Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

hej laseczki Pusto cos tutaj :(
Nie mam za duzo nadrabiania.

Vercia super, ze nadrabiasz zaleglosci towarzyskie. Teraz to juz wiemy dlaczego tyle tych ciast pieczesz. Zrob jkies fotki Waszego baseniku i sie pochwal.

Gosia dobrze, ze juz wyzdrowialas. Pewnie jakis wirus Cie dopadl.
No i czekamy na fotki salonu. Jestem go bardzo ciekawa.

Odnośnik do komentarza

A u nas ok. Czas szybko plynie. Wczoraj caly dzien spedzilismy na plazy, schodzilismy tylko na jedzenie. Opalilam sie troszke i odpoczelam. Wieczorem obowiazkowy spacer i mnostwo atrakcji, wesole miasteczko itp. Z mlodym naprawde luzik. Pieknie spi, super je i w ogole nie marudzi. Zadnych histerii, ze cos chce itp.
Dzisiaj wlasciwie caly dzien padalo. Ale i tak zaliczylismy 2 h spaceru. Ledwo doczolgalam sie do pokoju, ale mlody dal rade super :) Po drzemce i obiedzie znowu lazilismy, nogi mi w dupe wlazly. A teraz znowu goraco, zaraz idziemy na kolacje. Znajomi niedawno dojechali :)
A poza tym cigale sa posilki, do tego takie odbre, ze juz czuje jak moj brzuch robi sie coraz wiekszy. Ledwo co po obiedzie doszlam do siebie i juz trzeba schodzic na kolacje :lup:
Dobra, zbieramy sie. Zajrze pewnie znowu jutro. Licze na wieksza frekwencje :)

Odnośnik do komentarza

Cześć piękne!

Ja znowu na nocce kibluje... Pogoda się u nas piękna zapowiada więc pewnie wybędziemy nad wodę::): Spać mi się chce jak nie wiem...
Ze smokiem nie ma problemu. Wspomina i mówi, że chce, albo że tęskni za smociem i jest smutny, ale nic poza tym:D

Magda korzystajcie ile wlezie, super że jesteście wszyscy zadowoleni:yes:
Co do spania po nocce to różnie bywa. Zazwyczaj daje mi spać, czasem po mnie skacze a czasem mama nie może się nim zająć i wtedy kładę się dopiero w południe razem z nim::): Ale rzadko mi się zdarza, że nie śpię w ogóle.

Vercia no króciutko czekasz faktycznie. Ale to dobrze... Wolałabym ten egzamin mieć jak najszybciej za sobą...
Ech... Marcel przynajmniej się ubiera i chce iść. Filip chce iść, ale ani myśli się ubrać czy choćby pomóc w ubieraniu:Szok: Ile razy wyszłam już bez niego - niczego go to nie nauczyło:Rozgniewany:

Cafe przepraszam, że dopiero dzisiaj odpisuję...:Nieśmiały: Na tej stronie było napisane że są aktualne... Jak chcesz, to spróbuję przegrać Ci testy z mojej płytki i wyślę pocztą.
Błędami się nie przejmuj totalnie. Testy można na pałę wykłóć i to bardzo szybko. Rozwalały mnie zawsze pytania o drogę hamowania w zależności od pogody i nawierzchni którą trzeba podać w metrach:Histeria: Jakbym co najmniej miała z tego korzystać w praktyce a w oczach miała miarkę...

Andzia na pewno takie wyjście na plac bez porównania spokojniejsze::): Jeszcze, żebyście mieli możliwość je tak częściej rozdzielać to na pewno nadrobiłabyś swoje zapasy cierpliwości:yes:

Gosia zdrówka dla Was... Coś nie w porę Was podebrało... Dobrze, że już jest lepiej... Jak wypadła wizyta?

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
rzeczywiscie cisza tutaj...ja mam ostatnio strasznego doła przez te moje zołzy, no nie ogarniam ich kompletnie::(: Nie ma dnia żeby czegos nie zniszczyły, nie zrobiły na złość, dzisiaj rano jak myłam włosy wywaliły cały album ze zdjęciami i połowę tych zdjęć zniszczyły, ostatnio Zośka wywaliła całą miskę wydrążonych wiśni, pływała podłoga, ściany, firany, wszystko::(: Brak słów...
W weekend były u nas Dni Ksiąza, trochę się ukulturalnialiśmy, w ciągu dnia chodziliśmy z dzieciakami, a po 19-tej jak laski spały już ze samym Stasiem, zanosiliśmy nianie teściom i balowaliśmy do późnej nocy. Wczoraj był koncert Big Cyca, ach poskakałam jak za starych dobrych lat, wrócilismy do domu po 1-wszej, laski wstały oczywiscie o 6-tej, myślałam, ze chociaż Stasiu pośpi, ale też od 8-mej już szaleje:Padnięty:

Odnośnik do komentarza

I ja się witam ! :Całus:
Faktycznie mały ruch u nas....pewnie po wakacjach wszystko się zmieni.....
Magda u nas tez leje.....od wtorku ma być słoneczko:Śmiech:
Andzia dobrze, że trochę poszaleliście....ale nie bałaś się zostawić teściowej niani?? Chociaż pewnie dziewczyny spały jak kamień.....Marcel wstaje czasem w nocy, więc ja bym się nie odważyła...

Odnośnik do komentarza

Hej Cafe, hej Vercia:)

Laski w nocy śpia, a niania ma bdb zasięg, wiuęc nawet jakby się obudziły to kilka minut i t. jest u nas:) A co poszaleliśmy to nasze:)
Laski od 2 tyg. znowu nie śpią w dzień, więc przed 19-tą padają.

Cafe nam też są potzrebne chwile bez dzieci. I nie wieczory, a całe dnie:)
Vercia ale Cię wzięło z tymi chlebami, ja nie jestem w stanie obiadu przy moich zrobić, a gdzie tu jakieś inne szaleństwa...

Odnośnik do komentarza

magda_79
Gosia my 17 nie damy rady sie spotkac. Prawdopodobnie zostaniemy tutaj wlasnie do niedzieli.
Ale potem calu tydzien siedze w domu. Moze uda Wam sie przyjechac :)

Oj to szkoda:( Później nie damy rady przyjechać, bo w poniedziałek wracamy ze Strzelec bo ja od wtorku idę do szpitala i nie wiem ile poleze:/ Chyba, ze w jakiś inny weekend w sierpniu, albo wy do nas przyjedziecie do Dziwnowa:)

Odnośnik do komentarza

A tak poza tym to cześć wszystkim:)
U nas dni tak szybko mijają... Szok po prostu.... Śpimy do 9 (nie wiem jak mały to robi;)) Bawi się coraz ładniej sam:) Nie można ostatnio narzekać.
Mi moje choróbsko szybko przeszło - jeden dzień miałam wysoka temperaturę, a na drugi dzień bolało mnie gardło - nie mocno, ale bolało... jakiś taki wirus, bo teraz wzięło P. Wczoraj miał temperaturę (39-40 st.) a dzisiaj już mu spadło i gardło go boli...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...