jakis filmow. I na Michała wyskoczyl i chcial mu zabarc zabawke. I to byl jedyny raz kiedy Michał zawalczyl. 3 uniki i w dluga, ale zabawki nie oddal. heheh
Nawet nie probowalam wychodzic, bez szans. Nie wiem co to bedzie w czwartek :(
Jutro juz mamy wszystko zostawic, zeby w czwartek pani z szatni dzieci odbierala.
Najgorsze dlamnie jest to, ze Michał tam jest niewidzialny. Jedne dzieci to sreberka, chetne do wspolnej zabawy, rozbiegane. Inne niegrzeczne. Wszystkie te dzieci przykuwaly uwage pani. Michał przez 2 dni nawet na sekunde jej nie zainteresowal. Tak sie boje, ze bedzie tam zagubiony :(

VErcia super z tym solarem, ze to w ramach gwarancji!
Smiesznie, ze Marcel wyczuwa zagrozenie w postaci rodzenstwa :hahaha:
Michał odwrotnie, nie ma tygodnia, zeby ie wpominal, ze chce miec rodzenstwo :lup:

Gosia u nas z butami to samo. Befado Michał ma 26, tam jest pokrecona rozmiarowka.
Ale super, ze Kuba taki odwazny i chetny do wspolnej zabawy. Pewnie odetchnelas, co?

Cafe wspolczuje tych akcji z Olkiem :( Nie potrafie pomoc. Tulam mocno!
Oby przedszkole wypalilo to bedzie juz lepiej.

Odnośnik do komentarza

magda_79
I ja sie w koncu witam
Od rana na nogach i w biegu. Teraz juz leze, bo musze czasem choc chwile odpoczac. Mlody od 19 spi.

Andzia łącze sie w bolu :(
U nas dzisiaj gorzej niz wczoraj :(
Michał strasznie zamkniety w sobie, zaplakany, wystraszony. Inne dzieciaki skuszone zabawkami lecialy, a on na metr ode mnie nie odchodzil. Wspolne zabawy w kolku odpadaly, jego to nie interesuje. Zajal sie jedna zabawka i tak kolo mnie siedzial.
Jest kilku gagatkow co juz pokazuja rozki. No i najgorszy z nich - Arturek, ktory przychodzi z babcia, jest cholernie rozwydrzony i do tego jak wyglada: grubas, z aureola rudych wlosow.
jak z jakis filmow. I na Michała wyskoczyl i chcial mu zabarc zabawke. I to byl jedyny raz kiedy Michał zawalczyl. 3 uniki i w dluga, ale zabawki nie oddal. heheh
Nawet nie probowalam wychodzic, bez szans. Nie wiem co to bedzie w czwartek :(
Jutro juz mamy wszystko zostawic, zeby w czwartek pani z szatni dzieci odbierala.
Najgorsze dlamnie jest to, ze Michał tam jest niewidzialny. Jedne dzieci to sreberka, chetne do wspolnej zabawy, rozbiegane. Inne niegrzeczne. Wszystkie te dzieci przykuwaly uwage pani. Michał przez 2 dni nawet na sekunde jej nie zainteresowal. Tak sie boje, ze bedzie tam zagubiony :(

VErcia super z tym solarem, ze to w ramach gwarancji!
Smiesznie, ze Marcel wyczuwa zagrozenie w postaci rodzenstwa :hahaha:
Michał odwrotnie, nie ma tygodnia, zeby ie wpominal, ze chce miec rodzenstwo :lup:

Gosia u nas z butami to samo. Befado Michał ma 26, tam jest pokrecona rozmiarowka.
Ale super, ze Kuba taki odwazny i chetny do wspolnej zabawy. Pewnie odetchnelas, co?

Cafe wspolczuje tych akcji z Olkiem :( Nie potrafie pomoc. Tulam mocno!
Oby przedszkole wypalilo to bedzie juz lepiej.

Magda posikalam się ze śmiechu!!! :hahaha:

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

:hahaha::hahaha: Magda ale sie nasmialam z tej walki o zabawke :hahaha: Przepraszam...
U nas tez jest dwoch gagatkow... Powiem ci, ze jeden baaaardzo z wygladu podobny do Twojego Michalka, tylko niski i grubszy, ale takie same wlosy, oczy i karnacja (chociaz musze przyznac ze Michalek przystojniejszy;) Ale ten chlopiec juz niektore dzieci pobil, rozwala zabawki, dzisiaj prawie Kuba przez niego plakal bo wjechal w Kube jezdzikiem z calym impetem i zlosliwoscia (Kuba tez wtedy siedzial na jezdziku) A drugi chlopiec nadpobudliwy, robi tysiac rzeczy na minute, przepycha sie na zjezdzalni, zabiera zabawki innym, nie jest za bardzo szkodliwy dla dzieci, ale pani wspolczuje, bo bedzie musiala mu duuuuuuuuzo uwagi poswiecic...

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieje, ze panie bedzie to ogarniac. Bo jej pomocnia, Pani Halinka to ma juz swoich pupilkow i tylko nimi sie zajmowala :( Dzieci jej znajomych :( Przeraza mnie to wszystko.

Co do gagatkow to u nas jest kilka nadpobudliwych, ale tylko Artuś taki zlosliwy. Szkoda, ze nie moge go Wam pokazac. Do tego ta babcia skaczac nad nim, na zasadzie: nie biegaj, bo sie zmeczysz. wrrr! a Artuś tylko patrzy komu przywalic :lup:

No sa jeszcze dzieci mamus-gwiazd, ale to inna bajka. Jedna z nich ma blizniaki: chlopac i dziewczynke. Dzieci od stop do glow w ciuchach od Ralpha LAurena i taaaaakie rozwydrzone. Rzucaly sie na ziemie ip. Dla mnie to szok!

Odnośnik do komentarza

magda_79
Mam nadzieje, ze panie bedzie to ogarniac. Bo jej pomocnia, Pani Halinka to ma juz swoich pupilkow i tylko nimi sie zajmowala :( Dzieci jej znajomych :( Przeraza mnie to wszystko.

Co do gagatkow to u nas jest kilka nadpobudliwych, ale tylko Artuś taki zlosliwy. Szkoda, ze nie moge go Wam pokazac. Do tego ta babcia skaczac nad nim, na zasadzie: nie biegaj, bo sie zmeczysz. wrrr! a Artuś tylko patrzy komu przywalic :lup:

No sa jeszcze dzieci mamus-gwiazd, ale to inna bajka. Jedna z nich ma blizniaki: chlopac i dziewczynke. Dzieci od stop do glow w ciuchach od Ralpha LAurena i taaaaakie rozwydrzone. Rzucaly sie na ziemie ip. Dla mnie to szok!

Magda musimy jakos dac radę i nasze łobuzy i łobuziary.....może nie bedzie tak źle, jak damy dyla.......

aaa takiej metki nawet na oczy nie widziałam...wspólczuję...u mnie aż takich nie ma, ale sa gwiazdeczki......

i nie martw się, marcel też furory swoja osobowością nie zrobił......

Odnośnik do komentarza

U nas na szczescie jak na razie mam - gwiazd nie zauwazylam... No moze jedna ale teraz jej nie widzialam tylko w czerwcu, ale za to corcie ma bardzo spokojna... Pani nasza jest mloda i jak na razie nie wyroznia zadnych dzieci. Dzisiaj Pani dyrektor nas powadomila, ze w naszej grupie bedzie jeszcze stazysta, a wiec w sumie beda 3 Panie, a wiec super:)

Odnośnik do komentarza

Dobrze, ze Was mam. Sama bym zwariowala ze strachu.
Moze nie bedzie tak zle, przezywam to koszmarnie - jak to ja. Moj pesymizm jest nieuleczalny.
Tak naprawde to boje sie, ze w czwartek nie dam rady. Zrobi to mlode maslane oczy, lezki poleca: chce byc Twoim ciudem. I ja polegne. Jak go beda na sile za reke ciagnac to mi sie serducho rozpadnie, chociaz wiem, ze p-kole to zajebista sprawa i ja swoje do tej pory pamietam i milo wspominam.

Odnośnik do komentarza

Ja jeszcze tylko na chwile.
Magda damy rade, nie ma wyjścia. Ja nie jestem az tak miękkie jajo, zostawie i koniec...ale wolałabym ze spokojnym serduchem wracać do domu
Gosia super, że Kubie się spodobało, oby tak zostało!!!
Mam jeszcze pytanie do Ciebie, Weronika ma tego samego wirusa z fejsa co Ty, ktoś jej przysłał, jest w Anglii, nie ma jej kto tego zrobić. Kojarzysz co to było i jak P. to naprawił?

Odnośnik do komentarza

Andzia jak na razie moj komp caly czas nie dziala, P. kupil na allegro kieszen do dysku twardego zeby go wyciagnac z mojego kompa, podlaczy wtedy do innego komputeraz poprzerzuca to co wazne, oczysci i od nowa wgra system... Mowi, ze takie dzialanie jest najbezpieczniejsze... Najwazniejsze zeby nie włączała komputeraz bo on bedzie robil dalsze zniszczenia... moze wyczyscic dysk, zrobic cos z danymi... ja jak mialam wlaczonego kompa a nie bylam zalogowana na facebooku on i tak rozsylal wiadomosci do moich znajomych tak jakbym byla zalogowana... P. chcial wgrac antywirusa, ale wirus kojarzy fakty i bronil sie przed antywirusem:/

Odnośnik do komentarza

to znowu ja :)

andzia nie martw sie bedzie dpbrze z przedszkolem, moze lepiej by było żeby ktoś inny zaprowadził dziewczyny, a mnie seweryn prowadza bo ja teraz i tak mam na rano....ale od piatku ja prowadze....i my zostawiamy od razu rodzice nie siedza w poblizu tylko jada do domu....

magda jak ciebie ni bedzie to moze misiek da sobie rade z dziecmi rozkreci ci sie zobaczysz....widze ze olek tez juz zaczyna znosic z przedszkola rozne zachowania....

dziewczyny damy rade zobaczycie....a najbardziej cieszy czlowieka to ze jak sie dziecko odbiera to leci sie tak przytulac ze az milo, takie stesnione ale przynajmniej ma rozrywke...ale i tak jak sie go wszyscy pytaja czy pojdzie do przedszkola to mowi ze tak....to cieszy :)

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
u nas tragedia. Zocha płakała już w drodze do p-kola, w szatni odwaliła histerię z nie z tej ziemi i ogólnie jeden wielki dramat. Później z paniami i rodzicami poszliśmy na plac zabaw i tam już było super, wariowały jak zwykle, głupie teksty itp. Apni sugerowała, żeby płaczące dzieci stopniowo przyzwyczajac do p-kola, najpierw zostawic na godzine, później na dwie itd. Nie wiem...

Magda masz racje, jak płaczą to wcale nie jest mi ich żal, tylko jestem zła i wręcz mam ochotę im dać w tyłki. Wszędzie takie bohaterki, nieznośne, nie do okiełzania, a tam robią z siebie ofiary nie z tej ziemi...

Przepraszam, że więcej nie odpisuje, ale mam kryzys, mam doła, głowa mnie boli i ryczeć mi się chce!!!

Odnośnik do komentarza

hej
ale tu dolujaco. Ja tez dolacze. Jestem zalamana tym calym p-kolem. Dzisiaj bylo najgorzej. Michał juz czai o co chodzi i panikuje okropnie. Naprawde nawet na pol metra nie dal nam odejsc. Do kibelka nie moglam wyjsc, taki ryk, ze az sie zanosil :(
Dzisiaj i u nas byl plac zabaw, niestety tam to samo: trzymal sie mojej nogi doslownie. Jutro pani zabieraz dzieci, zamyka drzwi nie ma zmiluj. Michał jest przerazony, chociaz staram sie ciagle go zachecac i mowic pozytywnie.
Mialam go odebrac po 14, ale jednak odbiore po 12. Za duzo to bylby szok jak na pierwszy dzien. I tak juz wiem, ze bedzie koszmarnie. Mlody zapowiedzial, ze bedzie plakac, bo on nie lubi tam byc sam.

Dzisiaj zachecalam go, zeby usiadl kolo chlopca i z nim poukladal klocki to wymyslil, ze jest chory i nie bedzie podchodzil, bo kaszle :lup:

Zmieniajac temat to poszlam dzisiaj zrobic do laboratorium czesc badan. Zrobilam tylko polowe i zaplacilam 135 zł!! To jest chore!

Juz chce, zeby bylo jutro po rozstaniu.

Odnośnik do komentarza

hej:)

widzę że tu mega dolująco... ehhh szkoda mi Waszych dzieciaczkó ale wiem że na 100% się przyzwyczają, pamiętam jak 2lata temu R., chrześnica szłą do p-kola, okropnie było ona aż wymiotowala jak płakała, zupełnie nic nie jadla w p-kolu nie bawiła sie z dziećmi a teraz jak jest weekend to jest placz i lament ze ona chce do przedszkola do dzieci... wiem że i Wasze szkraby sie przyzwyczają...:)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kobietki:)
My dzisiaj caly dzien w biegu.... Nie bylismy w przedszkolu:( bo ja mialam rade, a P. nie mogl isc z malym, bo dostal polecenie sluzbowe i musial pilnie zrobic do pracy jakies pierdy... A wiec jutro rzucamy malego na gleboka wode;) mam nadzieje, ze jakos to bedzie... Jutro na 9 ide do pracy a wiec ze spokojem odwioze i zobacze co i jak:) Mam nadzieje ze jutro tez szybko skończę, a wiec podglądnę sobie malego jak radzi sobie w przedszkolu:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...